Lipiec 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Natka9106 wrote:No ja też wyglądam tak w każdej, którą przymierze, stąd mój kryzys wizerunkowy i ciężko mi patrzeć w lustro.
Wg nie podobają mi się moje piersi, sporo urosły i przez to wyglądam grubiej niż w rzeczywistości. 😪😪
Mam nadzieję że ten miesiąc wytrzymam psychicznie.
Co do piersi to czy wy czujecie że zaczyna się w nich coś dziać? Ja nie mam żadnych wycieków, urosły owszem ale są takie miękkie nie takie jak na początku ciąży i nic nie bolą. Nie wiem czy to dobry znak jeśli chodzi o przyszła laktację 🤔🤔🤔🤔
Ja jak bardzo się przyglądnę to mam takie grudki w samych sutkach (jakby ścięta siara 🤔) ale nigdy nie miałam wycieku. Biust mi urósł tyle co na początku i mam wrażenie ze sutki są ostatnio wrażliwsze ale nie bolą.💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Kejt93 wrote:Ja jak bardzo się przyglądnę to mam takie grudki w samych sutkach (jakby ścięta siara 🤔) ale nigdy nie miałam wycieku. Biust mi urósł tyle co na początku i mam wrażenie ze sutki są ostatnio wrażliwsze ale nie bolą.
Powiem Wam, że jest koniec maja a ja umieram z gorąca. 😂 A mieszkam na parterze, ciągle mam zasłonięte żaluzje do 3/4 i nadal. 😣 A pamiętam, że w zeszłym roku w lato było w tym mieszkaniu według mnie bardzo przyjemnie. -
Cześć dziewczyny, wszystkiego najlepszego dla istniejących i przyszłych mamusiek! ❤️
Moonflower – piękny torcik, mam nadzieję, że baby shower był udany.
Ja materaca do gondoli nie kupuję (nawet o tym nie myślałam), a co do prześcieradełka – hmmm to w takim razie muszę poszukać, bo nie mam tego na liście.
Współczuję wszystkim mającym problemy ze snem. Ja tylko na początku ciąży takie problemy miałam, ale to pewnie ze stresu. Odkąd ciąża przeszła w „bezpieczną” fazę, śpię całą noc i na siku wstaję tylko raz albo w ogóle.
Dziewczyny, które robiły sesje, albo będą robić, pochwalcie się zdjęciami. Ja jednak nie robię sesji, ale ciekawa jestem waszych efektów.
Co do pazurków, ja hybrydy zdjęłam i na razie nie planuję zakładać. Maluję pazurki odżywką na razie. Zobaczymy jak będzie przy dziecku.
Na dzień ojca nie planuję prezentów, chociaż dostałam dziś kwiatki. Nie chcemy jeszcze obchodzić tych świąt…wiecie, żeby nie zapeszać.
Doris8 – co do infekcji się nie wypowiem, akurat odpukać, ani razu nie miałam. Ale tak na logikę, chyba przed badaniami nie powinno się stosować leków/czopków… sama nie wiem, najlepiej to lekarza zapytać.
W piersiach mi się nic nie dzieje. Jak urosły po 1 trymestrze, tak się zatrzymały i nawet przestały być wrażliwe jakoś mega. Nie mam wycieków.
Wracając do fizjoterapii, całkowicie odeszły mi bóle bioder i jestem jak nowo narodzona. Także jak kogoś coś boli, to polecam się wybrać.
Jedynie z problemów ciążowych, jak pisałam wcześniej, to walczę z następstwem zaparć, które nagle przypałętało się w 3 trymestrze. Mam nadzieję, że uda mi się to w miarę zaleczyć.
Bobas po wczorajszym leniwym dniu i małej aktywności, dzisiaj się wierci i pokopuje. Więc matka spokojniejsza. 😁 Ale zauważyłam, że nie są już to takie energiczne wygibasy, tylko takie rozpychanie na wszystkie strony.
-
AEGO wrote:Taak, zaschnięta siara raczej, też tak mam.
Powiem Wam, że jest koniec maja a ja umieram z gorąca. 😂 A mieszkam na parterze, ciągle mam zasłonięte żaluzje do 3/4 i nadal. 😣 A pamiętam, że w zeszłym roku w lato było w tym mieszkaniu według mnie bardzo przyjemnie.
Kochana, rok temu była chłodna wiosna i wszystko było bardzo opóźnione dlatego masz takie wspomnienia 😅 my dwa lata temu skończyliśmy górne piętro i wtedy bylo upalne lato ze nie bylo czym w nocy oddychać a rok temu dom przez całe lato nie zdążył się nagrzać. Obawiam się ze w tym roku będzie gorące lato 🫣💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Kejt93 wrote:Kochana, rok temu była chłodna wiosna i wszystko było bardzo opóźnione dlatego masz takie wspomnienia 😅 my dwa lata temu skończyliśmy górne piętro i wtedy bylo upalne lato ze nie bylo czym w nocy oddychać a rok temu dom przez całe lato nie zdążył się nagrzać. Obawiam się ze w tym roku będzie gorące lato 🫣
-
AEGO wrote:Aż spojrzałam na zdjęcia i faktycznie 2.06 byłam w długich spodniach i marynarce 😅 chociaż widzę też, że na Boże Ciało że znajomymi byliśmy na kajakach i było upalnie. 😂😄 Ale musiałam opuścić szybko te zdjęcia, bo zobaczyłam, że chodziłam ubrana jak człowiek i byłam o wiele szczuplejsza i mi się smutno zrobiło.
