Lipiec 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
My już po pierwszym spaniu, zobaczymy jak kolejne ale już się boję ze raczej średnio😬🥲Nimfadora wrote:U nas tak dzisiaj wyglądał cały dzień. Od 9 do 20 dal się odłożyć raz na 40 minut. A tak to albo oczy otwarte i leniwiec bądź skakanie/krążenie na pilce pilates - bardzo lubi jak jest u nas na rękach kiedy siadamy na polce i robimy jakieś aktywnosci. Spal kilka razy na rękach u nas po jedzeniu. Modlę się żeby przespal noc...Synuś - 1.07.2024 ❤️
-
No to meldujemy się z Igulą po okropnym porodzie 🤪 choć jak mi ją pokazali to stwierdziłam, że jednak nie było tak źle 🙈
Iga urodzona 30.07 o 22:51 z wagą 3630g przez cesarskie cięcie.
Po 8 wyjęli mi balonik, który zrobił rozwarcie na 3-4cm. O 10 zaczęli podawać oksytocynę, na którą w ogóle nie reagowałam mimo podawania już dawki maksymalnej. O 13:20 zdecydowaliśmy o przebiciu pęcherza i wtedy się zaczęły, ale... Głównie bóle krzyżowe 🙈 musiałam być cały czas podpięta pod kroplówkę i ktg, więc nie miałam zbytniej możliwości do wyboru pozycji i prawie cały czas byłam na piłce, a Stary masował plecy. Miałam dwie starsze położne, które to chyba chciały sobie bardziej poplotkowac niż mi pomóc i studentkę, która strasznie mnie wkurwiala swoją obecnością. Jak zrobiło się rozwarcie na 5-6cm to odłączyli oksytocynę i pozwolili mi iść pod prysznic po którym skurcze ustały 🙈 więc znów kroplówka i zabawa od nowa, jak było jeszcze dobrze to wysłałam Starego żeby coś zjadł i akurat chwilę po tym jak poszedł to bóle krzyżowe wróciły, ale żadna z obecnych nie była chętna mi jakkolwiek pomóc 🤦🏻♀️ o 19 przyszly nowe położne, które zaczęły mnie bardzo wspierać i pomagać, ale ja już prawie nie miałam siły. O 20 zbadał mnie lekarz i pozwolił iść pod prysznic, który był dla mnie zbawieniem, miałam skurcze co 2-3 minuty, ale ból był znośny. Byłam tam prawie 1,5h, a położna co jakiś czas przychodziła badać tętno dziecka. Wróciłam na sale i badały mnie najpierw położne i na skurczu rozwarcie było 7-8cm, a główka ładnie przyparta, ale obrzeża wciąż były twarde. Później przyszedł lekarz i stwierdził, że dla niego to rozwarcie jest nadal takie jak przy badaniu o 19, że akcja postępuje zbyt wolno, bo to już 12h od początku podawania kroplówki i doradza cesarskie cięcie. Dali czas na zastanowienie, ale po rozmowie z położnymi ustaliliśmy z mężem, że nie ma co się dłużej męczyć i w zasadzie bardzo dobrze, bo okazało się, że mała była ułożona pod skosem i pewnie dlatego akcja nie postępowała. Stary kangurował, a później mi ją na chwilę podali i teraz czekam na pionizację żeby móc się z nią potulic.
Minia95, Junjul, Doris8, Mimi09, Kejt93, Emimo, Ammeluna, Lady_Dior, Edithka lubią tę wiadomość
31.10.2022 💔
25.05.2023 💔
13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
15.11.2023 beta 223,65
22.11.2023 beta 4193 🤞
27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
19.02.2024 18+1 232g ❤️
05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍
Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖
-
Oh, ale miałaś przeżycia. 😢 I chyba moja położna.dori wrote:No to meldujemy się z Igulą po okropnym porodzie 🤪 choć jak mi ją pokazali to stwierdziłam, że jednak nie było tak źle 🙈
Iga urodzona 30.07 o 22:51 z wagą 3630g przez cesarskie cięcie.
