X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipiec 2024
Odpowiedz

Lipiec 2024

Oceń ten wątek:
  • AEGO Autorytet
    Postów: 2321 2071

    Wysłany: 8 lipca, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emimo dopisz Filipa na 1 str. Nie ma też Wojtusia Mini i Szkraba (nie znam imienia) Hope. 😃 I pewnie kogoś pominęłam - dajcie znać!

    age.png
  • Edithka Autorytet
    Postów: 1684 3048

    Wysłany: 8 lipca, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AEGO wrote:
    Oo dzięki za polecenie! 🥰 Zaraz pójdę ogarnąć jakieś zabawki!

    Ojej, Edithka dobre tempo 😂 patrzę w sumie, że Ty już nieźle odnoszona ciążę masz, a na gbs się czeka z…tydzień? 🤣
    Może wynik zdąży dojść. 🤣

    Nie no generalnie wcześniej lekarz nie kazał mi robić, bo ciągle mówił że będę miała drugą cesarkę, bo duża główka dziecka, że dziecko ogólnie duże i jest ryzyko że u mnie poród i tak się sam nie zacznie, skoro pierwszy był indukowany, zakończony CC.

    A ostatnio w piątek zapytał mnie czy nie wolę spróbować porodu vbac. 😐 I zostawił mi decyzję, twierdząc że na wyznaczenie daty CC i wystawienie skierowania jest za wcześnie, kazał mi przyjść znów w ten piątek. I poczułam, że już grunt zaczyna mi się palić pod nogami, bo jutro już 38+0, szyjki nie ma już właściwie i skurcze przepowiadające coraz częściej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca, 17:33

    👱34
    🧔32
    👶08.2020
    👶07.2024



    ⏸️11.11.2023 ❤️ w 9cs
    14.11.2023 beta hcg 1460
    16.11.2023 beta hcg 3335
    28.11 7mm szczęścia, serduszko na USG. 😍
    16.01. prenatalne, dziecko rozwija się prawidłowo. ❤️
    13.02. 240g. zdrowego chłopca.
    05.03. 382g.
    26.03. połówkowe 640g. misia ❤️
    16.04. Przekroczony kilogram! 1070g.
    14.05. trzecie prenatalne, 1715g.😍
    31.05. waga 2260g. 😍
    28.06. 3400g. ❤️
    12.07. 4000g. 😳
    15.07. już jesteśmy razem 😍
    3970 g. 56 cm ❤️

    age.png
  • AEGO Autorytet
    Postów: 2321 2071

    Wysłany: 8 lipca, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edithka wrote:
    Może wynik zdąży dojść. 🤣

    Nie no generalnie wcześniej lekarz nie kazał mi robić, bo ciągle mówił że będę miała drugą cesarkę, bo duża główka dziecka, że dziecko ogólnie duże i jest ryzyko że u mnie poród i tak się sam nie zacznie, skoro pierwszy był indukowany, zakończony CC.

    A ostatnio w piątek zapytał mnie czy nie wolę spróbować porodu vbac. 😐 I zostawił mi decyzję, twierdząc że na wyznaczenie daty CC i wystawienie skierowania jest za wcześnie, kazał mi przyjść znów w ten piątek. I poczułam, że już grunt zaczyna mi się palić pod nogami, bo jutro już 38+0, szyjki nie ma już właściwie i skurcze przepowiadające coraz częściej.
    Kurczę, ja się nie znam i nie chce wymądrzać, ale chyba nie jest za wcześnie na wystawienie skierowania na cc, gdy jesteś w 38 tc.:O przecież nie będziesz miała cesarki w 45 tc. 🫣

    age.png
  • Doris8 Autorytet
    Postów: 1875 1701

    Wysłany: 8 lipca, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AEGO wrote:
    Emimo dopisz Filipa na 1 str. Nie ma też Wojtusia Mini i Szkraba (nie znam imienia) Hope. 😃 I pewnie kogoś pominęłam - dajcie znać!
    Jeszcze Sosenki Józio. I chyba jeszcze jakieś małe cudo mi umknęło 🤔
    W ogóle jakoś z tych aktywnych z początku osób jakoś połowę wymiotło, mam nadzieję, że u wszystkich milczków wszystko dobrze 🙏🤞

    AEGO, Emimo, Kejt93 lubią tę wiadomość

    🏡👩‍❤️‍👨
    🙎‍♀️ 32'
    🙎‍♂️34'

