Lipiec 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Junjul wrote:Co do odejscia wód to wczoraj bałam się czy mi nie odejdą. Tak mnie wieczorem bolał brzuch i jeszcze nie wiem czy tak macie ale ja słyszę i czuję od czasu do czasu takie jakby pyknięcie w brzuchu. I takie coś poczułam w okolicy pochwy 😨 myślałam że pękł pęcherz płodowy ale na szczęście nie. W nocy miałam takie silne skurcze, na szczęście po spaniu się uspokoiło. Za dużo się wczoraj nadzwigalam i schylalam. Realizuje plan sprzątania domu po kolei każde pomieszczenie i chyba przesadzilam 😕
Mi się czasami wydaje że też słyszę taki dźwięk z brzucha, myślałam że oszalałam, ale skoro też tak masz to chyba rzeczywiście jest to możliwe. 😅😅😅 miałam tak kilka razy, ale nie łączy się to z żadnymi innymi dolegliwościami. Ogólnie to jak na 36+3 nic mnie nie boli, brzuch tylko twardnieje ale bezboleśnie i aż zaczęłam się martwić że przenosze i będę miała indukcję. Muszę zacząć się więcej ruszać, chociaż raczej nie leżę godzinami na kanapie, w domu jest zawsze coś do zrobienia.
Macie już dziewczyny ubrane łóżeczka/kąciki niemowlęce? W sensie prześcieradło itp? Mnie kusi już to zrobić ale z drugiej strony nie chce żeby się kurzyło. Dziś chyba złożę przewijak, zgodnie z aplikacja zostało 24 dni do porodu. 😱😱😱 -
Tak tak, że zielone czy "brudne" to od razu do szpitala to wiem. Ale chodzi mi o taką sytuację do opanowania, w sensie sączenie albo jedno średnie chluśnięcie, a nie rozwalony hydrant 😅 nie chce jakąś panikara zostać i jeździć 10 razy, więc rozważam różne scenariusze, ale wiadomo zawsze lepiej pojechać raz za dużo niż raz za mało.
Tak się cieszyłam, że nie mam żadnych skurczów czy dolegliwości a wczoraj wieczorem myślałam, że nie zasnę bo bolał mnie brzuch z jednego boku i zaraz w ten bok pełzło dziecię, i tak w kółko 🙈 dodatkowo przypomniała jej się pozycja rozjechanej żaby i jak skończył boleć brzuch to dziecię mnie kopało, szarpało w pachwiny i żebra jednocześnie 😅 aż Stary był zdziwiony ,że tak się da i tłumaczyłam mu, że ona też ma 4 kończyny do dyspozycji 🙈😅🏡👩❤️👨
🙎♀️ 32'
🙎♂️34'
09.23 1 IUI ❌️
10.23 2 IUI ✅️
03.11 ⏸️
20.11 pierwsze usg 😍
20.11 3mm, mamy ♥️
08.12 9tc, mamy 23,3 mm😍 - krwiak😩
28.12 prenatalne OK 👶 5,2cm 11+6,
niskie ryzyka 🤞
🩷14.07, 21.09, 10/10, 3030g🩷
-
Natka9106 wrote:Mi się czasami wydaje że też słyszę taki dźwięk z brzucha, myślałam że oszalałam, ale skoro też tak masz to chyba rzeczywiście jest to możliwe. 😅😅😅 miałam tak kilka razy, ale nie łączy się to z żadnymi innymi dolegliwościami. Ogólnie to jak na 36+3 nic mnie nie boli, brzuch tylko twardnieje ale bezboleśnie i aż zaczęłam się martwić że przenosze i będę miała indukcję. Muszę zacząć się więcej ruszać, chociaż raczej nie leżę godzinami na kanapie, w domu jest zawsze coś do zrobienia.
Macie już dziewczyny ubrane łóżeczka/kąciki niemowlęce? W sensie prześcieradło itp? Mnie kusi już to zrobić ale z drugiej strony nie chce żeby się kurzyło. Dziś chyba złożę przewijak, zgodnie z aplikacja zostało 24 dni do porodu. 😱😱😱
Ja też mam takie pyknięcia i to w sumie dosyć często 🤔 czytałam że to mogą pękać jakieś pęcherzyki w jelitach.Razem 11 lat ❣️
Małżeństwo 2 lata💒
Starania od lipca 2022r.
