X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipiec 2024
Odpowiedz

Lipiec 2024

Oceń ten wątek:
  • Doris8 Autorytet
    Postów: 1875 1701

    Wysłany: 25 czerwca, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oli skonsultuj ze swoim lekarzem bo to jest jakaś dziwna sytuacja. Być może jak piszesz to ze względu na tą dzidzie tygodniuowo mniejszą, ale to chyba powinnaś być bardziej monitorowana wtedy, a nie odesłana tak o na tydzień w 38 tc...

    oli23 lubi tę wiadomość

    🏡👩‍❤️‍👨
    🙎‍♀️ 32'
    🙎‍♂️34'

    09.23 1 IUI ❌️
    10.23 2 IUI ✅️
    03.11 ⏸️
    20.11 pierwsze usg 😍
    20.11 3mm, mamy ♥️
    08.12 9tc, mamy 23,3 mm😍 - krwiak😩
    28.12 prenatalne OK 👶 5,2cm 11+6,
    niskie ryzyka 🤞

    🩷14.07, 21.09, 10/10, 3030g🩷

    age.png
  • MILENA Koleżanka
    Postów: 32 29

    Wysłany: 25 czerwca, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oli23 wrote:
    Stwierdziliśmy z mężem, że w ostateczności za tydzień się wypiszę jak będą robić cyrki i jedziemy do innego szpitala, który już jest niestety oddalony o 40 min jazdy…
    Bardzo dobrze, w pierwszej ciaży gdy nie wiedziałam o wadach serca w moim powiatowym szpitalu doprowadzili mnie do stanu przedzawałowego. Po latach dowiedziałam się że każda ich decyzja pogarszała mój stan. Gdy zgłaszałam bóle w klatce podczas porodu naturalnego i że jest coś nie tak. To śmiali się że wymyślam sobie chorobę oraz to normalne. Potem w drugiej ciaży lekarze przecierali oczy że zdziwienia gdy zobaczyli wypis że szpitala, jakim cudem przeżyłam. Obecnie jeżdżę do jednego szpitala w Warszawie, chodz jest oddalony godzinę drogi od mojego domu.

  • oli23 Ekspertka
    Postów: 231 448

    Wysłany: 25 czerwca, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny, chyba faktycznie skonsultuję to z lekarzem i zacznę rozważać poród gdzie indziej..

    MILENA, dramat, wiem co czujesz z tym „śmianiem się” wczoraj poczułam się jak jakiś oszust, co naciąga na cesarkę… Jakby mi nic nie było🙄 A nie raz już byłam z powodu serducha w szpitalu i w tamtym roku sugerowano mi rozrusznik, wywalczyłam sobie odroczenie tego ze względu na młody wiek i względnie dobre samopoczucie. Żeby wogole móc się starać musiałam rok mieć powtarzanego holtera, i słyszałam że ciąża to nie bardzo.. Fakt, że w ciąży czuję się dobrze, ale myślę że porównywanie stanu ciąży do momentu porodu, gdzie ten wysiłek jest jednak ogromny i dużo rzeczy może się podziać jest dla mnie nielogiczny..

    🙋🏻‍♀️26 - ✅
    🙋🏼28 - morfologia 0%❌ /4% ✅🥺

    12.2022-10.2023 -przerwa w staraniach

    29.10 13 dpo ⏸️🍀
    30.10 14 dpo beta 237.73 mlU/mL
    02.11 17 dpo beta 811.97 mlU/mL prog 35.3 ng/mL
    17.11 3,5 mm Fasolki z bijącym ❤️
    02.01 I prenatalne - 7,3 cm brykającego szkraba, ryzyka niskie 🎉
    15.02 276g, mamy dziewczynkę 💞
    27.02 II prenatalne, 362g wstydnisi 🌷
    9.05 III prenatalne, 1480g zdrowej Kruszynki - 8 percentyl 🥺🙏
    6.06 2400g Uparciuszki, waga już w normie 🥰
    25.06 - planowane CC??🍀🤯🤞🫶


    Razem od 2016 ❤️ 09.2020👰🏻‍♀️🤵🏼

    preg.png
  • Kejt93 Autorytet
    Postów: 1255 1368

    Wysłany: 25 czerwca, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oli23 - ja uważam że czasem trzeba „pokłócić” się z personalem i stawić sprawę jasno że to nie jest twój wymysł tylko wskazania medyczne. Ja rozumiem podważać różne papierki aby załatwić sobie CC, no ale przecież lewe papiery od psychiatry są nie do podważenia 🤦‍♀️ ale historia leczenia i wskazania kardiologiczne już tak…

    AEGO, oli23, Mimi09 lubią tę wiadomość

    💒 04.09.2021
    Starania 👶 od 2022
    ⏸️ październik 2022
    💔 listopad 2022
    ❤️‍🩹 wznowienie starań 02.2023
    ⏸️ październik 2023 🥹🤞✊

    🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
    👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
    👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
    ⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
    ⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
    ⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
    ⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
    ⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
    ⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
    ⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g

    Nikodem 🩵
    23.06.2024 - godz 20:09
    ⚖️ 3260g
    📏 55 cm

    age.png
  • Emimo Autorytet
    Postów: 1381 994

    Wysłany: 25 czerwca, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaMia z tego co wiem nie można suplementowac samej wit D zawsze w połączeniu z K.
    Oli współczuje Ci takich „atrakcji „ Już niby wszystko zaplanowane w głowie poukładane a tu taka zmiana sytuacji.
    Dobrego dnia dziewczyny u nas ma być dziś upalnie 30 stopni

    26.10 11dpo ⏸️
    14.11 ♥️
    🙋‍♀️40 lat
    👧2003
    👦2008
    👧2010
    👧2021
    👶2024
    age.png
  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 5403 4725

    Wysłany: 25 czerwca, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oli23 o kurka... Może i ten tydzień poczekać to nie jest zły pomysł jak szyjka ma 5cm. i żadnych oznak porodu ale żeby przy takich wadach serca odmówić cc to by było nienormalne ze strony szpitala 😧 Dobry pomysł z tym innym szpitalem, bo w tamtym nie wiesz co Cię czeka... Kurde ale bym się wkurzyła no... Trzymam kciuki by dzidzia bezpiecznie przyszła na świat 🙏🏻

    U mnie noc nie najgorsza - oczywiście siku 2x było. Kąpałam się po 23😂 Córcia ma na razie łagodny ten katar - ciekawe czy się zarazimy.
    Miałam dzieci 2tyg.przed terminem nie dawać do placówek ale chyba se daruję 😂 ja muszę też odpocząć 😂

    oli23 lubi tę wiadomość

    age.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙
    2024 synek💙

    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • Sajgonka Autorytet
    Postów: 757 894

    Wysłany: 25 czerwca, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siemanko.
    Ja się nie wypowiem w tematach kardio, ale słyszałam już różne historie pt. lekarz prowadzący swoje a szpital swoje🙈
    Ale też gdzieś dziewczyny pisały, że teraz się właśnie później robi planowe cesarki, bo im dziecko bardziej gotowe tym lepiej. Z tym że z wada serca to ja bym się trochę bała odesłać pacjentkę, zdaje mi się, że lepiej ja zostawic na obserwacji 😲 no ale nie znam się. Na pewno bym to jeszcze skonsultowała, bo człowiek się jednak stresuje.

    Ja po cichu liczyłam, że z tej drugiej ciąży będzie wiosenne czy letnie dziecko właśnie dlatego żeby się tak nie stresować na dzień dobry infekcjami, więc mam nadzieję że uda nam się utrzymać chodzenie do żłobka, żeby trochę odciążyć te noworodkowe stresy.

    Zrobiłam przegląd ciuszkow młodego do szpitala i na razie mam takie coś:
    Niby lipiec a pogoda może być każda🤷🏻‍♀️
    A nie wiem do końca czy mąż będzie w stanie przyjeżdżać, więc chcę mieć wszystko przy sobie.
    Jak położne będą narzekać, że mam dużą walizkę to ich problem.
    IMG-20240625-085750.jpg

    oli23, Ania1985 lubią tę wiadomość

    👦🏻2021
    👶🏻2024

    age.png
  • AEGO Autorytet
    Postów: 2322 2071

    Wysłany: 25 czerwca, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dziś piękna pogoda, jak dla mnie, chłodek 20 stopni 😃😅. Prawda, w czerwcu/lipcu może być 37 stopni ale może też być 17, więc trzeba mieć chyba każdy zestaw ubrań. 😳

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca, 09:19

    age.png
  • Ammeluna Autorytet
    Postów: 455 895

    Wysłany: 25 czerwca, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oli - dziwne to jest, bo co jak co, ale kardiologicznych problemów się nie bagatelizuje. Mam nadzieję, że rzeczywiście za tydzień Was przyjmą bezproblemowo, a i ten tydzień da więcej gramów i rozwoju Maluszkowi 🤗 no chyba że pójdziecie do innego szpitala i oby tam podstawy na papierze były wzięte pod uwagę na poważnie 👍

    Mamma Mia - pewnie próbowałaś, ale mi 1.5 miesiąca temu wyszło 10.6 i lekarka zleciła mi Sorbifer Durules razem z Lactiferem (sumplementem do wchlaniania żelaza) i w 4 tygodnie podskoczyło mi do 11.6.

