Lipiec 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Też już coś spać nie mogę. Myślałam już też że te mocne spinania brzucha to może już jakieś porodowe a mnie się coś myli ale raczej nie ma tak dobrze że to bezboleśnie przyjdzie 😂 ale co się budzę to brzuch twardy jak skała i po czasie puszczaSynuś - 1.07.2024 ❤️
-
No mi się dzisiejsza data podoba także zachęcam Cię synu do wypełzania 😂
Te wstawanie do toalety to błędne koło bo za każdym razem muszę się napić bo mega mnie suszy i tak się budzę idę siku pije i na zmianę dziś :')
MILENA, Emimo lubią tę wiadomość
Synuś - 1.07.2024 ❤️ -
P zgadzam.się wręcz wnerwia mnie to koło. Picie siku a nogi mi odmawiają posłuszeństwa.Minia95 wrote:No mi się dzisiejsza data podoba także zachęcam Cię synu do wypełzania 😂
Te wstawanie do toalety to błędne koło bo za każdym razem muszę się napić bo mega mnie suszy i tak się budzę idę siku pije i na zmianę dziś :') -
Niestety nie mogę brać jej przewlekle. Ona powoduje powstawanie kamicy nerkowej, w szczególności u osób ze skłonnością, a ja dopiero co pozbylam się kilku kamieni...Emimo wrote:Mamma Mia a bierzesz witaminę C ? Mi jak spadało żelazo leków nie brałam tylko sok z pokrzywy, zakwas z buraka i witamina C ( wszystko naturalne witamina C z kapusty kwaszonej )
Pokrzywę pije 
U mnie są niestety ogólnie problemy z wchłanianiem doustnym. Kiedys miałam operowane jelito i od tamtej pory są takie problemy. Wit D wchlaniam w nadmiarze (miałam kilkukrotnie poziom toksyczny), a żelazo za mało 🤦🏻♀️ Moja trombofilia tutaj też nie pomaga.
Właśnie jutro miałam mieć hematologa w tym samym szpitalu. Może się uda, że zleca konsultacje skoro tak.
-
No właśnie dziewczyny już donoszone, śmiało się rozpakowujcie ja czekam na lipcową pełnię, ale Wy się nie krępujcie
Emimo, Doris8, Mamma-mia lubią tę wiadomość
31.10.2022 💔
25.05.2023 💔
13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
15.11.2023 beta 223,65
22.11.2023 beta 4193 🤞
27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
19.02.2024 18+1 232g ❤️
05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍
Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖
-
Mama Mia a witaminę D przyjmowałaś z witaminą K ? Ja mam poziom wit D 80 i czuję się bardzo dobrze.
Minia powodzenia może Tobie się uda.
Totylkoja jak się czujesz ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca, 07:19
26.10 11dpo ⏸️
14.11 ♥️
🙋♀️40 lat
👧2003
👦2008
👧2010
👧2021
👶2024
-
Hej dziewczyny,
U mnie hit hitów, pisałam Wam wczoraj że jestem w szpitalu i czekamy na cc. No więc, zostałam łaskawie wzięta do konsultacji i na przyjęcie po 14 dalej będąc na czczo, czekając na badania. Lekarze ginekolodzy stwierdzili, że zostałam zapisana na termin za wcześnie, przez panią położoną praktykantkę (2 tyg przed terminem) Zaczęli również podważać moje wskazania kardiologiczne do cc (wystawione przez lekarza pracującego w sławnym śląskim centrum chorób serca, zajmującego się stricte osobami z zaburzeniami rytmu serca i rozrusznikami, czyli moim problemem😂) i chcieli mnie zatrzymać w szpitalu na dłużej na badania serca i zrobić cc później. Ostatecznie stanęło na