Ona:27 lat
✅️AMH 1,78
👉Prolaktyna powyżej normy- Bromocorn
👉Niska Ferrytyna
Owulacje potwierdzone monitoringiem
On:26 lat
✅️ Badanie nasienia(ilość, morfologia, wymazy)
👉 Ruch postępowy 1,07%
30.10 pierwsza wizyta w ramach Rządowego programu prokreacyjnego
12.11- ⏸️🍀
-
Mi też w szkole rodzenia mówili, że po odplynieciu wód, żeby monitorować skurcze. Zielone wody, krwawienie, czy dodatni GBS od razu do szpitala.
AEGO - ja mam rozm. 56 z C&A i porównałam go do 50 z H&M, więc wydaje mi się, że to będzie takie idealne coś pomoedzy:
-
Tak, ja też tak miałam to chyba normalne.Marti27 wrote:Ja też mam takie pyknięcia i to w sumie dosyć często 🤔 czytałam że to mogą pękać jakieś pęcherzyki w jelitach.
Tak, z gbs od razu się powinno jechać.
Z zielonymi czy podbarwionymi krwią też.
Ammeluna super! Muszę ogarnąć u nich w takim razie.
-
Ja też mam takie pyknięcia właśnie jakby wody strzeliły i za pierwszym razem aż zamarłam na łóżku 🙈
Wczoraj moje dziecko tak mnie zestresowało że myślałam że w nocy pojadę do szpitala. Po dwóch dniach mega aktywności postanowił zrobić sobie dzień odpoczynku i czasem tylko nóżka sie przeciągnął i tyle. Szturchanie, jedzenie słodkiego nic nie dało czasem zupełna cisza, brzuch miękki a ja oczywiście panika. Detektor poszedł w ruch i się uspokoiłam ale jak nigdy nie wiercił się jak leżałam na jednym lub drugim boku. W ogóle mam wrażenie że brzuch mi opada 🙈 bo biust już nie leży na brzuchu… no ale tak w sumie będzie przecież do porodu niedaleko.💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Ja mam dziś od rana bóle lędźwiowe.. jak stoję to kluje mnie pochwa a jak leżę lub siedzę to bolą mnie lędźwie 🙈 coś czuję, że lepiej już nie będzie...😅🏡👩❤️👨
🙎♀️ 32'
🙎♂️34'
09.23 1 IUI ❌️
10.23 2 IUI ✅️
03.11 ⏸️
20.11 pierwsze usg 😍
20.11 3mm, mamy ♥️
08.12 9tc, mamy 23,3 mm😍 - krwiak😩
28.12 prenatalne OK 👶 5,2cm 11+6,
niskie ryzyka 🤞
🩷14.07, 21.09, 10/10, 3030g🩷
-
O to widzę , ze niemal wszystkie z coraz poważniejszymi objawami 🫣
U mnie cała noc mała szalała , teraz też nie lepiej. Jestem mega zmęczona . Z ciekawostek to od dzis mam dość mocne bóle w żebrach . Tak się zaczynał mój poród z synem na dzień przed . Raczej chyba mało prawdopodobny taki sam scenariusz. Ja sobie tłumaczę że może młoda próbuje zejść niżej, dzis będę odpoczywać.
Zgaga i wymioty Lady dalej mnie trzymają, od tygodnia około już mi za bardzo nic nie pomaga, ale mam lepsze dni i gorsze, już mało zostało dam radę
2014- synek cc 36 tc
2016- adopcja córeczki
2019- poronienie zatrzymane 10 tc 💔
2020- ciąża w bliźnie po cc 8/9tc 💔
2024- córeczka cc 36 tc
-
A ja mam dzisiaj mega stresa. Pol nocy nie spalam:( Mam wizytę dzisiaj i boje się strasznie że każą mi zostać w szpitalu. Powiedziałam Mezowi że za nic w świecie nie biorę walizki by nie zapeszac. Jeśli wszystko będzie dobrze z kolei to będzie to ostatnia wizyta przed szpitalem 27.06...
nie wiem ale wewnętrznie czuje mega niepokoj:( -
No ja to mam dramat wieczorami, czuje mega obciążenie. Ogólnie dwa ostatnie dni byłam mega senna i drażliwa. Różne są opinie kiedy jechać do szpitala. Ja tylko nie chce jechać za wcześnie i leżeć parę dni na pataologii ciąży. Niestety, ale tam człowiek nie odpocznie i nie nabierze sił do porodu...
