Lipiec 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Junjul wrote:Ja bym poszła sprawdzić, taki brązowy śluz może nic nie oznaczać a może też oznaczać skracanie szyjki, szalone ruchy dziecka też mogą byc niepokojące podobno. Nie wiem czy plamienie może być od przeciążenia, nawet jeśli to dla świętego spokoju lepiej zrobić badania 🙂
-
Poczekam na kontakt od gina, tez myślałam o skracającej się szyjce 🙈 pocieszam się ze śluz jest delikatnie brązowy i nie „przybiera na sile”. Aktualnie po 2h mam czysta bieliznę a byłam kilka razy siku.
Z tymi ruchami to może troszkę przesadziłam, rusza się cały czas tak samo, raz delikatniej jak mocniej.
Anegdotka, powiedziałam mężowi o tym śluzie i ze po południu drugi raz się powtórzyło. Z racji bolącego kręgosłupa położyłam się w sypialni i poprosiłam go o zrobione kolacji. Zjadłam. Stwierdziłam ze pójdę wziąć prysznic. Mąż przychodzi cały zestresowany i pyta się czy wszystko w porzadku bo na szkole rodzenia kazali najeść się i wykapać i dopiero tatusiowi powiedzieć ze jedziemy do szpitala 🫣
Człowiek nawet nie połączył wątków a stary już tak 🙈🥲
💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
@Kejt93 trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze. Zawsze coś się przylącze, że się człowiek zestresuje. Oby wszystko było w porządku, ale wiadomo dobrze jest sprawdzić wszystko i mieć pod kontrolą sytuację niż umierać ze stresu.
Ja mam jutro ostatnie prenatalne, trzymajcie kciuki bo też mam już stresa czy wszystko okej z dzidziutkiemAmmeluna, AEGO, Ania1985, Raela, dori, Emimo, Nisia18 lubią tę wiadomość
Synuś - 1.07.2024 ❤️ -
Kejt93 trzymam kciuki, żeby plamienie ustąpiło całkowicie i żeby lekarz się odezwał🤞🏻
Ammeluna a to chodzisz na NFZ, że tak mało razy usg miałaś ❓ Ale musisz tęsknić za dzidziolem😒 choć de facto masz go przy sobie cały czas 😆
Ja już po pracy, ledwo żyję 🥴 zaraz zasnę z tel. w ręku 😴 -
Kejt Twój Stary chyba z moim moglby spokojnie do jakiegoś konkursu stanąć 🤣🙈
Udało mi się dzisiaj nagrać ruchy Maleństwa🤩 w końcu! No i siedzę jak ta matka-psychopatka oglądając kilka sekund na telefonie w kółko z uśmiechem na twarzy 😊😅 ahh, te hormony..Ammeluna, AEGO, Raela, Kejt93, dori, Kocur, Zosis, Marti27, Emimo, Nisia18 lubią tę wiadomość
-
Minia95 - trzymamy kciukasy i dawaj znać!
Lady_Dior - tak, NFZ...czekam więc na te trzecie prenatalne jak na zbawienie ☹️ jakby to była moja pierwsza ciąża, to na bank chodziłabym na USG gdzieś prywatnie.
Ja jestem dwa tygodnie na zwolnieniu lekarskim i dzisiaj się złapałam na tym, że o wiele łatwiej było mi nie pracować niż ostatnio, i że mogłoby tak zostać na dłużej 😆 więc podziwiam Ciebie i inne dziewczyny, które nadal pracują 👍
Doris8 - ooo, to ekstra, że masz już nagrane ruchy! Ja jeszcze czekam aż będą widoczne na nagraniu,bo póki co są nieuchwytne 😅
Minia95, Doris8 lubią tę wiadomość
-
Ammeluna wrote:Hahahaha 😆 o to nieźle, też bym się nie odważyła 😆 a właśnie o Medikorze słyszałam dobre opinie 👍 chodziłam do liceum w NS, więc jak wspomniałaś, to mi się łezka w oku zakręciła 🥲
-
Co do sesji właśnie mam różne odczucia...przede wszystkim hamuje mnie fakt że meczylabym kilkudniowe maleństwo przez kilka godzin.
Z moim synkiem który urodził się pod koniec listopada nie myślałam o tym bo sezon infekcyjny itd
Dziewczyny z Poznania - u kogo robicie sesje? Macie kogoś do polecenia ?
A w ogóle zdecydowałyście się już na szpital?
