X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopad 2019
Odpowiedz

Listopad 2019

Oceń ten wątek:
  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 18 września 2019, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alu_87 wrote:
    a białko zwiększyłaś w diecie? Ile medarginu na dzień bierzesz? Ja mam dwie saszetki. Mam nadzieję że pomoże i malutkie nasze wskoczą na wyższy centyl albo chociaż zostaną w tym co są i oby nie niżej! Daj znać po kontroli.
    Właśnie jutro mam usg wiec zobaczę co i jak. Medargin 2x1 a białka nie zwiekszalam i tak mega dużo jem i staram się dobrze odżywiać z resztą waga moja nie kłamie przyrost spory tylko mała jakoś nie chce brac tych składników odżywczych.

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
  • Janka78 Ekspertka
    Postów: 230 233

    Wysłany: 18 września 2019, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mrt87 wrote:
    Janka chyba psychiatrę?
    Tez o to zapytałam ale mówi ze psycholog wystarczy😜Tokofobia to lek przed porodem haha.a ze przekroczyłam 40 stke mam nadczynnoscctarczycy i były komplikacje w ciazy mam prawo się bać porodu.ze wzkazan ginekologicznych nie mam żadnych .no chyba ze zostanie już posladkowo.

    qb3c3e5eyv2yhsqn.png

  • Kijanka Autorytet
    Postów: 1495 1263

    Wysłany: 18 września 2019, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja utmnęłam w biurze obsługi klienta PGNiG. Z 1,5 godziny czekania. Potem chyba znów pójdę do lumpeksu się relaksować.
    Byłam rano w mieszkanku. Z remontem widać światełko w tunelu :)

    Kropka89 lubi tę wiadomość

    Tylko spokój nas uratuje :).

    8p3os65gur64a6vr.png
  • Maija Autorytet
    Postów: 735 539

    Wysłany: 18 września 2019, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domcias wrote:
    Czyli jednak nie jestem wariatem 😆
    Mnie tak strzela, ale w krzyżu 😂

    karma lubi tę wiadomość

    Córeczka 18.01.2023 <3
    Syn 2019 <3

  • mrt87 Autorytet
    Postów: 1322 734

    Wysłany: 18 września 2019, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janka niestety ja też nie mam zaświadczenia jak mnie złapie przed 38 TC i wyląduje w szpitalu innym niż planuję rodzić to na bank będą kazali SN, dziecko już główkowe ma położenie a ja wiem że nie urodzę wtedy prędzej niż po jakiś 30h bo do rodzenia to ja się nie nadaję 🤣 wiem już to po pierwszym dziecku

    24cs
    Ja: insulinoopornosc, niedoczynność tarczycy, endometrioza
    mąż: ok
    Ivf start luty 2019.
    13.03 transfer 1 blastocysty
    1x❄️
    20.05 - USG prenatalne
    22.11 - termin!
    201911222847.png
  • Aishha Autorytet
    Postów: 2179 721

    Wysłany: 18 września 2019, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domcias wrote:
    Aishha, tak z ciekawości, słyszałaś jeszcze to strzelanie w brzuchu? Ja ostatnio rzadziej słyszę, ale przed chwilą mi strzeliło i tak sobie przypomniałam o Tobie 🙄

    A ja wczoraj wyciągnęłam ubrania jesienne z worków próżniowych i jakimś takim dziwnym zapachem przeszły, że wszystko do prania poszło... Także przez tydzień pralka bedzie hulac non stop... A pogoda juz kiepska do suszenia na dworze. Dziś we Wro niby słońce świeci, ale jakiś taki chlodny wiatr wieje.
    Na szczęście nie, to był tylko ten jedyny raz.
    Wiecie co, właśnie drukowalam plan porodu z mojego szpitala i różne pierdy przeglądałam i tak coś było w zakładce Patologia ciąży że zajmują się cukrzyca ciążowa. Czyli co, z cc z automatu lądujemy na patologii?

    m3sx3e3krfnotded.png

    f2wl3e5e9cqikmzp.png
  • Audreyyy Autorytet
    Postów: 638 188

    Wysłany: 18 września 2019, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aishha wrote:
    Na szczęście nie, to był tylko ten jedyny raz.
    Wiecie co, właśnie drukowalam plan porodu z mojego szpitala i różne pierdy przeglądałam i tak coś było w zakładce Patologia ciąży że zajmują się cukrzyca ciążowa. Czyli co, z cc z automatu lądujemy na patologii?
    No nie wiem, czy nas nie położą wcześniej, czego by bardzo nie chciała bo szpitali nienawidzę. Nasze ciążę są przez cukrzycę patologiczne.

    FNh9p2.png
  • Kijanka Autorytet
    Postów: 1495 1263

    Wysłany: 18 września 2019, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natki89 wrote:
    Też mam nianie6z monitorem angelcare i polecam. Z kolei koleżanka kupiła na alliexpress jakaś kamerkę właśnie i też jest zadowolona. Zapłaciła jakieś grosze w porównaniu do angelcare.

    Janka to się zamień ze mną :D moja mała 2 tug temu była ułożona posladkowo A wole rodzić sn :) chociaż dzisiaj byłam u fizjo i trochę mnie wymacała po brzuszku i mówiła że wg niej główka jest już na dole A nóżki pod zebrach. Więc jest dla mnie nadzieja. :) od kilku dni ruchy czuje w innych miejscach niż zwykle, czyli coś coś musi dziać :)

    Dziewczyny dajcie jakoś fajny pomysł na dobra i szybką kolację :D jestem mistrzem wymyślania przepisów, ale obawiam się że pomysły mi się skończyły.