Kejt93, Hel lubią tę wiadomość
👱🏻♀30👱🏻♂32
24.03.23r. poronienie zatrzymane 7/8 tydz. 💔
31.10 ⏸️
02.11 bhcg 2047 mIU/ml; prog 27 ng/ml
04.11 bhcg 5315
07.11 wizyta - pechęrzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
19.11 szpital - krwawienie🥺
30.11 8+4 i 2.05 cm
21.12 4.9 cm
28.12 prenatalne 13+1 i prawie 7 cm
01.02.24 240 g cudu ❣️
15.02 połówkowe 20+1 i 380 g dziewczynki 🌸
14.03 716 g
04.04 1100 g 💟
25.04 1450 g 💟
21.05 2300; 33+6
04.06 2700: 35+6 🌸.
-
totylkoja wrote:No ja to mam dramat wieczorami, czuje mega obciążenie. Ogólnie dwa ostatnie dni byłam mega senna i drażliwa. Różne są opinie kiedy jechać do szpitala. Ja tylko nie chce jechać za wcześnie i leżeć parę dni na pataologii ciąży. Niestety, ale tam człowiek nie odpocznie i nie nabierze sił do porodu...
W moim szpitalu nie ważne z czym przyjechałaś zostawiają cię 3 dni na obserwacji 🙈 oczywscie można wypisać się na żądanie, ale wiecie jak to później jest.
Na mam nadzieję że rozpocznie się akcja skurczowa w domu, wykąpię się, zjem, jeśli nie będzie męża to na spokojnie zadzwonię aby przyjeżdżał 😅 ciekawe jak to będzie faktycznie.
W przyszłym tygodniu mam ciąże donoszona 😱💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Hope❤️ mocno trzymam kciuki , żeby wszystko było tak jak planujesz i z dzidziolem w dwupaku do 27.06 na spokojnie wytrwać . Daj znać jak po wizycie !2014- synek cc 36 tc
2016- adopcja córeczki
2019- poronienie zatrzymane 10 tc 💔
2020- ciąża w bliźnie po cc 8/9tc 💔
2024- córeczka cc 36 tc
-
Hope2018 wrote:A ja mam dzisiaj mega stresa. Pol nocy nie spalam:( Mam wizytę dzisiaj i boje się strasznie że każą mi zostać w szpitalu. Powiedziałam Mezowi że za nic w świecie nie biorę walizki by nie zapeszac. Jeśli wszystko będzie dobrze z kolei to będzie to ostatnia wizyta przed szpitalem 27.06...
nie wiem ale wewnętrznie czuje mega niepokoj:(
Trzymamy mocno kciuki! Oby się udało 🤞 i dawaj znać!
Każdej coś dolega 😅 i też tak myślę, że lepiej już jednak nie będzie 😅😆
Dziewczyny, powiem Wam, że trochę mnie stresują te moje wizyty bez USG. Miałam USG przy trzecich prenatalnych, czyli 8.05. Teraz wizytę będę miała 10.06., ale! Bez USG! Lekarka mi powiedziała, że zrobi mi USG, żeby sprawdzić ile Mała waży dopiero w 37tc, czyli za 4-5 tygodni...i to mnie na maksa drażni. Raz, że waga, a dwa - przy prenatalnych była ułożona główkowo, ale cholera wie jak teraz. Czasami mam wrażenie, że jednak poprzecznie, bo brzuch rozciąga mi się na boki (jakbym dostawała strzały tylko po żebrach, to bym była spokojniejsza). A jednak jakby była źle ułożona i wisiała nade mną wizja CC, to trochę inaczej bym sobie to w głowie poukładała 😡🤬 -
Trzymam kciuki za Was! ✊️Hope2018 wrote:A ja mam dzisiaj mega stresa. Pol nocy nie spalam:( Mam wizytę dzisiaj i boje się strasznie że każą mi zostać w szpitalu. Powiedziałam Mezowi że za nic w świecie nie biorę walizki by nie zapeszac. Jeśli wszystko będzie dobrze z kolei to będzie to ostatnia wizyta przed szpitalem 27.06...
nie wiem ale wewnętrznie czuje mega niepokoj:(Razem 11 lat ❣️
Małżeństwo 2 lata💒
Starania od lipca 2022r.
