Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Iza34 wrote:Ja tez bym chciala wlasne usg.czuje ze malutka znow jakos sie przekrecila ale to tak ze na zadnym boku nie moge sie wygodnie polozyc bo mnie kopie, rusza sie mocno.
My też tak mamy ze skrzacikiem, że pozycję do snu trzeba negocjować. Po tym jak się kilka razy poprzekładam z boku na bok, Skrzat się jakoś odnajdzie. Jak mu się nie leży na łapkach, to całkiem grzecznie sypia. I to w porach, kiedy i ja śpię.
Przynajmniej co do zasady. Wczoraj jadłam obiad o 21.30, a potem przyjaciółka przyniosła paczkę ciastek, więc Skrzacik wiercił się więcej. Ale spoko, rozumiem malucha. Też nie mogłam zasnąć po tej ilości cukru -
Chanela wrote:Kijanka ja kupiłam takie łóżeczko na olx za 150zl. Na razie stoi w piwnicy. Mi zależało by było na kółkach bo mamy malutki miejsca w sypialni i się przydadzą. No i bok jest opuszczamy oczywiście.
No wiem, tylko te boki nie są jak dla mnie opuszczane dostatecznie nisko. Chyba. Trzeba by dokładnie pomierzyć, ale nie chce mi się teraz iść do mieszkania, bo po pierwsze leje, a po drugie w mieszkaniu jest straszny syf. Ale nasze łóżko małżeńskie jest dość niskie i obawiam się, że barierka nie będzie opuszczana na tyle nisko, żeby można było jedną ręką zgarnąć Skrzata do siebie na karmienie -
Kijanka to tak nie wygląda do końca na początku bo karmienie to i przewijanie i odbijanie więc malucha w półśnie nie zgarniesz do karmienia z łóżeczka.
-
mrt87 wrote:Kijanka to tak nie wygląda do końca na początku bo karmienie to i przewijanie i odbijanie więc malucha w półśnie nie zgarniesz do karmienia z łóżeczka.
No wiem, wiem... ale zawsze będę miała bliżej
EDIT: Tak naprawdę to w tym całym braku barierki chodzi o to, żebym mogła ją głaskać przez całą dobę. Teraz dnie mijają mi głównie na głaskaniu brzucha. Trochę dziwnie będzie po porodzie, więc chciałabym sobie w nocy Skrzacika pogłaskaćWiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2019, 20:46
-
natki89 wrote:Doszła do mnie paczka z koszulami od mamy ginekolog, powiem Wam że sztos! Serio myślałam, że te opinie wystawiają jakieś zafascynowane mamą ginekolog laski, ale chyba sama nią będę bo są genialnie lekkie, super uszyte, fajnie się układają. Także z całego serca polecam
A które zamówiłaś?
Do mnie dziś przyszły od niej piżamki dla starszej córki i też jestem zadowolona
I okrycia kąpielowe również polecam. Świetnie wchłaniają i są spore, więc na długo wystarczą -
natki89 wrote:Doszła do mnie paczka z koszulami od mamy ginekolog, powiem Wam że sztos! Serio myślałam, że te opinie wystawiają jakieś zafascynowane mamą ginekolog laski, ale chyba sama nią będę bo są genialnie lekkie, super uszyte, fajnie się układają. Także z całego serca polecam
Aaaa no i mąż mówi że wyglądam w niej jak w antygwałcie 🙄🙄
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2019, 21:34
-
nick nieaktualnyMnie jakos rzeczy z mamyginekolog nie przekonuja. Niektore ceny,to jakies z kosmosu. Otulacze po kapieli kupialam na naszsmyk.pl 2 lata temu i caly czas jak nowki sztuki. Koszule kupilam tez tam. I jestem bardzo zadowolona. A majatku nie wydalam.
-
Mi się podobają od mamyginekolog ale nie mam kasy na te rzeczy. Chociażby taki szary komplet krótkie spodenki i bluzka chyba Anna model.
-
Mnie tez znowu na wieczór rozbolał brzuch okresowo 😲 Audreyyy, witaj w klubie, bo ja tez dzis sama jestem i już schizuje... Także ten, ide spac to może przejdzie.
-
nick nieaktualny
-
ja mam od mamyginekolog segregator ciążowy i przyznam szczerze, że jako fanatyczka art. papierniczych...bym go do pracowała, miejsce na książeczkę ciążową..lipa bo wypada i można zgubić, po kilku USG niektóre koperty mi się po prostu rozkleiły, a USG trochę mam... do tego przegródki na badania krwi ok, ale na mocz mi się nie przydaje bo no moje lab wydawało mi wyniki obustronnie drukowane ... więc musiałam dodać takie koperty plastikowe zamykane, przedziurkowałam i tam dużo trzymam...ogólnie merytorycznie jest suuper!! dużo potrzebnych informacji, wszystko w jednym miejscu no i są piękne po prostu
ale dla dziewczyn nie kupie pediatrycznych... stworzyłam im jeden duży A4 segregator, każda ma swoją część
mam od niej 2 rożki..materiał mięciutki jak kaczuszka, i chcę kupić kocyki dla dziewczyn na pewno, bo tą bawełnę mają extra!! -
nick nieaktualny
-
Iza34 wrote:I się zalatwilam. Mam opakowanie lutki 60 tabl., zagladam do środka a tam tylko 30, bo juz 2 listki wyjęte, no i nie starczy do wizyty. Czy lekarz rodzinny wypisze recepte?
Iza, a może Twój gin, ma możliwość wystawić e-receptę. Zadzwoń do niego albo do przychodni.
-
Iza34 wrote:I się zalatwilam. Mam opakowanie lutki 60 tabl., zagladam do środka a tam tylko 30, bo juz 2 listki wyjęte, no i nie starczy do wizyty. Czy lekarz rodzinny wypisze recepte?AMH=0,83
IVF - 2 blastki
7 dpt - 16.8; 9 dpt - 23.4; 11 dpt - 27.1; 14 dpt - 123;
17 dpt - 511; 22 dpt - 2400
Córeczka urodzona 10/2019
Ciąża pozamaciczna 02/2021
09/2021 ciąża naturals
Synek urodzony 6/2022 -
Dzyzia wrote:Mi lekarz rodzinny wypisywał bez problemu, z tym że niekoniecznie wpisze Ci refundację. Ale na upartego mógł odmówić, bo teoretycznie żeby rodzinny przepisał musisz mieć karteczkę od specjalisty, że przyjmujesz takie leki.
może akurat rodzinny może, luteina z refundacją dla kobiety w ciąży to nie jest jakiś specjalistyczny lek na chorobę przewlekłą... Ale nie wiem.
-
Audreyyy wrote:Bez refundacji luteina jest bardzo droga
może akurat rodzinny może, luteina z refundacją dla kobiety w ciąży to nie jest jakiś specjalistyczny lek na chorobę przewlekłą... Ale nie wiem.
AMH=0,83
IVF - 2 blastki
7 dpt - 16.8; 9 dpt - 23.4; 11 dpt - 27.1; 14 dpt - 123;
17 dpt - 511; 22 dpt - 2400
Córeczka urodzona 10/2019
Ciąża pozamaciczna 02/2021
09/2021 ciąża naturals
Synek urodzony 6/2022