Lipiec 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Minia95 wrote:Dziewczyny, polecicie mi jakieś mleko modyfikowane? Chciałabym mieć na czarną godzinę w domu małą puszkę. Najlepiej dostępny w Rossmanie a zupełnie się nie znam na tych mm.
-
Mimi09 wrote:Wlasnie takiej zabawki mi trzeba, żeby Ala mogła sobie chwytac. Widzę na fotce że ten chińczyk ma jakąś nazwe? Może uda mi się znaleźć jak podasz 🌷
https://www.smyk.com/p/ogobolli-bolli-sensoryczna-grzechotka-gryzak-malinowa-i6579395Bluesky lubi tę wiadomość
-
Doris8 wrote:Znalazłam ze zdjęcia.
https://www.smyk.com/p/ogobolli-bolli-sensoryczna-grzechotka-gryzak-malinowa-i6579395
O, dzięki Ci dobra Kobieto! 🌷😁Doris8 lubi tę wiadomość
Starania od 01.2019
👩 Niedoczynność tarczycy, IO, endometrioza (torbiel jajnika), adenomioza, usunięty mięśniak macicy, AMH 1,1-1,8 (89 r.)
🧔 Ciężka oligoteratozoospermia, IO
➡️ 1IMSI - 02.2022 - długi, 3 komórki, 3 zapłodnione, 0 blastek - brak transferu 😔
➡️ 2IMSI - 07.2022 - krótki, 5 komórek, 5 zapłodnionych, 0 blastek - brak transferu 😭
➡️ 3IMSI - 03/04.2023 - duostim, 2x krótki, łącznie 8 komórek, 7 zapłodnionych, 2x4A❄️, 0 blastek 💔
▪️31.10.2023 - CN, FET 2x4A(2-dniowe)+EG&AH
7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
6t1d - mamy ❤️🥹
11t2d - sanco - ryzyka niskie, córeczka 😍
37t4d - CC, 51 cm, 2720 g - nasz cud już z nami 🥰
-
Dziewczyny czy podczas kp naprawdę nie mogę zażyć jakichś leku typu strepsils czy krople do nosa z xylometazolina? Albo może jakieś przeciwalergiczne, histaminowe? Co czytam to wszystko niepewne🙄 Nie dość że całą ciążę człowiek chorował i nie mógł nic brać tak podczas kp wychodzi na to samo 🤦🏼♀️Się załamałam bo tak mi z nosa leci, psikam, że chyba zażyję coś na ten katar a mleko wyleje 🤷🏼♀️
-
Dziewczyny pytanie czy jeśli Nikoś miał gile i stan podgorączkowy w ostatnim czasie to kiedy zgłosić się na drugą dawkę Rota? 🙈
AEGO odnośnie laktacji to podobno po 3 mc może być kryzys laktacyjny.
U mnie znów problem ze znalezieniem wygodniej pozycji do karmienia i dla mnie i dla małego. 🫠🙄 im dłuższy tym ciężej jest mi go ułożyć na kolanach.💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Lady_Dior wrote:Dziewczyny czy podczas kp naprawdę nie mogę zażyć jakichś leku typu strepsils czy krople do nosa z xylometazolina? Albo może jakieś przeciwalergiczne, histaminowe? Co czytam to wszystko niepewne🙄 Nie dość że całą ciążę człowiek chorował i nie mógł nic brać tak podczas kp wychodzi na to samo 🤦🏼♀️Się załamałam bo tak mi z nosa leci, psikam, że chyba zażyję coś na ten katar a mleko wyleje 🤷🏼♀️Synuś - 1.07.2024 ❤️
-
Minia95 a używałaś hipertonicznej wody czy izotonicznej? Dawało to coś?
Mną tak telepało-pewnie gorączka się zbliża ale już wzięłam paracetamol. Może choć na ból cycka coś pomoże 😏
Totylkoja a jak robią Ci się te zastoje to łatwo się ich pozbywasz? Z kolejnym karmieniem? Mi wczoraj to zajęło 4 karmienia zanim pozbyłam się zastoju i ta pierś jest tak mocno wrażliwa od środka, że auuuuuaaaaa.
