Lipiec 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Moon piekna fota!!! ❤️
Dziewczyny, czy wy sie tez tak pocicie w nocy? Ja kolejny dzien mam tak, ze jak sie przebudzam na chwile w nocy to jestem cala mokra. Odkrywam sie to mi zimno, przykrywam to znowu oblewa mnie
pot. Jakas masakra. Moze to tez dlatego, ze walcze z jakas lekka infekcja gardla i nosa, ale goraczki nie mam.
Mega to upierdliwe.
Czy ktorejs z was dziecko tez lezy poprzecznie lub skosnie?
Moja Pani doktor mowi, ze tak sie zdarza i ze dla nas to nie ma znaczenia, bo i tak bede miala CC.
Ale wczoraj trafilam na jakies artykuły, ze takie ulozenia sa rzadkie i sa zwiazane z roznymi nieciekawymi przyczynami. W sumie u mnie z tych przyczyn nic nie wystepuje, z dzieckiem tez na usg jest wszystko ok. Ale sie zaniepokoiłam i zaluje, ze czasem czytam te internety ))))
Zapytam na kolejnej wizycie lekarki. 😏moonflower lubi tę wiadomość
-
Kejt93 wrote:Ja wspominałam o liściach malin bo zaleciła mi to położna. Powiem Wam że wczoraj wypiłam napar - smak bez większego szału, aleeeee on powoduje skurcze macicy. Miałam mikro stresa czy to nie są skurcze porodowe bo zaczęły być bolesne (średni ból) 😳 po jakieś godzinie od wypicia ustały. Mój mąż widząc moją minę przy tym skurczu i pyta się czy się zaczęło. 😆
Masaż robiłam tylko kilka razy bo nie umiem znaleźć pozycji aby dosięgnąć i aby mnie kroczę nie bolało 😩
Podjadam też daktyle a jeśli chodzi o wiesiołka to spożywa się go do ustnie, ale nie będę go raczej spożywać.
Dziś miałam mega stresa, obudziłam się w nocy siku i miałam zawroty głowy chyba pierwszy raz w życiu takie długie. Poszłam siku oczywiście na pół śpiąco, położyłam się spać z myślą że może wstałam za szybko.
Ok 5 rano i dalej te zawroty były i nie wiem czy to kwestia że wczoraj nie brałam Euthyroxu (tak zaleca lekarz a po badaniach zapomniałam) plus znacznie skoczyło mi TSH na koniec ciąży czy kwestia ze siadło mi coś na żołądek a wiadomo że wszystko uciska a było mi trochę przy tym niedobrze.
Wypiłam herbatę miętową i leżę na prawym boku i trochę przeszło ale miałam stresa bo dziś jestem sama w domu 🫣
Jeszcze wczoraj ten napar wleciał i już nie wiem co to spowodowało 🫣
A masaż krocza to niestety ale na początku ma boleć🙈 dopóki się tam trochę nie porozciagasz. Później jest dużo lepiej.
Jak chodzi o zawroty to ja akurat parę razy miałam mroczki przed oczami aż się musiałam położyć na dobre pół godziny. Odpoczywaj ile możesz bo pogoda teraz będzie raczej niesprzyjająca ciąży 🙈 -
Moonflower napisze to już któryś raz--- ale laska z Ciebie😍😍😍😍 piękne zdjęcie, sesja napewno jest cudna.
Ja dzisiaj zaczęłam uskuteczniać wczorajszej rady lekarza i chodzenie, więc byłam na 3 km spacerze, ale jest taki upał u mnie że wróciłam i zaległam na kanapie przy wiatraku. 😅😅😅
Ogólnie to się tak zastanawiam co lekarze mają na myśli mówiąc dużo chodzić? Czy taki spacer 3 km codziennie to już według nich jest wystarczająca aktywnośc czy wciąż za mało. Gdyby nie ten upał to mogłabym zrobić spokojnie jeszcze 3 km, bo jakoś chodzenie po płaskim terenie nie sprawia mi trudności.
Można któraś z was zna odpowiedź na moje rozterki? 🙈🙈moonflower lubi tę wiadomość
-
Natka9106 wrote:Moonflower napisze to już któryś raz--- ale laska z Ciebie😍😍😍😍 piękne zdjęcie, sesja napewno jest cudna.
