Lipiec 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Kocur wrote:Z magnezu ja biorę od kilku dni asmag forte 2x1 , lekarz mi przepisał ale jest bez recepty i kosztuje poniżej 20 zł za 50 tabletek, to jakaś nowość w ciąży jeżeli chodzi o koszty 😅 . Póki co żadnych skurczy nóg nie miałam , nie wiem czy to przypadek czy faktycznie tak szybko działa ?
Powiem Wam że ja chyba długo nic nie miałam prócz wózka ale trochę się obkupiłam przez ostatnie 2 tygodnie, bo czeka nas kilka imprez rodzinnych i jednak cichy ze względu na pozostałe wydatki postanowiłam przyspieszyć .
Łóżeczko stoi w kartonie ale zamiast 7w1 kupiłam inne. Wiem po sobie, że u mnie rzeczy typu „kilka w1” się nigdy nie sprawdzały, bo albo gubiliśmy części albo już się koncepcja 8 razy zmieniła 🙃
Póki co mam już chyba całkiem sporo:
- ubranka , głównie 56/62 więc muszę zamówić kilka większych na później , różne mam i z vinted i nowe z next, Sinsay, sporo z Lindex , okaidi , coś z pepco się też znajdzie
- kosz Mojżesza z materacykiem , osłonka i prześcieradłami
- łóżeczko plus materacyk i prześcieradła babysense luna / ikea, ikea
- komodę z przewijakiem Ikea Myllra
- wózek bugaboo
- torbę do wózka walking mum
- nosidło babybjörn
- fotelik plus baza maxi cosi
- kosz na pieluchy plus wkłady sangenic twist
- pieluszki tetrowe, 2 ręczniki, kocyk azurkowy ikea
- kokon lulano
- kołderkę i poduszkę cienka to jedyna rzecz jaka mam po starszakach więc awaryjnie jest ale chyba kupię i tak docelowo śpiworek i tak 🤔
Kupić muszę jeszcze: laktator i ze 2 butelki, smoczek (nigdy nie używałam ale chyba s razie „w” jeden wezmę, otulacz cienki , torbę do szpitala - nie wiem co wybrać czy może walizkę lepiej wziąć ? Co proszę z Waszego doświadczenia ? , wszystko do higieny dla siebie po porodzie- za dużo tego też nie wiem co wybrać 🫣, kosmetyki dla dziecka linomag/emolium ? - coś w ten deseń , termometr, nożyczki do paznokci, szczotkę do włosków , wanienkę , płyn do prania i płukania, wiaderko kąpielowe i chyba wszystko na start… będę mogła rodzić 🫣 po porodzie chyba kupię już leżaczek i co tam jeszcze będzie potrzebne; plan jest taki żeby na miesiąc przed porodem mieć wszystko spakowane, wyprane i skompletowane
Co do samopoczucia u mnie a kratkę, ale dziś akurat całkiem przyzwoicie. Nic nie boli nic nie strzyka
Co do pakowania ja biorę walizkę tylko nie wiem czy mam jakąś średnia czy same duże i torbę sportową taka jak na siłkę na rzeczy malucha 😀 -
Właśnie też miałam pytać Was o walizkę 😁 ja się skłaniam ku walizce, żeby jednak nie nosić, ale mam tylko taka średnia, do której pakuje na tygodniowe wakacje bagaż 20 kg 🙈 i się zastanawiam czy będzie ok. Z drugiej strony trochę tych rzeczy trzeba że sobą zabrać...Starania od 01.2019
👩 Niedoczynność tarczycy, IO, endometrioza (torbiel jajnika), adenomioza, usunięty mięśniak macicy, AMH 1,1-1,8 (89 r.)
