Lipiec 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Nimfadora super, że NIPT wyszło dobrze - gratuluję synka🥰
Kocur świetne wiadomości 😀 Szkoda, że te wymioty nie odpuszczają - może po lekach będzie lepiej 🙏🏻
Aego o matko co to za lekarka🤦🏼♀️ że niby w 15tyg.nie widać 🙄 i jeszcze ta pappa ehh-tez bym była wkurzona😏 To ileż można czekać 🙄
Kejdens witaj, rozgość się 🙂 11tc to taki czas, że objawy mogą ustępować tak że no stres 😊 Warto myśleć pozytywnie-naprawdę tylko spokój nas ratuje🙂Nimfadora lubi tę wiadomość
-
Miałam dzisiaj prenatalne, wszystko w jak najlepszym porządku ❤️ nasza dziewczynka rośnie tak jak trzeba i nie ma poki co żadnych oznak do niepokoju. Pięknie było widać kręgosłup, zebra, mozg, serduszko 😍 bardzo się cieszę!
Następna wizyta dopiero za 4 tygodnie, oj będzie w tym czasie detektor tętna na chodzie, bo inaczej zwariuje 🙈😁
Pobrano też krew na pappa, mam czekać az 2 tygodnie na wyniki, ale co ciekawe dr wykonujaca usg powiedziała, że nie policzą mi ryzyk dla wad genetycznych, tylko dla preeklampsji i porodu przedwczesnego, bo skoro mam już prawidłowy wynik sanco i prawidłowy obraz usg to nie ma sensu tych ryzyk korygować. Powiedziała, że ze względu na mój wiek (35 lat w tym roku) i IVF te ryzyka skorygowane na pewno wyjdą podwyższone i nie ma sensu się stresować. Spotkałyście się z taką sytuacją? 🤔Ania1985, Roxie_eS, Lady_Dior, Karolejna, Zojkaa, Sajgonka, Nimfadora, dori, Kocur, Doris8, Emimo, Raela lubią tę wiadomość
Starania od 01.2019
👩 Niedoczynność tarczycy, IO, endometrioza (torbiel jajnika), adenomioza, usunięty mięśniak macicy, AMH 1,1-1,8 (89 r.)
🧔 Ciężka oligoteratozoospermia, IO
➡️ 1IMSI - 02.2022 - długi, 3 komórki, 3 zapłodnione, 0 blastek - brak transferu 😔
➡️ 2IMSI - 07.2022 - krótki, 5 komórek, 5 zapłodnionych, 0 blastek - brak transferu 😭
➡️ 3IMSI - 03/04.2023 - duostim, 2x krótki, łącznie 8 komórek, 7 zapłodnionych, 2x4A❄️, 0 blastek 💔
▪️31.10.2023 - CN, FET 2x4A(2-dniowe)+EG&AH
7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
6t1d - mamy ❤️🥹
11t2d - sanco - ryzyka niskie, córeczka 😍
37t4d - CC, 51 cm, 2720 g - nasz cud już z nami 🥰
-
Dziewczyny czy was też kłuje czasami brzuch np jak wstajecie, idziecie po schodach, podnosicie wyżej nogę? Ja dzisiaj czuje takie coś teraz od kilku godzin i się zastanawiam czy to jakieś rozciąganie czy co? Mam dzisiaj 15+3. Do wizyty mam 11 dni i chyba do tego czasu oszaleje, wkręcam sobie różne rzeczy. Miałam dzisiaj jeszcze niepokojący incydent z wyciekiem gazu z butli w mieszkaniu najprawdopodobniej od kilku dni. Wydawało mi się od kilku dni że czuję jakiś zapach ale zwalałam to na mój ciążowy węch. Nie odczułam żadnego zatrucia ale oczywiście jestem cała w stresie czy aby dziecku to nie zagroziło i gaz nie przeszedł przez łożysko... Teraz jeszcze te kłucia podczas ruchu. Mówię wam do porodu wyląduje chyba w psychiatryku.
Roxie_eS lubi tę wiadomość
-
Nisia18 wrote:
Kejdens, witaj ✋🏻
Tak tylko napiszę , czytając że baardzo przeżywasz i martwisz się o tą ciążę , że dektektora też nie można używac jak długo się chce tylko kilka minut dziennie 🤐
Przepraszam , że to napiszę , ale przy takich obawach nie myślałas z kimś o tym porozmawiać ? O swoim strachu ?
