🍼🌺 Lipiec 2026 🌺🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
Uważajcie też na ospę wietrzną, na 90% była to przyczyna mojego poprzedniego poronienia niestety. Córka przechodziła ospę jak byłam w 9 tygodniu ciąży, później jak leżałam na patologii ciąży to w izolatce i miałam zakaz kontaktowania się z innymi ciężarnymi 🙄
-
A czy z ospa noe jest tk, ze jest groźna jesli sie jej nie przechodziło tylko?Pani Bocianowa wrote:Uważajcie też na ospę wietrzną, na 90% była to przyczyna mojego poprzedniego poronienia niestety. Córka przechodziła ospę jak byłam w 9 tygodniu ciąży, później jak leżałam na patologii ciąży to w izolatce i miałam zakaz kontaktowania się z innymi ciężarnymi 🙄
Witamina D -> 78
HSG 2019 -> drożne
AMH 1,91
badanie nasienia 2019 vs 2021
morfologia 4% -> 3% ❌
Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
Ruchome 58,14 %(2021) ✅ -
Właśnie wyszłam z bety i pędzę do pracy. Po ostatnim dołującym mnie wyniku bardzo proszę o trzymanie kciuków 🥺
Prosia, MayMasza, emciak, Patka2525, snieżka, GąskaBalbinka, OlaNowa, aniluaP19, Pani Bocianowa, adukow, Precelek 🥨, Natalie2026, NatiHope lubią tę wiadomość
-
MayMasza wrote:A czy z ospa noe jest tk, ze jest groźna jesli sie jej nie przechodziło tylko?
Też mi się tak wydaje.
Moja miała tą bostonke już miesiąc temu więc mam nadzieję że będzie ok. W ogóle też jakoś mam mieszane uczucia co do tej bostonki bo prócz jakichś wyprysków na nogach najbardziej to nic jej nie było.
👩 1995 (PCOS, IO) 👨 1988 🌼 Córka – 2021
💊 Leczenie: Lametta + Ovitrelle
⸻
🩵 CS1:
Owulacja potwierdzona – brak efektu
⸻
🩷 CS2:
🧪 Beta-hCG:
• 12 dpo (16.10) – 63.65
• 14 dpo (18.10) – 208.56
📸 USG 29.10: 5+3 – pęcherzyk ciążowy, pęcherzyk żółtkowy
📸 USG 07.11: 6+5 – zarodek 7,3 mm
📸 USG 18.11: 8+2 – zarodek 1,59 cm
📸 USG 01.12: 10+1 – CRL 3,5 cm, FHR 175
📸 USG 17.12 prenatalne: 12+6 – CRL 6,5 cm, waga ok. 67 g FHR 161
Ciąża z toksoplazmozą.
⸻
🤍 II prenatalne USG: 11.02.2025
„Jeśli nasz Bóg jest przy nas, już nic nas nie zatrzyma!”
„Każdy wschód słońca Ciebie zapowiada,
nie pozwól nam przespać poranka.” -
Johana wrote:Taaak
To nasz pierwszy sezon więc zaliczamy kaszel non stop od kilku miesięcy, boję się o te powarzniejsze choroby jak bostonka która wpływa na płód a niestety często się przytrafia 😥
Tak, mój miał bostonke jeszcze przed rozpoczęciem żłobka na początku października…zaraził się od córki mojej siostry która już do żłobka chodziła. U nas to były silne zmiany skórne, myślałam że to od szczepionki MMR, ale chyba się to złożyło w czasie razem, więc przeszliśmy ciężko, ciężkie noce, sporo płaczu, biegunki. No i ja też miałam razem z anginą. Na szczęście to wszystko było przed owulacją 😅
Na ospę dzieci można zaszczepić, my szczepimy w tym tygodniu- więc może jak dziecko zaszczepione to też tak łatwo to nie przejdzie na rodzica. Chociaż ja przechodziłam już jako dziecko na szczęście.
Liczę że wszystkie damy radę bez poważnych infekcji w tym okresie 🤞🏽
Ale chyba i tak warto odporność jakoś podkręcić, jakie macie swoje naturalne sposoby ^^? -
Alexx94 wrote:Tak, mój miał bostonke jeszcze przed rozpoczęciem żłobka na początku października…zaraził się od córki mojej siostry która już do żłobka chodziła. U nas to były silne zmiany skórne, myślałam że to od szczepionki MMR, ale chyba się to złożyło w czasie razem, więc przeszliśmy ciężko, ciężkie noce, sporo płaczu, biegunki. No i ja też miałam razem z anginą. Na szczęście to wszystko było przed owulacją 😅
Na ospę dzieci można zaszczepić, my szczepimy w tym tygodniu- więc może jak dziecko zaszczepione to też tak łatwo to nie przejdzie na rodzica. Chociaż ja przechodziłam już jako dziecko na szczęście.