    09.23 1 IUI ❌️
    10.23 2 IUI ✅️
    03.11 ⏸️
    20.11 pierwsze usg 😍
    20.11 3mm, mamy ♥️
    08.12 9tc, mamy 23,3 mm😍 - krwiak😩
    28.12 prenatalne OK 👶 5,2cm 11+6,
    niskie ryzyka 🤞

    🩷14.07, 21.09, 10/10, 3030g🩷

    age.png
  • Junjul Autorytet
    Postów: 946 1136

    Wysłany: 8 lipca, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm moja lekarka skierowanie do szpitala mi wystawiła już w 35 tygodniu, żeby w razie czego było. A skierowanie na CC w poprzedniej ciąży też znacznie wcześniej z adnotacją, że ma być w skończonym 39 tc. Nigdy nie wiadomo kiedy ciąża się zakończy więc lepiej chyba wystawić parę dni wcześniej niż później 🤔

    AEGO, Edithka lubią tę wiadomość

    age.png
  • AEGO Autorytet
    Postów: 2321 2071

    Wysłany: 8 lipca, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doris8 wrote:
    Jeszcze Sosenki Józio. I chyba jeszcze jakieś małe cudo mi umknęło 🤔
    W ogóle jakoś z tych aktywnych z początku osób jakoś połowę wymiotło, mam nadzieję, że u wszystkich milczków wszystko dobrze 🙏🤞
    O widzisz! 😄
    Ja też czasem jak zobaczę 1 stronę czy tam 5 nawet niechcący to myślę o tych co się odzywali, a zamilkli, jeśli czytacie i chcecie to dajcie znać co u Was. 😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca, 17:56

    Doris8 lubi tę wiadomość

    age.png
  • Doris8 Autorytet
    Postów: 1875 1701

    Wysłany: 8 lipca, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Junjul, Edithka co do skierowan to właśnie jestem ciekawa, bo w czwartek mam ktg, w piątek termin, a w środę chce mnie kłaść (i najlepiej w czwartek ciąć), a o skierowaniach ani pół słówka🤔 ciekawe czy trzyma kciuki, że nie dotrwam czy jak.🤷‍♀️
    Editka trochę to brzmi jakby miał jakiś przypał ze skierowaniami na cc na koncie skoro się tak dziwnie miga od tego 🤔

    Nimfadora weź coś kochana zamelduj bo Twojej ciszy się akurat boję 🙈🙈🙈🥺

    🏡👩‍❤️‍👨
    🙎‍♀️ 32'
    🙎‍♂️34'

    09.23 1 IUI ❌️
    10.23 2 IUI ✅️
    03.11 ⏸️
    20.11 pierwsze usg 😍
    20.11 3mm, mamy ♥️
    08.12 9tc, mamy 23,3 mm😍 - krwiak😩
    28.12 prenatalne OK 👶 5,2cm 11+6,
    niskie ryzyka 🤞

    🩷14.07, 21.09, 10/10, 3030g🩷

    age.png
  • Doris8 Autorytet
    Postów: 1875 1701

    Wysłany: 8 lipca, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ❗️Dziewczyny, jakieś sprawdzone sposoby by nie napinać mięśni podczas skurczy ? W sensie żeby nie potęgować bólu. Wiem, że ruch-ćwiczenia-oddechy. Ale raz, że boję się, że w pierwszych sekundach i tak będę miała paraliż i będę się napinać ze stresu, a dwa że boję się że cała wyczytana czy zdobyta na szkołach wiedza wyparuje z przekroczeniem szpitala 🥺 macie jakiś maksymalnie zajebisty protip❓️🙏

    🏡👩‍❤️‍👨
    🙎‍♀️ 32'
    🙎‍♂️34'

    09.23 1 IUI ❌️
    10.23 2 IUI ✅️
    03.11 ⏸️
    20.11 pierwsze usg 😍
    20.11 3mm, mamy ♥️
    08.12 9tc, mamy 23,3 mm😍 - krwiak😩
    28.12 prenatalne OK 👶 5,2cm 11+6,
    niskie ryzyka 🤞

