Lipiec 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
totylkoja wrote:Moja jak nie spi to domaga się uwagi
Współczuję Natka, widzisz, ja mam znowu na odwrót, mleczarnia, tylko straszliwie się przy tym mecze. Póki co nie czerpie przyjemności z karmienia.
Help!! Zosia mi strasznie rani sutki.. potrafi ładnie zjeść i się odstawić po czym tak mi chapnac, że rani i czuje jakby mi ktoś igły wbijał. Lanolina nie daje rady, kompresy multi mam są ok, ale może znacie jeszcze jakiś specyfik co pomoże..Hope♥️ lubi tę wiadomość
31.10.2022 💔
25.05.2023 💔
13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
15.11.2023 beta 223,65
22.11.2023 beta 4193 🤞
27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
19.02.2024 18+1 232g ❤️
05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍
Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖
-
Dobrze, że czytam Wasze wpisy, to łapię sporo otuchy, że to prawie każdy noworodek zachowuje się jak mój i nie jest niczym dziwnym, że robi sobie krótkie drzemki, uniemożliwiające mi jakikolwiek odpoczynek, trudno go odłożyć, ciągle wisiałby przy piersi i rani w piersi... 🙈 Ostatnia noc mega słaba, zasnął na dłużej dopiero o 4 nad ranem...
Ile Wy śpicie na dobę? Bo ja mam wrażenie, że odkąd Młody na świecie to może maksymalnie 3 godziny... nawet nie wiedziałam, że tak się da.
A druga sprawa, macie jakiś patent jak odłożyć malucha po karmieniu do łóżeczka, aby się nie przebudził? Mój taki wrażliwy, że zawsze się budzi i cykl usypiania trzeba zaczynać od razu... póki co spi ze mną na łóżku, po karmieniu w pozycji leżącej oddzielony poduszką do karmienia w kształcie litery O...Cudzie trwaj! 🥰
⏸️ 14.11.2023
Beta 15.11.2023 - 512
Beta 17.11.2023 - 1224 🔥
👶 30.11.2023 - 8 mm okruszka 6+5
👶 10.01.2024 - prenatalne, niskie ryzyka
👶 06.03.2024 - połówkowe, 398 g zdrowego chłopca 🩵
👩🏻 31
✅️ wszystko ok
🧔🏻 33
✅️ morfologia 0% ➡️ 4% -
ralejka wrote:Dobrze, że czytam Wasze wpisy, to łapię sporo otuchy, że to prawie każdy noworodek zachowuje się jak mój i nie jest niczym dziwnym, że robi sobie krótkie drzemki, uniemożliwiające mi jakikolwiek odpoczynek, trudno go odłożyć, ciągle wisiałby przy piersi i rani w piersi... 🙈 Ostatnia noc mega słaba, zasnął na dłużej dopiero o 4 nad ranem...
Ile Wy śpicie na dobę? Bo ja mam wrażenie, że odkąd Młody na świecie to może maksymalnie 3 godziny... nawet nie wiedziałam, że tak się da.
A druga sprawa, macie jakiś patent jak odłożyć malucha po karmieniu do łóżeczka, aby się nie przebudził? Mój taki wrażliwy, że zawsze się budzi i cykl usypiania trzeba zaczynać od razu... póki co spi ze mną na łóżku, po karmieniu w pozycji leżącej oddzielony poduszką do karmienia w kształcie litery O...
My go odkładamy w rożku (bo kocha rożki😅). -
AEGO wrote:No jasie boję zasnąć, gdy Młody leży koło mnie, a nie w łóżeczku 😌.
Wiem, że specjaliści od bezpiecznego snu dziecka by się chwycili za głowę, ale niestety nie umiem w niespanie 😵
Totylko ja u mnie tylko multimam w takim przypadku, w końcu przechodzi. Nawet nie wiem czy to jest kwestia dziecka, czy po prostu cycki fiksuja co jakiś czas. -
AEGO wrote:No pewnie z 5h śpię max. 😂
My go odkładamy w rożku (bo kocha rożki😅).