Po 8 wyjęli mi balonik, który zrobił rozwarcie na 3-4cm. O 10 zaczęli podawać oksytocynę, na którą w ogóle nie reagowałam mimo podawania już dawki maksymalnej. O 13:20 zdecydowaliśmy o przebiciu pęcherza i wtedy się zaczęły, ale... Głównie bóle krzyżowe 🙈 musiałam być cały czas podpięta pod kroplówkę i ktg, więc nie miałam zbytniej możliwości do wyboru pozycji i prawie cały czas byłam na piłce, a Stary masował plecy. Miałam dwie starsze położne, które to chyba chciały sobie bardziej poplotkowac niż mi pomóc i studentkę, która strasznie mnie wkurwiala swoją obecnością. Jak zrobiło się rozwarcie na 5-6cm to odłączyli oksytocynę i pozwolili mi iść pod prysznic po którym skurcze ustały 🙈 więc znów kroplówka i zabawa od nowa, jak było jeszcze dobrze to wysłałam Starego żeby coś zjadł i akurat chwilę po tym jak poszedł to bóle krzyżowe wróciły, ale żadna z obecnych nie była chętna mi jakkolwiek pomóc 🤦🏻♀️ o 19 przyszly nowe położne, które zaczęły mnie bardzo wspierać i pomagać, ale ja już prawie nie miałam siły. O 20 zbadał mnie lekarz i pozwolił iść pod prysznic, który był dla mnie zbawieniem, miałam skurcze co 2-3 minuty, ale ból był znośny. Byłam tam prawie 1,5h, a położna co jakiś czas przychodziła badać tętno dziecka. Wróciłam na sale i badały mnie najpierw położne i na skurczu rozwarcie było 7-8cm, a główka ładnie przyparta, ale obrzeża wciąż były twarde. Później przyszedł lekarz i stwierdził, że dla niego to rozwarcie jest nadal takie jak przy badaniu o 19, że akcja postępuje zbyt wolno, bo to już 12h od początku podawania kroplówki i doradza cesarskie cięcie. Dali czas na zastanowienie, ale po rozmowie z położnymi ustaliliśmy z mężem, że nie ma co się dłużej męczyć i w zasadzie bardzo dobrze, bo okazało się, że mała była ułożona pod skosem i pewnie dlatego akcja nie postępowała. Stary kangurował, a później mi ją na chwilę podali i teraz czekam na pionizację żeby móc się z nią potulic.
Dobrze, że już po wszystkim. Gratuluję Igusi! ♥️
Jak się teraz czujesz?
-
Po pionizacji i prysznicu ciężko 🫣 rana okropnie ciągnie, ale podpieli mi właśnie przeciwbólowe, więc może nie będzie tak źle.31.10.2022 💔
25.05.2023 💔
13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
15.11.2023 beta 223,65
22.11.2023 beta 4193 🤞
27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
19.02.2024 18+1 232g ❤️
05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍
Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖
-
Ja też melduję że Mikołaj już z Nami od 4:10 3610g i 59 cm, też zakończyło się CC ale jestem szczęśliwa że już po !
Mimi09, dori, Doris8, AEGO, Sajgonka, Minia95, Kejt93, Emimo, Ammeluna, Bluesky, Lady_Dior, Edithka, Kinia197 lubią tę wiadomość
👱🏼♀️30 👨🦱31
👶🏼M.
💕2014
💍2018
💒2020 -
Gratulacje dziewczyny! Napewno obie bardzo się wymeczyłyście ale najważniejsze że bobasy są już z Wami! 🥰
dori, Myszkaaa20 lubią tę wiadomość
Razem 11 lat ❣️
Małżeństwo 2 lata💒
Starania od lipca 2022r.
