Lipiec 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Myszkaaa20 wrote:Mamuśki czy zauważyłyście oczyszczanie organizmu przed porodem? Biegunka, wymioty ? Na ile przed to było?
Ja dzisiaj mega słabo się czuję niedobrze mi, i chodzę co chwilę do łazienki 🤦♀️Myszkaaa20 lubi tę wiadomość
Synuś - 1.07.2024 ❤️ -
Myszkaaa20 wrote:Mamuśki czy zauważyłyście oczyszczanie organizmu przed porodem? Biegunka, wymioty ? Na ile przed to było?
Ja dzisiaj mega słabo się czuję niedobrze mi, i chodzę co chwilę do łazienki 🤦♀️ -
Mimi09 wrote:Magic, kciuki!!✊️
U nas dzisiaj powazny kryzys w nocy, Mała płakała od 4 do 7, nie dała się uspokoić w żaden sposób. Obawiam się czy to nie początek kolki. Przeraża mnie to, bo oglądanie swojego dziecka jak się tak męczy, a Ty mu nie umiesz pomoc...💔
Co do wiszenia na cycu to u mnie może nie wisi non stop, ale karmie 10-12 razy dziennie, więc w sumie jak skończy i uda się ją położyć, to zaś za chwilę czas karmienia 😵💫 zastanawiam się jak długo potrwa tak intensywne karmienie... Z drugiej strony jest bardzo szczuplutka jak na swój wzrost, była chyba w 11 centylu, więc chciałabym żeby nazbierała ciałka 😊
Czy Wam jak karmicie to też z drugiej piersi w tym czasie wycieka mnóstwo mleka? Ja musze wkładać do drugiej piersi muszle i zbiera mi się tam w zależności od długości karmienia tak 20-45 ml pokarmu 😳 to wydaje mi się strasznie dużo. Czy to kiedyś się skończy? Strasznie to niewygodne żeby zawsze pamiętać o włożeniu tej muszli. Zwłaszcza jakbym chciała karmić po za domem... Na razie czuje się uziemiona karmieniem w domu, nie wyobrażam sobie robić tego po za domem, m.in. z tego powodu.
Mimi ja to mam wrażenie że karnie 20 razy na dobę 😅
Czasem co pół godziny , dziś w nocy między 1 a 5 co godzinę a tak to, co 1,5-2 . Z drugiej piersi leci mi już sporadycznie ale też miałam wodospad i zbierałam do muszli.zamiast muszli na wyjścia mam zawsze wkładki laktacyjne . Super chłoną nic nie cieknie . Moja młoda sporo przybiera na wadze ale przy takim częstym karmieniu dużo też ulewa. Nie raz mam wrażenie że wszystko co zje zaraz zwróci 🙃.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca, 11:30
Mimi09, Mamma-mia lubią tę wiadomość
-
Myszkaaa20 wrote:Mamuśki czy zauważyłyście oczyszczanie organizmu przed porodem? Biegunka, wymioty ? Na ile przed to było?
Ja dzisiaj mega słabo się czuję niedobrze mi, i chodzę co chwilę do łazienki 🤦♀️Myszkaaa20 lubi tę wiadomość
-
Myszka u mnie od jakichś 2 tygodni co jakiś czas mam tak, że co chwilę muszę do łazienki, a jeszcze nie urodziłam 😂
A te które piły herbatę z liści malin to kupywalyscie w sklepie, czy robilyscie napary ze świeżych liści? Bo chyba powoli dojrzewam do tego żeby szukać jakichkolwiek sposobów na pomoc jej w wyjściu 😂Myszkaaa20 lubi tę wiadomość
31.10.2022 💔
25.05.2023 💔
13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
15.11.2023 beta 223,65
22.11.2023 beta 4193 🤞
27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
19.02.2024 18+1 232g ❤️
05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍
Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖
-
Myszka nie stresuj się, ja nawet po tym kebabie biegunki nie odnotowałam, a mdłości to mam tylko jak Stary nie pomyśli a gębę za szybko otworzy 😅😉
Dori ja kupowałam i robię sobie mocniejszy dzbanek na dzień piję troszkę na gorąco na świeżo a resztę na zimno bo nie dam rady w tych temperaturach na ciepło, a poza tym ja nie lubię herbat w ogóle, więc jakieś napary to nie moja bajka 🫣 -
dori wrote:Myszka u mnie od jakichś 2 tygodni co jakiś czas mam tak, że co chwilę muszę do łazienki, a jeszcze nie urodziłam 😂
A te które piły herbatę z liści malin to kupywalyscie w sklepie, czy robilyscie napary ze świeżych liści? Bo chyba powoli dojrzewam do tego żeby szukać jakichkolwiek sposobów na pomoc jej w wyjściu 😂
Ja piję takie z zielarskiego. Ale nic to dało, przynajmniej u mnie. To samo wiesiołek czy aktywność fizyczna. -
Doris8 wrote:Myszka nie stresuj się, ja nawet po tym kebabie biegunki nie odnotowałam, a mdłości to mam tylko jak Stary nie pomyśli a gębę za szybko otworzy 😅😉
Dori ja kupowałam i robię sobie mocniejszy dzbanek na dzień piję troszkę na gorąco na świeżo a resztę na zimno bo nie dam rady w tych temperaturach na ciepło, a poza tym ja nie lubię herbat w ogóle, więc jakieś napary to nie moja bajka 🫣
A jak Ty się czujesz dzisiaj ? 🤔👱🏼♀️30 👨🦱31
👶🏼M.