    Powiem Wam, że Wy się tutaj chcecie rozpakowywać, a mi jeszcze tyyyyle czasu zostało. Dopiero zamówiłam "wyprawkę tekstylną" 😅 (w pierwszej ciąży to to była pierwsza rzecz), więc ja to tak na chillku i gdyby nie to forum, to wizja porodu byłaby chyba dla mnie jeszcze odleglejsza 😅😆 ale wiecie, priorytety są - kamień umyty, obrzeże trawnikowe wczoraj powbijałam, dzisiaj zaimpregnuję ten kamień 😆 a na jutro mam zaplanowane mycie szafek w kuchni. PRIORYTETY! 🤣🤣🤣

    oli23, Myszkaaa20 lubią tę wiadomość

    age.png
  • Natka9106 Autorytet
    Postów: 638 602

    Wysłany: 25 czerwca, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co, stary wrócił po miesiącu dziś w nocy, teraz odsypia jak zabity. Ja pół nocy nie śpię, bo czekałam na niego a potem miałam brzuch co chwilę twardy jak głaz, ale dość bezboleśnie. Właśnie wróciłam z toalety i zauważyłam na papierze różowo brązowy śluz😅😅😅😅 czyżby czop dostał przyzwolenie na wyjście po powrocie tatusia? Narazie obserwuje, nic mnie nie boli. Czeka mnie dziś intensywny dzień także zobaczymy jak będzie.
    Mój ciążowy mózg jak zobaczył taką wydzielinę jak w pierwszy dzień miesiaczki to trochę się zestresował, bo na wcześniejszych etapach ciąży nie oznaczało to nic dobrego. Mam nadzieję że tym razem rzeczywiście to czop i szyjka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca, 09:25

    Emimo lubi tę wiadomość

  • Mimi09 Autorytet
    Postów: 1557 2505

    Wysłany: 25 czerwca, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sajgonka ja mam walizę co normalnie się na wakacje pakuję, a do tego jeszcze duża torbę i się nie przejmuje 😁 położna na szkole rodzenia mówiła, że to normalne. Tych rzeczy jednak trzeba mnostwo wziac, podkłady, pieluchy, te wielkie podpaski, to już zajmuje kupę miejsca, a gdzie tam ręczniki, koszule, jakieś rzeczy dla dziecka.

    Oli, dla mnie zachowanie tych lekarzy to jakiś skandal i na Twoim miejscu zrobiłabym tam niezły raban. Przykro mi, że Cię to w ogóle spotkało, bo ja pewno osłabia to zaufanie do tego szpitala. W ogóle to już któraś historia że szpital podważa wskazania do CC, to niepojęte dla mnie, chyba jednak lekarz prowadzący wie lepiej niż jakiś random na izbie przyjęć co Cie widzi pierwszy raz 😒

    oli23 lubi tę wiadomość

    Starania od 01.2019
    👩 Niedoczynność tarczycy, IO, endometrioza (torbiel jajnika), adenomioza, usunięty mięśniak macicy, AMH 1,1-1,8 (89 r.)
    🧔 Ciężka oligoteratozoospermia, IO

    ➡️ 1IMSI - 02.2022 - długi, 3 komórki, 3 zapłodnione, 0 blastek - brak transferu 😔
    ➡️ 2IMSI - 07.2022 - krótki, 5 komórek, 5 zapłodnionych, 0 blastek - brak transferu 😭
    ➡️ 3IMSI - 03/04.2023 - duostim, 2x krótki, łącznie 8 komórek, 7 zapłodnionych, 2x4A❄️, 0 blastek 💔
    ▪️31.10.2023 - CN, FET 2x4A(2-dniowe)+EG&AH
    7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
    6t1d - mamy ❤️🥹
    11t2d - sanco - ryzyka niskie, córeczka 😍
    37t4d - CC, 51 cm, 2720 g - nasz cud już z nami 🥰

    age.png
  • Ammeluna Autorytet
    Postów: 455 895

    Wysłany: 25 czerwca, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kejt - kompletnie się tak nie czuj, że wyrodna matka 🤦‍♀️ i mam nadzieję, że nikt w szpitalu nie dał Ci tego odczuć 🤗 Oni tam po to są.
    Bo mam koleżankę, która rodziła miesiąc po mnie w tym samym szpitalu co ja i tam położne już po nazwisku między sobą mówiły "znowu płacze ta Nowakowej", a okazało się, że Małej trzeba było podciąć wędzidełko, dodatkowo płaskie sutki i inne problemy, więc płakała, bo była głodna, a skąd ta moja znajoma mogła wiedzieć? Nie mogła. Więc personel też jest słaby czasami w swoim zachowaniu i braku profesjonalizmu 🤦‍♀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca, 09:39