Liczę że wszystkie damy radę bez poważnych infekcji w tym okresie 🤞🏽
Ale chyba i tak warto odporność jakoś podkręcić, jakie macie swoje naturalne sposoby ^^?
Z mojego doświadczenia mamy sześciolatka nie ma żadnych magicznych syropków na odporność. Ja próbowałam wszystkiego, oleje z czarnuszki, entitisy i tego typu wynalazki i nic nie pomagało, chorował cały czas tyle samo. Ale zauważyłam, że przestał chorować jak zaczął trenować. A trenuje 3x w tygodniu, czy to mróz czy deszcz, zawsze na zewnątrz. I w sumie już prawie rok nie miał żadnej infekcji (odpukać 🙈). -
Alexx94 wrote:Tak, mój miał bostonke jeszcze przed rozpoczęciem żłobka na początku października…zaraził się od córki mojej siostry która już do żłobka chodziła. U nas to były silne zmiany skórne, myślałam że to od szczepionki MMR, ale chyba się to złożyło w czasie razem, więc przeszliśmy ciężko, ciężkie noce, sporo płaczu, biegunki. No i ja też miałam razem z anginą. Na szczęście to wszystko było przed owulacją 😅
Na ospę dzieci można zaszczepić, my szczepimy w tym tygodniu- więc może jak dziecko zaszczepione to też tak łatwo to nie przejdzie na rodzica. Chociaż ja przechodziłam już jako dziecko na szczęście.
Liczę że wszystkie damy radę bez poważnych infekcji w tym okresie 🤞🏽
Ale chyba i tak warto odporność jakoś podkręcić, jakie macie swoje naturalne sposoby ^^?
To moja miała lekkie zmiany, stąd myśleliśmy że to alergiczne.
👩 1995 (PCOS, IO) 👨 1988 🌼 Córka – 2021
💊 Leczenie: Lametta + Ovitrelle
⸻
🩵 CS1:
Owulacja potwierdzona – brak efektu
⸻
🩷 CS2:
🧪 Beta-hCG:
• 12 dpo (16.10) – 63.65
• 14 dpo (18.10) – 208.56
📸 USG 29.10: 5+3 – pęcherzyk ciążowy, pęcherzyk żółtkowy
📸 USG 07.11: 6+5 – zarodek 7,3 mm
📸 USG 18.11: 8+2 – zarodek 1,59 cm
📸 USG 01.12: 10+1 – CRL 3,5 cm, FHR 175
📸 USG 17.12 prenatalne: 12+6 – CRL 6,5 cm, waga ok. 67 g FHR 161
Ciąża z toksoplazmozą.
⸻
🤍 II prenatalne USG: 11.02.2025
„Jeśli nasz Bóg jest przy nas, już nic nas nie zatrzyma!”
„Każdy wschód słońca Ciebie zapowiada,
nie pozwól nam przespać poranka.” -
Tylko właśnie jest taki problem, że od tygodnia jestem w nowej pracy 🙈karolka wrote:To od razu poproś o L4 i tyle na kodzie B dostajesz 100% podstawy a zdrowie teraz najważniejsze
Tzn. we wrześniu odeszłam i poszłam do innego przedszkola, ale była tam bardzo słaba atmosfera i wróciłam od listopada do starej pracy (wcześniej rok tu pracowałam). Nie sądziłam, że uda mi się teraz zajść w ciążę, bo lekarze nie dawali szans raczej na naturalną 😅
Mam plan, żeby trochę pochodzić do pracy, bo nie chcę ich zostawiać. Ale nie będę na pewno pracować jak nie będę zdrowa. Więc teraz z bolącym gardłem leżę w łóżku👩🏻29 lat
AMH - 2,140 ng/ml
MTHFR hetero, PAI‑1 homo
ANA1 - stwierdzono obecność przeciwciał:
- ziarniste (AC-4) – 1:1280,
- centromerowe (AC-3) – 1:1280,
- typu „nuclear dots” (AC-6) – 1:1280,
- przeciw błonie jądrowej (AC-11,12) – 1:160.