Hahaha 😅 wiem co mówisz bo ja co tydzień nagrywam króciutki filmik brzuszkowy i przed ciąża uważałam ze jestem gruba 😆 a teraz widzę te początki i taka chuda w porównaniu do teraz 🫣💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Kończymy bardzo miły dzień mamy😄
Byliśmy na spotkaniu z alpakami, na zabawie w bawialni, obiedzie w meksykańskiej knajpce (to miłe dla mnie, bo młody jak zwykle grymasił). Potem lody i trochę na działce 😄
A jeszcze kurier mi zrobił miłą niespodziankę, bo co roku zamawiam pocztę kwiatową dla mojej mamy, w tym roku z racji niedzieli zamówiłam na jutro, a dostarczyli jednak dzisiaj 😍
Ja paznokcie nadal robię i zostawiam do porodu🙂
W poprzedniej ciąży było tak samo. Tyle że robię hybrydę na krótkie.
Edit, jeszcze miałam skomentować, że za pierwszym razem nie robilismy prezentów na dzień matki i ojca na zaś, ale na pierwszy dzień ojca jak mały był z nami kupiłam tatusiowi koszulkę z pasującym bodziakiem i potem na kolejny dzień taty kolejną koszulkę dla młodego, bo wiadomo tata bez zmian, a dziec rośnie. I w tym roku oprócz koszulki dla starszego kupię też chyba bodziaka na 62 to zrobią sobie fajną fotkę jak się urodzi 🙂
No i jak chodzi o siarę to ja już pisałam, że mam całą piżamę w plamach, taki mój urok niestety 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja, 19:50
Ania1985 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, najlepszego! U nas dzień intensywny, najpierw w domu z dzieciakami, rozłożyłam im mały basen to się pluskały. Mąż zrobił rosół to nie musiałam gotować. A później pojechaliśmy do bawilani, na lody, dzieci pobawiły się w fontannie 🤦 i do maka po jedzenie. Liczę że szybko pójdą spać to może jeszcze ogladne film i do tego piwko 0% 😄 ale może być różnie bo padam szybko spać ostatnio. Jutro chyba będę odpoczywać po weekendzie 😄
-
U nas również intensywnie. Zaprosiłam mamę i teściowa do nas przygotowałam tartę, deserki z chia, babeczki oraz ulubiona część programu dla dzieci galaretki. Więc od rana działałam w kuchni ale o dziwo nie spuchły mi nogi. Od dzieci dostałam kwiaty i idę w środę na masaż kobido 😀
Hybrydę z rąk zdjęłam już jakiś czas temu bardzo chętnie bym zrobiła, ale później nie wiem jak byłoby z uzupełnieniem, więc póki co mam tylko na stopach.
Moonflower przepiękne przyjęcie. Wrzucajcie dziewczyny zdjęcia z sesji
Ammanuel super wyglądasz u masz piękny dom
Kejt u mnie tak samo dwa tygodnie i ciąża donoszona. Aplikacja pokazuje 37 dni do porodu +/- 14 dni więc blisko a jeszcze tyle rzeczy do zrobienia. Na pewno się nie wyrobię ze wszystkimAEGO, Lady_Dior, Kejt93, Sajgonka lubią tę wiadomość
-
Dobry wieczór 😘
Ja dziś po sesji, nie mam zdjęć ofc ale widziałam co nieco i jestem zachwycona! Nawet stary dał się namówić na kilka fotek 😍 jak tylko coś dostanę to się pochwalę. A baby schower - no był wzrusz! Dostałam takie siedzisko dla bąbla no i bransoletkę taką modułową dla mnie. Życzę każdej z Was takich przyjaciółek obok jak mam ja🥹🥹
Weekend bardzo bardzo udany, jeszcze taka piękna pogoda.
Teraz jak juz jestem po sesji to nawet puchnięcie nóg mi nie przeszkadza byle słoneczko świeciło, bo inne nastawienie do życia 😍 nawet krótka noc mnie nie pokonała dziś dzięki tej pięknej pogodzie.
Dobrej nocy mamuśki ❤️
Ania1985, Kejt93, Emimo, Sajgonka, Doris8, Marti27, Mimi09 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry, Mamusie!
Jak samopoczucia dzisiaj po wczorajszym święcie? Ja stwierdziłam, że zdecydowanie wolę już spać u siebie, na budowie. Wczoraj wróciliśmy "do miasta" po weekendzie i tak mi się źle spało, jakoś tak duszno, no masakra. Chyba wiejski klimat bardziej mi służy. 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja, 08:25
Ania1985 lubi tę wiadomość
-
Hej, ja po gorącej nocy - ze względu na temperaturę powietrza 😂 zabrałam się za rozpakowywanie paczki od przyjaciółki, powiem Wam, że dostałam ogromny karton ciuchów dla Młodego i muszę zrobić z nimi porządek. Otwieram karton i pierwsze co widzę to strój Mikołaja zimowy. 🤣🤣🤣 ale na 6-9 miesięcy, więc może będzie dobry w święta. 🤣
Kejt93, Minia95, Ania1985 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny czy waszym zdaniem wypranie ciuszkow w 40 stopniach i wyprasowanie wystarczy? Czy jednak dajecie 60?