💕2014
💍2018
💒2020 -
Doris8 wrote:Myszka nie stresuj się, ja nawet po tym kebabie biegunki nie odnotowałam, a mdłości to mam tylko jak Stary nie pomyśli a gębę za szybko otworzy 😅😉
Dori ja kupowałam i robię sobie mocniejszy dzbanek na dzień piję troszkę na gorąco na świeżo a resztę na zimno bo nie dam rady w tych temperaturach na ciepło, a poza tym ja nie lubię herbat w ogóle, więc jakieś napary to nie moja bajka 🫣
A zagonilaś Starego do działania? U nas niestety zero efektów. Teraz jestem w szale sprzątania. Mały być okna, ale u nas znowu powyzej 30 st, więc lecę w środku na szmacie. 🙈🙈🙈🙈 -
Ammeluna, gratulacje!! 🎉
Ciri, jak tam zwalczanie żółtaczki?
Magic, kciuki za CC. 🤞
Myszkaa, jeżeli miałabym się doszukiwać u siebie oszczynia organizmu przed porodem - to w dzień porodu. 😅 Ale nie było to nic spektakularnego - ot, rano w końcu nie miałam problemu z 💩, bo tak to po żelazie przez większość ciąży - zaparcia.
Doris, czy Twój Stary jeszcze nie osiwiał / wyłysiał przed tym porodem? 😉
Mimi, ja się do tej pory trochę bałam odciągać, ale dzisiaj przyłożyłam kolektor do drugiej piersi, karmiąc Bąbla i zleciało mi 50 ml. I chyba tak będę robić, bo szkoda tego "złota", żeby we wkładkę leciało. Tak na codzień, jak nie mam Małej przy piersi - to wiadomo, wkładka, bo inaczej wszystko mokre. I tak sobie myślę, że jakby się udawało tak zbierać, to będę miała właśnie zapas czy to na wyjścia z domu bez Malutkiej, żeby zostawić Staremu czy nawet jakbym chciała wyjść z Nią, bo szczerze mówiąc póki co nie widzę karmienia piersią gdzieś poza domem. 🙈 Niby wiem, że to naturalne, ale... Mnie krępuje nawet karmienie, jak Teściu do nas przyjeżdża i wkurza mnie, jak próbuje wtedy nade mną stać i zagadywać. 😡 No ja ewidentnie chyba potrzebuję na te chwile INTYMNOŚCI. 🙂
Kejt, AEGO, czy Wy chcecie mi powiedzieć, że w okolicy 3 tygodni zaczynają się już "okna aktywności"? Moja Malutka już zaczyna dźwigać główkę, jak leży mi na brzuszku na klatce. 😮 Matko kochana! Jak te dzieci szybko rosną! 😮 Muszę się na to jakoś psychicznie przygotować! 😮 I zabawkowo, bo o tym przecież nie pomyślałam i mam tylko jedną kontrastową zabawkę do wózka i nic poza tym (no matka roku!). 🙈
W ogóle muszę się przemóc i zacząć jakoś ogarniać życie z Młodą poza domem, bo póki co to nawet na spacer po naszej wsi zbieram się dopiero, jak jest z nami Stary. 🙈 A zaczną się zaraz wyjazdy... Bo do kadrowej trzeba jechać, do POZ, na USG bioderek i na kontrolę do gina i przecież wszędzie muszę Ją ze sobą zabrać... A póki co mnie to wciąż jeszcze przerasta... 🙈 Doświadczone Mamy - jakieś tipy, jak przemóc w sobie ten strach?Myszkaaa20, Ammeluna, Mimi09 lubią tę wiadomość
-
Czuje się dobrze, bez zmian. Starego zagoniłam, efektów brak tylko ciśnienie podniósł. Z rana byłam u Fizjo, trochę pouciskała tu i tam i zobaczymy. Ale miałam tak okropną nockę, spałam może ze trzy godziny więc teraz pęka mi głowa i jeszcze nie ogarnęłam siły na jakieś działania 😔
-
Zosis wrote:Ammeluna, gratulacje!! 🎉
Ciri, jak tam zwalczanie żółtaczki?