    🩷14.07, 21.09, 10/10, 3030g🩷

    age.png
  • AEGO Autorytet
    Postów: 2321 2071

    Wysłany: 8 lipca, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doris8 wrote:
    ❗️Dziewczyny, jakieś sprawdzone sposoby by nie napinać mięśni podczas skurczy ? W sensie żeby nie potęgować bólu. Wiem, że ruch-ćwiczenia-oddechy. Ale raz, że boję się, że w pierwszych sekundach i tak będę miała paraliż i będę się napinać ze stresu, a dwa że boję się że cała wyczytana czy zdobyta na szkołach wiedza wyparuje z przekroczeniem szpitala 🥺 macie jakiś maksymalnie zajebisty protip❓️🙏
    Mnie cała wiedza wyparowała na sali porodowej, wiec Ci nie pomogę. 🙈
    Moim ulubionym zajęciem było patrzenie ciągle na ktg, czy Młody ma tętno, aż mi Stary to ktg zabrał i analiza swoich wyników krwi samodzielnie podczas porodu, bo widziałam, że są chujowe bardzo a na końcu powiedzenie położnej, że mnie tak wkurwia, że niech wyjdzie. xd ale prawda jest taka, że była straszna. Więc nic dobrego tam nie zrobiłam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca, 18:15

    Emimo lubi tę wiadomość

    age.png
  • Myszkaaa20 Autorytet
    Postów: 3207 5325

    Wysłany: 8 lipca, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doris8 wrote:
    ❗️Dziewczyny, jakieś sprawdzone sposoby by nie napinać mięśni podczas skurczy ? W sensie żeby nie potęgować bólu. Wiem, że ruch-ćwiczenia-oddechy. Ale raz, że boję się, że w pierwszych sekundach i tak będę miała paraliż i będę się napinać ze stresu, a dwa że boję się że cała wyczytana czy zdobyta na szkołach wiedza wyparuje z przekroczeniem szpitala 🥺 macie jakiś maksymalnie zajebisty protip❓️🙏

    O ja się podpinam pod pytanie bo mam takie same obawy 🥺

    👱🏼‍♀️30 👨‍🦱31
    👶🏼M.

    💕2014
    💍2018
    💒2020
  • Junjul Autorytet
    Postów: 946 1136

    Wysłany: 8 lipca, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doris8 wrote:
    ❗️Dziewczyny, jakieś sprawdzone sposoby by nie napinać mięśni podczas skurczy ? W sensie żeby nie potęgować bólu. Wiem, że ruch-ćwiczenia-oddechy. Ale raz, że boję się, że w pierwszych sekundach i tak będę miała paraliż i będę się napinać ze stresu, a dwa że boję się że cała wyczytana czy zdobyta na szkołach wiedza wyparuje z przekroczeniem szpitala 🥺 macie jakiś maksymalnie zajebisty protip❓️🙏
    Wydaje mi się że najlepiej się po prostu nie stresować podczas porodu, ja miałam podejście takie że tak czy siak dziecko musi wyjść i jestem w dobrych rękach więc nic się złego nie stanie. Adrenalina też robi swoje i inaczej myślisz w ciąży a inaczej jak już poród się zacznie. No i maksymalne skupienie na oddechu powinno pomóc się rozluźnić, skurcz trwa chwilę ale się kończy więc byle przetrwać nie myśląc o bólu, tak pamiętam przy pierwszym porodzie robiłam, przy drugim panikowalam bo musiało być CC a akcja była intensywna i bałam się że nie zdążą zrobić. Teraz niestety nie doświadczyłam tych naprawdę bolesnych skurczy 🙁 a te co były to jak mocniejszy okres, z tym że też wgl się nie stresowałam, chyba byłam za bardzo niewyspana 🤦

    Myszkaaa20, AEGO lubią tę wiadomość

    age.png
  • kejdens Koleżanka
    Postów: 40 67

    Wysłany: 8 lipca, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doris8 wrote:
    Jeszcze Sosenki Józio. I chyba jeszcze jakieś małe cudo mi umknęło 🤔
    W ogóle jakoś z tych aktywnych z początku osób jakoś połowę wymiotło, mam nadzieję, że u wszystkich milczków wszystko dobrze 🙏🤞

    Ja należę do tych milczących 😄 czytam was dziewczyny codziennie i wzruszam na każde rozpakowanie 🥹 ale udzielałam się jedynie z początku, potem musiałam sobie zrobić przerwę bo przez początkowe komplikacje często psycha mi wariowała i musiałam odbiegać od tematu ciazy żeby nie oszaleć. Potem jak sprawy się unormowały i zaczęłam odzyskiwać spokój to wróciłam na forum ale już pozostałam milczaca😄