Ona:27 lat
✅️AMH 1,78
👉Prolaktyna powyżej normy- Bromocorn
👉Niska Ferrytyna
Owulacje potwierdzone monitoringiem
On:26 lat
✅️ Badanie nasienia(ilość, morfologia, wymazy)
👉 Ruch postępowy 1,07%
30.10 pierwsza wizyta w ramach Rządowego programu prokreacyjnego
12.11- ⏸️🍀
-
Hope trzymam kciuki 🤞
Ammeluna częściej się spotykałam z tym, że co druga wizyta badają na fotelu. Usg zawsze robiono. Mieszkasz w Polsce?
Co do szafy no to piękna;) ja tam samo jak Zosis - życie w pierdolniku 🤣 pomyślimy nad pokoikiem jak będzie ciut starsza;)
Ammeluna, Zosis lubią tę wiadomość
👱🏻♀30👱🏻♂32
24.03.23r. poronienie zatrzymane 7/8 tydz. 💔
31.10 ⏸️
02.11 bhcg 2047 mIU/ml; prog 27 ng/ml
04.11 bhcg 5315
07.11 wizyta - pechęrzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
19.11 szpital - krwawienie🥺
30.11 8+4 i 2.05 cm
21.12 4.9 cm
28.12 prenatalne 13+1 i prawie 7 cm
01.02.24 240 g cudu ❣️
15.02 połówkowe 20+1 i 380 g dziewczynki 🌸
14.03 716 g
04.04 1100 g 💟
25.04 1450 g 💟
21.05 2300; 33+6
04.06 2700: 35+6 🌸.
-
Ja USG mam za każdym razem ale nie miałam żadnego badania szyjki do tej pory 🙈
Hope, będzie dobrze, przyciągaj dobre myśli!💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
No to u mnie na odwrót bo na każdej wizycie mam badaną szyjkę a USG robione na prenatalnych+ ostatnio przy echo serca 🙈 tak jest u mnie na NFZKejt93 wrote:Ja USG mam za każdym razem ale nie miałam żadnego badania szyjki do tej pory 🙈
Hope, będzie dobrze, przyciągaj dobre myśli!Razem 11 lat ❣️
Małżeństwo 2 lata💒
Starania od lipca 2022r.
Ona:27 lat
✅️AMH 1,78
👉Prolaktyna powyżej normy- Bromocorn
👉Niska Ferrytyna
Owulacje potwierdzone monitoringiem
On:26 lat
✅️ Badanie nasienia(ilość, morfologia, wymazy)
👉 Ruch postępowy 1,07%
30.10 pierwsza wizyta w ramach Rządowego programu prokreacyjnego
12.11- ⏸️🍀
-
A prowadzisz na nfz? Może jak Cię coś niepokoi to się przejdź na jakąś dodatkową prywatną wizytę albo do jakiegoś Luxmedu albo Medicoveru jak masz możliwość?Ammeluna wrote:Dziewczyny, powiem Wam, że trochę mnie stresują te moje wizyty bez USG. Miałam USG przy trzecich prenatalnych, czyli 8.05. Teraz wizytę będę miała 10.06., ale! Bez USG! Lekarka mi powiedziała, że zrobi mi USG, żeby sprawdzić ile Mała waży dopiero w 37tc, czyli za 4-5 tygodni...i to mnie na maksa drażni. Raz, że waga, a dwa - przy prenatalnych była ułożona główkowo, ale cholera wie jak teraz. Czasami mam wrażenie, że jednak poprzecznie, bo brzuch rozciąga mi się na boki (jakbym dostawała strzały tylko po żebrach, to bym była spokojniejsza). A jednak jakby była źle ułożona i wisiała nade mną wizja CC, to trochę inaczej bym sobie to w głowie poukładała 😡🤬
Co do szafy to ja mam 2x 50 cm dużego paxa, który powinien starczyć na dwójkę, ale mam tak dużo ciuszkow i nie tylko że nie mam pojęcia gdzie mam teraz upchnąć małego 🤔 póki co piorę najmniejsze i się zastanawiam jak można być tak małym człowiekiem 😆
Hope daj znać jak po wizycie ✊🏻👦🏻2021
👶🏻2024