🧔 Ciężka oligoteratozoospermia, IO
➡️ 1IMSI - 02.2022 - długi, 3 komórki, 3 zapłodnione, 0 blastek - brak transferu 😔
➡️ 2IMSI - 07.2022 - krótki, 5 komórek, 5 zapłodnionych, 0 blastek - brak transferu 😭
➡️ 3IMSI - 03/04.2023 - duostim, 2x krótki, łącznie 8 komórek, 7 zapłodnionych, 2x4A❄️, 0 blastek 💔
▪️31.10.2023 - CN, FET 2x4A(2-dniowe)+EG&AH
7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
6t1d - mamy ❤️🥹
11t2d - sanco - ryzyka niskie, córeczka 😍
37t4d - CC, 51 cm, 2720 g - nasz cud już z nami 🥰
-
AEGO wrote:No właśnie u mnie jest napisane, żeby zabrać dla dziecka tylko ciuszki na wyjście, a dla siebie koszulę jakąś po porodzie, sztućce jeśli się chce, laktator, wodę, klapki, ręczniki, pomadkę, dowolne kosmetyki. 🤷🏼♀️
Ja miałam całą torbę pieluch, chusteczek, podkładów, podpasek, majtek, koszul, jedzenia i picia i już nawet nie pamiętam czego😅 a teraz się wstępnie wybieram do tego samego szpitala, więc niestety 🧳 -
Ja miałam torbę sportową i mniejszą dla dziecka to mąż mi przywiózł. Teraz myślę o jednej większej na wszystko. Rzeczywiście jak się zacznie pakować dużo tego wychodzi, ale np. ja kosmetyki kupowałam w wersji miniaturowej do szpitala albo takie małe buteleczki żeby sobie przelać, nie ma sensu dźwigać tego. No i ręczniki jakieś szybkoschnące, wszystko co zajmuje jak najmniej miejsca a torba i tak wypchana 🤦 must have to wlasna przynajmniej półtora litrowa woda do picia i mała butelka z dzióbkiem, ewentualnie butelka z filtrem. Po porodzie bardzo chce się pić, a po CC nie można wstawać kilka/kilkanaście godzin. Podpaski i podkłady wlasne to też wygoda, wiadomo w szpitalu dają, ale lepiej mieć zapas niz prosić położne co chwilę. Polecam podkłady z firmy akuku, one są z klejem i można sobie przyczepić do tych poporodowych gaci, lepsze to niż te bez kleju z Belli albo szpitalne.
-
Doris8 wrote:Z ciekawości jak Ci się sprawdza wiaderko kąpielowe? Ostatnio oglądałam jakiś webinar i bardzo odradzane było to rozwiązanie.🤷♀️
Co do pakowania ja biorę walizkę tylko nie wiem czy mam jakąś średnia czy same duże i torbę sportową taka jak na siłkę na rzeczy malucha 😀
Serio 🫣!? no sprawdzało się super właśnie 10 lat temu było na maksa polecane przez ortopedów 🫣 czyżby się coś zmieniło ? Musze się chyba doedukowac. Młody uwielbiał to wiadro, bardzo go wyciszało , woda go unosiła i był zawsze bardzo spokojny podczas kąpieli -
U mnie przy córce opiekunka połogowa mi pokazywała jak kąpać w tym wiaderku, mam dużo zdjęć pamiątkowych i w ogóle fajne wspomnienia z tego czasu ale zostałam przy tradycyjnej wanience, bo mi niewygodnie się używało tego wiaderka 🤪
W ogóle jak pokazywała nam jak można kąpać małą było ciekawym doświadczeniem 🙂 Ja co prawda miałam zawał ale okazało się zupełnie niepotrzebnie 😁 Mam nadzieję, że mi się trafi ta sama kobieta tym razem 😊
Jeju ja się boję co to będzie po 30tc serio🙄 Jak się wieczorem kładę do łóżka, to potem wstać nie umiem, obrać się - no połamana jestem jak diabli a do fizjo naprawdę nie mam kiedy pójść 😏Emimo lubi tę wiadomość
-
Lady_Dior wrote:U mnie przy córce opiekunka połogowa mi pokazywała jak kąpać w tym wiaderku, mam dużo zdjęć pamiątkowych i w ogóle fajne wspomnienia z tego czasu ale zostałam przy tradycyjnej wanience, bo mi niewygodnie się używało tego wiaderka 🤪
W ogóle jak pokazywała nam jak można kąpać małą było ciekawym doświadczeniem 🙂 Ja co prawda miałam zawał ale okazało się zupełnie niepotrzebnie 😁 Mam nadzieję, że mi się trafi ta sama kobieta tym razem 😊
Jeju ja się boję co to będzie po 30tc serio🙄 Jak się wieczorem kładę do łóżka, to potem wstać nie umiem, obrać się - no połamana jestem jak diabli a do fizjo naprawdę nie mam kiedy pójść 😏
Te wiadra chyba z Holandii do nas przyszły no właśnie poczytałam internety i widzę że lekarze i położne za a fizjo przeciw bądź tu mądry człowieku
No u nas to był hit , ale co dziecko to historia . pamiętam też że do 3 czy 4 miesiąca nam posłużyło , później już zwykła wanna
-
Ja planuję małą walizkę na oddział i torbę właśnie taką a'la sportową na porodówkę, żeby łatwo było chwycić i wrzucić tam najpotrzebniejsze rzeczy. No, ale po majówce mam pierwsze spotkanie z położną to jeszcze podpytam.
Widziałam te wiaderka, ale dla mnie wydają się jednak mało stabilne, a ja potrafię być niezdarą jednak. 😅 Także zostaję jednak przy tradycyjnej wanience.