Magic, kciuki za CC. 🤞
Myszkaa, jeżeli miałabym się doszukiwać u siebie oszczynia organizmu przed porodem - to w dzień porodu. 😅 Ale nie było to nic spektakularnego - ot, rano w końcu nie miałam problemu z 💩, bo tak to po żelazie przez większość ciąży - zaparcia.
Doris, czy Twój Stary jeszcze nie osiwiał / wyłysiał przed tym porodem? 😉
Mimi, ja się do tej pory trochę bałam odciągać, ale dzisiaj przyłożyłam kolektor do drugiej piersi, karmiąc Bąbla i zleciało mi 50 ml. I chyba tak będę robić, bo szkoda tego "złota", żeby we wkładkę leciało. Tak na codzień, jak nie mam Małej przy piersi - to wiadomo, wkładka, bo inaczej wszystko mokre. I tak sobie myślę, że jakby się udawało tak zbierać, to będę miała właśnie zapas czy to na wyjścia z domu bez Malutkiej, żeby zostawić Staremu czy nawet jakbym chciała wyjść z Nią, bo szczerze mówiąc póki co nie widzę karmienia piersią gdzieś poza domem. 🙈 Niby wiem, że to naturalne, ale... Mnie krępuje nawet karmienie, jak Teściu do nas przyjeżdża i wkurza mnie, jak próbuje wtedy nade mną stać i zagadywać. 😡 No ja ewidentnie chyba potrzebuję na te chwile INTYMNOŚCI. 🙂
Kejt, AEGO, czy Wy chcecie mi powiedzieć, że w okolicy 3 tygodni zaczynają się już "okna aktywności"? Moja Malutka już zaczyna dźwigać główkę, jak leży mi na brzuszku na klatce. 😮 Matko kochana! Jak te dzieci szybko rosną! 😮 Muszę się na to jakoś psychicznie przygotować! 😮 I zabawkowo, bo o tym przecież nie pomyślałam i mam tylko jedną kontrastową zabawkę do wózka i nic poza tym (no matka roku!). 🙈
W ogóle muszę się przemóc i zacząć jakoś ogarniać życie z Młodą poza domem, bo póki co to nawet na spacer po naszej wsi zbieram się dopiero, jak jest z nami Stary. 🙈 A zaczną się zaraz wyjazdy... Bo do kadrowej trzeba jechać, do POZ, na USG bioderek i na kontrolę do gina i przecież wszędzie muszę Ją ze sobą zabrać... A póki co mnie to wciąż jeszcze przerasta... 🙈 Doświadczone Mamy - jakieś tipy, jak przemóc w sobie ten strach?
Powiem Ci że mnie też już strach oblatuje jak pomyślę o pierwszej wizycie u pediatry, USG bioderek, szczepieniach. Sama na spacer to nie wiem jak się wybiorę, najgorzej się przemóc ten pierwszy raz 🥹🥹🥹Synuś - 1.07.2024 ❤️ -
Zosis wrote:Ammeluna, gratulacje!! 🎉
Ciri, jak tam zwalczanie żółtaczki?
Magic, kciuki za CC. 🤞
Myszkaa, jeżeli miałabym się doszukiwać u siebie oszczynia organizmu przed porodem - to w dzień porodu. 😅 Ale nie było to nic spektakularnego - ot, rano w końcu nie miałam problemu z 💩, bo tak to po żelazie przez większość ciąży - zaparcia.