    Kejt93 lubi tę wiadomość

    age.png
  • Sajgonka Autorytet
    Postów: 757 894

    Wysłany: 25 czerwca, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ammeluna wrote:
    Powiem Wam, że Wy się tutaj chcecie rozpakowywać, a mi jeszcze tyyyyle czasu zostało. Dopiero zamówiłam "wyprawkę tekstylną" 😅 (w pierwszej ciąży to to była pierwsza rzecz), więc ja to tak na chillku i gdyby nie to forum, to wizja porodu byłaby chyba dla mnie jeszcze odleglejsza 😅😆 ale wiecie, priorytety są - kamień umyty, obrzeże trawnikowe wczoraj powbijałam, dzisiaj zaimpregnuję ten kamień 😆 a na jutro mam zaplanowane mycie szafek w kuchni. PRIORYTETY! 🤣🤣🤣
    Właśnie ostatnio o tym rozmawialam z właścicielką salonu kosmetycznego, gdzie chodzę, bo mówiła, że te kolejne dzieci to już się chce żeby jak najdłużej siedziały w środku. I jej odpowiedzialam dokładnie to samo, że ja mam jeszcze tyle do zrobienia, że nie wiem czy mi ciąży wystarczy 😲😆

    Ja mam wciąż parę rzeczy do zamówienia, wózek trzeba wykopac i odkurzyć i generalnie nadal nie wiem gdzie są prześcieradła do dostawki😂 i materac 🤔

    Ale to są dla mnie szczegóły, na razie chcę mieć gotową walizkę, bo nikt jej za mnie nie ogarnie. Mąż przejął starszaka, a ta ciąża jest na mojej głowie😅

    No ale mam nadzieję że mam jeszcze te 2-3 tygodnie na dopięcie planów i życia😆

    Natka trzymam kciuki za dalsze oznaki porodu😄

    Mimi tak ja ostatnio byłam z tą samą walizką i co chwilę wszyscy mówili że mam ją schować, ale nie było gdzie i leżała rozpierdzielona koło łóżka dwa dni 🙂 takie standardy opieki medycznej w tym kraju to się nie zamierzam przejmować 😆

    👦🏻2021
    👶🏻2024

    age.png
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3328 2296

    Wysłany: 25 czerwca, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emimo wrote:
    MamaMia z tego co wiem nie można suplementowac samej wit D zawsze w połączeniu z K.
    Oli współczuje Ci takich „atrakcji „ Już niby wszystko zaplanowane w głowie poukładane a tu taka zmiana sytuacji.
    Dobrego dnia dziewczyny u nas ma być dziś upalnie 30 stopni
    Wydaje mi się, że nie powinno się w każdym wypadku tak samo postępować. Ja miałam Wit D z kwasami omega. U mnie suplementy żadne nie są brane bez opieki lekarskiej. Mam co kilka miesięcy panel ogromny badań, w tym poziomy witamin i jest to pod to ustalane. Tego akurat w moim wypadku pilnuje chirurg, który mnie operowal, ale jest też onkologiem zajmującym się żywieniem u osób z zaburzeniami wchłaniania. Także nie jest to jakiś tam samozwańczy dietetyk po kursie weekendowym...

    @Ammeluna, taaak, ten zestaw już przerabiałam, ale dziękuję :) swoją drogą Sorbifer dawał mi straszne zaparcia. Nie masz tego problemu po nim?

