Lipiec 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Lady_Dior tak,już byl ten temat tutaj i stoczyliśmy ostra wymianę zdań z doktorkiem ze względu na brak wskazań a jego widzimisię.
Mamma-mia mhmmm, ale są tam też fajne położne na czym mi bardziej zależy. Na tym etapie po pomysłach doktorka trzymam kciuki, że się miniemy i spotkamy po porodzie. -
Mi zostało kupić staniki do kp, ale takie usztywniane, nie chce tych szmacianych i wymyśleć co z hamakiem do wózka - dla naszego 2 latka.
Planowałam uszyć coś na wzór Mazelaki, mam jedną chustę, której nie lubię i która by się do tego idealnie nadała, zamówiłam nawet te wszystkie potrzebne sprzączki czy jak to się nazywa. Ale jestem w szpitalu i nie mam jak tego uszyć 🙄 Chyba muszę kogoś poszukać i jemu to zlecić.
Poza tym mamy wszystko, albo o czym zapomniałam.
Ale nie jestem spakowana 😂😂😂 miałam przygotowana np. kosmetyczkę i prawie wszystko już zużyłam 😅 -
Doris8 wrote:Aaaah, po wizycie.
Brzuszek nadgonił, wskoczył na 25 centyl.
Główka o 2 tygodnie do tyłu (co teoretycznie daje 5 centyl) doktora nie martwi 🤷♀️
No i to cholerne spojenie... okazało się, że nie da się go zmierzyć usg a palcami wychodzi na to, że jest rozejście, ale czy coś tam czuć czy to raczej z powodu moich bólowych okrzyków lub grymasów to już c*uj wie, bo oczywiście zgaduj zgadula co najlepiej zrobić w tej sytuacji? CIĄĆ. 🥴 I to najlepiej już, zaraz. 🤬🤬🤬 -
Laski odeszły mi wody, jedziemy na szpital.
Proszę o kciuki ✊️Mimi09, Ania1985, AEGO, dori, Zosis, Myszkaaa20, MILENA, Doris8, Nimfadora, Kejt93, Ciri86, Lady_Dior, moonflower, Kinia197, Sajgonka, Mamma-mia, Bluesky, Ammeluna, Kocur, Junjul, Emimo lubią tę wiadomość
Razem 11 lat ❣️
Małżeństwo 2 lata💒
Starania od lipca 2022r.
Ona:27 lat
✅️AMH 1,78
👉Prolaktyna powyżej normy- Bromocorn
👉Niska Ferrytyna
Owulacje potwierdzone monitoringiem
On:26 lat
✅️ Badanie nasienia(ilość, morfologia, wymazy)
👉 Ruch postępowy 1,07%
30.10 pierwsza wizyta w ramach Rządowego programu prokreacyjnego
12.11- ⏸️🍀
-
Doris, faktycznie bym sie skonsultowala z innym lekarzem, skoro masz watpliwosci.
Tutaj ciezko cos doradzic. Ale warto by bylo sprawdzic czy to fajtycznie jest rozejscie, jakie i czy rzeczywiscie cesarka to lepsze rozwiazanie.
Ale po cesarce po roku mozecie dzialac z drugim dzieckiem. Nie ma co sie stresowac. No chyba, ze planujecie szybciej…. -
Marti27 wrote:Laski odeszły mi wody, jedziemy na szpital.
Proszę o kciuki ✊️
Mocne 🤞🤞🤞 czekamy na wieści 🍀
Dziewczyny, które jeszcze pracujecie 😳😳 podziwiam! Jak Wy dajecie radę to ja nie wiem. Wow!
Mamma Mia, z Ciebie też silaczka😯 obrona ze szpitala, i to na 5 💪 gratulacje!