Doris, czy Twój Stary jeszcze nie osiwiał / wyłysiał przed tym porodem? 😉
Mimi, ja się do tej pory trochę bałam odciągać, ale dzisiaj przyłożyłam kolektor do drugiej piersi, karmiąc Bąbla i zleciało mi 50 ml. I chyba tak będę robić, bo szkoda tego "złota", żeby we wkładkę leciało. Tak na codzień, jak nie mam Małej przy piersi - to wiadomo, wkładka, bo inaczej wszystko mokre. I tak sobie myślę, że jakby się udawało tak zbierać, to będę miała właśnie zapas czy to na wyjścia z domu bez Malutkiej, żeby zostawić Staremu czy nawet jakbym chciała wyjść z Nią, bo szczerze mówiąc póki co nie widzę karmienia piersią gdzieś poza domem. 🙈 Niby wiem, że to naturalne, ale... Mnie krępuje nawet karmienie, jak Teściu do nas przyjeżdża i wkurza mnie, jak próbuje wtedy nade mną stać i zagadywać. 😡 No ja ewidentnie chyba potrzebuję na te chwile INTYMNOŚCI. 🙂
Kejt, AEGO, czy Wy chcecie mi powiedzieć, że w okolicy 3 tygodni zaczynają się już "okna aktywności"? Moja Malutka już zaczyna dźwigać główkę, jak leży mi na brzuszku na klatce. 😮 Matko kochana! Jak te dzieci szybko rosną! 😮 Muszę się na to jakoś psychicznie przygotować! 😮 I zabawkowo, bo o tym przecież nie pomyślałam i mam tylko jedną kontrastową zabawkę do wózka i nic poza tym (no matka roku!). 🙈
W ogóle muszę się przemóc i zacząć jakoś ogarniać życie z Młodą poza domem, bo póki co to nawet na spacer po naszej wsi zbieram się dopiero, jak jest z nami Stary. 🙈 A zaczną się zaraz wyjazdy... Bo do kadrowej trzeba jechać, do POZ, na USG bioderek i na kontrolę do gina i przecież wszędzie muszę Ją ze sobą zabrać... A póki co mnie to wciąż jeszcze przerasta... 🙈 Doświadczone Mamy - jakieś tipy, jak przemóc w sobie ten strach?
A okna aktywności to tak, już są. 😄 -
Nimfadora wrote:Ja piję takie z zielarskiego. Ale nic to dało, przynajmniej u mnie. To samo wiesiołek czy aktywność fizyczna.
Doris i co, jak się do niedzieli nie zacznie to idziesz do szpitala?31.10.2022 💔
25.05.2023 💔
13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
15.11.2023 beta 223,65
22.11.2023 beta 4193 🤞
27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
19.02.2024 18+1 232g ❤️
05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍
Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖
-
Zosis wrote:Ammeluna, gratulacje!! 🎉
Ciri, jak tam zwalczanie żółtaczki?
Magic, kciuki za CC. 🤞
Myszkaa, jeżeli miałabym się doszukiwać u siebie oszczynia organizmu przed porodem - to w dzień porodu. 😅 Ale nie było to nic spektakularnego - ot, rano w końcu nie miałam problemu z 💩, bo tak to po żelazie przez większość ciąży - zaparcia.