O, wypróbuję go karmić w różku i tak odkładać, bo póki co rozek w ogóle nieużywany, bo wydawał mi się za gruby jak na te upały. Ale może będzie to metoda 😀Cudzie trwaj! 🥰
⏸️ 14.11.2023
Beta 15.11.2023 - 512
Beta 17.11.2023 - 1224 🔥
👶 30.11.2023 - 8 mm okruszka 6+5
👶 10.01.2024 - prenatalne, niskie ryzyka
👶 06.03.2024 - połówkowe, 398 g zdrowego chłopca 🩵
👩🏻 31
✅️ wszystko ok
🧔🏻 33
✅️ morfologia 0% ➡️ 4% -
ralejka wrote:O, wypróbuję go karmić w różku i tak odkładać, bo póki co rozek w ogóle nieużywany, bo wydawał mi się za gruby jak na te upały. Ale może będzie to metoda 😀
My musieliśmy kupić różnej grubości rożki, bo to jego miłość. 🙈 -
Hej dziewczyny,
Czy któraś ma może problem z krztuszeniem się dziecka przy karmieniu? Jesteśmy KP, czasem wlatuje odciągnięte mleczko w butelce. U nas krztuszenie się przynajmniej raz na dzień zarówno z piersi jak i butelki ( próbowaliśmy różne, medyczna od lovi, canpola, a znowu z responsywnej z suavinex nawet nie chce ciągnąć bo słabo jej leci) na początku myślałam że zawału dostanę i płakałam za każdym razem ze strachu, a ostatnio zaczęłam się przyzwyczajać. Mimo to dalej się boję, że małej się coś stanie.. podobno to przez mój szybki wypływ mleka i mocny odruch ssania dziecka, nie radzi sobie z ilością. Staram się odciągać chwilę przed przystawieniem ale nie zawsze to działa. Doszedł nam też refluks i problemy brzuszkowe.
Ja śpię różnie, raz mamy noc gdzie uda mi się przespać z 6-7 godzin oczywiście na raty, a raz uzbierają się może z 3 godziny. Zależne to jest od problemów brzuszkowych, jednego dnia jest dobrze, drugiego źle. Niestety od 4-5 na ranem zazwyczaj ląduje u nas na dospanie, bo nie chce już spać w łóżeczku 😂 robię rulon z kołdry i daje w szparę między łóżkiem a ścianą, a sama kładę się głową na wysokości brzuszka dziecka, daleko i na razie jest ok, aczkolwiek stresuje się strasznie tym, bo bardzo zwracam uwagę na obecne zalecenia. Bałam się ja zresztą wkładać w cokolwiek, czy to rożek czy to tulik i w łóżeczku śpi jedynie w ubranku, na materacyku i nic innego tam nie ma, chciałabym unikać tego spania z nami.. zaczęło się to już w szpitalu, bo nie było szans żeby w nocy spała w mydelniczce, więc finalnie w ciągu tygodnia po cc spalam łącznie z 6 godzin i to tylko dzięki temu że brałam ją na godzinne wspólne drzemki do siebie do łóżka szpitalnego, tak to resztę nocy spała na mnie.🙋🏻♀️26 - ✅
🙋🏼28 - morfologia 0%❌ /4% ✅🥺
12.2022-10.2023 -przerwa w staraniach
29.10 13 dpo ⏸️🍀
30.10 14 dpo beta 237.73 mlU/mL
02.11 17 dpo beta 811.97 mlU/mL prog 35.3 ng/mL
17.11 3,5 mm Fasolki z bijącym ❤️
02.01 I prenatalne - 7,3 cm brykającego szkraba, ryzyka niskie 🎉
15.02 276g, mamy dziewczynkę 💞
27.02 II prenatalne, 362g wstydnisi 🌷
9.05 III prenatalne, 1480g zdrowej Kruszynki - 8 percentyl 🥺🙏
