Lipiec 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Na szkole rodzenia mówili, że szpital nie powinien wypisywać opieki dla męża, bo wypuszcza kobietę ze szpitala w stanie dobrym. Ale już następnego dnia może "poczuć się gorzej" i lekarz rodzinny powinien wypisać.
Też mam lekki fotelik - 2,5kg, z drugiej strony Młody waży już dobrze ponad 4,5kg -
Bluesky wrote:Na szkole rodzenia mówili, że szpital nie powinien wypisywać opieki dla męża, bo wypuszcza kobietę ze szpitala w stanie dobrym. Ale już następnego dnia może "poczuć się gorzej" i lekarz rodzinny powinien wypisać.
Też mam lekki fotelik - 2,5kg, z drugiej strony Młody waży już dobrze ponad 4,5kgRazem 11 lat ❣️
Małżeństwo 2 lata💒
Starania od lipca 2022r.
Ona:27 lat
✅️AMH 1,78
👉Prolaktyna powyżej normy- Bromocorn
👉Niska Ferrytyna
Owulacje potwierdzone monitoringiem
On:26 lat
✅️ Badanie nasienia(ilość, morfologia, wymazy)
👉 Ruch postępowy 1,07%
30.10 pierwsza wizyta w ramach Rządowego programu prokreacyjnego
12.11- ⏸️🍀
-
Masakra... U nas szpital wypisał ta opiekę, szczerze nie wyobrażam sobie tych pierwszych dni po powrocie do domu bez obecności męża.
Ja staram się nie dzwigac, mąż dużo mi pomagał, w szpitalu był że mną od 2 doby cały czas w pokoju rodzinnym, potem ta opieka na 2 tygodnie, a i tak rana mi się w jednym miejscu rozeszła i tam jest teraz taka grubsza blizna i dziurka jakby, a w innym miejscu zaczął mi się sączyć jakiś płyn 😒😒 takze nie ma reguły, nawet oszczędzanie się nie pomogło.
Kejt93 lubi tę wiadomość
Starania od 01.2019
👩 Niedoczynność tarczycy, IO, endometrioza (torbiel jajnika), adenomioza, usunięty mięśniak macicy, AMH 1,1-1,8 (89 r.)
🧔 Ciężka oligoteratozoospermia, IO
➡️ 1IMSI - 02.2022 - długi, 3 komórki, 3 zapłodnione, 0 blastek - brak transferu 😔
➡️ 2IMSI - 07.2022 - krótki, 5 komórek, 5 zapłodnionych, 0 blastek - brak transferu 😭
➡️ 3IMSI - 03/04.2023 - duostim, 2x krótki, łącznie 8 komórek, 7 zapłodnionych, 2x4A❄️, 0 blastek 💔
▪️31.10.2023 - CN, FET 2x4A(2-dniowe)+EG&AH
7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
6t1d - mamy ❤️🥹
11t2d - sanco - ryzyka niskie, córeczka 😍
37t4d - CC, 51 cm, 2720 g - nasz cud już z nami 🥰
-
AEGO wrote:Ah, pytam, bo ja po karmieniu, albo gdy karmiłam np. godzinę temu to praktycznie nic nie odciągnę. 🙈 Może w porywach 10 ml.
Dziewczyny, jak było u Was z krwawieniem ok 2 tyg od porodu?
Ja zużyłam już 7 albo 8 opakowań tych podkładów (podpasek) poporodowych. Próbowałam wczoraj przejść na podpaski maxi, ale się nie da Jak leci to tak, że przecieka od razu. -
Mammia-mia dużo tego krwawienia coś.. ile pełnych wkładek tych dużych, poporodowych zużywasz za dzień?
Ja dwa tyg po porodzie to powoli na zwykle, cienkie wkładki przeszłam i to dziś one mi wystarczają. Co toaletę musze je wymienićWiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca, 15:55
👱🏻♀30👱🏻♂32
24.03.23r. poronienie zatrzymane 7/8 tydz. 💔
31.10 ⏸️
02.11 bhcg 2047 mIU/ml; prog 27 ng/ml
04.11 bhcg 5315
07.11 wizyta - pechęrzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
19.11 szpital - krwawienie🥺
30.11 8+4 i 2.05 cm
21.12 4.9 cm
28.12 prenatalne 13+1 i prawie 7 cm
01.02.24 240 g cudu ❣️
15.02 połówkowe 20+1 i 380 g dziewczynki 🌸
14.03 716 g
04.04 1100 g 💟
25.04 1450 g 💟
21.05 2300; 33+6
04.06 2700: 35+6 🌸.