No właśnie mamy kp/kpi czy Wasze piersi są tak przyzwyczajone do ssania, że nie odczuwacie żadnego dyskomfortu? U mnie właśnie jest tak, że często czuję jakieś igły od środka i ta wrażliwość daje mi popalić ostro😒
Junjul jak wyglądają u Was kąpiele Wiki? Pytam, czy dziewczynki są grzeczne, bo moje dzieci często w tym czasie urządzają sobie np gonitwy🙄 jest krzyk, pisk🙄 Na nic się zdaje moje tłumaczenie, że dzidziuś potrzebuje spokoju podczas kąpieli 🙄 o ile córka zrozumie o tyle jej młodszy brat jest jeszcze totalnym dzidziusiem i nie kuma bazy😏 Biedny Feliks nie dość, że spokojnie zjeść nie może to ani się wykąpać w spokoju...Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października, 03:18
-
Czesc dziewczyny!
Co do kapieli, u nas ostatnio jakies dziwne akcje. Zawsze wszystko przebiegalo spokojnie. Od kilku dni jest tak, ze maly chetnie sie kapie, pluska nogami tak, ze pol lazienki zalane, przy tym strasznie sie odbija nozkami od scianek wanny i az podskakuje. Mamy w wanience takie plastikowe legiwisko, na ktorym sobie na pol siedzaco lezy w tej wodzie.
Ale jak go wyciagam i osuszam to jest zmieszany, a jak zaczynam ubierac to ryk. I nie wiem jak sobie poradzic, aby kapiel kaczyla sie spokojnie.
Od tygodnia tez mamy taka akcje, ze w nocy podczas snu strasznie sie rzuca. Robi swiece nogami, kreci sie, unosi raczki i nozki, pojekuje, wygina plecy. Ale przy tym sie nie budzi. Ale ja ciagle sie wybudzam i zagladam do dostawki. Mialyscie tak moze? Nie wiem czy to przejsciowe czy jak. W przyszlym tyg mamy pediatre to sie zapytam.
Czy jak wam dzieci placza i sie denerwuja to tez wyginaja sie do tylu i staja sie sztywne jak deska?
A na co dzien jak nosicie niemowlaki? Bo ja czesto nosze przerzucone przez ramie, ale nie wiem czy to nie jest za bardzo w pionie, czytalam, ze pionowa pozycja nie jest najlepsza pozycja i to wzmaga napiecia Ale przez ramie to chyba nie w pionie, prawda?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października, 07:27
-
Chciałam napisać co u nas.
Jesteśmy dalej w szpitalu i pewnie pozostaniemy do wtorku/środy. 😪😪 w posiewie wyszły bakterie czyli ZUM potwierdzony. Mieliśmy wczoraj usg niby wyszło ok ale za 6-8 tygodni raczej będziemy musieli kontrolnie powtorzyc, bo ma coś tam poszerzone najpewniej przez infekcję ale nie mam się tym niby martwić. W niedzielę powtórzą krew i mocz.
To zbieranie moczu to jakaś porażka. Przed wczoraj kazali mi przez pół dnia stać nad mała z pojemnikiem i czekać na mocz, bo w woreczek za bardzo nie chciała zrobić😮💨😮💨
Podjęłam 2 próby, które skończyły się krzykiem i płaczem, bo jest jej poprostu zimno. Dodam że jeśli chodzi o temperaturę w szpitalu to jest jakiś żart. W naszej sali w nocy temperatura spada do 17 stopni a kaloryfery zimne. Ja śpię w dresie, bluzie i 2 kocach bo nie zamierzam być chora. Czuje się jak pod namiotem. Mała śpi w piżamce, sweterku, kocyku i kołdrze. Więc wyobraźcie sobie to pobieranie moczu. Kazałam podkleić woreczek i w końcu się udało. Ogólnie warunki w szpitalu mocno średnie, woda większość czasu zimna 🤷🏼♀️🤷🏼♀️ siedzimy cały dzień w sali, samopoczucie małej jest dobre, śmieje się jest aktywna, jedyny zauważalny objaw jaki ma to że nie chce jeść. Zgłaszam to codziennie ale to niby powszechne w tej infekcji. Notuje każdy ml który wypije. Obie tu schudniemy. Mi może by się przydało ale coś czuję że posypią mi się również wyniki, przez stres, złe odżywianie, brak snu.
Włosy wypadają mi garściami, jak stąd wyjdę to będę łysa.