Ja dzisiaj zaczęłam uskuteczniać wczorajszej rady lekarza i chodzenie, więc byłam na 3 km spacerze, ale jest taki upał u mnie że wróciłam i zaległam na kanapie przy wiatraku. 😅😅😅
Ogólnie to się tak zastanawiam co lekarze mają na myśli mówiąc dużo chodzić? Czy taki spacer 3 km codziennie to już według nich jest wystarczająca aktywnośc czy wciąż za mało. Gdyby nie ten upał to mogłabym zrobić spokojnie jeszcze 3 km, bo jakoś chodzenie po płaskim terenie nie sprawia mi trudności.
Można któraś z was zna odpowiedź na moje rozterki? 🙈🙈Natka9106, Emimo lubią tę wiadomość
-
Moonflower- ❤️❤️❤️ pięknie 🤩 stylowa sexy mama!
moonflower lubi tę wiadomość
-
Junjul wrote:
Piłeczka piękna, u mnie czasem jest piłeczka a czasem rozpłaszczona żaba, nie wiem od czego to zależy jak młody od dawna do góry nogami -
Piękne dziewczyny jesteście 😍
Mi chyba te zawroty zagwarantował napar z liści malin bo czytałam że on podnosi ciśnienie a ja w ciąży jestem cały czas na granicy „nadciśnienia” 🙈
Zrobię dzień przerwy i zobaczę.
Mój bąbelek wierci się dziś okrutnie w tym brzuchu, udało mi się nagrać kilka filmików jak wyciąga nóżki lub kolanka 😅 kto wie które zdjęcie/film będą ostatnimi 🥺
Doris chyba sama połażę po domu bociankami i kilka razy zaliczę schody bokiem 😅 wiedz że podnoszenie nogi jest dla mnie mega bolesne przez kroczę więc to będzie wyczyn💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Sajgonka wrote:Liście malin właśnie tak powinny działać. U mnie nie działały ale jak już masz skurcze, a jeszcze Ci się nie spieszy do porodu to możesz się wstrzymać z piciem np do 39tc.
A masaż krocza to niestety ale na początku ma boleć🙈 dopóki się tam trochę nie porozciagasz. Później jest dużo lepiej.
Jak chodzi o zawroty to ja akurat parę razy miałam mroczki przed oczami aż się musiałam położyć na dobre pół godziny. Odpoczywaj ile możesz bo pogoda teraz będzie raczej niesprzyjająca ciąży 🙈
Mnie sam masaż bardzo nie boli (wiadomo, dyskomfort jest) ale ja nie mogę podnieść nogi aby ubrać spodenki także to raczej spojenie albo coś w środku 🫣 a ja nazywam to kroczem💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
To ja też się tu pokaże, być może to ostatnie zdjęcie tutaj. 🙈🙈🙈 to ja z dzisiaj
https://zapodaj.net/images/6b4c6cc1a34cf.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca, 14:47
Sajgonka, Doris8, Junjul, Kejt93, Ammeluna, dori, Lady_Dior, Myszkaaa20, Bluesky, Kocur, Emimo lubią tę wiadomość
-
Junjul - fajna piłka z przodu! 😁
To ja też coś wrzucę z domowego archiwum.
https://zapodaj.net/plik-wE3JF2HIIC
https://zapodaj.net/plik-kbw2wSnsuGSajgonka, Doris8, Junjul, Kejt93, Ammeluna, dori, Lady_Dior, Bluesky, Kocur, Emimo, Mimi09 lubią tę wiadomość
-
Junjul i Natka, obie wyglądacie super! Ania również - później zobaczyłam! Nie ma to jak być szczupłym i mieć piękne piłeczkowe brzuchy! 😄 W zdjęcia róbcie koniecznie teraz dla siebie, bo w zasadzie każda może teraz już lecieć rodzic. 😱🙈
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca, 14:41
Natka9106, Ania1985 lubią tę wiadomość
-
Junjul wrote:
Mój brzuch też zazwyczaj taki chociaż jak usiądę to uwielbia wypychać tyłek i wtedy mam dziwne górki na pół brzucha 🤷🏻♀️
Natka - myślę że to jest indywidualne, więc chodź ile dasz radę, dla mnie na tym etapie 3km to już mega dużo 😆
Byłam dziś u położnej i pobrała mi gbs, więc z głowy. Waga prawie stanęła, więc chyba bardzo dużo spalam przy tworzeniu małego pasożyta 🤭Doris8, Junjul, Ammeluna, dori, Ania1985, Kocur, Mimi09 lubią tę wiadomość
-
Kejt93 wrote:Doris chyba sama połażę po domu bociankami i kilka razy zaliczę schody bokiem 😅 wiedz że podnoszenie nogi jest dla mnie mega bolesne przez kroczę więc to będzie wyczyn
Ponoć to bardzo fajnie "otwiera" miednice przy chodzeniu i rozluźnia co trzeba. 😉Kejt93 lubi tę wiadomość
-
Wszystkie jesteście piękne!! 🤩
Ja się dzisiaj wzięłam chyba trzeci raz za przeorganizowywanie torby do szpitala. 🙈 I patrzę, że jedyne czego mi tak naprawdę brakuje to ciuszków dla Grzdyla... 🤣 Chyba. Bo położna doradzała popakować takie sety body na krótki + długi pajac + cienka czapka. Ale przy tych upałach...?? Jakie Wy zestawy szykowałyście do szpitala i ile tego? Bo ja już głupia jestem i zaraz się nad tym rozryczę... 😮💨 -
Dziewczyny, super brzuchy!