Ja to już do niczego się nie nadaje, ledwie umiem ustać żeby kanapkę sobie zrobić, z mózgu czasem kalafior, także naprawdę podziwiam Was Dziewczyny 💪Mamma-mia lubi tę wiadomość
Starania od 01.2019
👩 Niedoczynność tarczycy, IO, endometrioza (torbiel jajnika), adenomioza, usunięty mięśniak macicy, AMH 1,1-1,8 (89 r.)
🧔 Ciężka oligoteratozoospermia, IO
➡️ 1IMSI - 02.2022 - długi, 3 komórki, 3 zapłodnione, 0 blastek - brak transferu 😔
➡️ 2IMSI - 07.2022 - krótki, 5 komórek, 5 zapłodnionych, 0 blastek - brak transferu 😭
➡️ 3IMSI - 03/04.2023 - duostim, 2x krótki, łącznie 8 komórek, 7 zapłodnionych, 2x4A❄️, 0 blastek 💔
▪️31.10.2023 - CN, FET 2x4A(2-dniowe)+EG&AH
7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
6t1d - mamy ❤️🥹
11t2d - sanco - ryzyka niskie, córeczka 😍
37t4d - CC, 51 cm, 2720 g - nasz cud już z nami 🥰
-
Marti27 wrote:Laski odeszły mi wody, jedziemy na szpital.
Proszę o kciuki ✊️
Ja też podziwiam te pracujące laski! Dziewczyny nie wiem jak to robicie. Ja już w 5 miesiącu bym pisała jakieś głupoty ze zmęczenia. 🙈 -
Ja teoretycznie jestem na l4, ale ciągle coś ogarniam z pracy 🙈
Jejku Kejt jaki słodziak 😍😍
Marti to się wyrwalas przed szereg 🤪 kciuki żeby sprawnie poszło.
Mamma-mia gratulacje!Kejt93 lubi tę wiadomość
31.10.2022 💔
25.05.2023 💔
13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
15.11.2023 beta 223,65
22.11.2023 beta 4193 🤞
27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
19.02.2024 18+1 232g ❤️
05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍
Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖
-
Marti, kciuki mocno zaciśnięte!! 🤞🤞 Oby akcja przebiegła jak najsprawniej. 🤞🤞 Franio, nie wymęcz tam mamusi.
Doris, dziewczyny dobrze mówią. Próbuj konsultować to CC z innym lekarzem. Ewidentnie widać, że nie masz w tym zakresie do niego zaufania, a to dla mnie już mocny red flag w relacji z lekarzem. ♦️
Ja po badaniach - przetyrali mnie, bo wizyta ktora prywatnie trwałaby pewnie 45 minut w szpitalu przeciągnęła się do 3 godzin. 😬 I niestety u nas bez zmian. Dalej wiadomo, że nic niewiadomo - poród może być za 3 godziny, a może być za 2 tygodnie. A Grzdyl ma już 3500g! 😱 Za to po tym bieganiu i czekaniu odkąd wróciłam boli mnie całe podbrzusze przy chodzeniu czy zmianie pozycji. 😬Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca, 18:50
Ania1985, Doris8, dori, Sajgonka, Kocur lubią tę wiadomość
-
Zosis wrote:Marti, kciuki mocno zaciśnięte!! 🤞🤞 Oby akcja przebiegła jak najsprawniej. 🤞🤞 Franio, nie wymęcz tam mamusi.