tym, że mam przyjechać za tydzień i wtedy już na pewno zrobią mi CC we wtorek. Przyjęłam to bez słowa, nawet się ucieszyłam mimo zamieszania, bo sama bałam się że dla malutkiej to za wcześnie, tym bardziej że z USG jest dwa tygodnie do tyłu. Jednak nie wiem co robić, jak za tydzień zrobią mi taki sam cyrk z tymi wskazaniami. Nie zdziwię się już, jak znowu mnie wrócą do domu każą przyjechać na poród naturalny 😂 Wtedy to nawet nie wiem kiedy będę rodzić, bo na ten moment szyjkę mam na 5 cm, żadnych skurczy i objawów zbliżającego się porodu. Według mojej gin, urodziłabym naturalnie zapewnienie 41 tc.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca, 07:21
🙋🏻♀️26 - ✅
🙋🏼28 - morfologia 0%❌ /4% ✅🥺
12.2022-10.2023 -przerwa w staraniach
29.10 13 dpo ⏸️🍀
30.10 14 dpo beta 237.73 mlU/mL
02.11 17 dpo beta 811.97 mlU/mL prog 35.3 ng/mL
17.11 3,5 mm Fasolki z bijącym ❤️
02.01 I prenatalne - 7,3 cm brykającego szkraba, ryzyka niskie 🎉
15.02 276g, mamy dziewczynkę 💞
27.02 II prenatalne, 362g wstydnisi 🌷
9.05 III prenatalne, 1480g zdrowej Kruszynki - 8 percentyl 🥺🙏
6.06 2400g Uparciuszki, waga już w normie 🥰
25.06 - planowane CC??🍀🤯🤞🫶
Razem od 2016 ❤️ 09.2020👰🏻♀️🤵🏼
-
U mnie nadal jakieś niepokojące wyciszenie objawów 🫣 aż muszę przyznać, że nawet się dziś wyspałam... 🤔🏡👩❤️👨
🙎♀️ 32'
🙎♂️34'
09.23 1 IUI ❌️
10.23 2 IUI ✅️
03.11 ⏸️
20.11 pierwsze usg 😍
20.11 3mm, mamy ♥️
08.12 9tc, mamy 23,3 mm😍 - krwiak😩
28.12 prenatalne OK 👶 5,2cm 11+6,
niskie ryzyka 🤞
🩷14.07, 21.09, 10/10, 3030g🩷
-
Ja też należę do grona osób które kochają to forum, do tego stopnia że mój mąż ciągle pyta czy zrobiłam update 🤣 nawet jemu opowiadam o porodach itd. Zżyłam się z wami bardzo i życzę wam nudnych i lekkich porodów.
Jeśli chodzi o skurcze porodowe to one bolą do tego stopnia że cię wybudza ze snu. Nie jesteście w stanie tego zbagatelizować (tak jak przepowiadających), będziecie musiały zatrzymać się w miejscu gdzie jesteście i przeczekać skurcz. Ja nie miałam bóli krzyżowych ale te co doświadczyłam to jakby w środku był promień który rozchodzi się z czasem na cały brzuch i nasila się po czym puszczał.
Ja dziś w nocy miałam kryzys, moje dziecko się tak rozwrzeszczało ok 3 nad ranem że pojechałam z nim do położnych i one musiały go uspokoić. Wiecie, wyrodna matka która głodzi dziecko z taką myślą usnęłam.
Rano dowiedziałam się że był… przegazowany a nie głodny 🫣 bo jak zaczyna mocno płakać to łapie powietrze przez co boli go brzuszek. No cóż człowiek nawet nie wiedział 🤦♀️
Jako matka która nie chce „przyzwyczajać do bujania na rękach” po każdym karmieniu odkładałam dziecko to wózeczka no ale po chwili się wybudzał i zaczynało się błędne koło. Aktualnie possał chwilę pierś i śpi… na rękach… a przed urodzeniem nie było o tym mowy 🤣
Jestem w szoku bo faktycznie coś w tych piersiach jest i nawet jak wcisnęłam brodawkę to pojawiły się 3 krople. Karmienie jest prostsze niż mi się wydawało. Jak dziecko ma mocny odruch ssania to kwestia dobrego przystawienia.
Spuchły mi stópki i mam takie baleroniki które nie mieszczą mi się w klapkach 🤣 czekam na męża aby iść pod prysznic bo wczoraj tylko się podmyłam.