Co bierzecie na wypadające włosy? Muszę coś zacząć stosować bo źle to się skończy. -
Lady, dwa karmienia max. Ale jestem wkurzona, bo już miałam miękkie piersi, nawet po nocy, a tu coś się odwaliło i znowu kamienie, bol, zastoje.
Nic się nie zmieniło u mnie. Karmie na żądanie, +/- 8 razy na dobę w tym dwa karmienia w nocy.
Zosia domaga się noszenia, a dla mnie są to tortury, bo tak mnie bolą te piersi. Mam kryzys.👱🏻♀30👱🏻♂32
24.03.23r. poronienie zatrzymane 7/8 tydz. 💔
31.10 ⏸️
02.11 bhcg 2047 mIU/ml; prog 27 ng/ml
04.11 bhcg 5315
07.11 wizyta - pechęrzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
19.11 szpital - krwawienie🥺
30.11 8+4 i 2.05 cm
21.12 4.9 cm
28.12 prenatalne 13+1 i prawie 7 cm
01.02.24 240 g cudu ❣️
15.02 połówkowe 20+1 i 380 g dziewczynki 🌸
14.03 716 g
04.04 1100 g 💟
25.04 1450 g 💟
21.05 2300; 33+6
04.06 2700: 35+6 🌸.
-
Natka to co piszesz to jest dramat. W więzieniach mają lepsze warunki:( ja biorę vitapil dla mam karmiących piersia, ale czy to pomaga? Nie jestem pewna, dalej gubię kłaki.👱🏻♀30👱🏻♂32
24.03.23r. poronienie zatrzymane 7/8 tydz. 💔
31.10 ⏸️
02.11 bhcg 2047 mIU/ml; prog 27 ng/ml
04.11 bhcg 5315
07.11 wizyta - pechęrzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
19.11 szpital - krwawienie🥺
30.11 8+4 i 2.05 cm
21.12 4.9 cm
28.12 prenatalne 13+1 i prawie 7 cm
01.02.24 240 g cudu ❣️
15.02 połówkowe 20+1 i 380 g dziewczynki 🌸
14.03 716 g
04.04 1100 g 💟
25.04 1450 g 💟
21.05 2300; 33+6
04.06 2700: 35+6 🌸.
-
Jak byłam mała pisałam wierszyki, a że mam dużo wolnego czasu i bardzo dobry humor to właśnie powstał jeden po chyba dwóch dekadach 🫣😅- tytuł roboczy bo nie chce mi się, jak wielu innych rzeczy, wymyślać:
”karmiący leń”
Kiedy karmię piersią nie chce mi się nic,
Gdzież tam by się chciało zjeść coś albo pić.
Nie chce mi się również sikać ani srać,
Od piątej do dziewiątej nie chce mi się spać.
Nie bolą mnie plecy nie bolą mnie łokcie,
Nie chciałabym mieć czasu żeby obciąć paznokcie.
Nie chce mi się - jakieś kremy, balsamy..
Nie chce mi się nawet wychodzić z piżamy
Nie chce mi się malować ani włosów ułożyć,
Nie chce mi się czasem nawet kapci nałożyć.
Nie chce mi się wypić ciepłej kawy,
Nie chciałabym też czasu na jakieś swoje sprawy.
Nie chcę ciepłego obiadu ani ciepłej herbaty
W wolnym czasie mogę poukładać szmaty.
Mogę jeszcze szybko porozwieszać pranie,
Jak będzie mniej mleka to butle dostanie.
Nie chce mi się od dzwona wyglądać jak człowiek -bynajmniej
Mam w końcu tyle czasu bo tylko, kurwa, karmie.
I tak na kanapie, prawie cały dzień
Siedzi sobie w piżamie ten karmiący leń.Zosis, Mimi09, AEGO, dori, Sajgonka, Lady_Dior, Nimfadora, Minia95, Emimo lubią tę wiadomość
-
Lady Dior, ja używałam na katar Xylometazoline kilka razy. Co do piersi, w normalnej sytuacji, to u mnie jest bardzo duży dyskomfort/bol w momencie pierwszego wypływu. Ale dzisiaj tez mam znow ból lewej piersi, wjechał ibuprofen i termofor. Ja mam wrażenie, że to dlatego że Mała ma bardzo zła technikę ssania, miało być lepiej po podcięciu wędzidełka a wg mnie jest jeszcze gorzej 😔 muszę poszukać jakiegoś specjalisty, bo już płakać mi się chce z tym karmieniem już, a teraz nie chce tej butli, więc tylko pierś zostaje, no dramat 😔 a jak myślisz skąd u Ciebie te częste problemy z piersiami? Jak Felek radzi sobie z ssaniem?
