Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja już po wizycie. Miałam przeczucie, że będzie chłopiec, a tu dziewczynka na 99% i najprawdopodobniej będzie Zuza (chociaż mąż wspomina o Ali)
mała waży już 158g.
Co do wagi to startowałam z 63kg i nadal nic się nie zmieniło, brzuch też ciągle taki sam. Ale gin powiedziała że ok 20tc powinien urosnąć, więc się uspokoiłam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2019, 20:14
Kijanka, Zlaania1, Domcias, sisi, Szczesliwa_mamusia, kudłata lubią tę wiadomość
12.08- 1192g szczęścia ❤ 👧
7.11 - planowana data -
Szczesliwa_mamusia wrote:My tylko patrzylismy na znaczenia imion,ktore nam sie podobaly. A byly tylko 3. I tak z ciekawosci sobie poczytalismy o znaczeniu. I tak nam ten Iwo zostal.
Odebralam wyniki pappy. No i ryzyko jakos specjalnie sie nie zmniejszylo. Genetyk,u ktorego byłam dał mi skierowanie na amniopunkcje. Umowilam sie jutro na wizyte do swojego ginekologa. Muszę sie z nim e tej sprawie skonsultowac. Zryczalam sie tylko jak glupia. Teraz juz sie uspokoilam,powietrze ze mnie zeszło, ale nasluchalam sie o chorobach,problemach,o terminacji ciazy. Myslalam,ze sie rozplacze juz w gabinecie.
Wiesz lekarz pewnie musiał ci wszystko powiedzieć. A to jest jednak statystyka więc 1 na x dzieci będzie z jakąś wadą a pozostałe x-1 będzie zdrowe. A te badania co tu dziewczyny pisały tylko z krwi co się robi (nie pamiętam jak to się nazywało) to u ciebie by nic nie dały? Aminopunkcja jest już inwazynjym zabiegiem i obarczonym ryzykiem jeśli dobrze pamiętam.
Będzie dobrze!
Synek, marzec 2017 -
nick nieaktualnyRyzyko zd wyszlo mi z usg 1:187, z pappy 1:270. Niby nie jest jakos niskie,ale ponizej 300, jest wskazaniem do amniopunckji. On powiedział,ze tylko amniopunkcja powie na 100% , czy dziecko jest zdrowe,czy nie. Bede chciala,zeby jutro moj lekarz zrobił mi usg,jesli obraz dalej wyjdzie prawidlowy,to nie pojde na amniopunkcje. Jesli wyjda jakies nieprawidlowosci,to sie zdecyduje na nia. Moj maz powiedział,ze jesli bedzie trzeba,to mam isc. Mam metlik w glowie. Wiem,ze to sa tylko statystyki,ale wiecie jak to jest. A co do ryzyka poronienia,to ryzyko w tej chwili wynosi 0.5% robia ja pod pelna kontrola usg. I jesli mialabym poronic,to rownie dobrze moglabym poronic i bez amniopunckji
-
Szczesliwa_mamusia wrote:Ryzyko zd wyszlo mi z usg 1:187, z pappy 1:270. Niby nie jest jakos niskie,ale ponizej 300, jest wskazaniem do amniopunckji. On powiedział,ze tylko amniopunkcja powie na 100% , czy dziecko jest zdrowe,czy nie. Bede chciala,zeby jutro moj lekarz zrobił mi usg,jesli obraz dalej wyjdzie prawidlowy,to nie pojde na amniopunkcje. Jesli wyjda jakies nieprawidlowosci,to sie zdecyduje na nia. Moj maz powiedział,ze jesli bedzie trzeba,to mam isc. Mam metlik w glowie. Wiem,ze to sa tylko statystyki,ale wiecie jak to jest. A co do ryzyka poronienia,to ryzyko w tej chwili wynosi 0.5% robia ja pod pelna kontrola usg. I jesli mialabym poronic,to rownie dobrze moglabym poronic i bez amniopunckji
Zrób tak jak uważasz i nie słuchaj subiektywnych opinii. Każda kobieta powinna w takiej sytuacji sama/z partnerem podjąć decyzję. Zdaj się na naukę, 0.5% to bardzo niskie ryzyko. Jeśli masz do końca się stresować i zastanawiać to bardziej może to zaszkodzić dziecku niż amniopunkcja. Jestem dobrej myśli, wszystko będzie dobrze!