Mi strasznie ciepło było w nocy a śpię z poduszką ciążowa więc teraz kazdy obrót w nocy to spore wyzwanie.
Tez tak mam apropo zmęczenia, zjem śniadanie mam wielkie ambicje coś porobić a siadam na kanapie bez siły :')Synuś - 1.07.2024 ❤️ -
Minia95 wrote:Dziewczyny czy waszym zdaniem wypranie ciuszkow w 40 stopniach i wyprasowanie wystarczy? Czy jednak dajecie 60?
Mi strasznie ciepło było w nocy a śpię z poduszką ciążowa więc teraz kazdy obrót w nocy to spore wyzwanie.
Tez tak mam apropo zmęczenia, zjem śniadanie mam wielkie ambicje coś porobić a siadam na kanapie bez siły :')
Ja prałam w 40 st plus tak jak pisały dziewczyny dodatkowe płukanie. Suszyłam w suszarce elektrycznej. Nie prasuje.Minia95 lubi tę wiadomość
💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Minia95 wrote:Dziewczyny czy waszym zdaniem wypranie ciuszkow w 40 stopniach i wyprasowanie wystarczy? Czy jednak dajecie 60?
Mi strasznie ciepło było w nocy a śpię z poduszką ciążowa więc teraz kazdy obrót w nocy to spore wyzwanie.
Tez tak mam apropo zmęczenia, zjem śniadanie mam wielkie ambicje coś porobić a siadam na kanapie bez siły :')
Jezu mi ogólnie cały czas gorąco i duszno a zapowiadają na następny tydzień po 30 stopni 🫣😳
Co do zmęczenia to też wszystko robię na raty, czy to sprzątanie czy nawet obowiązki takie biurowe, szybko się męczę. No ale laski teraz to mamy prawo do tych przerw i odpoczynku! Mówi to głupia baba która nadal pracuje 🤪🫣😫🤷 ale to już moja głupota niestety 😂 nie bierzcie przykładu!! Odpoczywajcie ile się da 😂😂
AEGO, Kejt93 lubią tę wiadomość
-
Ja będę prac w 60° i suszyć w szuszarce bez prasowania🙂
Ja mam często zjazd w porze poobiedniej, wtedy bardzo chce mi się spać 🙂
Dziś trochę ogarniam mieszkanie, bo nie mam dużo pracy, od przyszłego tygodnia L4 i mam w planach na kolejne 1.5 miesiąca najpierw zrobić zdjęcia i powystawiac ciuchy ciążowe na vinted, potem ogarnąć ubranka bobasowe, a na koniec wezmę się za gotowanie zapasów do połogu, bo jak z tym ostatnim się nie wyrobię to zamówię obiady w ramach cateringu na co najmniej miesiąc 🙂Ania1985 lubi tę wiadomość
-
Sajgonka wrote:Ja będę prac w 60° i suszyć w szuszarce bez prasowania🙂
Ja mam często zjazd w porze poobiedniej, wtedy bardzo chce mi się spać 🙂
Dziś trochę ogarniam mieszkanie, bo nie mam dużo pracy, od przyszłego tygodnia L4 i mam w planach na kolejne 1.5 miesiąca najpierw zrobić zdjęcia i powystawiac ciuchy ciążowe na vinted, potem ogarnąć ubranka bobasowe, a na koniec wezmę się za gotowanie zapasów do połogu, bo jak z tym ostatnim się nie wyrobię to zamówię obiady w ramach cateringu na co najmniej miesiąc 🙂
Oj to Stary już wie, że pierwsze co będzie musiał zrobić to zamówić catering na miesiąc. 🙈 Od początku mu to powtarzałam.Doris8 lubi tę wiadomość
-
AEGO wrote:Ja prałam w 40 + płukanie i prasowanie. 😅
Oj to Stary już wie, że pierwsze co będzie musiał zrobić to zamówić catering na miesiąc. 🙈 Od początku mu to powtarzałam. -
Przeżyłam komunię syna ! W sensie nie urodziłam 😅 ale po 2 dniach szykowania i gotowania a dziś umyciu 120 m2 podłogi (jeszce nie koniec 😂) wciąż w Lucy na pokładzie ale nie spieszymy się !
W tym tygodniu domawiam wszystko, czego mi brakuje i chyba czas się spakować
Nogi mam okropnie spuchnięte i stopy macie jakieś pro tipy jak sobie z tym radzić ?
Mi się śniło, że urodzę w dzień ojca ciekawe czy to był sen proroczy
Noooo i wszystkiego pięknego dla Was dziewczyny z okazji wczorajszego Dnia Mamy ❤️
AEGO, Doris8, Emimo lubią tę wiadomość