Ona:27 lat
✅️AMH 1,78
👉Prolaktyna powyżej normy- Bromocorn
👉Niska Ferrytyna
Owulacje potwierdzone monitoringiem
On:26 lat
✅️ Badanie nasienia(ilość, morfologia, wymazy)
👉 Ruch postępowy 1,07%
30.10 pierwsza wizyta w ramach Rządowego programu prokreacyjnego
12.11- ⏸️🍀
-
Dori i Myszka, ogromne gratulacje! 🎉 Igusia i Mikix witamy na swiecie 🥰
Dużo zdrówka Dziewczyny. Obyscie teraz szybko wróciły do dobrego samopoczucia i mogły cieszyć się na całego Waszymi pociechami 😍
dori, Myszkaaa20 lubią tę wiadomość
Starania od 01.2019
👩 Niedoczynność tarczycy, IO, endometrioza (torbiel jajnika), adenomioza, usunięty mięśniak macicy, AMH 1,1-1,8 (89 r.)
🧔 Ciężka oligoteratozoospermia, IO
➡️ 1IMSI - 02.2022 - długi, 3 komórki, 3 zapłodnione, 0 blastek - brak transferu 😔
➡️ 2IMSI - 07.2022 - krótki, 5 komórek, 5 zapłodnionych, 0 blastek - brak transferu 😭
➡️ 3IMSI - 03/04.2023 - duostim, 2x krótki, łącznie 8 komórek, 7 zapłodnionych, 2x4A❄️, 0 blastek 💔
▪️31.10.2023 - CN, FET 2x4A(2-dniowe)+EG&AH
7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
6t1d - mamy ❤️🥹
11t2d - sanco - ryzyka niskie, córeczka 😍
37t4d - CC, 51 cm, 2720 g - nasz cud już z nami 🥰
-
dori wrote:No to meldujemy się z Igulą po okropnym porodzie 🤪 choć jak mi ją pokazali to stwierdziłam, że jednak nie było tak źle 🙈
Iga urodzona 30.07 o 22:51 z wagą 3630g przez cesarskie cięcie.
Po 8 wyjęli mi balonik, który zrobił rozwarcie na 3-4cm. O 10 zaczęli podawać oksytocynę, na którą w ogóle nie reagowałam mimo podawania już dawki maksymalnej. O 13:20 zdecydowaliśmy o przebiciu pęcherza i wtedy się zaczęły, ale... Głównie bóle krzyżowe 🙈 musiałam być cały czas podpięta pod kroplówkę i ktg, więc nie miałam zbytniej możliwości do wyboru pozycji i prawie cały czas byłam na piłce, a Stary masował plecy. Miałam dwie starsze położne, które to chyba chciały sobie bardziej poplotkowac niż mi pomóc i studentkę, która strasznie mnie wkurwiala swoją obecnością. Jak zrobiło się rozwarcie na 5-6cm to odłączyli oksytocynę i pozwolili mi iść pod prysznic po którym skurcze ustały 🙈 więc znów kroplówka i zabawa od nowa, jak było jeszcze dobrze to wysłałam Starego żeby coś zjadł i akurat chwilę po tym jak poszedł to bóle krzyżowe wróciły, ale żadna z obecnych nie była chętna mi jakkolwiek pomóc 🤦🏻♀️ o 19 przyszly nowe położne, które zaczęły mnie bardzo wspierać i pomagać, ale ja już prawie nie miałam siły. O 20 zbadał mnie lekarz i pozwolił iść pod prysznic, który był dla mnie zbawieniem, miałam skurcze co 2-3 minuty, ale ból był znośny. Byłam tam prawie 1,5h, a położna co jakiś czas przychodziła badać tętno dziecka. Wróciłam na sale i badały mnie najpierw położne i na skurczu rozwarcie było 7-8cm, a główka ładnie przyparta, ale obrzeża wciąż były twarde. Później przyszedł lekarz i stwierdził, że dla niego to rozwarcie jest nadal takie jak przy badaniu o 19, że akcja postępuje zbyt wolno, bo to już 12h od początku podawania kroplówki i doradza cesarskie cięcie. Dali czas na zastanowienie, ale po rozmowie z położnymi ustaliliśmy z mężem, że nie ma co się dłużej męczyć i w zasadzie bardzo dobrze, bo okazało się, że mała była ułożona pod skosem i pewnie dlatego akcja nie postępowała. Stary kangurował, a później mi ją na chwilę podali i teraz czekam na pionizację żeby móc się z nią potulic.