    Ja termin mam dosłownie na ostatniego lipca wiec u mnie jeszcze 2 dni do donoszonej ciazy. Na szczęście na ten moment wszystko w porządku a zwiastunów porodu coraz więcej także czekam cierpliwie na swoją kolej i tak jak mowilam ciesze sie razem z wami z kazdego rozwiazania😊

    Dodam jeszcze że piękne to jest jaka tutaj wspierająca społeczność stworzyłyście 🩷czasem słyszę o grupach gdzie dziewczyny nie są dla siebie serdeczne -tak delikatnie mówiąc 😅a tutaj u nas można znaleźć spokój wsparcie i pozytywne emocje 😍

    Sajgonka, AEGO, Myszkaaa20, Doris8, Ciri86, Junjul, Lady_Dior, dori, Emimo, Ammeluna, Kejt93, Raela lubią tę wiadomość

  • Ciri86 Autorytet
    Postów: 787 1750

    Wysłany: 8 lipca, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doris8 wrote:
    ❗️Dziewczyny, jakieś sprawdzone sposoby by nie napinać mięśni podczas skurczy ? W sensie żeby nie potęgować bólu. Wiem, że ruch-ćwiczenia-oddechy. Ale raz, że boję się, że w pierwszych sekundach i tak będę miała paraliż i będę się napinać ze stresu, a dwa że boję się że cała wyczytana czy zdobyta na szkołach wiedza wyparuje z przekroczeniem szpitala 🥺 macie jakiś maksymalnie zajebisty protip❓️🙏

    Na początek jakoś mi się udawało myśleć o oddechu i żeby chodzić itd, ale jak się zaczęli te końcowe to niestety ból wyłączał mózg, ale mnie pilnowal mąż i położna i przypominali mi o oddychaniu, bo aż momentami mi tlenu brakowało i słano się robiło 🙈 niestety im dalej w las to napinalam się za bardzo :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca, 18:56

    AEGO, Myszkaaa20 lubią tę wiadomość

    age.png
    👱‍♀️38 lat, 🤵43 lata
    AMH-2,55 (03.23)
    KIR Bx, mutacja Leiden, Pai-I, MTHFR, niedoczynosc tarczycy,adenomioza
    wysoki Cross match 32%,
    Starania od maja 2016
    2018 - 2xIUI ❌
    2020 - CP-metotreksat
    08.2021
    1 IVF - 2 ❄️❄️ niezbadane, 2 transfery ❌
    10.2022
    2 IVF - 3 ❄️❄️❄️ - po PGT-A mamy 1 ❄️ (5.1.1)

    10.22-05.23-stan zapalny endo(4 biopsje)
    04.23-08.23 osocze
    05.23- laparoskopia
    06.23-leczenie immuno
    06.23-11.23- aku
    07.23- 5 biopsja 0/10
    08.23-10.23- za cienkie endo

    31.10.23 FET 5.1.1.
    7dpt-56, 9dpt-125
    13dpt-623,15dpt-1402
    20dpt-4409, 24dpt-8616
    29dpt (6+4) -jest ❤️

    38+1 - poród SN, synek 2420g, 49 cm, 10/10
  • Zosis Autorytet
    Postów: 2018 5218

    Wysłany: 8 lipca, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doris, Myszkaa, najlepsza rada to chyba zaufać położnym, które będą się Wami opiekować. Chyba złotej rady na nie napinanie się nie ma. Mi np. bardzo pomagała pozycja w kucki na początku, aż jak lekarka wchodziła do sali to rzuciła tekstem "a tu Pani Zosis, poznaję po pozycji". 🤣 A! Zimne kompresy! Zimne kompresy na czoło i kark mnie ratowały, więc czy położna czy Stary - polecam!

    Lady_Dior, też myślałam na początku, że Ginexid u mnie się nie sprawdzi na poranioną pipkę, ale... Ostatecznie stwierdzam, że trzeba było z niej korzystać od razu w szpitalu (odważyłam się dopiero w domu), bo jest cudem! Tylko faktycznie korzystam, jak instrukcja każe, czyli chłodzę i później spłukuję wodą.

