Lipiec 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Mamma-mia wrote:Ja 9 lat temu rodziłam na Polnej 😅 teraz jestem w innym województwie, ale pamiętam, że chciałam jechać do sw Rodziny, tylko, że karetka mnie przywiozla ze Szwajcsrskiej na Polna i już nie miałam wyboru 😅
Pierwszy poród to była koszmarna trauma, bardzo źle mnie potraktowali. -
AEGO wrote:No ja aktualnie też rodziłam na Polnej, ale myślę, że był to po prostu najrozsądniejszy wybór ze względu na tc. Jakbym rodziła w terminie to też raczej w św Rodzinie.
-
Wy tu o porodzie a ja siedzę u fryzjera, żeby mieć włosy zrobione na powitanie malucha 😅
Wczoraj mąż się mnie pytał czego bardziej się boję porodu czy tego co będzie po i już mnie ogarnął strach przed porodem czy ja napewno sobie poradzę z tym bólem...🤦♀️
Jeszcze jadę odebrać ten GBS i mam stresa że będzie pozytywny a jednak wolałabym dłużej zaczekać w domu 🤔
Ammeluna my jesteśmy na tym samym etapie ciąży, ja mam wypranego baby huga i tapicerkę z fotelika, jakimś cudem udało mi się ją zamontować bo miałam stresa żeby czegoś nie połamać 😁 ale zaczynam pranie już wszystkiego i pakowanie torby 😁moonflower, Doris8, Ammeluna lubią tę wiadomość
👱🏼♀️30 👨🦱31
👶🏼M.
💕2014
💍2018
💒2020 -
AEGO wrote:No chyba wtedy nie będziesz miała wyjścia, ale oby tak nie było. 😄
W ogóle dziewczyny z Pz - wszystkie rodzicie w sw rodzinie?
Ja na Polnej, bo pracuje tam nasza położna.
Mały też jest trochę za mały, więc chcę żeby była dobrą opieką dla niego, a ja sobie poradzę.
👱♀️38 lat, 🤵43 lata
AMH-2,55 (03.23)
KIR Bx, mutacja Leiden, Pai-I, MTHFR, niedoczynosc tarczycy,adenomioza
wysoki Cross match 32%,
Starania od maja 2016
2018 - 2xIUI ❌
2020 - CP-metotreksat
08.2021
1 IVF - 2 ❄️❄️ niezbadane, 2 transfery ❌
10.2022
2 IVF - 3 ❄️❄️❄️ - po PGT-A mamy 1 ❄️ (5.1.1)
10.22-05.23-stan zapalny endo(4 biopsje)
04.23-08.23 osocze
05.23- laparoskopia
06.23-leczenie immuno
06.23-11.23- aku
07.23- 5 biopsja 0/10
08.23-10.23- za cienkie endo
31.10.23 FET 5.1.1.
7dpt-56, 9dpt-125
13dpt-623,15dpt-1402
20dpt-4409, 24dpt-8616
29dpt (6+4) -jest ❤️
38+1 - poród SN, synek 2420g, 49 cm, 10/10 -
ja wybieram świętą rodzinę, bo byłam tam na oględzinach i przekonał mnie ten szpital do siebie. Panował tam taki spokój, harmonia i wszystkie panie wydawały się bardzo miłe. No i fakt, ze jest kameralny jakoś mi też przypasował. Wiem, ze są tam tez dobrzy specjaliści także kieruję się tam, ale gdybym miała jakieś poczucie zagrożenia czy synuś byłby wcześniakiem tez wybrałabym Polną tak jak Wy ze względu na większą ilość specjalistów i sprzęt. Wiadomo, ze więcej powiem po pobycie tam i po tym jak będę traktowana i co przeżyję, ale ufam, ze bedzie ok No i wiadomo, ze zalezy jak trafisz, na kogo i na jaki humor - jak wszędzie. Mój plan jest jeden. PRZEŻYĆ.
AEGO, Doris8 lubią tę wiadomość
Synuś - 1.07.2024 ❤️ -
Myślałam, że ktoś dzisiaj przywita maluszka a tu cisza 😄
Oli no nie za fajna sytuacja, ale może lepiej jak małych jeszcze tydzień w brzuchu posiedzi?
