X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopad 2019
Odpowiedz

Listopad 2019

Oceń ten wątek:
  • Paula_30 Autorytet
    Postów: 1501 620

    Wysłany: 16 marca 2019, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj mam kiespki dzień:/ spać nie mogłam od 6:00 bolą mnie mięśnie i pierwszy raz czuje cycki tak porządnie. Wcześniej w urojonych cyklach myślałam że mnie bolały i że to znaczy że jestem w ciąży. Ale teraz wiem co to znaczy ból piersi w szczęśliwy cyklu. Mam zatkany nos i w ogóle mi źle :/ ktoś tu jest z Wrocławia?

    860i3e5edambhnvb.png
  • Aishha Autorytet
    Postów: 2179 721

    Wysłany: 16 marca 2019, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piersi przejdą za jakiś czas. Nie wszystkie objawy będą się utrzymywać. Ją wczoraj w kościele musiałam wyjść bo czułam się zemdleje. Dobrze że mąż był ze mną. Weekend będzie w końcu odpoczynkiem...

    Paula_30 lubi tę wiadomość

    m3sx3e3krfnotded.png

    f2wl3e5e9cqikmzp.png
  • Paula_30 Autorytet
    Postów: 1501 620

    Wysłany: 16 marca 2019, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To dobrze,bo już myślałem że jak dojdą jeszze wymioty albo mdłości to oszaleję :D i jeszcze nie potrafię się cieszyć to tak długo wyczekiwana ciaza że teraz codziennie myślę że to sen albo okaże się pozamaciczna

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2019, 10:25

    860i3e5edambhnvb.png
  • Dzyzia Autorytet
    Postów: 1257 1474

    Wysłany: 16 marca 2019, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja znowu schizuję :/ Trochę się uspokoiłam po tym USG ostatnim, ale oczywiście nie na długo, bo teraz sobie myślę, że ten zarodek był za mały. Na zdjęciu napisane, że miał 2,2mm a na tym etapie powinien już mieć ok. 6 - 7mm :/ Niby lekarz mówił, że wszystko OK i się nie martwić, ale wiecie, jak jest. Próbowałam moją następną wizytę przełożyć na poniedziałek albo wtorek, ale kicha - muszę czekać do środy. A jeszcze dzisiaj znowu mnie brzuch boli od rana, chociaż ostatnio był spokój i latam co chwilę sprawdzać, czy nie krwawię.
    Ech, osiwieję przez to wszystko.

    GD2qp1.png
    3dDYp1.png

    AMH=0,83
    1 transfer IVF: 12/1/2019; 12 dpt beta 0,4;
    2 transfer crio: 18/2 - 2 blastki
    7 dpt - 16.8
    9 dpt - 23.4
    11 dpt - 27.1
    14 dpt - 123
    17 dpt - 511
    22 dpt - 2400

    09/2021 naturals
  • Holibka Autorytet
    Postów: 2217 3239

    Wysłany: 16 marca 2019, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tymi piersiami to różnie... ja miałam wrażliwe przez cała poprzednią ciążę, przechodziłam ją w staniku sportowym, do takiego z fiszbinami wróciłam niedawno a teraz znowu śmigam w sportowym bo mimo że piersi nie bolą tak jak za pierwszym razem to po prostu źle mi w zwykłym staniku, czuję się ściśnięta :|

    Przybijam piątkę z zatkanym nosem, u mnie będzie chyba powtórka z rozrywki i zatkany nos przez cała ciąże ;)

    age.png

    age.png
  • She Wolf Autorytet
    Postów: 4204 5571

    Wysłany: 16 marca 2019, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzyzia wrote:
    A ja znowu schizuję :/ Trochę się uspokoiłam po tym USG ostatnim, ale oczywiście nie na długo, bo teraz sobie myślę, że ten zarodek był za mały. Na zdjęciu napisane, że miał 2,2mm a na tym etapie powinien już mieć ok. 6 - 7mm :/ Niby lekarz mówił, że wszystko OK i się nie martwić, ale wiecie, jak jest. Próbowałam moją następną wizytę przełożyć na poniedziałek albo wtorek, ale kicha - muszę czekać do środy. A jeszcze dzisiaj znowu mnie brzuch boli od rana, chociaż ostatnio był spokój i latam co chwilę sprawdzać, czy nie krwawię.
    Ech, osiwieję przez to wszystko.