-
Przed chwilą Mała miała atak przeraźliwiego krzyku przed zrobieniem kilku baczkow, trwało to ok 10-15 min, ale nie był to płacz jak z głodu, ale okropny krzyk. Mąż ja uspokajał, i pod koniec "ataku" weszłam do pokoju i zauważyłam że Mała jest fioletowa, zwłaszcza na rękach i nóżkach. Bardzo się wystraszyłam. Jak tylko się uspokoiła to kolor skóry zaczął wracac do normy.
Czy to jest normalne zjawisko?
Bo w necie zaś czytam o jakiejś sinicy i niedotlenieniu 😵💫😵💫Starania od 01.2019
👩 Niedoczynność tarczycy, IO, endometrioza (torbiel jajnika), adenomioza, usunięty mięśniak macicy, AMH 1,1-1,8 (89 r.)
🧔 Ciężka oligoteratozoospermia, IO
➡️ 1IMSI - 02.2022 - długi, 3 komórki, 3 zapłodnione, 0 blastek - brak transferu 😔
➡️ 2IMSI - 07.2022 - krótki, 5 komórek, 5 zapłodnionych, 0 blastek - brak transferu 😭
➡️ 3IMSI - 03/04.2023 - duostim, 2x krótki, łącznie 8 komórek, 7 zapłodnionych, 2x4A❄️, 0 blastek 💔
▪️31.10.2023 - CN, FET 2x4A(2-dniowe)+EG&AH
7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
6t1d - mamy ❤️🥹
11t2d - sanco - ryzyka niskie, córeczka 😍
37t4d - CC, 51 cm, 2720 g - nasz cud już z nami 🥰
-
Ja na razie krawię bym powiedziała tak normalnie. Nadal czuję jak krawię podczas karmienia i nadal czuję obkurczanie macicy a przy kpi mimo, że ściągałam ogromne ilości - nie czułam obkurczania macicy. Mi w przypadku obu porodów już po 8dniach wystarczyły zwykle podpaski te night-zobaczymy teraz.
No ja za nami podobna do poprzedniej-czyli do 3-5bez cycka będę stękać, poplakiwać🤪 ale teraz mam więcej pokarmu, to może jak zacznie się najadać, to będzie lepiej spać. W dzień nawet śpi ale widzę, że robi się żółty także ten.
Dziś karmiłam przez osłonki, bo już mnie tak skutki bolą, że na samą myśl o tym, że zaraz mam karmić przechodzą mnie ciarki🙈
Feliks jest przekochany, z wyglądu zupełnie inny od rodzeństwa przez sam fakt posiadania włosów i to ciemnych😂 ale już widać jasne od spodu, także będzie raczej mieć jasne włoski.
Kurde nie mogę znaleźć lanoliny a wiem, że kupowałam aaaaas😫
Boję się też nawału😒 Jak sobie przypomnę ten ból to się odechciewa kp😂
W ogóle dziś chyba użyję laktatora, bo pierś w której miałam 3x zapalenie jest taka twardawa gdzie nie gdzie i boję się już że to zastoje 😒
Dori ależ faktycznie uparty bąbel u Ciebie mieszka 🙈 no ale nie ma mocnych - na dniach musi wyjść 😂 -
Mimi moja też ma napady takiego płaczu, może nie robi się fioletowa, ale wydaje taki wibrujący przeraźliwy krzyk jak boli ją brzuch i nie może zrobić kupy czy bąków. Szybko się uspokaja przy cycku albo płacz przechodzi jak zrobię masaż brzuszka i zrobi kupę. Staram się wydłużyć czas między kamieniami to zazwyczaj pomaga ale nie zawsze się da, podobno jak je często i krótko to zjada więcej laktozy i od tego mogą być takie gazy, kupa czasem jest taka spieniona właśnie, pełno bombelkow powietrza. Chyba znowu zacznę dawać Espumisan, chociaż dużych efektów nie widziałam wcześniej niestety.