Ja dzisiaj mam dzień wybitnie nieproduktywny. Córka mnie obudziła o 5 rano, znowu 😡 chciała iść na dół się bawić ale udało mi się ją uspac na szczęście po godzinie meczenia. Jak poszły do przedszkola to ja standardowo odsypialam do 10 i jestem bez życia, staram się coś ogarnąć, w planach była lazania na obiad ale nie mam na to siły i pewnie kupię jakiegoś gotowca typu pierogi 🤦 za chwilę jedziemy na przedstawienie do przedszkola a wieczorem może znajomi wpadną jak będę ją siłach 😄 -
Mamma-mia wrote:Ja też rodziłam w 35 właśnie wcześniej byłam tam na patologii, bo mi się wody sączyły. Ale też na pewno od tego czasu sporo się zmieniło
Ciri, to obyś trafiła na spoko oddział! Ja na ginekologicznym miałam cudowne położne i pielęgniarki, naprawdę bardzo miłe pomagały od razu 💕, na neonatologii też były cudowne „Ciocie”, a na poporodowym o 4 rano tak się pokłóciłam z położną, że ją poinformowałam, że pozwy pisze w ekspresowym tempie i ma nie odmawiać zawołania lekarza po raz 3 xdWiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca, 13:35
-
AEGO wrote:No tak, to tak jak ja.
Ciri, to obyś trafiła na spoko oddział! Ja na ginekologicznym miałam cudowne położne i pielęgniarki, naprawdę bardzo miłe pomagały od razu 💕, na neonatologii też były cudowne „Ciocię”, a na poporodowym o 4 rano tak się pokłóciłam z położną, że ją poinformowałam, że pozwy pisze w ekspresowym tempie i ma nie odmawiać zawołania lekarza po raz 3 xd
Gdyby nie nasza położna, to rodziałabym na bank w św. rodzinie. Ja leżałam na Polnej z 3 razy przed ciąża i na oddziałach zawsze była spoko opieka, ale wiadomo poporodowy to co innego.
Ja mam plan jak Minia95 przeżyć 😋Minia95 lubi tę wiadomość
👱♀️38 lat, 🤵43 lata
AMH-2,55 (03.23)
KIR Bx, mutacja Leiden, Pai-I, MTHFR, niedoczynosc tarczycy,adenomioza
wysoki Cross match 32%,
Starania od maja 2016
2018 - 2xIUI ❌
2020 - CP-metotreksat
08.2021
1 IVF - 2 ❄️❄️ niezbadane, 2 transfery ❌
10.2022
2 IVF - 3 ❄️❄️❄️ - po PGT-A mamy 1 ❄️ (5.1.1)
10.22-05.23-stan zapalny endo(4 biopsje)
04.23-08.23 osocze
05.23- laparoskopia
06.23-leczenie immuno
06.23-11.23- aku
07.23- 5 biopsja 0/10
08.23-10.23- za cienkie endo
31.10.23 FET 5.1.1.
7dpt-56, 9dpt-125
13dpt-623,15dpt-1402
20dpt-4409, 24dpt-8616
29dpt (6+4) -jest ❤️
38+1 - poród SN, synek 2420g, 49 cm, 10/10 -
Ciri86 wrote:Gdyby nie nasza położna, to rodziałabym na bank w św. rodzinie. Ja leżałam na Polnej z 3 razy przed ciąża i na oddziałach zawsze była spoko opieka, ale wiadomo poporodowy to co innego.
Ja mam plan jak Minia95 przeżyć 😋
Edit: o Myszka, ja też akurat u fryzjera, bo nie mogłam już z moimi włosami. 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca, 14:01
Minia95, Myszkaaa20 lubią tę wiadomość
-
Myszko kochana naprawdę to nie jest nic strasznego! 💕 Problematyczne jest to, że trzeba jechać szybciej do szpitala, ale serio myślę, że do przeżycia.
Moon, ale chyba masz lekko przekroczony. Zresztą to chyba nie są ciążowe normy, a ogólne? Poczekaj na odp lekarza! 🥰Myszkaaa20 lubi tę wiadomość
-
Melduję się już że szpitala - jutro planowe CC.
Chyba dopiero zaczęło do mnie docierać, że to "już, zaraz" i zaczyna się stres.
Także jak żadna z Was nie zacznie rodzić w nocy, to chyba ja będę to następną rozpakowaną 😉Minia95, Lady_Dior, Marti27, AEGO, Myszkaaa20, totylkoja, moonflower, Ania1985, oli23, Junjul, Doris8, Ciri86, Sajgonka, MILENA, Ammeluna, dori, Mimi09, Emimo, Kejt93 lubią tę wiadomość
-
Bluesky wrote:Melduję się już że szpitala - jutro planowe CC.
Chyba dopiero zaczęło do mnie docierać, że to "już, zaraz" i zaczyna się stres.