Gratulacje 🩷!
Taaaak, pani studentka zaangażowana w rolę to jest to😅
dori lubi tę wiadomość
🏡👩❤️👨
🙎♀️ 32'
🙎♂️34'
09.23 1 IUI ❌️
10.23 2 IUI ✅️
03.11 ⏸️
20.11 pierwsze usg 😍
20.11 3mm, mamy ♥️
08.12 9tc, mamy 23,3 mm😍 - krwiak😩
28.12 prenatalne OK 👶 5,2cm 11+6,
niskie ryzyka 🤞
🩷14.07, 21.09, 10/10, 3030g🩷
-
Gratulacje!🩷 zdrówka i siły !Myszkaaa20 wrote:Ja też melduję że Mikołaj już z Nami od 4:10 3610g i 59 cm, też zakończyło się CC ale jestem szczęśliwa że już po !
Myszkaaa20 lubi tę wiadomość
🏡👩❤️👨
🙎♀️ 32'
🙎♂️34'
09.23 1 IUI ❌️
10.23 2 IUI ✅️
03.11 ⏸️
20.11 pierwsze usg 😍
20.11 3mm, mamy ♥️
08.12 9tc, mamy 23,3 mm😍 - krwiak😩
28.12 prenatalne OK 👶 5,2cm 11+6,
niskie ryzyka 🤞
🩷14.07, 21.09, 10/10, 3030g🩷
-
Junjul, Myszkaaa20, Sajgonka, Mamma-mia, Kejt93, AEGO, Emimo, Doris8, Mimi09, Ammeluna, Lady_Dior lubią tę wiadomość
31.10.2022 💔
25.05.2023 💔
13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
15.11.2023 beta 223,65
22.11.2023 beta 4193 🤞
27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
19.02.2024 18+1 232g ❤️
05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍
Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖
-
Myszko, ogromne gratulacje! ♥️Myszkaaa20 wrote:Ja też melduję że Mikołaj już z Nami od 4:10 3610g i 59 cm, też zakończyło się CC ale jestem szczęśliwa że już po !
Dori, cudna słodzinka!
Myszka, Dori, oby Wam dawali sensowne leki, mam nadzieję, że uda Wam się zmrużyć oko i że szybko wyjdziecie!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2024, 07:59
dori, Myszkaaa20 lubią tę wiadomość
-
Gratulacje dziewczyny🥳
Na pewno było Wam ciężko, szybkiego powrotu do sił i dużo zdrówka dla Was i maluszków!
Rzutem na taśmę wszystkie rozpakowane, dziś 31.07 😆
Ja ostatnio pisałam, że mały ledwo wytrzymuje 1h aktywności, a tu dziś o 5 karmienie i zamiast iść dalej spać to jęczał i dopiero teraz przed 8 mi przysypia🤦🏻♀️
Nie mam dziś siły zająć się dzieckiem, ktoś chętny? 🤪
Ammeluna z wiszeniem obstawiam raczej potrzebę bliskości, kolki to raczej krzyk, który nie wiadomo jak uspokoić.