    Sokojnie, na tym etapie zarodek jest tak maly, ze moze to byc blad w pomiarze.

    Tu znalazlam wymiary zarodka, wiec Twoje 2mm miesci sie moim zdaniem w granicy bledu.

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ff64e40cc3f8.png

    Babka ktora mi robila wczoraj USG tez mnie nastraszyla, ze moja ciaza jest o tydzien mlodsza, bo zarodek jest malutki - tylko 3,4 mm. Na szczescie mam USG z porzedniej ciazy i na tym etapie byla taka sama wielkosc w tym samym dniu i bylo idealnie. Wiec nie rozumiem po co niektorzy niepotrzebnie strasza i tak przerazone przyszle mamy!

    25 cs; 3 IUI udane <3 - 15.04.17
    17 cs <3 2.11.2019
    P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*] <3 <3 <3

    45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty
  • Paula_30 Autorytet
    Postów: 1501 620

    Wysłany: 16 marca 2019, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzyzia wrote:
    A ja znowu schizuję :/ Trochę się uspokoiłam po tym USG ostatnim, ale oczywiście nie na długo, bo teraz sobie myślę, że ten zarodek był za mały. Na zdjęciu napisane, że miał 2,2mm a na tym etapie powinien już mieć ok. 6 - 7mm :/ Niby lekarz mówił, że wszystko OK i się nie martwić, ale wiecie, jak jest. Próbowałam moją następną wizytę przełożyć na poniedziałek albo wtorek, ale kicha - muszę czekać do środy. A jeszcze dzisiaj znowu mnie brzuch boli od rana, chociaż ostatnio był spokój i latam co chwilę sprawdzać, czy nie krwawię.
    Ech, osiwieję przez to wszystko.
    mam tak samo jak Ty-najpierw mowilam sobie,ze bede wariowac tylko do przyrostu bety,jesli bedzie prawidłowy to sie uspokoje. Teraz jak beta jest ok to sobie wmawiam,ze jak bedzie po wizycie i bedzie widac zarodke a moze i nawet serduszko to juz bede mega spokojna... I co chwile cos czytam na necie. Wiec lacze sie zToba w bolu. Ale mysle,ze skoro lekarz powiedzial,ze ok i ze juz zobaczyl go na usg to na prawde duzy sukces i masz juz co ,,opijac " :-P
    A propo zanim zrobilam test to po pracy pilam codziennie morze alkoholu( zmienilam ostatnio prace i jest mega stresująca) i teraz jak juz wiem to nawet piwa sie napic nie moge czuje sie jak alkoholik:-P

    860i3e5edambhnvb.png
  • Paula_30 Autorytet
    Postów: 1501 620

    Wysłany: 16 marca 2019, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Holibka wrote:
    Z tymi piersiami to różnie... ja miałam wrażliwe przez cała poprzednią ciążę, przechodziłam ją w staniku sportowym, do takiego z fiszbinami wróciłam niedawno a teraz znowu śmigam w sportowym bo mimo że piersi nie bolą tak jak za pierwszym razem to po prostu źle mi w zwykłym staniku, czuję się ściśnięta :|

    Przybijam piątkę z zatkanym nosem, u mnie będzie chyba powtórka z rozrywki i zatkany nos przez cała ciąże ;)
    czy to znaczy ze cała ciaze moge miec zatkany nos?? Masakra

    860i3e5edambhnvb.png
  • Dzyzia Autorytet
    Postów: 1257 1474

    Wysłany: 16 marca 2019, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    She Wolf wrote:
    Sokojnie, na tym etapie zarodek jest tak maly, ze moze to byc blad w pomiarze.

    Tu znalazlam wymiary zarodka, wiec Twoje 2mm miesci sie moim zdaniem w granicy bledu.

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ff64e40cc3f8.png

    Babka ktora mi robila wczoraj USG tez mnie nastraszyla, ze moja ciaza jest o tydzien mlodsza, bo zarodek jest malutki - tylko 3,4 mm. Na szczescie mam USG z porzedniej ciazy i na tym etapie byla taka sama wielkosc w tym samym dniu i bylo idealnie. Wiec nie rozumiem po co niektorzy niepotrzebnie strasza i tak przerazone przyszle mamy!
    Dzieki Ci za ta tabelke, naprawde mnie pociesza, bo wg niej w czwartek zarodek powinien byl miec 3 - 4 mm, a nie 7 mm, tak jak gdzies indziej znalazlam :) No to taka roznica, to juz nie roznica i faktycznie moze wynikac z tego, ze trudno bylo zmierzyc (zreszta sam lekarz mowil, ze na tym jego USG to jakos rewelacyjnie jeszcze nie widac).

    A do tego dopiero teraz zauwazylam, ze nawet w moim suwwaczku jest napisane, ze zarodek ma na tym etapie 4mm, skad mi sie te 7 przypaletalo, to nie wiem.

    PS: przepraszam Was za brak polskich znakow, ale mam w domu takiego starego kompa, ze nie mozna ich ustawic.
    PS2: tez sie pochwale
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b51d5b477fcd.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2019, 11:55

    She Wolf lubi tę wiadomość

    GD2qp1.png
    3dDYp1.png

    AMH=0,83
    1 transfer IVF: 12/1/2019; 12 dpt beta 0,4;
    2 transfer crio: 18/2 - 2 blastki
    7 dpt - 16.8
    9 dpt - 23.4
    11 dpt - 27.1
    14 dpt - 123
    17 dpt - 511
    22 dpt - 2400

    09/2021 naturals
  • Paula_30 Autorytet
    Postów: 1501 620

    Wysłany: 16 marca 2019, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny moja dzisiejsza beta 710, 2 dni temu byla 265 czy to w porządku przyrost?
    Wg kalkulatora tak ale pytam o Wasze odczucia :-)
    Pytam, bo poprzedni przyrost był wiekszy ( z 72 na 265 co daje 280% a teraz tylko 180%)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2019, 12:03

    Holibka, Dzyzia, Kaczorka lubią tę wiadomość

    860i3e5edambhnvb.png
  • Dzyzia Autorytet
    Postów: 1257 1474

    Wysłany: 16 marca 2019, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie przyrosty (oprocz dwoch pierwszych, ponizej normy) byly 180%, 150% a pozniej juz tylko 90%. Im beta wyzsza, tym przyrost troche wolniejszy. Jak juz wchodzi w tysiace, to nie ma sensu powtarzac i przeliczac, chyba ze lekarz kaze.

    Holibka, Paula_30 lubią tę wiadomość

    GD2qp1.png
    3dDYp1.png

    AMH=0,83
    1 transfer IVF: 12/1/2019; 12 dpt beta 0,4;
    2 transfer crio: 18/2 - 2 blastki
    7 dpt - 16.8
    9 dpt - 23.4
    11 dpt - 27.1
    14 dpt - 123
    17 dpt - 511
    22 dpt - 2400

    09/2021 naturals
  • Holibka Autorytet
    Postów: 2217 3239

    Wysłany: 16 marca 2019, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula chyba spoko przyrost :) Z zatkanym nosem różnie może być, ale generalnie w ciąży śluzówki są nieco obrzmiałe i nos może bywać przytkany.

    Dzyzia spokojnie, wszystko ok! Ale wkręcać to sobie każda z nas lubi ;)

    Najgorszy pierwszy trymestr... ja też obawiam się z wizyty na wizytę, ale też z wizyty na wizytę robię się spokojniejsza. Byle do usg prenatalnego, ono jest wg mnie najważniejsze. I potem samopoczucie lepsze będzie, mdłości nas opuszczą, energia wróci :D

    Mnie dziś już definitywnie odrzuciło od ukochanej kawki :( dziś ledwie kilka łyków weszło.

    age.png

    age.png
  • She Wolf Autorytet
    Postów: 4204 5571

    Wysłany: 16 marca 2019, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prawidlowy przyrost to 66% co 48 godzin, wiec naprawde ladne macie przyrosty :)
    Ja wiem jak to jest, bo ja sama panikuje i ciagle sie czyms martwie. Odsapniemy po porodzie :) Mam nadzieje :p

    Dzyzia, sama widzisz po obrazie Twojego Usg ze jest troche kiepski, wiec nie dziw sie ze takie malenstwo ciezko jest zmierzyc.
    Ciesz sie ciaza, a jesli sie martwisz to idz za tydzien, dwa na kolejne USG. Ja tak wlasnie zrobie :)

    Paula_30 lubi tę wiadomość

    25 cs; 3 IUI udane <3 - 15.04.17
    17 cs <3 2.11.2019
    P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*] <3 <3 <3

    45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty
  • Domcias Autorytet
    Postów: 626 383

    Wysłany: 16 marca 2019, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_30 wrote:
    Dzisiaj mam kiespki dzień:/ spać nie mogłam od 6:00 bolą mnie mięśnie i pierwszy raz czuje cycki tak porządnie. Wcześniej w urojonych cyklach myślałam że mnie bolały i że to znaczy że jestem w ciąży. Ale teraz wiem co to znaczy ból piersi w szczęśliwy cyklu. Mam zatkany nos i w ogóle mi źle :/ ktoś tu jest z Wrocławia?

    Ja jestem z Wrocławia ;) i tez mam caly czas uczucie zatkanego nosa...
    Ja mam wizyte dopiero 05.04, do tej pory chodzilam co tydzien/dwa :P nie wiem jak ja to wytrzymam.

    Kiedy robicie badania genetyczne? W sensie, w ktorym tygodniu ciazy? Wczorak pytalam mojego lekarza - mowil, ze bedziemy robic. Ale zastanawiam sie jeszcze nad tym, zeby dodatkowo zrobic takie badania u innego lekarza. Tak dla swietego spokoju...

    Paula_30 lubi tę wiadomość


    age.png

    08.10.2018 Aniołek 9tc
  • Holibka Autorytet
    Postów: 2217 3239

    Wysłany: 16 marca 2019, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładny okres, kiedy wykonuje się USG prenatalne, przypada między 11. tygodniem ciąży i 0 dni, a 13. tygodniem ciąży plus kolejnych 6 dni

    Najlepiej chyba pod koniec 12 tygodnia bo najwięcej widać :) To jest takie fajne usg, bardzo dużo widać, jak wszystko jest ok to ono bardzo cieszy :) Widać już takie dzieciątko a nie kijankę ;)

    age.png

    age.png
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 16 marca 2019, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzyzia - na początku ciąży zarodek może mieć nawet i tydzień opóźnienia. Później wszystko nadrabia :)
    Z Twoim dzidziutkiem pewnie jest wszystko cacy i rośnie sobie spokojnie w swoim tempie :)

    Paula - przyrost o 180% to super przyrost :) a to, że na początku było prawie 300%, to się nie przejmuj - z reguły te pierwsze są takie kosmiczne :p

    Na prenatalne będę chciała się umówić w okolicach majówki. To powinien być jakoś 12tc.

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • Maija Autorytet
    Postów: 735 539

    Wysłany: 16 marca 2019, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, pozwólcie, ale poschizuje sobie :D zrobiłam dziś glukozę na czczo. Wyszło 97. Zajefajnie, nie? Rozumiem, że czeka mnie krzywa cukrowa. Dobrze, że gin już w poniedziałek. Masakra. Wczoraj żarłam ciastka i świństwa, bo tylko mi to wchodzi ostatnio. Nie wiem, czy mam jeszcze jutro powtórzyć? Czy już czekać na opinię lekarza...?

    Córeczka 18.01.2023 <3
    Syn 2019 <3

  • Gumcia1989 Autorytet
    Postów: 499 973

    Wysłany: 16 marca 2019, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_30 wrote:
    ktoś tu jest z Wrocławia?

    Ja też z Wrocławia 🙂

    Co do przyrostów bety to dopiero 3 pomiar mnie uspokoił. Choć i tak nie mogę się doczekać poniedziałkowego USG.

    Można bez problemu zmienić ginekologa w ciąży? Chciałabym, żeby moją ciążę prowadziła polecana we Wrocławiu lekarka, ale do niej termin mam dopiero na koniec maja, ciąża zdarzyła się wcześniej więc chcąc nie chcąc musiałam iść do swojej lekarki,a ona średnia jest 😑 Ma pacjentki porejestrowane co 6-7 minut, taka masówka, że szok,byle jak najszybciej wyjść. Oczywiście jak się pójdzie do niej prywatnie to już ma dużo czasu i USG zawsze zrobi. A na NFZ przez 3 lata USG nie zrobiła...

    Paula_30, Domcias lubią tę wiadomość

    Ona - 35lat niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc, pęcherz reaktywny, pcos
    Metformina, euthyrox , solinco
    On - 35 lat

    1.01.2019 odstawienie antykoncepcji
    14.02.2019 owulacja
    8.03.2019 beta 620
    11.03.2019 beta 1624
    14.03.2019 beta 4684
    8.04.2019 na USG widać serduszko ❤
    10.2019 mamy nasze
    serduszko na świecie

    08.2023- odstawienie antykoncepcji
    6 miesięcy bezskutecznych starań na luzie. Ruszamy z badaniami i testami owulacyjnymi
    8.03.2024 - test ciążowy negatywny :(
    Włączeniem ziół Ojca Sroki
    14.04.2024 - test ciążowy negatywny :(
    10.05 - owulacja
    21.05 - dwie kreseczki ⏸️
    27.05 - beta 202 😍
    31.05 - beta 1193
    6.06 mamy serduszko ❤️

    preg.png

    age.png
  • Paula_30 Autorytet
    Postów: 1501 620

    Wysłany: 16 marca 2019, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domcias wrote:
    Ja jestem z Wrocławia ;) i tez mam caly czas uczucie zatkanego nosa...
    Ja mam wizyte dopiero 05.04, do tej pory chodzilam co tydzien/dwa :P nie wiem jak ja to wytrzymam.

    Kiedy robicie badania genetyczne? W sensie, w ktorym tygodniu ciazy? Wczorak pytalam mojego lekarza - mowil, ze bedziemy robic. Ale zastanawiam sie jeszcze nad tym, zeby dodatkowo zrobic takie badania u innego lekarza. Tak dla swietego spokoju...
    Hej Domcias,
    a gdzie chodzisz do gienkologa? mozesz kogos polecic?

    860i3e5edambhnvb.png
  • Paula_30 Autorytet
    Postów: 1501 620

    Wysłany: 16 marca 2019, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gumcia1989 wrote:
    Ja też z Wrocławia 🙂

    Co do przyrostów bety to dopiero 3 pomiar mnie uspokoił. Choć i tak nie mogę się doczekać poniedziałkowego USG.

    Można bez problemu zmienić ginekologa w ciąży? Chciałabym, żeby moją ciążę prowadziła polecana we Wrocławiu lekarka, ale do niej termin mam dopiero na koniec maja, ciąża zdarzyła się wcześniej więc chcąc nie chcąc musiałam iść do swojej lekarki,a ona średnia jest 😑 Ma pacjentki porejestrowane co 6-7 minut, taka masówka, że szok,byle jak najszybciej wyjść. Oczywiście jak się pójdzie do niej prywatnie to już ma dużo czasu i USG zawsze zrobi. A na NFZ przez 3 lata USG nie zrobiła...
    Gumcia a do kogo chodzisz?
    Ja mam pakiet w Luxmedzie i byma chciala do dr Cygankiewicza ale jak ktos jest dobry to oczywiscie nie ma mozliwosci zapisania do niego.

    860i3e5edambhnvb.png
‹‹ 41 42 43 44 45 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