Doris, czy Twój Stary jeszcze nie osiwiał / wyłysiał przed tym porodem? 😉
Mimi, ja się do tej pory trochę bałam odciągać, ale dzisiaj przyłożyłam kolektor do drugiej piersi, karmiąc Bąbla i zleciało mi 50 ml. I chyba tak będę robić, bo szkoda tego "złota", żeby we wkładkę leciało. Tak na codzień, jak nie mam Małej przy piersi - to wiadomo, wkładka, bo inaczej wszystko mokre. I tak sobie myślę, że jakby się udawało tak zbierać, to będę miała właśnie zapas czy to na wyjścia z domu bez Malutkiej, żeby zostawić Staremu czy nawet jakbym chciała wyjść z Nią, bo szczerze mówiąc póki co nie widzę karmienia piersią gdzieś poza domem. 🙈 Niby wiem, że to naturalne, ale... Mnie krępuje nawet karmienie, jak Teściu do nas przyjeżdża i wkurza mnie, jak próbuje wtedy nade mną stać i zagadywać. 😡 No ja ewidentnie chyba potrzebuję na te chwile INTYMNOŚCI. 🙂
Kejt, AEGO, czy Wy chcecie mi powiedzieć, że w okolicy 3 tygodni zaczynają się już "okna aktywności"? Moja Malutka już zaczyna dźwigać główkę, jak leży mi na brzuszku na klatce. 😮 Matko kochana! Jak te dzieci szybko rosną! 😮 Muszę się na to jakoś psychicznie przygotować! 😮 I zabawkowo, bo o tym przecież nie pomyślałam i mam tylko jedną kontrastową zabawkę do wózka i nic poza tym (no matka roku!). 🙈
W ogóle muszę się przemóc i zacząć jakoś ogarniać życie z Młodą poza domem, bo póki co to nawet na spacer po naszej wsi zbieram się dopiero, jak jest z nami Stary. 🙈 A zaczną się zaraz wyjazdy... Bo do kadrowej trzeba jechać, do POZ, na USG bioderek i na kontrolę do gina i przecież wszędzie muszę Ją ze sobą zabrać... A póki co mnie to wciąż jeszcze przerasta... 🙈 Doświadczone Mamy - jakieś tipy, jak przemóc w sobie ten strach?
Ja nie wiem czy to kwestia mojego pokarmu, upałów czy faktycznie okien aktywności. Na przykład dziś moje dziecko od rana (wstał o 8 ) przespało może z godzinę i to na rękach z cycem w ustach. Wcześniej miał oczy otwarte i oglądał sobie świat i książeczkę kontrastową.
Napoiłam się Femaltikerem a wczoraj wjechało jeszcze piwo zero… zobaczymy …Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca, 13:54
💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Myszkaaa20 wrote:Mamuśki czy zauważyłyście oczyszczanie organizmu przed porodem? Biegunka, wymioty ? Na ile przed to było?
Ja dzisiaj mega słabo się czuję niedobrze mi, i chodzę co chwilę do łazienki 🤦♀️
Bo dziś np też już się słabo czuję i byłam parę razy w toalecie, ale chyba ze zmęczenia już, bo w końcu umyłam podłogi w mieszkaniu, widać to dla mnie za dużo na tym etapie 😆
Jeszcze dostałam info, że u młodego w żłobie bostonka, także bosko. -
Sajgonka wrote:W pierwszej ciąży to mi się wydaje, że to było razem ze skurczami.
Bo dziś np też już się słabo czuję i byłam parę razy w toalecie, ale chyba ze zmęczenia już, bo w końcu umyłam podłogi w mieszkaniu, widać to dla mnie za dużo na tym etapie 😆
Jeszcze dostałam info, że u młodego w żłobie bostonka, także bosko.
Przeze mnie wszystko dzisiaj przelatuje (sorki za określenie) i dlatego tak mnie to zastanawia, ale najbliższe godziny pokażą czy to faktycznie zwiastun 😅
Współczuję bostonki, będzie chodził cały czas do żłobka czy zostawiasz go już w domu? 🤔👱🏼♀️30 👨🦱31
👶🏼M.
💕2014
💍2018
💒2020 -
Myszkaaa20 wrote:Przeze mnie wszystko dzisiaj przelatuje (sorki za określenie) i dlatego tak mnie to zastanawia, ale najbliższe godziny pokażą czy to faktycznie zwiastun 😅
Współczuję bostonki, będzie chodził cały czas do żłobka czy zostawiasz go już w domu? 🤔
Będzie chodził jak go nie wysypie, bo jest weekend, więc liczę że odsieje przez te dwa dni tych, u których wyjdą objawy. Ale na szczęście tata mi przywozi mamę jutro, więc jak będzie trzeba go zostawić to damy radę. Inaczej to nie wiem, chyba bym starego zmusiła do wzięcia opieki, bo ja już sobie nie wyobrażam sama z młodym cały dzień 🤕
Powiem Wam, że my do teraz wiele rzeczy z młodym ogarnialismy we dwoje. Większość wizyt u lekarza itp. teraz byliśmy u dentysty pierwszy raz i też wszyscy razem. Jak nam dojdzie junior to będziemy chyba wszędzie jeździć we czwórkę 😅 jakoś tak nam łatwiej 🙈