Kejt93 lubi tę wiadomość
-
Junjul wrote:Mimi moja też ma napady takiego płaczu, może nie robi się fioletowa, ale wydaje taki wibrujący przeraźliwy krzyk jak boli ją brzuch i nie może zrobić kupy czy bąków. Szybko się uspokaja przy cycku albo płacz przechodzi jak zrobię masaż brzuszka i zrobi kupę. Staram się wydłużyć czas między kamieniami to zazwyczaj pomaga ale nie zawsze się da, podobno jak je często i krótko to zjada więcej laktozy i od tego mogą być takie gazy, kupa czasem jest taka spieniona właśnie, pełno bombelkow powietrza. Chyba znowu zacznę dawać Espumisan, chociaż dużych efektów nie widziałam wcześniej niestety.
Dzieki! Wlasnie nie zmartwiłam się tym krzykiem, bo to nie pierwszy raz i ustępuje od razu jak zrobi kupkę lub baczka, tylko tym fioletowym kolorem skory.Starania od 01.2019
👩 Niedoczynność tarczycy, IO, endometrioza (torbiel jajnika), adenomioza, usunięty mięśniak macicy, AMH 1,1-1,8 (89 r.)
🧔 Ciężka oligoteratozoospermia, IO
➡️ 1IMSI - 02.2022 - długi, 3 komórki, 3 zapłodnione, 0 blastek - brak transferu 😔
➡️ 2IMSI - 07.2022 - krótki, 5 komórek, 5 zapłodnionych, 0 blastek - brak transferu 😭
➡️ 3IMSI - 03/04.2023 - duostim, 2x krótki, łącznie 8 komórek, 7 zapłodnionych, 2x4A❄️, 0 blastek 💔
▪️31.10.2023 - CN, FET 2x4A(2-dniowe)+EG&AH
7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
6t1d - mamy ❤️🥹
11t2d - sanco - ryzyka niskie, córeczka 😍
37t4d - CC, 51 cm, 2720 g - nasz cud już z nami 🥰
-
Dziewczyny zaraz będę nadrabiać, ale mam szybkie pytanie, jakie mm podajecie swoim bąblom?
My dokarmiamy raz dziennie mm,
Dawałam bebilon profutura bo takie dostał w szpitalu w buteleczkach, ale widzę że Kupka jest twardsza i bardziej się męczy przy zrobieniu, i zastanawiam się czy nie zmienić a jak zmienić to na jakie 🤔 -
U nas opieka wystawiona przez lekarza POZ.
U mnie najwięcej krwi było w szpitalu, od tamtej pory noszę głównie always night, bo są długie i się nie boję, że mi przeciekna gdzieś.
Dziś się obudziłam mam wrażenie, że z połowę mniejszym brzuchem i jest dużo więcej krwi, więc chyba się mocno macica obkurczyla. Aż sobie znów założyłam tę połogowa podpaskę. Obstawiam, że to jak wszystko jest kwestią indywidualną.
Jeśli chodzi o dźwiganie, to ja na razie nic nosić nie muszę. Ale dziś trochę ogarnęłam w jednym pokoju, zmieniłam pościel i umyłam podłoge i opadłam z sil totalnie mimo, że teoretycznie już czuję się dobrze. Więc myślę, że trzeba póki co wszystko na spokojnie i dać sobie czas, tak naprawdę nie wiemy co się tam w środku dzieje, a zwłaszcza jak w grę wchodzą blizny.
Lady Dior mnie przez pierwsze dni tak bolała macica przy karmieniu i nie tylko, że jechałam na ibuprofenie, a i tak niewiele dawał. Położna mówiła, że przy drugim porodzie dużo bardziej się odczuwa obkurczanie, ja faktycznie z pierwszego nie pamiętam aż takiego bólu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca, 16:53
-
Mimi, u nas po długim wkurzeniu i krzyku Feliks potrafi zmieniać kolor, wtedy szybciutko go uspokajamy, zdarzyło się to z 3 razy pewnie.