Dziewczyny, nie jest tak źle jak sobie to wyobrażamy 🫶
Ania1985 lubi tę wiadomość
💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
no to niezłe hity...dziwne, ze zaczeli podważać wskazanie kardiologiczne. Najgorzej jak sie człowiek nastawi a oni nagle powiedzą, ze jednak teraz nie, ale jak to ma być z korzyścią dla dzidziulka to faktycznie lepiej poczekać. Czasami jest naprawdę "wesoło" w tych szpitalach...oli23 wrote:Hej dziewczyny,
U mnie hit hitów, pisałam Wam wczoraj że jestem w szpitalu i czekamy na cc. No więc, zostałam łaskawie wzięta do konsultacji i na przyjęcie po 14 dalej będąc na czczo, czekając na badania. Lekarze ginekolodzy stwierdzili, że zostałam zapisana na termin za wcześnie, przez panią położoną praktykantkę (2 tyg przed terminem) Zaczęli również podważać moje wskazania kardiologiczne do cc (wystawione przez lekarza pracującego w sławnym śląskim centrum chorób serca, zajmującego się stricte osobami z zaburzeniami rytmu serca i rozrusznikami, czyli moim problemem😂) i chcieli mnie zatrzymać w szpitalu na dłużej na badania serca i zrobić cc później. Ostatecznie stanęło na tym, że mam przyjechać za tydzień i wtedy już na pewno zrobią mi CC we wtorek. Przyjęłam to bez słowa, nawet się ucieszyłam mimo zamieszania, bo sama bałam się że dla malutkiej to za wcześnie, tym bardziej że z USG jest dwa tygodnie do tyłu. Jednak nie wiem co robić, jak za tydzień zrobią mi taki sam cyrk z tymi wskazaniami. Nie zdziwię się już, jak znowu mnie wrócą do domu każą przyjechać na poród naturalny 😂 Wtedy to nawet nie wiem kiedy będę rodzić, bo na ten moment szyjkę mam na 5 cm, żadnych skurczy i objawów zbliżającego się porodu. Według mojej gin, urodziłabym naturalnie zapewnienie 41 tc.Synuś - 1.07.2024 ❤️ -
Nie. Ja miałam 180 i narobiły mi się kamienie właśnie, bo od tego też mogą powstawać, jak ktoś ma skłonności. 80 to bardzo dobry poziom dla zdrowegoEmimo wrote:Mama Mia a witaminę D przyjmowałaś z witaminą K ? Ja mam poziom wit D 80 i czuję się bardzo dobrze.
Minia powodzenia może Tobie się uda.
Totylkoja jak się czujesz ? U mnie musi być poniżej 60. Ja mam już tylko jedna nerkę.
@Kejt, jego brzuszek musi przywyknąć do takiego jedzonka też Super, że dobrze Wam idzie karmienie i fantastycznie sobie radzisz po cieciu. Oby tak dalej! 😊✊🏻
Kejt93 lubi tę wiadomość
-
Ja to ciągle wstawanie na siku i pitku to już sobie tłumaczę jako przygotowanie do życia z dzieckiem i karmienia w nocy. 😅
Twardnienia po nocy się wyciszyły. Chyba. Bo póki co jeszcze zalegam w łóżku, ale zaraz idę na sikupę z psem (ale ten jeszcze śpi 🤣) to się okaże.
Kejt, co to za myśli o wyrodnej matce?! No dajże spokój. Jesteś najcudowniejszą Mamą dla Nikosia, jaką możesz być. Wiadomo, że człowiek nie wszystko wie i czasami spanikuje. Normalna sprawa. Tulę mocno i całuję stópki maleństwa.
Oli. A Twój prowadzący pracuje w tym szpitalu? Może na kolejną próbę spróbuj się umówić, jak on będzie miał dyżur.