6.06 2400g Uparciuszki, waga już w normie 🥰
25.06 - planowane CC??🍀🤯🤞🫶
Razem od 2016 ❤️ 09.2020👰🏻♀️🤵🏼
-
Ja właśnie mam odwrotnie, odkąd przeszłam na
Kpi- Antek średnio co 2-3 godziny je 100 ml, jedno
karmienie mamy mm bo moje cycki się dopiero przyzwyczajają do nowej rzeczywistości, w nocy budzi się tylko na jedzenie i ewentualnie jak trzeba na
Zmianę pampersa. Jemy kolo 22 i pierwsza pobudka koło 3, później ok 5 a nastepna 2 godziny później. W dzień ma dwa okna aktywności po 3 godzinki. I teraz się zastanawiam czy wszystko jest ok, czy nie śpi za dużo 🫣🤯 -
ralejka wrote:Dobrze, że czytam Wasze wpisy, to łapię sporo otuchy, że to prawie każdy noworodek zachowuje się jak mój i nie jest niczym dziwnym, że robi sobie krótkie drzemki, uniemożliwiające mi jakikolwiek odpoczynek, trudno go odłożyć, ciągle wisiałby przy piersi i rani w piersi... 🙈 Ostatnia noc mega słaba, zasnął na dłużej dopiero o 4 nad ranem...
Ile Wy śpicie na dobę? Bo ja mam wrażenie, że odkąd Młody na świecie to może maksymalnie 3 godziny... nawet nie wiedziałam, że tak się da.
A druga sprawa, macie jakiś patent jak odłożyć malucha po karmieniu do łóżeczka, aby się nie przebudził? Mój taki wrażliwy, że zawsze się budzi i cykl usypiania trzeba zaczynać od razu... póki co spi ze mną na łóżku, po karmieniu w pozycji leżącej oddzielony poduszką do karmienia w kształcie litery O...
Jade na tym samym wozie, od samego początku Nikoś śpi z nami, tylko raz przespał ok 2h w dostawce i to stosunkowo niedawno jak mocno pojadł. 🙈 niestety pomimo wielu prób nie udało się tego ponowić. W ogóle ostatnie dni nawet do kokona czy wózka nie mogę odłożyć bo budzi się od razu.
Co do snu to nie narzekałam, ale od kilku dni jest z tym różnie.
Dziś dzień kiepski… ciężko ze złapaniem cyca, awantura. Jak już uda się uśpić to nie mogę przekazać małego nikomu innemu bo jest wrzask. Moje plecy wołają o pomoc.
Moje dziecko różka nie zaakceptowało, chyba że miałam jakiś kiepski i to był powód 🙈💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
oli23 wrote:Hej dziewczyny,
Czy któraś ma może problem z krztuszeniem się dziecka przy karmieniu? Jesteśmy KP, czasem wlatuje odciągnięte mleczko w butelce. U nas krztuszenie się przynajmniej raz na dzień zarówno z piersi jak i butelki ( próbowaliśmy różne, medyczna od lovi, canpola, a znowu z responsywnej z suavinex nawet nie chce ciągnąć bo słabo jej leci) na początku myślałam że zawału dostanę i płakałam za każdym razem ze strachu, a ostatnio zaczęłam się przyzwyczajać. Mimo to dalej się boję, że małej się coś stanie.. podobno to przez mój szybki wypływ mleka i mocny odruch ssania dziecka, nie radzi sobie z ilością. Staram się odciągać chwilę przed przystawieniem ale nie zawsze to działa. Doszedł nam też refluks i problemy brzuszkowe.
