Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja mam tyle pomysłów na imiona, a dziecko będzie tylko jedno
Dla dziewczynki: Klara, Kaja, Kalina, Natalia.
Dla chłopca: Wit (ew. Witold), Igor, Ignacy, Kajetan.
To tylko kilka z pomysłów. W ogóle się nie sugeruję tym, że ktoś ze znajomych czy dzieci znajomych ma już takie imię, bo w zasadzie to nie ma imienia, którego ktoś z otoczenia nie nosi.
-
My jeszcze nikomu z rodziny nie powiedzielismy, ale ciekawe czy dzis na rodzinnym obiedzie sie nie wyda, bo mnie tak wydelo, ze wygladam na 20tc :p
Co do imion, to bedzie znowu maly problem, zeby imie brzmialo tak samo po polsku jak po angielsku. Corka ma na imie Izabella, wiec jest ok, ale co z tego, kiedy rodzina mojego T i on sam mowi na nia Bella. Doprowadza mnie to do szewskiej pasji, bo dla mnie to jest Iza!25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
brzankaa wrote:U mnie będzie Maja lub Aleksander choć lekarz obstawia bardziej chłopaka to jeszcze liczę po cichu na dziewczynę
No to się dogadalysmy 😂 u nas od dawna zdecydowane, że będzie Maja lub Olek rozwazalismy jeszcze Zuzię i Kacpra. A mojemu jeszcze Jagoda się podoba. Ale to jak nam się przytrafi kolejna pociecha
Ja bym chciała chłopca, ale nie mogę pozbyć się tego,że jak myślę o mieszkańcu brzuszka czy sobie coś wyobrażam to jest to "ona" i dopiero po chwili sama się poprawiam, że przeciez chlopaka poproszę 😀Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2019, 13:12
brzankaa lubi tę wiadomość
Ona - 35lat niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc, pęcherz reaktywny, pcos
Metformina, euthyrox , solinco
On - 35 lat
1.01.2019 odstawienie antykoncepcji
14.02.2019 owulacja
8.03.2019 beta 620
11.03.2019 beta 1624
14.03.2019 beta 4684
8.04.2019 na USG widać serduszko ❤
10.2019 mamy nasze
serduszko na świecie
08.2023- odstawienie antykoncepcji
6 miesięcy bezskutecznych starań na luzie. Ruszamy z badaniami i testami owulacyjnymi
8.03.2024 - test ciążowy negatywny
Włączeniem ziół Ojca Sroki
14.04.2024 - test ciążowy negatywny
10.05 - owulacja
21.05 - dwie kreseczki ⏸️
27.05 - beta 202 😍
31.05 - beta 1193
6.06 mamy serduszko ❤️
-
U nas imię nie wybrane i pewnie tak jak za pierwszym razem decyzja ostateczna będzie podjęta w ostatniej chwili . Dla pierwszego mieliśmy wybrane Marek i Michał i ostateczną decyzję podjęłam jakoś tydzień po narodzinach bo trzeba było już składać dokumenty do urzędów .
-
Gumcia1989 wrote:Ja bym chciała chłopca, ale nie mogę pozbyć się tego,że jak myślę o mieszkańcu brzuszka czy sobie coś wyobrażam to jest to "ona" i dopiero po chwili sama się poprawiam, że przeciez chlopaka poproszę 😀
-
Paula_30 wrote:Sisi plamienia ustaly?
Dzisiaj koleżanka odda mi mojego dopplera i postaram się znaleźć serduszko wieczorem.Spirit, Paula_30 lubią tę wiadomość
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
Ja wczoraj znowu sie naszukalam serduszka, tym razem bylo bardziej na srodku A ja jestem ciekawa jak slyszycie ten dźwięk? Bo ja muszę sie naprawde skupić zeby usłyszeć, dosyc cicho słychać, a ustawiam najglosniej jak się da.
Dzisiaj miałam nowy rodzaj bólu... Kłucie w lewej pachwinie i to takie naprawde mocne, az czulam w pochwie i odbycie Polezalam godzinke w bezruchu i przeszlo, ale jak wstalam to znowu zaczelo bolec. Teraz jest juz ok, ale czasem jeszcze czuje te kłucie. Czytalam, ze to moze byc rozciaganie więzadeł. A na innej stronie pisano o odklejaniu łożyska i poronieniu... Nie mam zadnego plamienia, krwawienia, ani bólu w podbrzuszu. Tylko ta pachwina. Na szczescie w czwartek mam wizytę, wiec zapytam o te kłucie. Ale jestem dobrej mysli i pewnie to więzadła bolą -
Dziewczyny macie zmieniony smak? Dla mnie od trzech dni większość potraw jest gorzka. W piątek skubnelam frytki z KFC, gorzkie jak diabli, swojego wege twistera nie zjadłam bo gorzki, a w nim tylko warzywa, sos i placek ziemniaczany. Gorycz aż gdzieś mi na tyle podniebienia zostaje. Wczoraj było w miarę ok, ale zjadłam tylko żurek i białą kiełbasę, a dziś nawet sam suchy chleb żytnnio pszenny jest tak gorzki że jeść się odechciewa.
Ważyłam się i spadł kolejny kilogramOna - 35lat niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc, pęcherz reaktywny, pcos
Metformina, euthyrox , solinco
On - 35 lat
1.01.2019 odstawienie antykoncepcji
14.02.2019 owulacja
8.03.2019 beta 620
11.03.2019 beta 1624
14.03.2019 beta 4684
8.04.2019 na USG widać serduszko ❤
10.2019 mamy nasze
serduszko na świecie
08.2023- odstawienie antykoncepcji
6 miesięcy bezskutecznych starań na luzie. Ruszamy z badaniami i testami owulacyjnymi
8.03.2024 - test ciążowy negatywny
Włączeniem ziół Ojca Sroki
14.04.2024 - test ciążowy negatywny
10.05 - owulacja
21.05 - dwie kreseczki ⏸️
27.05 - beta 202 😍
31.05 - beta 1193
6.06 mamy serduszko ❤️
-
Gumcia1989 wrote:Dziewczyny macie zmieniony smak? Dla mnie od trzech dni większość potraw jest gorzka. W piątek skubnelam frytki z KFC, gorzkie jak diabli, swojego wege twistera nie zjadłam bo gorzki, a w nim tylko warzywa, sos i placek ziemniaczany. Gorycz aż gdzieś mi na tyle podniebienia zostaje. Wczoraj było w miarę ok, ale zjadłam tylko żurek i białą kiełbasę, a dziś nawet sam suchy chleb żytnnio pszenny jest tak gorzki że jeść się odechciewa.
Ważyłam się i spadł kolejny kilogram
Ja tez tak mam.. masakra.. wszystko tak samo smakuje
-
kamila0530 wrote:Dziewczyny a słyszycie to serduszko tylko w jednym miejscu? Czy np przesuwacie kilka cm dalej i tam tez słyszycie?
Ja słyszę tylko w jednym miejscu. Jeśli przesune to dźwięk mi ucieka i musze wrócić do tego samego miejsca. -
Domcias wrote:Ja słyszę tylko w jednym miejscu. Jeśli przesune to dźwięk mi ucieka i musze wrócić do tego samego miejsca.
Kurcze ja slysze właśnie z dwoch różnych stron pępka na linii majtek.. generalnie nie jest łatwo znaleźć, ale jak przesuwam z jednego to znajduje to drugie.. nie wiem czy dzidzia się tak szybko przemieszcza czy to jakieś odbicie dźwięku.
Wstawiam zdjęcie gdzie słyszę - od paru dni w tych dwoch miejscach.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2275055f0716.jpg -
nick nieaktualnyCzesc rzeczy jest gorzkie, np.moja ulubiona salatka z gyrosa. Czesc smakuje normalnie. "Zabojstwem" dla mnie sa slodkie rzeczy, mam taka zgage ktorej niczym zbic nie moge. I wczoraj bylo mi tak dobrze a dzis mi zle, muli mnie az postanowilam sie polozyc mimo ze mamy gosci.
-
Domcias wrote:Ja wczoraj znowu sie naszukalam serduszka, tym razem bylo bardziej na srodku A ja jestem ciekawa jak slyszycie ten dźwięk? Bo ja muszę sie naprawde skupić zeby usłyszeć, dosyc cicho słychać, a ustawiam najglosniej jak się da.
Dzisiaj miałam nowy rodzaj bólu... Kłucie w lewej pachwinie i to takie naprawde mocne, az czulam w pochwie i odbycie Polezalam godzinke w bezruchu i przeszlo, ale jak wstalam to znowu zaczelo bolec. Teraz jest juz ok, ale czasem jeszcze czuje te kłucie. Czytalam, ze to moze byc rozciaganie więzadeł. A na innej stronie pisano o odklejaniu łożyska i poronieniu... Nie mam zadnego plamienia, krwawienia, ani bólu w podbrzuszu. Tylko ta pachwina. Na szczescie w czwartek mam wizytę, wiec zapytam o te kłucie. Ale jestem dobrej mysli i pewnie to więzadła bolą
Domcias ja tak mam często. Tzn 3 dni miałam spokój a dziś od nowa. Tylko że czesto z pachwiną boli mnie też prawa strona brzucha,czasami aż kuleje. Lekarz mówi,że wszystko ok. Jedynie co to mnie do fizjoterapeuty wysłaliDomcias lubi tę wiadomość
[/url]
09.04.2019 - Crl 9.3 mm ,jest ❤
15.05.2019 - Crl 6.1 cm 😀
28.06.2019 - 270 g 😊
01.08.2019 - 700 g
03.10.2019 - 1957 g 😁 -
kamila0530 wrote:Kurcze ja slysze właśnie z dwoch różnych stron pępka na linii majtek.. generalnie nie jest łatwo znaleźć, ale jak przesuwam z jednego to znajduje to drugie.. nie wiem czy dzidzia się tak szybko przemieszcza czy to jakieś odbicie dźwięku.
Wstawiam zdjęcie gdzie słyszę - od paru dni w tych dwoch miejscach.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2275055f0716.jpg
Ja też slysze taki specyficzny dźwięk po dwóch stronach. Zawsze w tych samym miejscach. Mąż na poczatku wmawial mi, ze to serduszko, ale jak dla mnie za wolno bilo, wiec szukalam dalej. 2 razy znalazlam serduszko i 2 razy bylo w innym miejscu. Dźwięk podobny do odglosu pociągu jadącego po torach. Musze sie naprawde skupic, zeby znalezc i usłyszeć serduszko. Nie wiem czym u mnie sa te dźwięki po bokach, moze jakies tetnice czy cos takiego.