Co do rozpakowywania... Ja niby już donoszona, ale... Proszę jeszcze Dziecia o czas chociaż do poniedziałku. 🙏 Od lipca mogę rodzić, bo wykończenie będzie w miarę dobrym punkcie do wprowadzić z dzieciaczkiemWiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca, 07:37
Minia95, Kejt93, Emimo, Ammeluna lubią tę wiadomość
👩🦰34 🧔39
👩❤️👨 2021, początek starań
IUI 10.2023 (27-my cykl starań)
👶 wyczekana Basia 07.2024 💗
-
😳😯 No to niezły balagan...oli23 wrote:Hej dziewczyny,
U mnie hit hitów, pisałam Wam wczoraj że jestem w szpitalu i czekamy na cc. No więc, zostałam łaskawie wzięta do konsultacji i na przyjęcie po 14 dalej będąc na czczo, czekając na badania. Lekarze ginekolodzy stwierdzili, że zostałam zapisana na termin za wcześnie, przez panią położoną praktykantkę (2 tyg przed terminem) Zaczęli również podważać moje wskazania kardiologiczne do cc (wystawione przez lekarza pracującego w sławnym śląskim centrum chorób serca, zajmującego się stricte osobami z zaburzeniami rytmu serca i rozrusznikami, czyli moim problemem😂) i chcieli mnie zatrzymać w szpitalu na dłużej na badania serca i zrobić cc później. Ostatecznie stanęło na tym, że mam przyjechać za tydzień i wtedy już na pewno zrobią mi CC we wtorek. Przyjęłam to bez słowa, nawet się ucieszyłam mimo zamieszania, bo sama bałam się że dla malutkiej to za wcześnie, tym bardziej że z USG jest dwa tygodnie do tyłu. Jednak nie wiem co robić, jak za tydzień zrobią mi taki sam cyrk z tymi wskazaniami. Nie zdziwię się już, jak znowu mnie wrócą do domu każą przyjechać na poród naturalny 😂 Wtedy to nawet nie wiem kiedy będę rodzić, bo na ten moment szyjkę mam na 5 cm, żadnych skurczy i objawów zbliżającego się porodu. Według mojej gin, urodziłabym naturalnie zapewnienie 41 tc.
Nie no, chyba za tydzień Cię nie wyrzuca 🙈 a masz to jakos na papierku? 😅 -
Niestety, mój lekarz nie pracuje w tym szpitalu. Musiałam wybrać akurat ten, ze względu na to, że mam mieć oddział kardiologiczny w razie w.
Wskazania mam na papierku, wraz z wynikami z chyba z 5 holterów w ciągu ostatniego roku.. Co się dziwić jednak jak szpital nastawiony bardzo na porody naturalne. Ja sama zresztą chciałam rodzić naturalnie, na to byłam przygotowana przez większość ciąży, chodziłam do szkoły rodzenia i z mężem byliśmy bardzo zawiedzeni, jak stanęło na CC. Jednak, jak lekarz powiedział, co się może wydarzyć w trakcie mojego porodu, że za duże ryzyko dla mnie i dziecka to pogodziłam się z tym i nastawiłam na tą cesarkę ze strachu… Teraz szczerze mówiąc nie wiem co mam myśleć i boję się z mężem co mi powiedzą za tydzień…🙋🏻♀️26 - ✅
🙋🏼28 - morfologia 0%❌ /4% ✅🥺
12.2022-10.2023 -przerwa w staraniach
29.10 13 dpo ⏸️🍀
30.10 14 dpo beta 237.73 mlU/mL
02.11 17 dpo beta 811.97 mlU/mL prog 35.3 ng/mL
17.11 3,5 mm Fasolki z bijącym ❤️
02.01 I prenatalne - 7,3 cm brykającego szkraba, ryzyka niskie 🎉
15.02 276g, mamy dziewczynkę 💞
27.02 II prenatalne, 362g wstydnisi 🌷
9.05 III prenatalne, 1480g zdrowej Kruszynki - 8 percentyl 🥺🙏
6.06 2400g Uparciuszki, waga już w normie 🥰
25.06 - planowane CC??🍀🤯🤞🫶
Razem od 2016 ❤️ 09.2020👰🏻♀️🤵🏼
-
Co za brednie wyprawiają... akurat jestem też obciążona kardiologicznie i właśnie to moja 4 ciąża z czego trzecia z potwierdzonymi 2 wadami serca i absolutnie nie trzymali mnie do końca terminu. Jak tylko wykazywało że donosiłam dzieciątko szłam na stół. Ja mam termin na 18.07 a już 3 idę do szpitala.oli23 wrote:Hej dziewczyny,