Ania, u nas też od jakiegoś czasu taki strasznie niespokojne spanie czasami. Jeszcze gorzej to wygląda niż ten aktywny sen wcześniej. Normalnie jak spazmy jakieś, rzuca się, głowa rzuca na lewo, prawo, takie spięcia mięśni, krzyki. Ale to chyba może tak byc... Daj potem znać co Ci powiedział pediatra na to.
Jak Mala płaczę bardzo mocno to też się pręży i spina i robi się taka "deska" jak to opisujesz.
Staramy się nie nosić w pionie na codzień, ale w pionie się najszybciej uspokaja więc no czasem tak nosimy mimo wszystko. Ale staramy się na fasolke albo taką koalkę.Starania od 01.2019
👩 Niedoczynność tarczycy, IO, endometrioza (torbiel jajnika), adenomioza, usunięty mięśniak macicy, AMH 1,1-1,8 (89 r.)
🧔 Ciężka oligoteratozoospermia, IO
➡️ 1IMSI - 02.2022 - długi, 3 komórki, 3 zapłodnione, 0 blastek - brak transferu 😔
➡️ 2IMSI - 07.2022 - krótki, 5 komórek, 5 zapłodnionych, 0 blastek - brak transferu 😭
➡️ 3IMSI - 03/04.2023 - duostim, 2x krótki, łącznie 8 komórek, 7 zapłodnionych, 2x4A❄️, 0 blastek 💔
▪️31.10.2023 - CN, FET 2x4A(2-dniowe)+EG&AH
7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
6t1d - mamy ❤️🥹
11t2d - sanco - ryzyka niskie, córeczka 😍
37t4d - CC, 51 cm, 2720 g - nasz cud już z nami 🥰
-
Doris 😅❤️ śmiech przez łzy 🙈 ale fantastyczny wierszyk, masz talent poetycki 😁
Natka, masakra, wspolczuje, te warunki które opisujesz to skandal... Nawet sobie nie wyobrażam tego, u nas dzisiaj w wiatrołapie temp. spadła do 19 stopni to już takie odczucie zimna, brrr, a w szpitalu 17 🤦♀️🤦♀️ dużo siły i zdrowia Wam życzę 🌷
Totylkoja, przybij piątkę, też mam kryzys karmienia, podlamka totalna. Czuję się tak uwiązana przez to że Mała odrzuciła butelkę, nie wiem co robić, przecież nie mogę przez następnych kilka miesięcy wszędzie ja ze sobą zabierać albo zamknąć się w domu i wychodzić na max 1,5h. W tym miesiącu muszę jechać do 2 lekarzy ze swoimi sprawami i już mnie głowa boli jak to ogarnąć. Do tego KP nam też idzie fatalnie, lewa brodawka dzisiaj tak piecze, a przecież ona jest takim okruszkiem (8-10 centyl), że muszę walczyć o jej przyrosty. Plakac mi się chce przez to 😥Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października, 10:31
Starania od 01.2019
👩 Niedoczynność tarczycy, IO, endometrioza (torbiel jajnika), adenomioza, usunięty mięśniak macicy, AMH 1,1-1,8 (89 r.)
🧔 Ciężka oligoteratozoospermia, IO
➡️ 1IMSI - 02.2022 - długi, 3 komórki, 3 zapłodnione, 0 blastek - brak transferu 😔
➡️ 2IMSI - 07.2022 - krótki, 5 komórek, 5 zapłodnionych, 0 blastek - brak transferu 😭
➡️ 3IMSI - 03/04.2023 - duostim, 2x krótki, łącznie 8 komórek, 7 zapłodnionych, 2x4A❄️, 0 blastek 💔
▪️31.10.2023 - CN, FET 2x4A(2-dniowe)+EG&AH
7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
6t1d - mamy ❤️🥹
11t2d - sanco - ryzyka niskie, córeczka 😍
37t4d - CC, 51 cm, 2720 g - nasz cud już z nami 🥰
-
Ania 1985 moja też się odbija:) po prostu ma od czego się odbic i korzysta z okazji. U mnie co drugie mycie też awanti. Nie podoba jej się ubieranie;) a jest opcja, ze Twojemu maleństwa jest zimno? Ja po opataluniu i wytarciu ręcznikiem zakładam pampka i skarpetki i potem kończę pielęgnację.