Ja dzisiaj już po kontroli u hematologa. Jedno białko mam obniżone, więc kontrola po porodzie. Póki co zostaje heparyna w dawce leczniczej, żeby nie wywoływać wilka z lasu. Dobra wiadomość jest taka, że po uspokojeniu hormonów wszystko może wrócić do normy. 💪Emimo, Doris8, Kocur, dori lubią tę wiadomość
-
No właśnie było, że to absolutnie zła postawa dla dziecka, ograniczająca, nie dającą pełnej satysfakcji kontaktu z wodą itp.
Ja mam dziś rozmine ile wziąć dla siebie rzeczy typowo poporodowych. Macie na to jakąś radę?
Chodzi mi właśnie o podklady, gatki, wkładki laktacyjne, koszule do karmienia i tego typu higieniczne bardziej rzeczy. Bo w internetach wyczytałam opinie od takich, że ktoś kupił 5 paczek podkładów i sprzedaje 3 bo mu zostały, do takich, że 2-3 paczki na dzień to minimum. I gdzie jest ta złota ilość? Ile zabieracie ze sobą?AEGO, Roxie_eS lubią tę wiadomość
-
U mnie to jest aktualnie najlepszy okres podczas całej ciąży. W pierwszym trymestrze mdłości masakryczne. Drugi trymestr mdlosci później ból pleców. A teraz nic nie boli. Mogę spać jak chcę. Korzystam z tego ile się da,bo niedługo już nic pewnie nie sprzątanę a na pewno nie dałam rady myć okien 😀
Lady_Dior, Kejt93, Sajgonka, Mimi09 lubią tę wiadomość
-
Doris8 wrote:No właśnie było, że to absolutnie zła postawa dla dziecka, ograniczająca, nie dającą pełnej satysfakcji kontaktu z wodą itp.
Ja mam dziś rozmine ile wziąć dla siebie rzeczy typowo poporodowych. Macie na to jakąś radę?
Chodzi mi właśnie o podklady, gatki, wkładki laktacyjne, koszule do karmienia i tego typu higieniczne bardziej rzeczy. Bo w internetach wyczytałam opinie od takich, że ktoś kupił 5 paczek podkładów i sprzedaje 3 bo mu zostały, do takich, że 2-3 paczki na dzień to minimum. I gdzie jest ta złota ilość? Ile zabieracie ze sobą? -
Natka9106 wrote:Jeśli chodzi o walizkę do szpitala, to wszędzie w internecie czy to na filmikach na yt z pakowania torby właśnie ją polecają i wydaje się to dobry wybór, natomiast ja to mam wbite do głowy jakieś opory przed walizka a nie mam kogo zapytać. Nie wiem czy na mojej prowincji, do mojego szpitala kobiety przychodzą z walizką, nie chce żeby mnie tam odebrali już na starcie "o dama z walizką przyszła rodzić". 🤣🤣Wiecie co mam na myśli? I tak się cały czas nad tym zastanawiam w co się spakować i czy się nie wygłupie. Może jeszcze zdążę się kogoś zapytać do czasu pakowania. 😀😀
Ze szkoły rodzenia wywnioskowałam ze bardziej „dama przyszła rodzic” jest nazywa ta co spakowała się na 10 dni. Z dwiema torbami, rogalami do karmienia, zgrzewka wody itd.
Nie myśl o tym co pielęgniarka pomyśli, jeśli bedziesz na etapie porodu a np zostaniesz z walizka sama to bedziesz sobie dziękować ze jest jedna i na kółkach.
Ja chce spakować się jak najbardziej kompaktowo (zobaczymy plany vs rzeczywistość) 🤣 zawsze resztę może dowieść tatuś. Rzeczy na wyjście dla mnie i dziecka przygotuje aby maz przywiózł z fotelikiem. Poza tym bardzo ważne jest co zapewnia szpital, bo szkoda tracić miejsce w walizce.
Ja kieruje się zasada ze im mniej zawiozę do szpitala tym mniej bakteri przywiozę 🙈Doris8, Roxie_eS lubią tę wiadomość
💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Junjul i to jest właśnie to że co człowiek to historia. Byłam pewna że przy moich tragicznych miesiączkach będę miała masakrę po porodzie a js po cc połóg miałam jak zwykły okres - tydzień max . tych wielkich podpasek zużyłam tyle, co w szpitalu, choć ich i tak było dużo na każdej sali . W domu używałam tylko zwykłych. Po 2 tygodniach od porodu zapomniałam, że rodziłam 🫣😂
-
Emimo cieszę się, że dolegliwości bólowe ustały i możesz się w pełni cieszyć ciążą 😊 Mnie pewnie to spojenie puści po porodzie🙈
Ja to nawet nie wiem co brać do szpitala, bo jak wyjdę jak z każdym razem po 4godzinach to pewnie reklamówka starczy😂Emimo, Mimi09 lubią tę wiadomość
-
Lady_Dior wrote:Emimo cieszę się, że dolegliwości bólowe ustały i możesz się w pełni cieszyć ciążą 😊 Mnie pewnie to spojenie puści po porodzie🙈
Ja to nawet nie wiem co brać do szpitala, bo jak wyjdę jak z każdym razem po 4godzinach to pewnie reklamówka starczy😂
To jest hit!! Ale też super sprawa , szkoda że w PL nie ma takiej możliwości ale Po cc pewnie trochę dłużej trzymają ? -
ja mam taką walizke jak na podręczny (55 cm x 40 cm x 20 cm) i w nią się będę pakować, dla siebie i dla bąbla żeby więcej rzeczy nie targać ze sobą.Ja po sn też szybko doszłam do siebie pamiętam, i to krwawienie nie było jakieś bardziej obfite niż okres, ale ja byłam jednak łyżeczkowana bo nie mogłam urodzić łożyska...więc nie wiem czy to nie tego zasługa.