Większość z nas ma jakąś przeszłość ale ważne to zmienić myślenie że wszystko będzie dobrze i lecieć dalej po swoje
Zamartwianie się nie służy Wam obojgu
@Nisia18 - dzięki za informację o detektorze - ja jestem tak przewrażliwiona ze w ogóle bałam się go wcześniej zamawiać przez strach ze jeszcze zaszkodzę 🙉 ale czytając forum i artykuły w internecie jakoś się przekonałam ale naprawdę wystarczy mi choćby raz na tydzień usłyszeć ze serduszko bije bo swiruje najbardziej przez to.
A co do rozmowy z kimś, to jak najbardziej masz rację-tez juz o tym powoli zaczynam myśleć i zbieram namiary na sprawdzone psycholożki od koleżanek
Ja myślę że zupełnie inaczej by wyglądała ciaza jak byłam beztroskim dzieciakiem jeszcze 😅 gdy miałam 24-25 lat to nawet nie słyszałam o żadnych przypadkach wokół siebie i żyłam sobie w błogiej nieświadomości. Teraz jestem po trzydziestce mam już jakiś bagaż doświadczeń przez tak dlugie starania a historie wokół zasłyszane przez te wsyztskie lata robią niezła sieczke w głowie 😵💫
Jak najbardziej masz rację, trzeba w końcu przestawić myślenie i uwierzyć że wszystko będzie dobrze 🥹
-
Natka9106 wrote:Dziewczyny czy was też kłuje czasami brzuch np jak wstajecie, idziecie po schodach, podnosicie wyżej nogę? Ja dzisiaj czuje takie coś teraz od kilku godzin i się zastanawiam czy to jakieś rozciąganie czy co? Mam dzisiaj 15+3. Do wizyty mam 11 dni i chyba do tego czasu oszaleje, wkręcam sobie różne rzeczy. Miałam dzisiaj jeszcze niepokojący incydent z wyciekiem gazu z butli w mieszkaniu najprawdopodobniej od kilku dni. Wydawało mi się od kilku dni że czuję jakiś zapach ale zwalałam to na mój ciążowy węch. Nie odczułam żadnego zatrucia ale oczywiście jestem cała w stresie czy aby dziecku to nie zagroziło i gaz nie przeszedł przez łożysko... Teraz jeszcze te kłucia podczas ruchu. Mówię wam do porodu wyląduje chyba w psychiatryku.
@Natka9106 a te kłucia to tylko z jednej strony czy cały brzuszek?
Ja mam prawie od początku takie kłucia np przy podnoszeniu nogi jak ubieram buty czy skarpetki. Ale mam to jedynie po lewej stronie i z tego co wiem i mnie wynika to z tego że jajnik mam poza macica i czasem chyba gdzieś tam ucisnie. -
Mimi gratulacje!
Tak, słyszałam o takim podejściu i wydaje mi się ono być słuszne - samców czy Nifty ma większą precyzję niż pappa+USG, więc po co się stresować. Fajnie, że mimo to w ogóle pobrano Ci krew w kierunku preeklampsji. To ważne, a wielu lekarzy nie zleca, zwłaszcza jak masz prawidłowe sanco, a to przecież jedno z drugim nie ma nic wspólnego przecież.
Natka, tak, ja mam takie od początku. Czasami to w okolicy jajnika, czasem pachwiny, a od kilku tygodni mam zaparcia, to mam wrażenie że wszystko mnie ciagnie. Co do wycieku gazu - współczuję takich przeżyć, obserwuj się proszę i jak cokolwiek to leć do lekarza, niemniej cieszę się, że nie czujesz objawów zatrucia. Brzuch to też może być efekt stresu, ot nie zwróciłabym może na niego takiej uwagi, gdyby nie ta sytuacja, a teraz pewnie wszystko Cię niepokoi. Ściskam :*Natka9106, Mimi09 lubią tę wiadomość
Kir AA, MTHFR, wysokie NK maciczne i we krwi obwodowej, rozjechane cytokiny.
W latach 2022-2023 - 7 ciąż biochemicznych.
03.23 - 8+6 poronienie chybione na etapie 6+1- synuś z trisomią chromosomu 3 🥺
Nowe rozdanie:
Acard, Accofil, Hydroxychloroquine, Intralipidy
20.07.2024 - 40+1 Jerzy 🥰 -
kejdens wrote:@Natka9106 a te kłucia to tylko z jednej strony czy cały brzuszek?