Także jak żadna z Was nie zacznie rodzić w nocy, to chyba ja będę to następną rozpakowaną 😉Synuś - 1.07.2024 ❤️ -
Blue- będzie dobrze , wszystkie ciotki trzymają kciuki ❤️❤️❤️❤️
Myszko - dostaniecie antybiotyk, my w pierwszej ciąży też dostaliśmy, bo urodziłam zanim dostałam wynik i wtedy traktuje jakby był pozytywny , także bez stresu , wiem łatwo napisać, ale będzie dobrze kochana ❤️
My dziś z Lucyna miałyśmy pierwszą wycieczkę we dwie. Byłyśmy u mnie w pracy ! dostałyśmy obie przepiękne prezenty i kwiaty i życzenia, ledwo się potem doczłapałam do auta 🫣 bardzo to było miłe, choc trochę miałam stresa przed tą samodzielna wycieczką na drugi koniec miasta 🫣 ale dałyśmy radę wzięłam roczny rodzicielski i myślę, że za rok wrócęWiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca, 16:32
Myszkaaa20, Minia95, Ammeluna, Mimi09, Lady_Dior lubią tę wiadomość
-
Nie no może zły wydźwięk mojej wiadomości na początku więc zmieniłam, podobno cholestaza łagodna w ciąży to wynik od 10 w górę więc myślę że spoko. Ogólnie to nie czas dla mnie, po wczorajszej panice stwierdziłam że mam jeszcze tyle rzeczy do zrobienia że bąbel musi wykazać się stoickim spokojem 😂 nie ma zmiłuj
-
A ja dziś po wizycie. Malutka dalej jest malutka, ale wydaje mi się, że wynik może być niemiarodajny bo leżała w bardzo skurczonej pozycji. Nogi przy klatce piersiowej. Zbadał mi brzuch i powiedział, że spokojnie wszystko wg niego jest ok. Wyszłoby, ze w ciagu 3 tyg przybrala tylko 100g.. Pozostaje mi mu ufać.
Najważniejsze, że przepływy ok i nic nie "skacze" jak ostatnio.
Mam się zgłosić 4 lipca, chyba że do tego czasu urodzę.
I najgorzej - nie uprzedzając mnie pogmerał mi po szyjce , bolało 🥺 parę h później brązowa wydzielina.
Ps jak wasza waga na końcówce? U mnie stoi w miejscu od około miesiąca. Na plusie 13 kg od początku w tym woda w udach
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca, 17:02
Ania1985, Sajgonka, Kocur, Kejt93 lubią tę wiadomość
👱🏻♀30👱🏻♂32
24.03.23r. poronienie zatrzymane 7/8 tydz. 💔
31.10 ⏸️
02.11 bhcg 2047 mIU/ml; prog 27 ng/ml
04.11 bhcg 5315
07.11 wizyta - pechęrzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
19.11 szpital - krwawienie🥺
30.11 8+4 i 2.05 cm
21.12 4.9 cm
28.12 prenatalne 13+1 i prawie 7 cm
01.02.24 240 g cudu ❣️
15.02 połówkowe 20+1 i 380 g dziewczynki 🌸
14.03 716 g
04.04 1100 g 💟
25.04 1450 g 💟
21.05 2300; 33+6
04.06 2700: 35+6 🌸.
-
Bluesky jesteśmy z Tobą myślami i serduszkiem👱🏻♀30👱🏻♂32
24.03.23r. poronienie zatrzymane 7/8 tydz. 💔
31.10 ⏸️
02.11 bhcg 2047 mIU/ml; prog 27 ng/ml
04.11 bhcg 5315
07.11 wizyta - pechęrzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
19.11 szpital - krwawienie🥺
30.11 8+4 i 2.05 cm
21.12 4.9 cm
28.12 prenatalne 13+1 i prawie 7 cm
01.02.24 240 g cudu ❣️
15.02 połówkowe 20+1 i 380 g dziewczynki 🌸
14.03 716 g
04.04 1100 g 💟
25.04 1450 g 💟
21.05 2300; 33+6
04.06 2700: 35+6 🌸.
-
Bluesky wrote:Melduję się już że szpitala - jutro planowe CC.
Chyba dopiero zaczęło do mnie docierać, że to "już, zaraz" i zaczyna się stres.
Także jak żadna z Was nie zacznie rodzić w nocy, to chyba ja będę to następną rozpakowaną 😉
Czekamy na info jutro! Trzymamy mocno kciuki!