-
Kocur wrote:To jest hit!! Ale też super sprawa , szkoda że w PL nie ma takiej możliwości ale Po cc pewnie trochę dłużej trzymają ?
Po cc generalnie 2/3doby - zależy oczywiście od stanu mamy ale w pandemii moja koleżanka wyszła po dobie🙈 -
Ja jeszcze gdzieś wyczytałam patent żeby wziąć ze sobą jakiś stary wysłużony ręcznik i go potem wywalic w szpitalu, będzie mniej prania i zarazków. I tak zamierzam też zrobić.
Ja krwawilam po sn długo i dużo, nie pamiętam w którym momencie się przerzuciłam na zwykłe podpaski, ale zdaje mi się że faktycznie te ok 6 tyg ze mnie leciało.
Majtki też wyrzucałam na początku po każdym użyciu nawet te które wg producenta były wielorazowe 🙈
Więc trochę ich zamierzam kupić.
Dodatkowo mam bardzo dużo starych majtek, które już dawno bym wyrzucila, ale trzymam właśnie z myślą o połogu żeby nie nosić nic ładnego i jak już się z tym przemecze to robię remanent w komodzie😆 -
Ja nie krwawiłam jakoś długo coś jak przedłużony okres.Dwa pierwsze dni chodziłam w grubuch podpaskach a potem już zwykle tyle, że te nocne, długie używałam.
Wkładki laktacyjne kupiłam 1op.bo też mi długo nie służyły - denerwowały mnie😂
Kupujecie DHA dla malucha🤔 i właśnie nie wiem, czy dobrze pamiętam, że przy kp to trzeba dodatkowo suplementować malucha witD i K❓ Matko ja mam totalne zaćmienie mózgu w tej ciąży 😂 -
Hejo po weekendzie!
Ja właśnie po wizycie - wszystko pozamykane na cztery spusty, USG oczywiście nie miałam, mam ustalone trzecie prenatalne na 8.06., więc wtedy...po raz trzeci zobaczę Pszczołę 😅😆☹️
Nie mam cukrzycy 🥳 mam zlecone szczepienia, ale oczywiście lekarka nie wchodzi w to, czy je wykonam: grypa, COVID, krztusiec, RSV - to ostatnie podobna powoli dopiero wchodzi, koszt 900-1200 zł 😶 ale moja znajoma była w lutym ze swoim niemowlakiem 10 dni w szpitalu, bo Mały miał właśnie RSV i tyle ile strachu się najadła, to katastrofa. Mam to do przemyślenia i mam wykonać je w 32 tc.
Co do pakowania się do szpitala, to ja pewnie wezmę 2 opakowania podkładów i wszystkiego tak trochę, mąż i tak będzie odwiedzał mnie codziennie, więc jak będzie coś potrzebne, to najwyżej doniesie, bo przy pierwszym porodzie wzięłam wszystkiego za dużo 😅 jedyne co, to więcej ubranek wezmę niż wtedy, bo nie podejrzewałam, że 💩 dziecka potrafi być AŻ taka płynna i brudzić wszystko dookoła 😆
Ja nie miałam łyżeczkowania, więc krwawiłam długo i obficie, nie wiem, czy 6 tygodni, może jakieś 5 i te podpaski poporodowe były bardzo przydatne 👍
Lady_Dior - jak ja szlam do porodu, to miałam tysiąc rzeczy spakowanych, a przede mną była matka, która miała rodzic chyba po raz trzeci i miała tylko reklamówkę, i kompletnie tego nie potrafiłam zrozumieć 😅 teraz rozumiem!
Tak, witaminę D podaje się w kroplach od początku, a witaminę K (przynajmniej w Polsce) wstrzykuje szpital po narodzinach (trzeba wyrazić zgodę).
Patrzcie, znalazłam zdjęcie jak byłam spakowana za pierwszym razem (pod zestawem do pobrania krwi pepowinowej jest walizka) 😆😆😆
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia, 12:53
Lady_Dior lubi tę wiadomość