Ja mam prawie od początku takie kłucia np przy podnoszeniu nogi jak ubieram buty czy skarpetki. Ale mam to jedynie po lewej stronie i z tego co wiem i mnie wynika to z tego że jajnik mam poza macica i czasem chyba gdzieś tam ucisnie. -
Natka9106, z tym gazem to współczuję , przykra historia . Ja bym się zapytała lekarza co on na to , masz możliwość wysłać SMS np ?
Kłucia mogą być normalne , tym bym się bardzo nie martwiła .
Kejdens, kochana - ja urodziłam pierwsze dziecko mając 30 lat , choć chcieliśmy dużo wcześniej .. cóż los tak chciał 🙁 🤷🏼♀️ długa droga do macierzyństwa , wiadra łez i szczęśliwe zakończenie
doskonale Cię rozumiem co czujesz .
Sama kupiłam detektor bo się martwiłam bardzo , dlatego to co pisze to z doświadczenia , żadne mądrzenie się
Musisz odciąć kreska od tego co było , zapomnieć . Żyć tym co tu i teraz . ☺️
Jesteś w ciąży , jest pięknie i będzie jeszcze lepiej ❤️🔥 uwierz w to
kejdens lubi tę wiadomość
-
Nisia18 wrote:Natka9106, z tym gazem to współczuję , przykra historia . Ja bym się zapytała lekarza co on na to , masz możliwość wysłać SMS np ?
Kłucia mogą być normalne , tym bym się bardzo nie martwiła .
Skorzystałam z teleporady z ginekologiem bo mój jest obecnie na urlopie. Pani mnie trochę uspokoiła ze skoro u mnie nie wystąpiły żadne objawy zatrucia to nie powinnam się niepokoić, bo najpierw wystąpiłyby u mnie - bóle głowy, nudności itp. Trochę mnie to uspokoiło ale wiecie jak jest. Teraz jeszcze te kłucia. Oby rano wszystko było dobrze.
Nisia18, Roxie_eS, kejdens lubią tę wiadomość
-
Natka trzymaj się :* u mnie też często występują kłucia ciągnięcie, wzdęcie.. póki nie przybiera to gwałtownych skirczy czy boli to staram się dobrze myśleć, ogrzać i położyć
Dziennie medutuje, słucham dostrojonej muzyki i staram się płynąć. Wiem że stres nic nie da.. a potrafiłam się strasznie nakręcać.
Ja miałam rano wizytę, dzidzi ciężko już zmierzyć) No ale.. czeka mnie posiew moczy, mam infekcje i została mi odstawiona luteina. Kurcze, zawsze coś.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia, 22:44
👱🏻♀30👱🏻♂32
24.03.23r. poronienie zatrzymane 7/8 tydz. 💔
31.10 ⏸️
02.11 bhcg 2047 mIU/ml; prog 27 ng/ml
04.11 bhcg 5315
07.11 wizyta - pechęrzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
19.11 szpital - krwawienie🥺
30.11 8+4 i 2.05 cm
21.12 4.9 cm
28.12 prenatalne 13+1 i prawie 7 cm
01.02.24 240 g cudu ❣️
15.02 połówkowe 20+1 i 380 g dziewczynki 🌸
14.03 716 g
04.04 1100 g 💟
25.04 1450 g 💟
21.05 2300; 33+6
04.06 2700: 35+6 🌸.
-
AEGO wrote:Myślę co robić iść do innego lekarza i powiedzieć „przyszłam, bo ginekolog do której chodzę nie rozpoznała płci?”xD kurcze, oni się wszyscy w miarę znają, więc sama nie wiem.
Zawsze możesz powiedzieć, że coś Cię zaniepokoiło i chcesz sprawdzić czy wszystko ok, a do Twojej prowadzącej nie było terminu...Natka9106, Mimi09, Nisia18 lubią tę wiadomość
-
Mimi09 wrote:Miałam dzisiaj prenatalne, wszystko w jak najlepszym porządku ❤️ nasza dziewczynka rośnie tak jak trzeba i nie ma poki co żadnych oznak do niepokoju. Pięknie było widać kręgosłup, zebra, mozg, serduszko 😍 bardzo się cieszę!