Kejt - wszystko w porzadku? co odpisal lekarz?
-
Lekarz wieczorem odpisał ze mam nie panikować i czekać do wizyty. Póki co bielizna czysta wiec tyle dobrego, oczywiście mój sen był tak kiepski bo człowiek się nakręcił. 😩
Dobrze ze człowiek czuje ruchy bo siedziałabym z detektorem cały czas 🙈
Ile człowiek ma myśli w takich momentach „trzeba się spakować do szpitala”, „dziecięce rzeczy trzeba ogarnąć już a nie za miesiąc”, „nie mam maleńkich rozmiarów ciuszków”, „fotelik, wózek czemu tak późno” 🙈🫣😭AEGO, Doris8 lubią tę wiadomość
💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Hope2018 wrote:Co do sesji właśnie mam różne odczucia...przede wszystkim hamuje mnie fakt że meczylabym kilkudniowe maleństwo przez kilka godzin.
Z moim synkiem który urodził się pod koniec listopada nie myślałam o tym bo sezon infekcyjny itd
Dziewczyny z Poznania - u kogo robicie sesje? Macie kogoś do polecenia ?
A w ogóle zdecydowałyście się już na szpital?
Kejt - wszystko w porzadku? co odpisal lekarz?
Co do szpitala to u mnie ciągła zagwozdka. -
Jesteście takie kochane 🫶❤️🌸💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Kejt93 współczuję sytuacji. Każde plamienie to stres. Wszystko pewnie jest dobrze, jeśli lekarz uspokaja. Czasem tak się już zdarza na tym etapie, przynajmniej tak piszą internety. Choć sama też bym panikowała pewnie.
Ja sesji ciążowych/noworodkiwych nie robiłam i nie będę robić bardzo lubię spontaniczne zdjęcia z samowyzwalacza, wyjęte z życia, więc często robię nam zdjęcia z ukrycia jak jemy śniadanie albo kręcimy się po domu lub na wspólnych wypadach . Taka mamy stylówę
Sprawdziłam na stronie szpitala co mam zabrać i ilość rzeczy dla mamy i dziecka jest wręcz minimalna. Prawie wszystko dają, ale spakuje się tak żeby mieć swoje. I chyba postawię właśnie na kabinówkę dla mnie i małą torbę weekendową dla bobasa.
Do zgagi przyplątał mi się refluks. Ja oszaleję z tymi rewolucjami żołądkowymi w ciąży. Już serio nie wiem co jeść 🙃
Któraś z Was się szczepiła może na krztusiec i RSV ? Mi pańcia doktorcia nic nie mówiła ostatnio i nie wiem teraz czy z marszu mam sobie sama to ogarnąć czy te szczepienia są na NFZ i iść do rodzinnego po skierowanie ? Ktoś , coś ?
-
Kocur wrote:Kejt93 współczuję sytuacji. Każde plamienie to stres. Wszystko pewnie jest dobrze, jeśli lekarz uspokaja. Czasem tak się już zdarza na tym etapie, przynajmniej tak piszą internety. Choć sama też bym panikowała pewnie.
Ja sesji ciążowych/noworodkiwych nie robiłam i nie będę robić bardzo lubię spontaniczne zdjęcia z samowyzwalacza, wyjęte z życia, więc często robię nam zdjęcia z ukrycia jak jemy śniadanie albo kręcimy się po domu lub na wspólnych wypadach . Taka mamy stylówę
Sprawdziłam na stronie szpitala co mam zabrać i ilość rzeczy dla mamy i dziecka jest wręcz minimalna. Prawie wszystko dają, ale spakuje się tak żeby mieć swoje. I chyba postawię właśnie na kabinówkę dla mnie i małą torbę weekendową dla bobasa.
Do zgagi przyplątał mi się refluks. Ja oszaleję z tymi rewolucjami żołądkowymi w ciąży. Już serio nie wiem co jeść 🙃
Któraś z Was się szczepiła może na krztusiec i RSV ? Mi pańcia doktorcia nic nie mówiła ostatnio i nie wiem teraz czy z marszu mam sobie sama to ogarnąć czy te szczepienia są na NFZ i iść do rodzinnego po skierowanie ? Ktoś , coś ? -
Zgaga to taka zmora, ale póki co mam przy niektórych potrawach (typu kiełbasa z grilla) 😩 ja ostatnio spałam na półsiedząco bo nie dało się inaczej. Dziś znów walczę z bólem pleców promieniującym do pośladka, wyglądam jakbym miała staw biodrowy do wymiany 🙈
Uwaga!