Ja śpię różnie, raz mamy noc gdzie uda mi się przespać z 6-7 godzin oczywiście na raty, a raz uzbierają się może z 3 godziny. Zależne to jest od problemów brzuszkowych, jednego dnia jest dobrze, drugiego źle. Niestety od 4-5 na ranem zazwyczaj ląduje u nas na dospanie, bo nie chce już spać w łóżeczku 😂 robię rulon z kołdry i daje w szparę między łóżkiem a ścianą, a sama kładę się głową na wysokości brzuszka dziecka, daleko i na razie jest ok, aczkolwiek stresuje się strasznie tym, bo bardzo zwracam uwagę na obecne zalecenia. Bałam się ja zresztą wkładać w cokolwiek, czy to rożek czy to tulik i w łóżeczku śpi jedynie w ubranku, na materacyku i nic innego tam nie ma, chciałabym unikać tego spania z nami.. zaczęło się to już w szpitalu, bo nie było szans żeby w nocy spała w mydelniczce, więc finalnie w ciągu tygodnia po cc spalam łącznie z 6 godzin i to tylko dzięki temu że brałam ją na godzinne wspólne drzemki do siebie do łóżka szpitalnego, tak to resztę nocy spała na mnie.
U nas znów mały krztusi się ślina 🙈 jak płacze to nie połyka jej na bieżąco i później walczy z połykaniem nadmiernej ilości i to mnie tak strasznie stresowało bo to takie aż zaciąganie.
Oczywscie zakrztuszenie moim mlekiem z piersi tez się często zdarzają.💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
AEGO wrote:Teraz jest zimniej 😂 przynajmniej u nas, więc może da radę.
My musieliśmy kupić różnej grubości rożki, bo to jego miłość. 🙈
Zastanawiam się czy jest sens zamawianie rożka jakiegoś cienkiego 🙈 masz może jakiś do polecenia?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca, 16:11
💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Co do krztuszenia - zdarza się, że mała się krztusi w czasie kp, ale radzi sobie sama. Po prostu zabieram cycka i czekam. Zdrowy noworodek powinien sobie poradzić.
A co do spania z maluchem, to ja śpię z małą śpimy same na materacu 160x200. Ona śpi na klinie, żeby było jej łatwiej gdyby pokarm się cofnął. Budzę ją co 2h na kp, w dzień i w nocy, ponieważ nie jest w stanie zjeść na raz wystarczająco, więc musimy karmić częściej a mniej. 🤷🏻♀️ Staram się rano odespać dluzej tzn później wyjść z łóżka. Dodatkowo trochę sciągam, bo potrzebuje uzbierac nieco zapasów.
W dzień mała śpi w łóżeczku z kółkami. Ogólnie na tę chwilę jest znacznie łatwiejsza w obsłudze, niż jej bracia, szczególnie ostatni. Ten to była huba totalna...Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca, 16:32
-
No to jestem w szpitalu, dziś mam odpoczywac, a jutro będą się zastanawiać co dalej 🤪 szyjka około 2cm, rozwarcie na opuszek, na ktg brak skurczy, a mała jak szalała tak szaleje 🙈
Sajgonka, Kocur, Doris8, totylkoja, Mimi09, AEGO, Ammeluna, Myszkaaa20, Kejt93, Bluesky, Mamma-mia, Marti27, Junjul, Emimo lubią tę wiadomość
31.10.2022 💔
25.05.2023 💔
13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
15.11.2023 beta 223,65
22.11.2023 beta 4193 🤞
27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
19.02.2024 18+1 232g ❤️
05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍
Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖
-
moonflower wrote:Ja właśnie mam odwrotnie, odkąd przeszłam na
Kpi- Antek średnio co 2-3 godziny je 100 ml, jedno
karmienie mamy mm bo moje cycki się dopiero przyzwyczajają do nowej rzeczywistości, w nocy budzi się tylko na jedzenie i ewentualnie jak trzeba na
Zmianę pampersa. Jemy kolo 22 i pierwsza pobudka koło 3, później ok 5 a nastepna 2 godziny później. W dzień ma dwa okna aktywności po 3 godzinki. I teraz się zastanawiam czy wszystko jest ok, czy nie śpi za dużo 🫣🤯
Mój jak polezy godzinę to mam wrażenie, że już jest przemęczony i idę go usypiać 🙈
Jedzenie mamy myślę średnio co 2h, za to w nocy daję mu pospać raz 4h, bo ostatnio przyrost miał ok, zobaczymy jak będzie w kolejnym tygodniu.