Nie zauważyłam żeby się wyginała. Też lubi ta pozycje:) podczas noszenia przez ramię, asekuruje kładąc dłoń na czubku głowy i zginam kolanka albo chociaż jedno. Teraz zaczynam nosić plecami do mnie podwijac miednice, leniwiec i fasolka a jak mam coś do zrobienia typu rozwiesić pranie to wiąże w chustę.
Ania1985 lubi tę wiadomość
👱🏻♀30👱🏻♂32
24.03.23r. poronienie zatrzymane 7/8 tydz. 💔
31.10 ⏸️
02.11 bhcg 2047 mIU/ml; prog 27 ng/ml
04.11 bhcg 5315
07.11 wizyta - pechęrzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
19.11 szpital - krwawienie🥺
30.11 8+4 i 2.05 cm
21.12 4.9 cm
28.12 prenatalne 13+1 i prawie 7 cm
01.02.24 240 g cudu ❣️
15.02 połówkowe 20+1 i 380 g dziewczynki 🌸
14.03 716 g
04.04 1100 g 💟
25.04 1450 g 💟
21.05 2300; 33+6
04.06 2700: 35+6 🌸.
-
totylkoja wrote:Ania 1985 moja też się odbija:) po prostu ma od czego się odbic i korzysta z okazji. U mnie co drugie mycie też awanti. Nie podoba jej się ubieranie;) a jest opcja, ze Twojemu maleństwa jest zimno? Ja po opataluniu i wytarciu ręcznikiem zakładam pampka i skarpetki i potem kończę pielęgnację.
Nie zauważyłam żeby się wyginała. Też lubi ta pozycje:) podczas noszenia przez ramię, asekuruje kładąc dłoń na czubku głowy i zginam kolanka albo chociaż jedno. Teraz zaczynam nosić plecami do mnie podwijac miednice, leniwiec i fasolka a jak mam coś do zrobienia typu rozwiesić pranie to wiąże w chustę.
Tez myslalam, ze moze w pewnym momencie jest zimno. Ale placz sie zaczyna jak go ubieram, wiec dziwne. Sprobuje szybciej robic pielegnacje. Ale tez nie chce przeoczyc zadnej faldki i dobrze go wytrzec do sucha, aby nie bylo odparzen.
Najgorzej jak mam sie dostac do faldek na szyi. Wtedy tez jest placz.Marti27 lubi tę wiadomość
-
Ania1985 wrote:Tez myslalam, ze moze w pewnym momencie jest zimno. Ale placz sie zaczyna jak go ubieram, wiec dziwne. Sprobuje szybciej robic pielegnacje. Ale tez nie chce przeoczyc zadnej faldki i dobrze go wytrzec do sucha, aby nie bylo odparzen.
Najgorzej jak mam sie dostac do faldek na szyi. Wtedy tez jest placz.
Razem 11 lat ❣️
Małżeństwo 2 lata💒
Starania od lipca 2022r.
Ona:27 lat
✅️AMH 1,78
👉Prolaktyna powyżej normy- Bromocorn
👉Niska Ferrytyna
Owulacje potwierdzone monitoringiem
On:26 lat
✅️ Badanie nasienia(ilość, morfologia, wymazy)
👉 Ruch postępowy 1,07%
30.10 pierwsza wizyta w ramach Rządowego programu prokreacyjnego
12.11- ⏸️🍀
-
Natka kurcze warunki spartańskie 😮💨 nie rozumiem czemu w szpitalach są aż tak chujowe warunki.
Z tym łapaniem moczu tez przekichane ale w sumie lepiej tak niż znowu miałaby mieć cewnikowanie.Razem 11 lat ❣️
Małżeństwo 2 lata💒
Starania od lipca 2022r.
Ona:27 lat
✅️AMH 1,78
👉Prolaktyna powyżej normy- Bromocorn
👉Niska Ferrytyna
Owulacje potwierdzone monitoringiem
On:26 lat
✅️ Badanie nasienia(ilość, morfologia, wymazy)
👉 Ruch postępowy 1,07%
30.10 pierwsza wizyta w ramach Rządowego programu prokreacyjnego
12.11- ⏸️🍀