Moon - jak Ci przyjdzie wybrać zdjęcia z galerii, to pewnie wszystkie weźmiesz 🤗 uśmiech masz 10/10 🤩😍
Sajgonka - co ta dupcia się wypina 😆
Doris8 - o takim chodzeniu nie pomyślałam, więc zacznę uskuteczniać 👍
Właśnie wróciłam od mojej fizjo, żeby posprawdzać co i jak, i rozejście brzucha mam na dwa palce, i jeżeli tak by zostało do porodu, to podobno byłaby gitówa (no ale to jeszcze ponad miesiąc w moim przypadku 🤷♀️), więc poprosiłam o tejpa, ale fizjo sama nie wyszła z taką inicjatywą. Spojenie gites, trzyma się i nic się nie rozchodzi 👍 kolejna wizyta 6 tygodni po porodzie (tak jak to zrobiłam przy pierwszej ciąży). Zrobiła mi masaż krocza i w sumie przypomniała jak to mam robić 😅 no i wspomnienia wróciły 😆
-
Junjul wrote:Ania dużo dają teraz tejpy? Szczerze mówiąc mam ochotę nawet sama sobie przykleić bo brzuch nieźle ciąży już na tym etapie 🤦
Każdy brzuch inny a wszystkie piękne 🙂
Mnie bolało biodro jakieś 1,5 miesiące temu. Po kilku sesjach rehabilitacji bóle minęły. Od tamtej pory noszę tejpy na brzuchu i na biodrze. Co tydzień Pani mi je wymieniała. Od tamtej pory nic nie bolało. Ale nie umiem powiedzieć, czy to terapia manualna + ćwiczenia działają, czy także tejpy.
Kilka dni temu odkleiłam tejpy, bo już zaczęły się rolować. Na razie nic nie boli. Kolejną sesję mam 25.06, więc zobaczymy jak będzie do tego czasu bez tejpów. Ale jeżeli chodzi o odczucia, to wg mnie minimalne odciążenie brzucha jednak jest dzięki tejpom.
Zosis wrote:Ja się dzisiaj wzięłam chyba trzeci raz za przeorganizowywanie torby do szpitala. 🙈 I patrzę, że jedyne czego mi tak naprawdę brakuje to ciuszków dla Grzdyla... 🤣 Chyba. Bo położna doradzała popakować takie sety body na krótki + długi pajac + cienka czapka. Ale przy tych upałach...?? Jakie Wy zestawy szykowałyście do szpitala i ile tego? Bo ja już głupia jestem i zaraz się nad tym rozryczę... 😮💨
Ja dlatego nie spakowałam jeszcze torby, bo bym pewnie robiła 5 razy reorganizację Ja akurat dla dziecka nic nie muszę brać do szpitala, bo tam wszystko zapewniają. Ale na wyjście przygotuję jedno body krótkie, jedno długie i jakiś sweterek + czapka. Nie wiem jaka będzie pogoda, ale wolę mieć opcję ubrania malucha na cebulkę. -
Zosis wrote:Wszystkie jesteście piękne!! 🤩
Ja się dzisiaj wzięłam chyba trzeci raz za przeorganizowywanie torby do szpitala. 🙈 I patrzę, że jedyne czego mi tak naprawdę brakuje to ciuszków dla Grzdyla... 🤣 Chyba. Bo położna doradzała popakować takie sety body na krótki + długi pajac + cienka czapka. Ale przy tych upałach...?? Jakie Wy zestawy szykowałyście do szpitala i ile tego? Bo ja już głupia jestem i zaraz się nad tym rozryczę... 😮💨