    Czekam na hematologa. Sami zlecili, także dobrze. 😊
    Po 2h od papaveryny ktg tak:
    https://ibb.co/0qb9mH8
    Coś mi te skurcze dzisiaj dokuczają znowu 😒 aż mnie jedna warga na dole zaczęła bolec. No ale jest ich mniej, więc jakiś plus.
    Edycja: miałam szybkie badanie, na dole bez zmian, więc trzymamy się stabilnie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca, 10:16

    Emimo lubi tę wiadomość

    age.png
  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 5403 4725

    Wysłany: 25 czerwca, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mammamia a jak w ogóle czujesz się przy takiej hemoglobinie? Ja przy moje 10 już miewam omdlenia - przy 8,5 nie mogę sobie nawet wyobrazić...

    age.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙
    2024 synek💙

    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3328 2296

    Wysłany: 25 czerwca, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady Dior, dzisiaj akurat słabo jakoś. Ale ciśnienie mam dziś 80/44 🤦🏻‍♀️ to pokazuje idealnie obraz mojego samopoczucia. Także poleguje, nawet nie siedzę dziś za bardzo. I ten brzuch mnie boli.
    A tak ogólnie to mam niskie, może właśnie przez te anemię też. Omdlen nie mam (poza czasem covidu), a mam w domu dużo obowiązków, 3 dzieci, w tym dwulatek chorujący ciągle, więc chroniczne zmęczenie to chyba dobre określenie codzienności. Jestem bladziutka. Na pewno na moich paznokciach odbija się ta anemia, bo one żyją własnym życiem, mają masę wgłębień i jakieś pofalowania. Włosy nie wypadaja mi w nadmiarze, ale u mnie na włosy zawsze dobrze działała pokrzywa, a pije ją w ciąży, więc może to ona tutaj wspomaga też i bez tego leciałyby garściami.
    No zobaczymy co wymyśla dziś lekarze :) czy żelazo do żyły, czy epo czy co :) W zeszłym roku miałam krew przetaczaną na tylko nieco niższa hgb, ale to po operacji i nie w ciąży, a w ciąży się tego raczej unika.

    age.png
  • moonflower Autorytet
    Postów: 3053 6764

    Wysłany: 25 czerwca, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witajcie we wtorek,
    ja miałam dziś przymusową pobudkę w nocy (pomjając 3x sik) bo łapałam kierowcy ubera 🤣 później nie mogłam zasnąć i siłą woli nie weszłam na forum bo wiedziałam że jak wejdę to na pewno prędko nie zasnę.

    Powiedzcie mi dużo Wam się śni w nocy?? ja tylko zamykam oczy i od razu coś mi się śni, i to takie realistyczne głupoty 🙄
    Doszłam do wniosku że muszę chyba zmienić pozycję w pracy przy biurku, bo jak tylko siadam to zaraz boli mnie to prawe żebro, tak że ciężko mi oddech złapać... więc może to jest winowajca...

    ogólnie mam w planie dziś posprzątać biuro, bo tu też szykujemy kącik dla Bąbla, kołyska już jest ale taki rozpierdol na około wraz z papierami do archiwum pod ścianą 🙄 nie miałam do tej pory weny żeby to ogarnąć...

    2.07.2012 💙
    22.11.2016 💔
    15.05.2023 💔
    9.07.2024 💙
    age.png
  • Hope2018 Autorytet
    Postów: 452 319

    Wysłany: 25 czerwca, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oli, ale historia...lekarze są niepoważni.

    Ja będę rodzic w szpitalu SW. Rodziny, najprawdopodobniej idę w czwartek na przyjęcie i w pt cesarka, ale dzisiaj to będę jeszcze potwierdzać.
    W mieście gdzie mieszkam jest beznadziejny szpital i nigdy go nie rozważałam, a mam do Poznania ok godziny średnio. Z resztą lekarz też z Poznania ze sw. Rodziny:)

  • AEGO Autorytet
    Postów: 2322 2071

    Wysłany: 25 czerwca, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope2018 wrote:
    Oli, ale historia...lekarze są niepoważni.

    Ja będę rodzic w szpitalu SW. Rodziny, najprawdopodobniej idę w czwartek na przyjęcie i w pt cesarka, ale dzisiaj to będę jeszcze potwierdzać.
    W mieście gdzie mieszkam jest beznadziejny szpital i nigdy go nie rozważałam, a mam do Poznania ok godziny średnio. Z resztą lekarz też z Poznania ze sw. Rodziny:)
    Super Hope, daj znać później jak wrażenia ze sw Rodziny, bo jestem ciekawa bardzo. 😀

    age.png
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3328 2296

    Wysłany: 25 czerwca, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja 9 lat temu rodziłam na Polnej 😅 teraz jestem w innym województwie, ale pamiętam, że chciałam jechać do sw Rodziny, tylko, że karetka mnie przywiozla ze Szwajcsrskiej na Polna i już nie miałam wyboru 😅
    Pierwszy poród to była koszmarna trauma, bardzo źle mnie potraktowali.

    age.png
‹‹ 497 498 499 500 501 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