U mnie hit hitów, pisałam Wam wczoraj że jestem w szpitalu i czekamy na cc. No więc, zostałam łaskawie wzięta do konsultacji i na przyjęcie po 14 dalej będąc na czczo, czekając na badania. Lekarze ginekolodzy stwierdzili, że zostałam zapisana na termin za wcześnie, przez panią położoną praktykantkę (2 tyg przed terminem) Zaczęli również podważać moje wskazania kardiologiczne do cc (wystawione przez lekarza pracującego w sławnym śląskim centrum chorób serca, zajmującego się stricte osobami z zaburzeniami rytmu serca i rozrusznikami, czyli moim problemem😂) i chcieli mnie zatrzymać w szpitalu na dłużej na badania serca i zrobić cc później. Ostatecznie stanęło na tym, że mam przyjechać za tydzień i wtedy już na pewno zrobią mi CC we wtorek. Przyjęłam to bez słowa, nawet się ucieszyłam mimo zamieszania, bo sama bałam się że dla malutkiej to za wcześnie, tym bardziej że z USG jest dwa tygodnie do tyłu. Jednak nie wiem co robić, jak za tydzień zrobią mi taki sam cyrk z tymi wskazaniami. Nie zdziwię się już, jak znowu mnie wrócą do domu każą przyjechać na poród naturalny 😂 Wtedy to nawet nie wiem kiedy będę rodzić, bo na ten moment szyjkę mam na 5 cm, żadnych skurczy i objawów zbliżającego się porodu. Według mojej gin, urodziłabym naturalnie zapewnienie 41 tc. -
Jeju, ale bym się wkurzyła. Człowiek się nastawia, jest przygotowany, a ktoś mu dzień przed zmienia plany. 🤯 Zresztą kurczę, 38 tc to nie jest 34, te dzieci w tym wieku są już gotowe, aby się wydostać. 🙈oli23 wrote:Niestety, mój lekarz nie pracuje w tym szpitalu. Musiałam wybrać akurat ten, ze względu na to, że mam mieć oddział kardiologiczny w razie w.
Wskazania mam na papierku, wraz z wynikami z chyba z 5 holterów w ciągu ostatniego roku.. Co się dziwić jednak jak szpital nastawiony bardzo na porody naturalne. Ja sama zresztą chciałam rodzić naturalnie, na to byłam przygotowana przez większość ciąży, chodziłam do szkoły rodzenia i z mężem byliśmy bardzo zawiedzeni, jak stanęło na CC. Jednak, jak lekarz powiedział, co się może wydarzyć w trakcie mojego porodu, że za duże ryzyko dla mnie i dziecka to pogodziłam się z tym i nastawiłam na tą cesarkę ze strachu… Teraz szczerze mówiąc nie wiem co mam myśleć i boję się z mężem co mi powiedzą za tydzień…Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca, 07:58
-
Stwierdziliśmy z mężem, że w ostateczności za tydzień się wypiszę jak będą robić cyrki i jedziemy do innego szpitala, który już jest niestety oddalony o 40 min jazdy…
Kejt93 lubi tę wiadomość
🙋🏻♀️26 - ✅
🙋🏼28 - morfologia 0%❌ /4% ✅🥺
12.2022-10.2023 -przerwa w staraniach
29.10 13 dpo ⏸️🍀
30.10 14 dpo beta 237.73 mlU/mL
02.11 17 dpo beta 811.97 mlU/mL prog 35.3 ng/mL
17.11 3,5 mm Fasolki z bijącym ❤️
02.01 I prenatalne - 7,3 cm brykającego szkraba, ryzyka niskie 🎉
15.02 276g, mamy dziewczynkę 💞
27.02 II prenatalne, 362g wstydnisi 🌷
9.05 III prenatalne, 1480g zdrowej Kruszynki - 8 percentyl 🥺🙏
6.06 2400g Uparciuszki, waga już w normie 🥰
25.06 - planowane CC??🍀🤯🤞🫶
Razem od 2016 ❤️ 09.2020👰🏻♀️🤵🏼
-
No chyba wtedy nie będziesz miała wyjścia, ale oby tak nie było. 😄oli23 wrote:Stwierdziliśmy z mężem, że w ostateczności za tydzień się wypiszę jak będą robić cyrki i jedziemy do innego szpitala, który już jest niestety oddalony o 40 min jazdy…
W ogóle dziewczyny z Pz - wszystkie rodzicie w sw rodzinie?