Szczesliwa_mamusia, Chanela lubią tę wiadomość
1) Wituś- 23.03.2015 😍
2) Kajtuś- 25.10.2019 😍
-
nick nieaktualnyInhalacje. Płukanie nosa woda morska mialo byc. A na gardlo psikaj tamtum verdeagndra wrote:A mnie coś bierze. Gardło boli, zaczyna ściekać z zatok... Miodu nie mogę że względu na cukrzycę. Co tu robić?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2019, 20:45
agndra lubi tę wiadomość
-
Cecylia wrote:Ale są opcje na tej liście:) ja wiem że to nie ładnie śmiać się z imion, ale.... Sulidziad i Mszczuja:) to by była parka:)
Edit. Znalazłam lepszą parkę Sulidziad i Dziadumiła))
Ja podczas poszukiwań imienia dla syna znalazłam też dobre 😂
Budzigniew
Częstogniew
Prymityw 😂😂😂
Jak sobie wyobrażałam jakbym wołała tak do dziecka i miny innych matek to płakałam ze śmiechu
Domcias lubi tę wiadomość
[/url]
09.04.2019 - Crl 9.3 mm ,jest ❤
15.05.2019 - Crl 6.1 cm 😀
28.06.2019 - 270 g 😊
01.08.2019 - 700 g
03.10.2019 - 1957 g 😁 -
Szczesliwa_mamusia wrote:Ryzyko zd wyszlo mi z usg 1:187, z pappy 1:270. Niby nie jest jakos niskie,ale ponizej 300, jest wskazaniem do amniopunckji. On powiedział,ze tylko amniopunkcja powie na 100% , czy dziecko jest zdrowe,czy nie. Bede chciala,zeby jutro moj lekarz zrobił mi usg,jesli obraz dalej wyjdzie prawidlowy,to nie pojde na amniopunkcje. Jesli wyjda jakies nieprawidlowosci,to sie zdecyduje na nia. Moj maz powiedział,ze jesli bedzie trzeba,to mam isc. Mam metlik w glowie. Wiem,ze to sa tylko statystyki,ale wiecie jak to jest. A co do ryzyka poronienia,to ryzyko w tej chwili wynosi 0.5% robia ja pod pelna kontrola usg. I jesli mialabym poronic,to rownie dobrze moglabym poronic i bez amniopunckji
Decyzję musicie podjąć sami niestety. Jak możesz to jeszcze skonsultować to też fajnie zawsze to lepiej mieć więcej opinii do przemyślenia. To to ryzyko nie jest aż tak duże w takim razie.
Synek, marzec 2017 -
Mój obecny lekarz w ogole nie proponował nam Pappy. Natomiast poprzedni uprzedzal właśnie o fałszywych wynikach. W sensie, że dziecko jest zdrowe, ale Pappa pokazuje podwyzszone ryzyko. Dlatego tez nie zdecydowaliśmy sie na te badanie w poprzedniej ciazy, ani w tej. Znając życie wyszłyby mi jakies dziwne wyniki i tylko niepotrzebnie bym sie denerwowala...
Jutro mam wizyte o 18:00. Narazie sie nie stresuje, ale podejrzewam, ze przed sama wizyta bedzie przysłowiowa sraczka
W jaki sposob w ogole lekarz ocenia wagę dziecka? Probowalam dzis znalezc jakies informacje, ale nie udało sie.