Później się budzi po 3h, a potem to już od 4-5 jęczy, więc też go biorę do siebie i przysypia ze mną przytulony, bo mi głowa jeszcze leci o tej godzinie i staram się go spacyfikować. Nie mam się z kim dzielić pobudkami, bo mąż śpi ze starszym.
Ciężko mi też wymyślić rutynę, na razie nie kąpie codziennie i zazwyczaj ok 17, bo później ma swoją rutynę zbuntowany 3latek, któremu nieraz 20 min zajmuje użycie nocnika lub nałożenie pasty na szczoteczkę, więc nie ma w tym miejsca dla rutyny małego.
Dori odpoczywaj o ile jesteś w stanie w szpitalu 🙈
Pewnie jutro zaczną pomału wywoływać, choć młodej widać jeszcze dobrze w środku 🙂dori lubi tę wiadomość
-
Dori - kciuki ! ❤️
Co do odkładania lub nie - to moja mała jak wiecie chce być ciągle z mamą ja z tym nie walczę, bo nie chcę żeby płakała a po prawdzie nie ma innego powodu płaczu (ew. Auto bo niestety nie jest fanką jazdy, ale dość szybko zasypia lub akceptuje wtedy smoczek ) . Wiem, że to trudne i wymagające, ale nas serio uratowały nosidła i chusty. Nawet w wózku nie chciała leżeć i co moge napisać ? Dalej śpi z nami lub w chuście lub wtulona we mnie w ciągu dnia i faktycznie przesypia wtedy mnóstwo czasu. Ma jedno , góra dwa okna aktywności po pol godziny do godziny maks. No i Z czasem polepszyło się z wózkiem od tygodnia-dwóch śpi na spacerach 1,5-2 h . Jest to ogromny progres i myślę, że niektóre dzidziusie po prostu wymagają więcej czasu na odcięcie pępowiny.
A co do zmęczenia ja dzielę się karmieniami z mężem w nocy (dwa on odciągniętym , dwa ja bezpośrednio z dystrybutora ) a w ciągu dnia kiedy mnie zmiecie, to kładę się z nią i przytulone sobie razem śpimy.dori lubi tę wiadomość
-
Moja dziś biję rekord. Miała tylko jedna drzemkę, która trwała aż 30min. Nie daje się odłożyć chce się nosić na zmianę z cycem..
Czeka mnie jutro wizyta u pediatry. Oczko ropieje.. mimo dziennej higieny, ja to mam fart. Jak nie pepek, to słaby przyrost, a teraz to.. no i mamy trądzik niemowlęcy
👱🏻♀30👱🏻♂32
24.03.23r. poronienie zatrzymane 7/8 tydz. 💔
31.10 ⏸️
02.11 bhcg 2047 mIU/ml; prog 27 ng/ml
04.11 bhcg 5315
07.11 wizyta - pechęrzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
19.11 szpital - krwawienie🥺
30.11 8+4 i 2.05 cm
21.12 4.9 cm
28.12 prenatalne 13+1 i prawie 7 cm
01.02.24 240 g cudu ❣️
15.02 połówkowe 20+1 i 380 g dziewczynki 🌸
14.03 716 g
04.04 1100 g 💟
25.04 1450 g 💟
21.05 2300; 33+6
04.06 2700: 35+6 🌸.
-
totylkoja wrote:Moja dziś biję rekord. Miała tylko jedna drzemkę, która trwała aż 30min. Nie daje się odłożyć chce się nosić na zmianę z cycem..