    Przepraszam, że nie odpiszę wszystkim, ale macierzyństwo mnie pochłonęło. 🙈 Nie ogarniam obsługi forum póki co. 🤣 Dzisiaj była u nas położna na pierwszej wizycie patronazowej i Malutka już odbiła do wagi urodzeniowej, kikut odpadł, no wszystko na 5.

    Powiedzcie mi tylko... U mnie było nacinane krocze, mam 2 czy 3 szwy. I dzisiaj przy podcieraniu jeden z nich ukazał mi się na papierze. To normalne?! 😯

    Myszkaaa20, Doris8 lubią tę wiadomość

    👩‍🦰34 🧔39
    👩‍❤️‍👨 2021, początek starań
    IUI 10.2023 (27-my cykl starań)
    👶 wyczekana Basia 07.2024 💗

    age.png
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3325 2294

    Wysłany: 8 lipca, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doris8 wrote:
    ❗️Dziewczyny, jakieś sprawdzone sposoby by nie napinać mięśni podczas skurczy ? W sensie żeby nie potęgować bólu. Wiem, że ruch-ćwiczenia-oddechy. Ale raz, że boję się, że w pierwszych sekundach i tak będę miała paraliż i będę się napinać ze stresu, a dwa że boję się że cała wyczytana czy zdobyta na szkołach wiedza wyparuje z przekroczeniem szpitala 🥺 macie jakiś maksymalnie zajebisty protip❓️🙏
    Podobno zaciśnięcie dłoni w pięść i zrobienie w niej miejsca na taką jakby słomkę, dmuchanie przez to, pomaga, jak ktos ma z tym problem. Tak czytałam, w praktyce - nie wiem, bo oddycham przeponowo przy skurczach odruchowo, bo po prostu wtedy mniej mnie boli

    Zosis, jeśli założyli Ci szwy rozpuszczalne to tak, to normalne

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca, 19:03

    Myszkaaa20, Doris8 lubią tę wiadomość

    age.png
  • AEGO Autorytet
    Postów: 2321 2071

    Wysłany: 8 lipca, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zosis wrote:
    Doris, Myszkaa, najlepsza rada to chyba zaufać położnym, które będą się Wami opiekować. Chyba złotej rady na nie napinanie się nie ma. Mi np. bardzo pomagała pozycja w kucki na początku, aż jak lekarka wchodziła do sali to rzuciła tekstem "a tu Pani Zosis, poznaję po pozycji". 🤣 A! Zimne kompresy! Zimne kompresy na czoło i kark mnie ratowały, więc czy położna czy Stary - polecam!

    Lady_Dior, też myślałam na początku, że Ginexid u mnie się nie sprawdzi na poranioną pipkę, ale... Ostatecznie stwierdzam, że trzeba było z niej korzystać od razu w szpitalu (odważyłam się dopiero w domu), bo jest cudem! Tylko faktycznie korzystam, jak instrukcja każe, czyli chłodzę i później spłukuję wodą.

    Przepraszam, że nie odpiszę wszystkim, ale macierzyństwo mnie pochłonęło. 🙈 Nie ogarniam obsługi forum póki co. 🤣 Dzisiaj była u nas położna na pierwszej wizycie patronazowej i Malutka już odbiła do wagi urodzeniowej, kikut odpadł, no wszystko na 5.

    Powiedzcie mi tylko... U mnie było nacinane krocze, mam 2 czy 3 szwy. I dzisiaj przy podcieraniu jeden z nich ukazał mi się na papierze. To normalne?! 😯
    Tak, jak Mama-Mia mówi, rozpuszczalne mogą wypadać i luzik.

    age.png
  • Zosis Autorytet
    Postów: 2018 5218

    Wysłany: 8 lipca, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamma-mia wrote:
    Podobno zaciśnięcie dłoni w pięść i zrobienie w niej miejsca na taką jakby słomkę, dmuchanie przez to, pomaga, jak ktos ma z tym problem. Tak czytałam, w praktyce - nie wiem, bo oddycham przeponowo przy skurczach odruchowo, bo po prostu wtedy mniej mnie boli

    Zosis, jeśli założyli Ci szwy rozpuszczalne to tak, to normalne

    Do takiego oddychania są też specjalne gwizdki porodowe (nie gwiżdżą jakby co 😅). Moja fizjo uro-gin je polecała czy problemach z prawidłowym oddychaniem.