Doris, dziewczyny dobrze mówią. Próbuj konsultować to CC z innym lekarzem. Ewidentnie widać, że nie masz w tym zakresie do niego zaufania, a to dla mnie już mocny red flag w relacji z lekarzem. ♦️
Ja po badaniach - przetyrali mnie, bo wizyta ktora prywatnie trwałaby pewnie 45 minut w szpitalu przeciągnęła się do 3 godzin. 😬 I niestety u nas bez zmian. Dalej wiadomo, że nic niewiadomo - poród może być za 3 godziny, a może być za 2 tygodnie. A Grzdyl ma już 3500g! 😱
Kurcze, najgorzej jest wiedzieć, że nic nie wiesz. A Grzdylek wagowo jak mój Feliks aktualnie. 😃😅 -
AEGO wrote:Zosis, Ty jesteś taka kochana, że nawet znasz imiona naszych dzieci na pamięć. 😅
Kurcze, najgorzej jest wiedzieć, że nic nie wiesz. A Grzdylek wagowo jak mój Feliks aktualnie. 😃😅
Aego, nie pocieszasz. 😅 Felcio już jest z Tobą, a Grzdyl musi jeszcze JAKOŚ stamtąd wyjść. 😱 Ja naszykowałam do szpitala same 56, ale teraz się zastanawiam czy nie zmienić 50/50 z 62, jak ten dzieciak zamierza tak rosnąć. 😬 -
Marti27 bardzo mocne kciuki 🥰🤞
Mamma-mia no właśnie teorie to ja znam, to jest po to, że jak nie zdążę zmierzyć to łatwiej będzie mi coś wmówić, że duże rozejście czy cos. No team CC, tylko pozno się z tym wychylil. Ale to już jakas mocna mobilizacja z jego strony, bo najpierw w połowie 8mc odesłał mnie do psychiatry po świstek o tokofobi , co dla mnie jednoznaczne z tym, że medycznych wskazań nie ma. Teraz dostałam propozycje cc w tym tygodniu- czyli nawet sam się poświęci i wypisze.
Ania1985 rozejscie jest na 100% pytanie jakie. jutro man pomiar🤞 co do starań niby rok, wcześniej nie planujemy,ale zawsze mogą być jakieś "zabawy" z blizną.. a trudno nam było zajść w tą ciążę. Też mało kto zezwoli na SN po CC więc maksymalnie wku*wia mnie wizja rezygnacji z tego doswiadczenia- podjęcia próby "bo tak". No nie jestem aż taka matka-psychopatka i jak bym miała powiedziane, że CC bo to i to, to idę się kroić nawet zaraz,ale jak ja mam cc bo tokofobia ale załatw zaświadczenie od psychiatry, albo cc bo jest rozejście ale nie będziemy sprawdzać jakie bo "się nie da" to co tu dużo mówić o moim nastawieniu przed porodem...
Zosis tak, tylko ten red flag niestety powstal bardzo późno 😒 w połowie 8mc się wychylił z tym CC "na poważnie" wcześniej takie żarty żarciki (żaliłam się Wam wtedy tutaj) a to takie wiesz, stawianie w podbramkowej sytuacji, bo w moim mieście z terminami gdziekolwiek ciężko. No też jak mam mieć zaufanie co do cc, gdzie przez 8,5 mc były tylko żarty a podstawą miałaby być tokofobia bo się spinam przy badaniu i nie lubię wziernika 🤦♀️??Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca, 19:17
-
Moja praca przy dobrym samopoczuciu to żaden wyczyn. Ja to codziennie myślę, jakby to było z dziećmi na pokladzie. Zupełnie sobie tego nie wyobrażam. Niby wiem, że jakoś daje się radę, ale my nie będziemy mieli wsparcia od dziadków na codzień, bo moja mama mieszka daleko, a teściowie już nie te lata. Żłobka u nas na wsi nie ma, a w mieście gdzie pracujemy ponoc mega ciężko się dostać. Zostaje niania, ale wiadomo jak to jest, niełatwo znaleźć kogoś sprawdzonego. No ale nic - z tym bedziemy się mierzyć jak już Bobas będzie z nami. 😂
-
Doris8 wrote:Marti27 bardzo mocne kciuki 🥰🤞
Mamma-mia no właśnie teorie to ja znam, to jest po to, że jak nie zdążę zmierzyć to łatwiej będzie mi coś wmówić, że duże rozejście czy cos. No team CC, tylko pozno się z tym wychylil. Ale to już jakas mocna mobilizacja z jego strony, bo najpierw w połowie 8mc odesłał mnie do psychiatry po świstek o tokofobi , co dla mnie jednoznaczne z tym, że medycznych wskazań nie ma. Teraz dostałam propozycje cc w tym tygodniu- czyli nawet sam się poświęci i wypisze.