-
Hahaha 😂Cecylia wrote:Ale są opcje na tej liście:) ja wiem że to nie ładnie śmiać się z imion, ale.... Sulidziad i Mszczuja:) to by była parka:)
Edit. Znalazłam lepszą parkę Sulidziad i Dziadumiła))20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
Na podstawie obwodu główki, brzuszka i długości kości udowej.Domcias wrote:Mój obecny lekarz w ogole nie proponował nam Pappy. Natomiast poprzedni uprzedzal właśnie o fałszywych wynikach. W sensie, że dziecko jest zdrowe, ale Pappa pokazuje podwyzszone ryzyko. Dlatego tez nie zdecydowaliśmy sie na te badanie w poprzedniej ciazy, ani w tej. Znając życie wyszłyby mi jakies dziwne wyniki i tylko niepotrzebnie bym sie denerwowala...
Jutro mam wizyte o 18:00. Narazie sie nie stresuje, ale podejrzewam, ze przed sama wizyta bedzie przysłowiowa sraczka W jaki sposob w ogole lekarz ocenia wagę dziecka? Probowalam dzis znalezc jakies informacje, ale nie udało sie.
Domcias lubi tę wiadomość
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
nick nieaktualny
-
Szczesliwa_mamusia lekarz który mówi zmartwionej pacjentce, tak jak ten Tobie powinien dostać w łeb i zastanowić się nad pracą. Chociaż sama wiem jacy lekarze potrafią byc, juz niejedną kłótnie o traktowanie pacjentów miałam z lekarzami.
Jeśli usg da Ci pewność, ze ta amniopunkcja wiele wyjaśni to moze lepiej ja zrobić, niz potem denerwować się do końca ciąży i dreczyc siebie samą jak będzie wyglądała przyszłość. Ale to juz Twoja indywidualna sprawa do przemyślenia. Ja myślę że jest wszystko dobrze, to ryzyko to tylko cyferki i dzidzius zdrowy, mocne kciuki trzymam ciagle
Szczesliwa_mamusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Audreyyy wrote:Dziewczyny, a jaki w dotyku jest wasz brzuch? Mój jest raczej twardy, jak guma, ale nie okresowo tylko cały czas. Może taki ma być, nie wiem.
Moj jest wlasnie raczej miękki... Tak przynajmniej mi sie wydaje. W dotyku przypomina takie typowe sadelko Ale rano za to zazwyczaj mam bardziej napięty. Sama wlasnie ostatnio sie zastanwiam jaki w dotyku powinien byc brzuch.
-
nick nieaktualnyJa mam rano mały i miękki raczej a w ciągu dnia rośnie i twardnieje, wieczorem jest już okraglutki i twardyAudreyyy wrote:Dziewczyny, a jaki w dotyku jest wasz brzuch? Mój jest raczej twardy, jak guma, ale nie okresowo tylko cały czas. Może taki ma być, nie wiem.
sisi lubi tę wiadomość
-
Szczesliwa mamusia, mnie sie wydaje, ze jeżeli z wynik Pappy zmniejszyl troche ryzyko wyliczone z samego usg to bedzie dobrze. Lekarzem nie jestem. Ale na twoim miejscu zrobiłbym tak samo, poszlabym na kolejne usg i skonsultowala je z lekarzem. Jesli wyjdzie ok, to moim zdaniem nie ma się co przejmować. Tym bardziej, ze wynik Pappy to tylko statystki i dla mnie to badanie w ogole jest mało wiarygodne i nie daje nigdy 100% pewności.
-
Cześć,
Ja wczoraj wyszłam, jednak lekarka powiedziała że pewnie niedługo znowu się spotkamy. Na razie staram się o tym nie myśleć. Liczę że krwiak się wchłonie a łożysko przestanie odklejać.
Udało mi się zapisać na darmowe połówkowe ( to są jakieś warsztaty dla lekarzy w trakcie specjalizacji, ale pod kontrolą specjalistów) 01.06 w Gdyni, ale to będzie dopiero 18+0 więc obawiam się, że może być jeszcze za wcześnie. Tak czy inaczej w połowie czerwca jestem zapisana na "normalne" połówkowe.
Co do imion i wyprawki jakoś para ze mnie zeszła, a chciałam wcześniej się tym zająć. No nic, siedzimy czekamy
sisi, Aishha, male_m lubią tę wiadomość