    Dzięki Dziewczyny za szybką odpowiedź odnośnie szwów, bo już chciałam dzwonić do położnej. 🙈

    👩‍🦰34 🧔39
    👩‍❤️‍👨 2021, początek starań
    IUI 10.2023 (27-my cykl starań)
    👶 wyczekana Basia 07.2024 💗

    age.png
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3325 2294

    Wysłany: 8 lipca, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ammeluna wrote:
    Mamma Mia - miałam pisać to samo co Lady_Dior, że trzymam mocno kciuki, żeby po porodzie wszystko wróciło do normy, ale nie wiem, czy to tak magicznie zadziała 😔 oby tak!
    I kompletnie się nie dziwię, że chciałabyś się znaleźć w domu jak najszybciej ze względu na dzieci. Masz trójkę, a ja jednego na tyle dni nie wyobrażam zostawić 😔 a w tym szpitalu, w którym leżysz dzieci mogą Cię przynajmniej odwiedzać?
    Moja mama (jest lekarzem) rozmawiała teraz z tym doktorem z rana, bo on ma nocke dziś, a jest jednym z tych "bardziej władających" tutaj. Poszła zobaczyć te moje wyniki itd,bo tak to ja dostaję same szczątkowe informacje.
    Powiedział jej, że jutro ma się zebrać w mojej sprawie konsylium jeszcze z chirurgiem moim, ale że jeśli w środę rano będę miała hgb 9 lub wyżej to w środę moge wyjść do domu. Jeśli będzie spadało znowu, to będą mi ten poród indukować wczesniej, bo dla nich to informacja, że ciąża wykańcza mój organizm. Tylko, że muszą przemyśleć czy przed indukcja przetoczą mi krew, czy będziemy próbować bez tego, a w razie nagłego pogorszenia przetoczą lub bezpośrednio po porodzie i że woleliby właśnie tę ostatnią opcje jednak.


    Mam nadzieję, że uda się wyjść do dzieci 🥺🥺 i wolałabym jeszcze nie rodzic, mimo, że jestem zmęczona już tym wszystkim. Chciałabym, żeby jeszcze trochę urosła.
    Umówiłam już mojego gina na przyszły tydzień, wtedy powtórzyłabym krew ze dwa razy do wizyty i też mielibyśmy jakiś pogląd na sytuację.

    age.png
  • Angel989 Przyjaciółka
    Postów: 67 119

    Wysłany: 8 lipca, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AEGO wrote:
    Emimo dopisz Filipa na 1 str. Nie ma też Wojtusia Mini i Szkraba (nie znam imienia) Hope. 😃 I pewnie kogoś pominęłam - dajcie znać!

    I jeszcze naszą Selenkę 😊

    U nas dni lecą ani nie wiadomo kiedy. Od jednego karmienia do drugiego. Mąż zabiegany pomiędzy Alą, Selenką a rzeczami które ja normalnie ogarniam w domu i biedok ledwo żyje z deficytu snu 🙈🙄

    Martwiłam się czy mam dość mleka, a teraz jak przyszedł nawał to się zastanawiam jak przeżyję najbliższą noc 😂
    A jeszcze coś nam pies nie domaga i Mąż ma jutro go wziąść do weta bo mnie martwi żemu się pogarsza a to juz taki staruszek....

    Życie 😶‍🌫️

    Gratulacje dla rozpakowanych w międzyczasie!

    AEGO lubi tę wiadomość

  • Doris8 Autorytet
    Postów: 1875 1701

    Wysłany: 8 lipca, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chilli con carne z dodatkowym jalapeno popijam właśnie liściami malin 👌 a do filmu wysłałam Starego po najostrzejsze chipsy jakie znajdzie🙈
    "Intuicja" mi mowi, że jak nie będzie z tego bólu porodowego to ból dupy na pewno 🤣🙈🤞

    kejdens, Lady_Dior, dori, Emimo, Kejt93, Raela lubią tę wiadomość

    🏡👩‍❤️‍👨
    🙎‍♀️ 32'
    🙎‍♂️34'

    09.23 1 IUI ❌️
    10.23 2 IUI ✅️
    03.11 ⏸️
    20.11 pierwsze usg 😍
    20.11 3mm, mamy ♥️
    08.12 9tc, mamy 23,3 mm😍 - krwiak😩
    28.12 prenatalne OK 👶 5,2cm 11+6,
    niskie ryzyka 🤞

    🩷14.07, 21.09, 10/10, 3030g🩷

    age.png
‹‹ 554 555 556 557 558 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