Ania1985 rozejscie jest na 100% pytanie jakie. jutro man pomiar🤞
Zosis tak, tylko ten red flag niestety powstal bardzo późno 😒 w połowie 8mc się wychylił z tym CC "na poważnie" wcześniej takie żarty żarciki (żaliłam się Wam wtedy tutaj) a to takie wiesz, stawianie w podbramkowej sytuacji, bo w moim mieście z terminami gdziekolwiek ciężko. No też jak mam mieć zaufanie co do cc, gdzie przez 8,5 mc były tylko żarty a podstawą miałaby być tokofobia bo się spinam przy badaniu i nie lubię wziernika 🤦♀️??
Mega slabo to wygląda. Cc to nic złego, kiedy faktycznie są wskazania. Ale kiedy nie ma, to taki lekarz wymuszający zaświadczenie od psychiatry to totalna tragedia. Przecież to jest poważna operacja.Mamma-mia lubi tę wiadomość
-
Nimfadora wrote:Mega slabo to wygląda. Cc to nic złego, kiedy faktycznie są wskazania. Ale kiedy nie ma, to taki lekarz wymuszający zaświadczenie od psychiatry to totalna tragedia. Przecież to jest poważna operacja.
Pierwszy raz w ogóle slysze chyba o takiej sytuacji, że to lekarz wymusza na pacjentce CC, a nie na odwrót 😅😅 naprawdę dziwna sprawa 😳Mamma-mia lubi tę wiadomość
Starania od 01.2019
👩 Niedoczynność tarczycy, IO, endometrioza (torbiel jajnika), adenomioza, usunięty mięśniak macicy, AMH 1,1-1,8 (89 r.)
🧔 Ciężka oligoteratozoospermia, IO
➡️ 1IMSI - 02.2022 - długi, 3 komórki, 3 zapłodnione, 0 blastek - brak transferu 😔
➡️ 2IMSI - 07.2022 - krótki, 5 komórek, 5 zapłodnionych, 0 blastek - brak transferu 😭
➡️ 3IMSI - 03/04.2023 - duostim, 2x krótki, łącznie 8 komórek, 7 zapłodnionych, 2x4A❄️, 0 blastek 💔
▪️31.10.2023 - CN, FET 2x4A(2-dniowe)+EG&AH
7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
6t1d - mamy ❤️🥹
11t2d - sanco - ryzyka niskie, córeczka 😍
37t4d - CC, 51 cm, 2720 g - nasz cud już z nami 🥰
-
Ale dużo dzisiaj do nadrobienia 😄 Kejt, synuś prześliczny 🙂 Zosis fajnie że już jesteś na swoim, teraz możesz spokojnie rodzić 😄
Doris nie wiem czy rozejście spojenia jest fizjologiczne, jak bardzo Cię boli to chyba może być wskazaniem do CC, podczas porodu może pęknąć albo rozejść się bardziej. Dobrze byłoby to skonsultować z kimś jeszcze, kto się na tym zna. Może fizjoterapeutka urogin?
Ja bardzo chciałam vbac ale jak zobaczyłam wypis i listę powikłań mojego porodu to chyba dobrze że się zdecydowałam na CC. Miałam zrosty na otrzewnej, dużego mięśniaka na trzonie macicy, dziecko owinięte pępowina i coś tam jeszcze, już nie pamiętam. Jak na 3 dobę to już jestem praktycznie bez bólu (na tabletkach ale jednak to sukces), odchody pologowe jak średni okres. Mam nadzieję że to norma a nie coś nie tak, dziewczyny po CC jak u Was było? Bo ja mam wrażenie że za tydzień max już będzie po całym krwawieniu 🤷Kejt93 lubi tę wiadomość