ANA3 - Centromer B + ---> Centromer B ++🔺
Obserwacja w kierunki twardziny ograniczonej❗️
👦🏻33 lata
Całkowita liczba plemników 24.41mln --> 30.75mln⬆️
Ruch postępowy (a+b) 15.2% --> 26.3%⬆️
Ruch całkowity (a+b+c) 28.1% --> 38.4%⬆️
Plemniki o prawidłowej budowie 0% --> 0%🔻
Plemniki żywe 80% -->78%☀️
HBA 61🔻
Fragmentacja DNA☀️Stres oksydacyjny☀️Przeciwciała przeciwplemnikowe IgG☀️
12 cs💫11.2025 💔7tc -
Trzymam mocno ❤️wandapanda wrote:Właśnie wyszłam z bety i pędzę do pracy. Po ostatnim dołującym mnie wyniku bardzo proszę o trzymanie kciuków 🥺
wandapanda lubi tę wiadomość
👩🏻29 lat
AMH - 2,140 ng/ml
MTHFR hetero, PAI‑1 homo
ANA1 - stwierdzono obecność przeciwciał:
- ziarniste (AC-4) – 1:1280,
- centromerowe (AC-3) – 1:1280,
- typu „nuclear dots” (AC-6) – 1:1280,
- przeciw błonie jądrowej (AC-11,12) – 1:160.
ANA3 - Centromer B + ---> Centromer B ++🔺
Obserwacja w kierunki twardziny ograniczonej❗️
👦🏻33 lata
Całkowita liczba plemników 24.41mln --> 30.75mln⬆️
Ruch postępowy (a+b) 15.2% --> 26.3%⬆️
Ruch całkowity (a+b+c) 28.1% --> 38.4%⬆️
Plemniki o prawidłowej budowie 0% --> 0%🔻
Plemniki żywe 80% -->78%☀️
HBA 61🔻
Fragmentacja DNA☀️Stres oksydacyjny☀️Przeciwciała przeciwplemnikowe IgG☀️
12 cs💫11.2025 💔7tc -
wandapanda wrote:Właśnie wyszłam z bety i pędzę do pracy. Po ostatnim dołującym mnie wyniku bardzo proszę o trzymanie kciuków 🥺
Trzymam kciuki i czekamy na wynik, daj znać! 🤞🩷
Ja od wczoraj sobie myślałam, że w sumie to czuję się normalnie, zero objawów. Dopóki dzisiaj nie zrobiło mi się tak niedobrze, że już byłam w drodze do łazienki 🤣 na szczęście nie zwymiotowałam, ale tak mi jeździ po żołądku, plus zaczyna boleć mnie głowa. 😑
wandapanda lubi tę wiadomość
-
Ja też poproszę o kciukasy
krew na betę oddana i teraz najgorszy czas trzeba wysiedzieć
GosAga123, Prosia, snieżka, wandapanda, Pani Bocianowa, OlaNowa, Patka2525, emciak, GąskaBalbinka, Natalie2026 lubią tę wiadomość
👩🏽 +👱🏽♂️+🐈+🍍=❤️
19 cykl siania 🍍
🍼 27.03.2024- MAMY TO!⏸️🍍
🍼 27.11.2024, godzina 10:10
3940g wymarzonego synka 🥹👶🏼
07.2025 Biochem 💔
04.12.2025 7tc 💔👼🏽
-
Trzymam mocno kciuki za wszystkie wyniki dzisiaj!!!! Ja żeby nie zwariować do piątkowej wizyty postanowiłam że dokończę wszystko co zostało mi do ogarnięcia w zębach więc dziś higienistka i stomatolog
Ona 35 - badanie drożności i hormony w normie
On 34 - ruchliwość i liczebność super, morfologia 2% (wzrost z 0% po suplach)
05.2021 👶w 1cs
Ponowne starania od 01.2024
08.2024 - ciąża pozamaciczna i usunięty jajowód - ureoplasma i mycoplasma - wyleczone
05.2025 usunięcie niszy w bliźnie u prof Ludwina
Walczymy od nowa od 09.2025 (+Ovitrelle) -
Mnie kusi dzisiaj 4ta beta…jutro i tak muszę iść na badania krwi na piątkową wizytę to może i betę zrobię 🤔
Z tą ospą pamiętam było tak, że nikt nie pamiętał czy przechodziłam czy nie, w książeczce zdrowia nie miałam nic wpisane. Mówili wtedy że to prawdopodobnie przyczyna, ale tego już nigdy się nie dowiem. Tak czy siak jak ktoś ma w okolicy ospę to uciekajcie na wszelki wypadek 😅 -
Tak właśnie wygląda bostonka. Krostki na rękach i nogachm 🙂 Często bez gorączki i innych objawów.Eliora wrote:Też mi się tak wydaje.
Moja miała tą bostonke już miesiąc temu więc mam nadzieję że będzie ok. W ogóle też jakoś mam mieszane uczucia co do tej bostonki bo prócz jakichś wyprysków na nogach najbardziej to nic jej nie było.
Co do ospy córka miala, gdy bylam w drugiej ciąży i lekarz mówił, że jest groźna, tylko jeśli matka wcześniej nie przechodziła.