Następna wizyta dopiero za 4 tygodnie, oj będzie w tym czasie detektor tętna na chodzie, bo inaczej zwariuje 🙈😁
Pobrano też krew na pappa, mam czekać az 2 tygodnie na wyniki, ale co ciekawe dr wykonujaca usg powiedziała, że nie policzą mi ryzyk dla wad genetycznych, tylko dla preeklampsji i porodu przedwczesnego, bo skoro mam już prawidłowy wynik sanco i prawidłowy obraz usg to nie ma sensu tych ryzyk korygować. Powiedziała, że ze względu na mój wiek (35 lat w tym roku) i IVF te ryzyka skorygowane na pewno wyjdą podwyższone i nie ma sensu się stresować. Spotkałyście się z taką sytuacją? 🤔
Tak jestem takim samym przypadkiem . Sprawdzałam i to normalne postępowanie ginekologów jeśli wcześniej zdecydujesz się na NIPT. Też w tym roku kończę 35Mimi09 lubi tę wiadomość
-
Mimi09 super, że prenatalne wyszły dobrze i córcia rośnie 🙂 Gratuluję 😀
Ja wczoraj wyszukałam na w necie, że 10dni roboczych mam czekać na NIPT tak że najgorzejMimi09 lubi tę wiadomość
-
AEGO wrote:Myślę co robić iść do innego lekarza i powiedzieć „przyszłam, bo ginekolog do której chodzę nie rozpoznała płci?”xD kurcze, oni się wszyscy w miarę znają, więc sama nie wiem.
Ja byłam wczoraj i lekarz powiedział, że w 16tc najlepiej, ale wyglądał jakby był już przekonany o tym, że to chlopczyk. Ja też już się przekonuje, zresztą taka była moja pierwsza myśl po pozytywnym teście.
A dziś idę do swojego prowadzącego po receptę i na kontrolę, nie mam problemu z tym,że dzień po dniu. -
Zwracam się do Was z wielką prośbą o wsparcie badań studentek Wydziału Psychologii UAM. Badania dotyczą poczucia atrakcyjności w ciąży. Wypełnienie ankiety nie zajmie dłużej niż 5 minut. Badanie skierowane jest do kobiet, które oczekują pierwszego dziecka, w wieku od 25 do 35 roku życia, które pozostają w związku. Bardzo dziękuję za Wasz wkład i pozdrawiam jako opiekunka projektu i mama
https://forms.gle/MaiPHeYoUER5Ro3r5 -
Doris8 wrote:A możesz obdzwonić w swoim mieście, może coś na nfz ?
Ja byłam wczoraj i lekarz powiedział, że w 16tc najlepiej, ale wyglądał jakby był już przekonany o tym, że to chlopczyk. Ja też już się przekonuje, zresztą taka była moja pierwsza myśl po pozytywnym teście.
A dziś idę do swojego prowadzącego po receptę i na kontrolę, nie mam problemu z tym,że dzień po dniu. -
Ja się melduje po wizycie u doktorka, zrobił mi dokładnie takie samo usg jak ostatnio miałam genetyczne, chyba chciał się upewnić sam że wszystko jest ok.
No i on powiedział że siusiaka widzi wiec na 99% będzie chłopak 😁
jest 5 dni różnicy więc przyjmuje się że mniejsza niż tydzień różnica nie zmienia daty porodu więc zostaje 18.07Kocur, Nisia18, Zojkaa, Doris8, Sajgonka, Roxie_eS, Ania1985, Emimo, Raela lubią tę wiadomość
-
AEGO wrote:Sprawdzałam, ale dość „szybko” są ci co mają straszne opinie, więc muszę jeszcze poszukać.
AEGO lubi tę wiadomość
-
Ja też dziś po wizycie i też ciężko było klucze zmierzyć, różnice były duże, bo się tak wiercila, USG dopochwowe i przez brzuch i robiła takie akrobację, że szok. Jednak kasza jaglana z masłem orzechowym przed badaniem USG to nie polecam xD
Kocur, Nisia18, Doris8, Lady_Dior, Ania1985, Raela lubią tę wiadomość
Kir AA, MTHFR, wysokie NK maciczne i we krwi obwodowej, rozjechane cytokiny.
W latach 2022-2023 - 7 ciąż biochemicznych.
03.23 - 8+6 poronienie chybione na etapie 6+1- synuś z trisomią chromosomu 3 🥺
Nowe rozdanie:
Acard, Accofil, Hydroxychloroquine, Intralipidy
20.07.2024 - 40+1 Jerzy 🥰