dori, Ammeluna lubią tę wiadomość
👦🏻2021
👶🏻2024
-
WSZYSTKIE JESTEŚMY ROZPAKOWANE! 🎉
Gratulacje jeszcze raz dla nas wszystkich! 😍 Dałyśmy radę, każda z nas ma piękne Okruszki (no ja już ogromnego 😅). Pomimo wielu przeciwności losu: tego, że część z nas miała ciężki okres starań, inne bardzo trudne ciążę, ciężkie porody i teraz wymagający start dałyśmy radę! Pamiętajcie, że jesteście wspaniałe i macie w sobie ogrom siły! Każda z nas codziennie jest najlepsza mamą dla swojego Bubeczka!♥️
Minia95, Mamma-mia, Kejt93, Junjul, Emimo, Doris8, Sajgonka, dori, Mimi09, Ammeluna, Bluesky, Magic05, Lady_Dior, Myszkaaa20, Marti27, Natka9106, moonflower, Edithka lubią tę wiadomość
-
To już wszystkie rozpakowane 😁🎉
@Dori, gratulacje 🤩🥳
U nas mówią, że jak już się podłączyć oxy to nie powinno się odlaczac, bo akcja może się zatrzymać właśnie...
@Myszka, gratulacje 🥳🥳
Niech maluchy zdrowo rosną!
dori, Myszkaaa20 lubią tę wiadomość
-
Dori, Myszka - gratulacje cudownych dzieciaczków 🫶 polecam po CC dużo się ruszać to z czasem blizna już nie będzie tak ciągnąć 😙
AEGO wrote:WSZYSTKIE JESTEŚMY ROZPAKOWANE! 🎉
Gratulacje jeszcze raz dla nas wszystkich! 😍 Dałyśmy radę, każda z nas ma piękne Okruszki (no ja już ogromnego 😅). Pomimo wielu przeciwności losu: tego, że część z nas miała ciężki okres starań, inne bardzo trudne ciążę, ciężkie porody i teraz wymagający start dałyśmy radę! Pamiętajcie, że jesteście wspaniałe i macie w sobie ogrom siły! Każda z nas codziennie jest najlepsza mamą dla swojego Bubeczka!♥️
Jakie piękne słowa! Gratulacje dla NAS 🥳❤️
AEGO, Doris8, dori, Myszkaaa20 lubią tę wiadomość
💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Ammeluna, Mimi, w nd lekko ropiało i ustąpiło więc stwierdziłam, że nie będę jeździć po przychodniach praktycznie z niczym. Łezki w obu oczkach są. Jak zacznie spowrotem ropieć to na pewno pojadę.
Moja wczoraj krzyk przeokrutny, a u mnie wróciły migreny... oczywiście cała noc na mnie uwieszona i co 1,5 cyc, nie da się odłożyć. W ciągu dnia noszenie.
Mimi09 lubi tę wiadomość
👱🏻♀30👱🏻♂32
24.03.23r. poronienie zatrzymane 7/8 tydz. 💔
31.10 ⏸️
02.11 bhcg 2047 mIU/ml; prog 27 ng/ml
04.11 bhcg 5315
07.11 wizyta - pechęrzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
19.11 szpital - krwawienie🥺
30.11 8+4 i 2.05 cm
21.12 4.9 cm
28.12 prenatalne 13+1 i prawie 7 cm
01.02.24 240 g cudu ❣️
15.02 połówkowe 20+1 i 380 g dziewczynki 🌸
14.03 716 g
04.04 1100 g 💟
25.04 1450 g 💟
21.05 2300; 33+6
04.06 2700: 35+6 🌸.
-
Stał się cud i za nami spokojna noc. Nie wiem czy zadziałał delicol czy dziecko jest już tak zmęczone płaczem i niespaniem, że musi odpocząć 🤦 wczoraj cały dzień nie spała i był wrzask, noszenie na rękach itd. dałam delicol i w nocy nawet się nie prężyła 😮 spala w łóżeczku i miała tylko jedną pobudkę o 3 i drugą o pół do 7 😮 jeszcze śpi, po krótkim wrzeszczeniu na kupę i cycku. Ja od 6.30 na nogach, spalam 6 godzin i mimo że nie jestem wyspana to czuję się o niebo lepiej niż wczoraj. Zbieramy się na badanie bioderek, pierwszy raz będę sama z nią autem jechała, także jest lekki stresik 😄
Sajgonka, Mimi09 lubią tę wiadomość