-
Precelek 🥨 wrote:Tak właśnie wygląda bostonka. Krostki na rękach i nogachm 🙂 Często bez gorączki i innych objawów.
Co do ospy córka miala, gdy bylam w drugiej ciąży i lekarz mówił, że jest groźna, tylko jeśli matka wcześniej nie przechodziła.
Bostonka to cholerstwo straszne, u mnie bobek przeszedl relatywnie lekko (pare krostek i gorączka, szybko przeszło), mi tez sie trafiła niby ta „lekka” forma - dosłownie 5 krost na rękach i nogach, bez gorączki, ALE! też parę w gardle.
I powiem wam kobity, że te 3-4 krostki w gardle to hardcore, ból nawet przy przełykaniu śliny, wybudzający w nocy. Żaden lek na to nie pomagał, żadne paracetamole, ibuprofeny, znieczulacze w psikaczu. Jedynie dentosept na chwilę przynosił ulgę. I picie lodowatej wody.
Z resztą te 5 krostek na dłoniach też były upierdliwe, nie byłam w stanie trzymać długopisu. Nie chce sobie wyobrażać, co przeżywają ludzie którzy mają te mocniejsze objawy 🤕
Także nie polecam, jak możecie to nie chorujcie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada, 11:22
-
Heh, i ja też zrobiłam dziś 4ta betę, dla świętego spokoju 🫠
Ja też mam jednak wizytę w ten piątek, znaczy USG a w poniedziałek wizytę o swojej Pank Doktor. U mnie może być za wcześnie na serduszko bo owulacja była przesunięta ale wolę sprawdzić bo nie wytrzymam dłużej 🫣
Ciekawe czy któraś z nas się zaskoczy dwoma serduszkami 😃
snieżka, GąskaBalbinka, Natalie2026, Pani Bocianowa lubią tę wiadomość
-
Precelek 🥨 wrote:Tak właśnie wygląda bostonka. Krostki na rękach i nogachm 🙂 Często bez gorączki i innych objawów.
Co do ospy córka miala, gdy bylam w drugiej ciąży i lekarz mówił, że jest groźna, tylko jeśli matka wcześniej nie przechodziła.
No mam nadzieję, że już mnie nie zarazi. Ostatnie krosty jakoś ok 14-20 października. Teraz tylko skorka jej schodzi z nóg i to też delikatnie.
Ja bez żadnych objawów.
👩 1995 (PCOS, IO) 👨 1988 🌼 Córka – 2021
💊 Leczenie: Lametta + Ovitrelle
⸻
🩵 CS1:
Owulacja potwierdzona – brak efektu
⸻
🩷 CS2:
🧪 Beta-hCG:
• 12 dpo (16.10) – 63.65
• 14 dpo (18.10) – 208.56
📸 USG 29.10: 5+3 – pęcherzyk ciążowy, pęcherzyk żółtkowy
📸 USG 07.11: 6+5 – zarodek 7,3 mm
📸 USG 18.11: 8+2 – zarodek 1,59 cm
📸 USG 01.12: 10+1 – CRL 3,5 cm, FHR 175
📸 USG 17.12 prenatalne: 12+6 – CRL 6,5 cm, waga ok. 67 g FHR 161
Ciąża z toksoplazmozą.
⸻
🤍 II prenatalne USG: 11.02.2025
„Jeśli nasz Bóg jest przy nas, już nic nas nie zatrzyma!”
„Każdy wschód słońca Ciebie zapowiada,
nie pozwól nam przespać poranka.” -
Tak to u mojej wyglądało, na rękach nie dało się złapać na zdjęciu a w okół ust nie wyślę.
👩 1995 (PCOS, IO) 👨 1988 🌼 Córka – 2021
💊 Leczenie: Lametta + Ovitrelle
⸻
🩵 CS1:
Owulacja potwierdzona – brak efektu
⸻
🩷 CS2:
🧪 Beta-hCG:
• 12 dpo (16.10) – 63.65
• 14 dpo (18.10) – 208.56
📸 USG 29.10: 5+3 – pęcherzyk ciążowy, pęcherzyk żółtkowy
📸 USG 07.11: 6+5 – zarodek 7,3 mm
📸 USG 18.11: 8+2 – zarodek 1,59 cm
📸 USG 01.12: 10+1 – CRL 3,5 cm, FHR 175
📸 USG 17.12 prenatalne: 12+6 – CRL 6,5 cm, waga ok. 67 g FHR 161
Ciąża z toksoplazmozą.
⸻
🤍 II prenatalne USG: 11.02.2025
„Jeśli nasz Bóg jest przy nas, już nic nas nie zatrzyma!”
„Każdy wschód słońca Ciebie zapowiada,
nie pozwól nam przespać poranka.”