W H&M jest promocja -15% i -20% dla klubowiczów.Doris8, Kocur lubią tę wiadomość
💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Kejt współczuję stresu, oby wszystko szybko się unormowało ,🤗
Kocur ja wizytę mam w poniedziałek i będę pytała o te szczepienia, na krztusiec napewno a na rsv w sumie też bym chciała ale będzie dostępna od maja a koszt to 1 tys...
Ja wczoraj w nocy miałam pierwszy raz skurcz brzucha 😲 w sumie 3 skurcze i wydaje mi się że może to już są te skurcze Braxtona hicksa? 🤔 Mam nadzieję że to nie skracająca szyjka np...Kocur lubi tę wiadomość
👱🏼♀️30 👨🦱31
👶🏼M.
💕2014
💍2018
💒2020 -
Kejt, postaraj się uspokoić, skoro gin uspokaja. Przypadkiem się gdzieś nie przeforsowałaś? A Stary jaki spostrzegawczy i brawa za czujność, widać, że uważał na szkole rodzenia... 😅 Dobrze, dobrze, jak się trochę pomartwi to nic Mu nie będzie.
Ja bym sesje chciała - i ciążową i noworodkową, ale mój Stary jest bardzo antyzdjęciowy, więc nie wiem jeszcze co z tego wyjdzie. Może chociaż na jakąś małą z Maleństwem Go namówię.
Minia, kciuki za prenatalne! 🤞
Ja mam wizytę w przyszłym tygodniu i pewnie wtedy będziemy rozmawiać o szczepieniach. Krztusiec na pewno mój Doktorek rekomendował, ale czy jest refundowana czy nie to nie mam pojęcia, bo internety w zależności od źródła różnie głoszą.
Dzisiaj mam trochę zadań związanych z wykończeniem chaty. I jak to uwielbiam, tak samo zaczynam może nie nienawidzić, ale nielubić z pewnością. Tyle decyzji do podjęcia, wyborów do dokonania... 😱
Kejt93, Kocur lubią tę wiadomość
-
Ja jutro się wybieram na krztusiec - mam nadzieję, że nie będzie boleć 😆 Na grypę też szczepią ale o rsv jeszcze nic nie słyszałam.
Kejt93 dobrze, że to było takie chwilowe plamienie - byle do jutra💪🏻 -
Zosis to ja dwa lata temu robiłam remont generalny domu rodzinnego wiec wiem co czujesz, dodatkowo mieszaliśmy w tym remoncie wiec było szaleństwo. 😆💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Kejt trzymam kciuki żeby więcej plamien się nie pojawiło 🙂
Też mam jutro wizytę i dopytam o szczepienia, bo o krztuścu wiem i na pewno się szczepie (nie sądzę żeby była opcja na nfz, w poprzedniej ciąży płaciłam), ale o rsv dowiedziałam się z tej grupy😉 koleżanki bobo złapał rsv chyba jako noworodek i długo przelezeli w szpitalu, ma traumę do dziś. Fakt że ona rodziła w grudniu, my mamy super sezon na poród pod kątem infekcji. Ale ja mam w domu starszaka, który we wrześniu zmienia placówkę, więc jakby to było sensowne szczepienie to chyba poważnie przemyśle.Kejt93, Kocur lubią tę wiadomość
-
Kejt93 - to skoro lekarz tak Ci napisał, to nie masz się czym martwić 🤗 spokój przede wszystkim 🤞 i przespane noce też ważne 😉
Kocur - nie wiem jak z krztuścem, RSV płatne 900-1200zł, więc się zastanawiam, ale tak jak sprzątnęło w tym roku dwójkę dzieci moich znajomych (z różnych rodzin,nie rodzeństwo), to i jedno, i drugie wylądowało w szpitalu, to myślę, że jednak warto. Moja lekarka mówiła, że trzeba się zapisać do rodzinnego lekarza i On podaje szczepionki (pewnie wcześniej trzeba podać powód wizyty i ustalić, czy dana przychodnia ma dostępne szczepionki i w jakiej cenie, czy trzeba samemu kupić w aptece i przywieźć ze sobą).
Moonflower - ja też z okolic NS, a wylądowałam w Krk 😅 piąteczka!
Kejt93, moonflower, Kocur lubią tę wiadomość