Czeka mnie jutro wizyta u pediatry. Oczko ropieje.. mimo dziennej higieny, ja to mam fart. Jak nie pepek, to słaby przyrost, a teraz to.. no i mamy trądzik niemowlęcy
Napisz jutro co Ci pediatra na oczko polecił, bo nam też jedno ropieje, póki co przemywamy solą fizjologiczna, ale chyba trzeba będzie wdrożyć coś mocniejszego.
Ralejka, ja spie średnio w nocy 5 h w trzech partiach (bo Mała się 3 rayz budzi na karmienie) i staram się wyhaczyc w ciągu dnia jedna drzemkę. Też się dziwię ze jakoś jak funkcjonuje, bo normalnie to potrzebowałam bite 7,5h nieprzerwanegox dobrego jakościowo snu, zeby sie wyspać 🙈 co do odłożenia Malucha to jak zaśnie przy piersi to odczekuje 20-30 min, żeby wpadła w ten głębszy sen i wtedy CZASAMI uda się odłożyć do łóżeczka.
Oli23, u nas Mała też sie krztusi, co ciekawe tylko przy jednej piersi. Sprawia to że karmienie w tej piersi to istna walka z krokodylem. Przysysa się, ssie łapczywie, krztusi się więc się odsuwa, przełyka i zaś się przysysa. Strasznie to męczące i dla niej i dla mnie 😔 i też się stresuje tym rkztuszeniem, ale nie mam na razie pomysłu co z tym zrobić.Starania od 01.2019
👩 Niedoczynność tarczycy, IO, endometrioza (torbiel jajnika), adenomioza, usunięty mięśniak macicy, AMH 1,1-1,8 (89 r.)
🧔 Ciężka oligoteratozoospermia, IO
➡️ 1IMSI - 02.2022 - długi, 3 komórki, 3 zapłodnione, 0 blastek - brak transferu 😔
➡️ 2IMSI - 07.2022 - krótki, 5 komórek, 5 zapłodnionych, 0 blastek - brak transferu 😭
➡️ 3IMSI - 03/04.2023 - duostim, 2x krótki, łącznie 8 komórek, 7 zapłodnionych, 2x4A❄️, 0 blastek 💔
▪️31.10.2023 - CN, FET 2x4A(2-dniowe)+EG&AH
7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
6t1d - mamy ❤️🥹
11t2d - sanco - ryzyka niskie, córeczka 😍
37t4d - CC, 51 cm, 2720 g - nasz cud już z nami 🥰
-
Dori, trzymamy kciuki 🍀 i czekamy na wieści! 💪
dori lubi tę wiadomość
Starania od 01.2019
👩 Niedoczynność tarczycy, IO, endometrioza (torbiel jajnika), adenomioza, usunięty mięśniak macicy, AMH 1,1-1,8 (89 r.)
🧔 Ciężka oligoteratozoospermia, IO
➡️ 1IMSI - 02.2022 - długi, 3 komórki, 3 zapłodnione, 0 blastek - brak transferu 😔
➡️ 2IMSI - 07.2022 - krótki, 5 komórek, 5 zapłodnionych, 0 blastek - brak transferu 😭
➡️ 3IMSI - 03/04.2023 - duostim, 2x krótki, łącznie 8 komórek, 7 zapłodnionych, 2x4A❄️, 0 blastek 💔
▪️31.10.2023 - CN, FET 2x4A(2-dniowe)+EG&AH
7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
6t1d - mamy ❤️🥹
11t2d - sanco - ryzyka niskie, córeczka 😍
37t4d - CC, 51 cm, 2720 g - nasz cud już z nami 🥰
-
Dori trzymamy kciuki!!
Antkowi tez się zdarza nie nadążać z połykaniem śliny i
Też wtedy się krztusi 🫣 trochę mnie to przerażało bo myślałam że tylko u nas, tak że pocieszacie mnie ze to norma a nie tylko u nasdori lubi tę wiadomość