Moon, my na tę chwilę mamy PreNan, bo kupiliśmy jak się Feli urodził i nadal je meczymy, normalnie byśmy juz mieli Nan optipro plus, bo nasz 5 kg wcześniaczek nie potrzebuje PreNan 🤣 ale zostało, więc używamy. Nie widzimy po nim różnicy w sumie w kupach niż przy kp całkowitym, on co prawda rzadko je dostaje, ale jednak.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca, 17:00
Mimi09 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny wy sterylizujecie cały laktator po każdym odciąganiu (załóżmy że odciagam 3 x dziennie)? Czy sterylizujecie po każdym odciąganiu tylko to co ma bezpośredni kontakt z piersią, ten sam lejek? Bo w sumie ja wyparzam całość za każdym razem 🤔Synuś - 1.07.2024 ❤️
-
Minia95 wrote:Dziewczyny wy sterylizujecie cały laktator po każdym odciąganiu (załóżmy że odciagam 3 x dziennie)? Czy sterylizujecie po każdym odciąganiu tylko to co ma bezpośredni kontakt z piersią, ten sam lejek? Bo w sumie ja wyparzam całość za każdym razem 🤔
-
Sajgonka wrote:U mnie w instrukcji są zalecenia mycie po każdym użyciu i sterylizacja raz dziennie jeśli jest używany codziennie.
Dokladnie takie same zalecenie u mnie w instrukcji - canpol muszlowy.Starania od 01.2019
👩 Niedoczynność tarczycy, IO, endometrioza (torbiel jajnika), adenomioza, usunięty mięśniak macicy, AMH 1,1-1,8 (89 r.)
🧔 Ciężka oligoteratozoospermia, IO
➡️ 1IMSI - 02.2022 - długi, 3 komórki, 3 zapłodnione, 0 blastek - brak transferu 😔
➡️ 2IMSI - 07.2022 - krótki, 5 komórek, 5 zapłodnionych, 0 blastek - brak transferu 😭
➡️ 3IMSI - 03/04.2023 - duostim, 2x krótki, łącznie 8 komórek, 7 zapłodnionych, 2x4A❄️, 0 blastek 💔
▪️31.10.2023 - CN, FET 2x4A(2-dniowe)+EG&AH
7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
6t1d - mamy ❤️🥹
11t2d - sanco - ryzyka niskie, córeczka 😍
37t4d - CC, 51 cm, 2720 g - nasz cud już z nami 🥰
-
Co do krwawienia to jak czytam wasze odpowiedzi to się zastanawiam czy wszystko u mnie ok. 🤔🤔
Największe krwawienie było w ciągu tych pierwszych dni w szpitalu ale to też nie takie mocne, potem po powrocie do domu przez kilka dni używałam tych podkładów połogowych, ale to też nie jakoś specjalnie dlatego że miałam taką potrzebę tylko poprostu było mi wygodniej w tych siateczkowych majtkach. Po jakiś 4 dniach myślę już przeszłam na normalne podpaski i bieliznę i stosuje tak do dziś. Ogólnie po powrocie do domu ani razu nie miałam uczucia takiego zalewania, to krwawienie było zdecydowanie mniejsze niż okres. I tak się zastanawiam czy to jest ok, wiem że już w szpitalu się nad tym zastanawiałam, że coś mało mi leci i nawet się pytałam położnej czy to jest ok, bo miałam wyobrażenia o tym że leje się jak w rzeźni😅😅😅😅😅 -
Ja przeszłam na zwykle duże podpaski 4 lub 5 dnia po porodzie. Zmieniam parę razy dziennie. Są momenty, że mam trochę pobrudzone przez kilka godzin, a później w godzinę muszę zmieniać dwukrotnie.
Lady_Dior - co do bólu obkurczania macicy, to teraz miałam masakrę w porównaniu do pierwszego porodu. Przy pierwszym odczuwałam dyskomfort, ale teraz to zaciskałam zęby, bo skurcze były wręcz jak porodowe i położna mówiła, że przy każdym kolejnym porodzie obkurczanie jest bardziej bolesne.
W szpitalu pytali się mnie, czy mężowi wystawić zwolnienie, czy nie, więc w sumie jestem w szoku, że nie wystawia tego szpital z automatu, myślałam, że to standard 😬 -
Odnośnie zmiany kolorów to moje dziecko jak wrzeszczy to robi się czerwone i zachodzi się. Dzieje się to najczęściej na przewijaku i nie umiem rozgryźć dlaczego 🙈 myślałam że z różnicy temperatur ale ostatnio mam wrażenie że to loteria.💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm