Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
male_m wrote:Niestety bardzo wcześnie. Nie chciałam tak dobitnie pisać, co by paniki nie siać , ale tak jak piszesz rehabilitacji i wizyt u specjalistów czeka ich napewno sporo.2017 #1
2019 #2
-
Meggs wrote:A któraś z Was się orientuje jak oni przeliczają te IU/l na ten MoM?
U mnie jest tak przeliczone, może ci to pomoże :
Freies Beta hCG: 25,08 IU/l, dies entspricht 0,7406 MoM.
PAPP-A: 4,420 IU/l, dies entspricht 0,8822 MoM.
PlGF: 48,680pg/ml dies entspricht 1,2326 MoM.
U mnie było oprogramowanie z 2009.
-
Spirit wrote:No to ogólnie częste u wcześniaków,Ale przeważnie daje się je ładnie wyprowadzić, trojaCzk i np w wieku szkolnym to nie widać żadnej różnicy. Ale bardziej się zastanawiam jak to ogarnąć bo doby nie starczy. Taka wizyta na rehabilitacji ruchowej 6×45 minut np. Jeszcze inni specjaliści w tygodniu,to tygodnia braknie i pod tym względem im współczuję.
Ja to bym nie wiedziała, jak ogarnąć temat karmienia czy przewijania sześciorga takich maluchów na raz. Jak czasem czytam, jakie problemy mają rodzice z jednym donoszonym maluchem, to sobie tego naprawdę nie wyobrażam z 6 maluszków, z których każde ma jakiś inny problem i pewnie jakieś specjalne potrzeby. A co dopiero ogarnięcie wyjścia na rehabilitację. -
nick nieaktualnyJa jeszcze czekam na wyniki mojej pappy, tak wtorek-czwartek powinny być. Do wywiadu wlicza się bardzo wiele czynników, tak jak pisały dziewczyny wcześniej, choroby nasze, niektóre choroby w rodzinie (niekoniecznie te genetyczne) i z tego co u mnie się dowiedziałam, to nie tylko czy palimy teraz ale czy paliłyśmy kiedykolwiek. Mi powiedziała pielęgniarka że była palaczka (paliłam 1-2 papierosy na tydzień! Nawet nie wiem po co się przyznałam..!) i wiek ponad 30 taki to wg. nowych norm raczej na pewno mi da ryzyko wysokie.....
Ja się właśnie zastanawiam nad tym samym co tym Meggs, co zrobić jak wyjdzie taki pośredni wynik. Jak masz dobrego zaufanego lekarza, to ja bym chyba się zdała na niego, co doradzi. Ja nie mam się kogo poradzić, tak żeby na prawdę mieć zaufanie.
Na razie myślałam właśnie, żeby może zrobić dodatkowe usg u innego lekarza, który na ma pewno doświadczenie i dobry sprzęt, a potem może o jakimś teście typu sanco nifty itp co bada DNA z krwi. A amniopunkcja jeśli ma ryzyko poronienia pomiędzy 1:200 i 1:100 to chyba tylko ma sens jeśli ryzyko choroby jest jeszcze większe? -
Ja amnio bym nie zrobiła, nie w tym przypadku. Nawet nie skłaniam sie ku sanco... może w przypadku podejrzenia ZD to ma sens, ale znalazłam sporo informacji ze ZP musi współistnieć z odpowiednim obrazem usg, w przeciwnym wypadku samego dodatniego wyniku pappy nie traktujemy jako czegoś podejrzanego. To zbyt duże wady płodu by mogły zostać niezauważone przez dobrego specjalistę. A na obniżone białko pappa może mieć wpływ masa rzeczy, zupełnie nie zwiazana ze zdrowiem dziecka.
-
Serdecznie dziękuję za kciuki i modlitwy,noga boli mniej, chociaż spuchnięta i ma siny kolor kostka to raczej na pewno nie jest złamana bo mogę chodzić. Niepojechalismy do szpitala bo mały całą drogę okrutnie się męczył przez ten upał i chcieliśmy być już na miejscu nad morzem. Ale bratowa (lekarz) powiedziała że jutro ogarniemy temat, pojedziemy do apteki po co trzeba. O USG nawet nie myślałam bo rzeczywiście noga a brzuch to daleko i nie upadłam w żadnym stopniu obręczą miednicy więc powinno być ok. Nie mam też żadnych bóli, twardnien itp. W poprzedniej ciąży upadłam w 34 tygodniu, na pupę właśnie i to był stres, 3 dni leżałam w szpitalu na obserwacji, ale na szczęście też wyszło wszystko ok.
Jeszcze raz dziękuję! Chwilowo się odmeldowuje bo będziemy na urlopie,pewnie ciężko będzie potem nadrobić ale postaram się wpadać co jakiś czasPaula_30, Kijanka, sisi, Chanela lubią tę wiadomość
-
Muszę sobie chyba znaleźć jakieś inne witaminy prenatalne Kupiłam sobie Doppelherz Mama Premium, bo mają naprawdę fajny skład, ale to są 2 wielkie tablety do wzięcia dziennie. I wczoraj wieczorem samo patrzenie na tabletkę skończyło się pawiem A cały dzień przeżyłam bez mdłości. Nie wiem, czemu tak reaguję, bo one smaku żadnego nie mają, tylko są duże. Także na razie biorę tylko kwas foliowy.
Macie jakieś witaminy, które są w małej tabletce? Ale takiej naprawdę małej, jak duphaston albo acard? -
Paula_30 wrote:Dzyzia większość witamin ciążowych ma w swoim składzie kwas rybi dha czy jakoś tak. I on powoduje mdłości i nawet wymioty. Dziewczyny tutaj pozmieniały sobie witaminy na takie bez tego kwasu. Zresztą ja też brałam inne a teraz biorę falvit mama.
-
Piszecie o tych prenatalnych, że sama zaczynam sie stresowac jeszcze bardziej jutrzejszą wizytą. Niby w usg bylo ok, pappe wyslalam do lekarza smsem i tez odpowiedział ze ok, ale stres jest. Juz czuję co to będzie jutro przed samą wizytą.
A co do witamin ja biorę teraz prenatal duo, ale zamiast 2 kapsulek dha biore jedną, bo mdli mnie i zdarzyło się 2 razy puscic pawia. I pora dnia też ma u mnie znaczenie, rano przy śniadaniu tak jak u Magdalen jest najlepiej, wieczorem często kończyło się na przytualnkach w toalecie. Dyzia, może tez zacznij kombinować z pora dnia, ewentualnie krusz i z sokiem/wodą próbuj brac te tabletki? Ten drugi sposob przetestowałam bardzo dobrze w pracy w szpitalu, działa tak jak cala polknieta tabletka -
Ja biorę Folio Forte 2, ale to jest tylko B12, D3, jod i kwas foliowy i to są mikro tableteczki takie może ze 1,5 mm x 4 mm.
W pierwszej ciąży brałam Omnibionta Pronatal ale one były spore. Pytanie co potrzebujesz mieć w składzie? Jeśli jakoś strasznie dużo składników to podejrzewam że będzie problem znaleźć małe tabletki bo jednak jakoś muszą wszystko tam zmieścić.JustBelieve lubi tę wiadomość
-
Ja biore caly czas Pregne Plus. Tez mam problemy z polykaniem tabletek, a Pregna Plus ma naprawde malutkie kapsułki i spokojnie je przelykam. Wczesniej bralam inne, ale stawaly mi w gardle i od tamtej pory nie jestem w stanie przeklnac tabletek... Co sie da to krusze, a kapsulki wybieram jak najmniejsze.
-
A co na pecherz? W badaniu moczu nic nie znalezli, ale czuje jakis dyskomfort i chcialam cos brac zapobiegawczo. Zuravit i Urosept sa bezpieczne prawda?25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
Ja biorę Prenatal Duo. Na śniadanie i druga tłuszczową do kolacji. Oczywiście popijam wodą.
-
She Wolf wrote:A co na pecherz? W badaniu moczu nic nie znalezli, ale czuje jakis dyskomfort i chcialam cos brac zapobiegawczo. Zuravit i Urosept sa bezpieczne prawda?
She Wolf lubi tę wiadomość
-
Dzyzia wrote:Muszę sobie chyba znaleźć jakieś inne witaminy prenatalne Kupiłam sobie Doppelherz Mama Premium, bo mają naprawdę fajny skład, ale to są 2 wielkie tablety do wzięcia dziennie. I wczoraj wieczorem samo patrzenie na tabletkę skończyło się pawiem A cały dzień przeżyłam bez mdłości. Nie wiem, czemu tak reaguję, bo one smaku żadnego nie mają, tylko są duże. Także na razie biorę tylko kwas foliowy.
Macie jakieś witaminy, które są w małej tabletce? Ale takiej naprawdę małej, jak duphaston albo acard?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2019, 10:31
-
nick nieaktualnyShe Wolf wrote:A co na pecherz? W badaniu moczu nic nie znalezli, ale czuje jakis dyskomfort i chcialam cos brac zapobiegawczo. Zuravit i Urosept sa bezpieczne prawda?
-
Szczesliwa_mamusia wrote:Mozesz spokojnie zurawit łykać. Bralam w 1 ciazy. Urospt chyba tez. A posiew robilas? Czy tylko badanie ogolne?
Posiew tu mi chyba robia, bo w wynikach zawsze jest napisane, ze nic nie wyhodowano.
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty