X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopad 2019
Odpowiedz

Listopad 2019

Oceń ten wątek:
  • Holibka Autorytet
    Postów: 2217 3239

    Wysłany: 15 marca 2019, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaE. wrote:
    Tak jak miałam mocno odczuwalne objawy w pierwszej ciąży tak teraz były słabe i już w zasadzie wszystkie ustały... nie czuję kompletnie nic. Oprócz lekkiego przeziębienia :/

    To pewnie cisza przed burzą! Ale też ciąża ciąży nie równa, może będziesz szczęściarą bez nasilonych objawów :)

    AnnaE. lubi tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • Domcias Autorytet
    Postów: 626 383

    Wysłany: 15 marca 2019, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ListopadowaMama wrote:
    Dziewczyny, trochę sie wystraszyłam, nie wiem na ile to normalne. Aplikujac sobie luteinę dowcipną, już teraz palecem, a nie aplikatorem zauważyłam na papierze jakies takie jakby resztki tej wyplywajacej luteiny ale koloru kawy z mlekiem. Nie wiem czy to nawet nazwać sluzem. Tak na ogół nie widać żeby było jakieś plamienie ani na palcu po aplikacji ani na wkladce. Progesteron z wtorku 53,50 ng/ml. Jak myslicie? To bardziej ta 'stara' zalegajaca luteina czy plamienie? Nie wiem czy nie lecieć do lekarza sprawdzic co to jest czy na razie poobserwowac...
    I z góry przepraszam za literówki, ale jak pisze z telefonu to potem tak patrzę, że różne kwiatki wychodzą :p

    Nie pisałam o tym tu na forum, ale przez ostatnie 2 dni mialam to samo. Dzisiaj narazie nic nie zauważyłam. Przy aplikacji palcem mam nromalne biale resztki luteiny, ale przy podcieraniu po sikaniu mam właśnie takie resztki koloru bezowego, raz nawet bylo czarne :O. Brzuch mnie nie bolal, wiec stwierdziłam, ze zaczekam do dzisiejszej wizyty u lekarza. Strasznie sie stresuje... mam nadzieję zobaczyć dzis serduszko

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2019, 14:51


    age.png

    08.10.2018 Aniołek 9tc
  • Misia78 Autorytet
    Postów: 487 408

    Wysłany: 15 marca 2019, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moim zdaniem lepiej poczekać do 7-8 tygodnia, jeśli nic się nie dzieje.
    Jeśli będziecie w 8-ym, to zobaczycie nie tylko kropeczkę, ale malutkiego człowieczka, będzie widoczna główka i malusieńkie rączki i nóżki. Tego się nie zapomni do końca życia.
    A tak to ominie Was ten obraz:) Także moja rada poczekać, oczywiście jak się nic nie dzieje. Sama już byłam (w 5+0) i nic oprócz pęcherzyka z ciałkiem nie było, teraz mam zamiar iść w 8ym.

    17u96iyefisxlskp.png
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 15 marca 2019, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To wychodzi na to, że ja najpóźniej pójdę na pierwszą wizytę - 28.03. :p
    Ale już nie chciałam kombinować. Wolę poczekać na termin, kiedy wszystko powinno być widoczne.

    Z objawów to chyba tylko mam minimalne mdłości, a w zasadzie to mi jakoś tak ciężko na żołądku od południa do samego pójścia spać. Im późniejsza godzina, tym gorzej.

    Misia78 lubi tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • Misia78 Autorytet
    Postów: 487 408

    Wysłany: 15 marca 2019, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka wrote:
    To wychodzi na to, że ja najpóźniej pójdę na pierwszą wizytę - 28.03. :p
    Ale już nie chciałam kombinować. Wolę poczekać na termin, kiedy wszystko powinno być widoczne.

    Z objawów to chyba tylko mam minimalne mdłości, a w zasadzie to mi jakoś tak ciężko na żołądku od południa do samego pójścia spać. Im późniejsza godzina, tym gorzej.

    Ja też będę celować w 28 marca. Mój lekarz nie ma wolnych terminów, jestem na rezerwowej liście, ale wizytę na pewno zaliczę, mają do mnie dzwonić.

    Mi też jakoś dziwnie na żołądku, mdłości to jeszcze nie są, ale coś się zaczyna. Odbija mi się też, i wypróżnianie jakieś takie dziwne, nie jak zawsze.

    17u96iyefisxlskp.png
  • anqa123 Autorytet
    Postów: 502 316

    Wysłany: 15 marca 2019, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_30 wrote:
    dwa????Beda blizniaki? :-P
    tak..bliźniaki ;)

    Paula_30, baksia lubią tę wiadomość

    zi13sek29opsyrz7.png
  • karma Autorytet
    Postów: 297 124

    Wysłany: 15 marca 2019, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2019, 14:06

    💙
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 marca 2019, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka wrote:
    To wychodzi na to, że ja najpóźniej pójdę na pierwszą wizytę - 28.03. :p
    Ale już nie chciałam kombinować. Wolę poczekać na termin, kiedy wszystko powinno być widocznej.

    Chyba ja będę ostatnia. Byłam na wizycie trzy dni temu, nie zrobiła mi usg bo niby za wsześnie i powiedziała ze przed kwietniem mam nie wracać:(

  • Paula_30 Autorytet
    Postów: 1501 620

    Wysłany: 15 marca 2019, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anqa123 wrote:
    tak..bliźniaki ;)
    Gratuluje :-P mial ktos u Was w rodzinie blizniaki?

    860i3e5edambhnvb.png
  • baksia Autorytet
    Postów: 1489 1316

    Wysłany: 15 marca 2019, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cecylia wrote:
    Chyba ja będę ostatnia. Byłam na wizycie trzy dni temu, nie zrobiła mi usg bo niby za wsześnie i powiedziała ze przed kwietniem mam nie wracać:(
    Moja gin powiedziała ze tydzień po spodziewanej miesiączce można już coś zobaczyć. Wiec to zależy od lekarza i od tego jaki sprzęt ma w gabinecie. Ja tez byłam wcześnie i gin powiedziała ze faktycznie to wczesna ciąża ale zobaczymy czy coś będzie widać. I było 🥰 a teraz się bałam ze mnie ochrzani ze za wcześnie i ze mam przyjść za 2-3 tyg, bo tacy lekarze są ...
    Wiec fajnie trafić na lekarza-człowieka który zrozumie nas - ciężarne ❤️

    iv09ej28y92h7fp1.png
    23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
    6.06.2019 - puste jajo płodowe
    12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
    Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
    Pomorskie
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 15 marca 2019, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cecylia wrote:
    Chyba ja będę ostatnia. Byłam na wizycie trzy dni temu, nie zrobiła mi usg bo niby za wsześnie i powiedziała ze przed kwietniem mam nie wracać:(

    Jakaś mało miła ta ginekolog.. pod koniec marca już będziesz miała skończony 7tc i spokojnie będzie można zobaczyć około centymetrowy zarodek z serduszkiem.
    Jeśli chcesz się później ubiegać o becikowe, to przypilnuj, żeby miała w swojej dokumentacji, że byłaś u niej przed skończonym 10tc.

    Małe dziecko w domu chyba mocno ułatwia przechodzenie przez początki kolejnej ciąży. Człowiek ma zajęcie i przy okazji świadomość, że jednak już jeden szkrab do kochania jest.
    Ale z drugiej strony, pierwsza ciąża miała w sobie więcej magii ;)

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • baksia Autorytet
    Postów: 1489 1316

    Wysłany: 15 marca 2019, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anqa123 wrote:
    tak..bliźniaki ;)
    Pięknie ❤️ Gratuluje !
    U mnie w rodzinie są bliźniaki i ze strony partnera również wiec u nas było duże orawdopodobnienstwo bliźniaków :D
    Ale jednak jest jedno serduszko ❤️

    iv09ej28y92h7fp1.png
    23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
    6.06.2019 - puste jajo płodowe
    12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
    Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
    Pomorskie
  • Holibka Autorytet
    Postów: 2217 3239

    Wysłany: 15 marca 2019, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cecylia a to ginekolog na NFZ? Bardzo późno ta wizyta wg mnie. Wiesz, lekarzy jest dużo, co za problem pójść do innego?
    Ja chodzę na NFZ i prywatnie. Poprzednią ciążę tak chodziłam i tę też tak zamierzam.

    age.png

    age.png
  • madixxx Przyjaciółka
    Postów: 115 109

    Wysłany: 15 marca 2019, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Holibka czy Ty jesteś z Lublina? widzialam że na wątku lubelskim się wypowiadalad. Ewentualnie okolic? Jestem ciemna w temacie ciąży może masz kogoś do polecenia z lekarzy?

    m3sx3e3k4qxgbr9s.png
    4lata starań
    25.02.19-HCG 107| 27.02-282,6| 1.03-614,2| 4.03-2477,6| 6.03-5020,3
    07-09.2018 3xIUI :(
    05.18- naturals - biochemiczna :(
  • Holibka Autorytet
    Postów: 2217 3239

    Wysłany: 15 marca 2019, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madixxx wrote:
    Holibka czy Ty jesteś z Lublina? widzialam że na wątku lubelskim się wypowiadalad. Ewentualnie okolic? Jestem ciemna w temacie ciąży może masz kogoś do polecenia z lekarzy?

    Tak, jestem z Lublina.

    Obecnie chodzę do dr Rutkowskiego, on jest na Kraśnickich, do niego chodzę prywatnie do TAMED na ul. Wojciechowskiej. Jest nieco oschły, ale kilka koleżanek mi go polecało. Na razie mam mieszane uczucia bo jednak niepotrzebnie mnie przestraszył na początku ciąży. Ale z kolei ostatnia wizyta spoko. Zobaczymy jak dalej. Wizyta 150zł.

    Z Kraśnickich jest też godny polecenia dr Wiktor - poleca moja koleżanka która u niego prowadziła ciążę.

    Na NFZ chodzę do MEDICOS na Onyksowej, do dr Stebłowskiego - wyluzowany, ale rzetelny, nie robi paniki z byle czego, ale reaguje odpowiednio gdy coś się dzieje. Przyjmuje też gdzieś prywatnie, ale mnie w zupełności zadowalała opieka na NFZ.

    Generalnie polecam Kraśnickie jako szpital do rodzenia :) "nie miałam stamtąd lekarza" gdy poszłam tam rodzić, ale miałam położne, co wg mnie jest ważniejsze przy porodzie bo lekarz tylko pojawia się od czasu do czasu, wszelkie wygody są zapewniane (liny, wanna, prysznic, piłki, piłka pod prysznicem, gaz, materiały higieniczne, tens, czopek zamiast lewatywy, nie zmuszają do leżenia), przestrzegany plan porodu itp., łóżka w salach poporodowych są bardzo wygodne (a to bardzo ważne!!!) i karmią dobrze :D wsparcie laktacyjne też spoko, tylko trzeba się dopomnieć konkretnie. Pediatria też jest bardzo spoko, na szczęście wiele z niej nie korzystałam bo syn generalnie zdrowy i był cały czas przy mnie.
    Ostatecznie miałam cięcie cesarskie po 30h porodu naturalnego, bardzo się bałam cc, ale niepotrzebnie, pełna profeska, w 30minut byłam pozszywana i leżałam z przyssanym maluchem :) Po 6h od cesarki chodziłam. Cały czas byłam przytomna.

    Tym razem również "wybieram się" na Kraśnickie, bardzo chciałabym spróbować urodzić naturalnie po cesarce i wiem że na Kraśnickich nie robią z tym problemu o ile nie ma przeciwwskazań medycznych (a u mnie może być bo pierwszy syn ważył 4380g i jak znowu takiego klocka uhoduję to ja poproszę od razu cc ;))

    madixxx lubi tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • madixxx Przyjaciółka
    Postów: 115 109

    Wysłany: 15 marca 2019, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozumiem. Ja myślałam o dr Kondrackiej prywatnie. Ona chyba na Staszica pracuje. Słyszałaś coś o niej?

    m3sx3e3k4qxgbr9s.png
    4lata starań
    25.02.19-HCG 107| 27.02-282,6| 1.03-614,2| 4.03-2477,6| 6.03-5020,3
    07-09.2018 3xIUI :(
    05.18- naturals - biochemiczna :(
  • Holibka Autorytet
    Postów: 2217 3239

    Wysłany: 15 marca 2019, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madixxx wrote:
    Rozumiem. Ja myślałam o dr Kondrackiej prywatnie. Ona chyba na Staszica pracuje. Słyszałaś coś o niej?

    Nie słyszałam niestety. Lublin jest duży, dużo lekarzy, na pewno wielu bardzo dobrych :)

    Żona mojego kuzyna rodziła na Staszica i urodziła naturalnie i z opieki okołoporodowej była bardzo zadowolona, poza pierwszą dobą którą spędziła na korytarzu bo było straszne obłożenie (na Staszica jest malutki oddział).

    madixxx lubi tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • Lajni85 Autorytet
    Postów: 541 535

    Wysłany: 15 marca 2019, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anionka możesz mnie wpisać 4.11, wg OM 23.10. Jest serduszko <3 116 uderzeń na min a fasolek ma 6,7mm :)

    madixxx, Cecylia, Spirit, Gumcia1989, She Wolf, Maija, mademoisellewe, ListopadowaMama, sisi lubią tę wiadomość

    01.11.2019 Filip ❤
    27.01.2021 Mikołaj ❤
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 marca 2019, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    V

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2023, 03:11

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 marca 2019, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaka dawkę kwasu foliowego macie w tych waszych witaminkach?

‹‹ 39 40 41 42 43 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