    Natki, wcale nie tak łatwo poznać, jak są ułożone nasze maluchy. Ja po ruchach nie mogłam poznać, że skrzat się przekręcił głową w dół. Ruchy czuję tak samo, jak wtedy, kiedy niby był poprzecznie. Główka jest gdzieś schowana. W ogóle jej nie czuję.

    Tylko spokój nas uratuje :).

    8p3os65gur64a6vr.png
  • coma Autorytet
    Postów: 2322 2715

    Wysłany: 18 września 2019, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2019, 10:28

    silent, Kijanka lubią tę wiadomość

    uIHap1.png
  • mrt87 Autorytet
    Postów: 1322 734

    Wysłany: 18 września 2019, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam podejrzenia kiedy moja fiknela głową w dół ale nie byłam pewna czy wyszedł jej ten obrót 😅 dopiero USG rozwiało wątpliwości. I bylo to z pozycji nogi w dole na głowa w dole.

    24cs
    Ja: insulinoopornosc, niedoczynność tarczycy, endometrioza
    mąż: ok
    Ivf start luty 2019.
    13.03 transfer 1 blastocysty
    1x❄️
    20.05 - USG prenatalne
    22.11 - termin!
    201911222847.png
  • coma Autorytet
    Postów: 2322 2715

    Wysłany: 18 września 2019, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2019, 10:28

    uIHap1.png
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 18 września 2019, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja od kilku dni też jakby inaczej się rusza. W końcu widzę falowanie brzuszka. I czuję bardziej pachwiny. Ale jakoś nie wierzę, że udałoby się jej wcelować głową w wyjście..
    Wizyta dopiero 9.10. (podejrzewam, że już ostatnia), więc jeszcze trochę tej niepewności będzie ;)

    Ale chyba najbardziej cieszę się z tego, że przeszły mi humory ciążowe. Przecież ja już sama ze sobą nie mogłam wyrobić, taka byłam wredna dla męża.

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • mao Autorytet
    Postów: 3107 2350

    Wysłany: 18 września 2019, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kijanka wrote:
    Natki, wcale nie tak łatwo poznać, jak są ułożone nasze maluchy. Ja po ruchach nie mogłam poznać, że skrzat się przekręcił głową w dół. Ruchy czuję tak samo, jak wtedy, kiedy niby był poprzecznie. Główka jest gdzieś schowana. W ogóle jej nie czuję.
    Ja idąc dzisiaj na wizytę, byłam pewna, ze cały czas Maluch jest ułożony miednicowo... a tu niespodzianka- główka na dole 😁
    Także ja tez po ruchach nie potrafiłam tego rozpoznać 😉

    atdcj44jv390pb8f.png

    bl9czbmhesnf4kc4.png
  • karma Autorytet
    Postów: 297 124

    Wysłany: 18 września 2019, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka wrote:

    Ale chyba najbardziej cieszę się z tego, że przeszły mi humory ciążowe. Przecież ja już sama ze sobą nie mogłam wyrobić, taka byłam wredna dla męża.

    Nie martw się, ja przedwczoraj mojemu płakałam, że "nie wiem już kim jestem" :D:D:D

    silent, Kaczorka lubią tę wiadomość

    💙
  • Aishha Autorytet
    Postów: 2179 721

    Wysłany: 18 września 2019, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karma wrote:
    Nie martw się, ja przedwczoraj mojemu płakałam, że "nie wiem już kim jestem" :D:D:D
    Mam podobnie, ciągle mam zły nastrój a najbardziej mnie irytują moi rodzice.
    Mieszkanie razem to jest coś okropnego, nigdy nie będzie się żyło po swojemu.

    m3sx3e3krfnotded.png

    f2wl3e5e9cqikmzp.png
  • coma Autorytet
    Postów: 2322 2715

    Wysłany: 18 września 2019, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2019, 10:28

    uIHap1.png
  • Aishha Autorytet
    Postów: 2179 721

    Wysłany: 18 września 2019, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    coma wrote:
    Ja muszę do moich rodziców jechać na 2 tygodnie pod koniec października, bo mój mąż wyjeżdża w delegację i już jestem tym załamana. Prosiłam żeby mama przyjechała do mnie, ale ona nie wytrzyma tyle czasu w Warszawie. A ja będę musiała wytrzymać tyle na tym cholernym zadupiu z dala od mojego szpitala :(
    No a ja właśnie z Warszawy wróciłam na zadupie żeby się tak męczyć...dopóki nie postawimy domu będziemy musieli się znosić chociaż jest coraz gorzej 😉

    m3sx3e3krfnotded.png

    f2wl3e5e9cqikmzp.png
  • Agawa Autorytet
    Postów: 329 154

    Wysłany: 18 września 2019, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aishha wrote:
    Mam podobnie, ciągle mam zły nastrój a najbardziej mnie irytują moi rodzice.
    Mieszkanie razem to jest coś okropnego, nigdy nie będzie się żyło po swojemu.

    Ja nastrój mam bardzo dobry w tej ciąży. Z mężem się swietnie dogaduje, on mi bardzo pomaga. Ale z rodzicami kompletnie się nie dogaduję. Ostatnio mama przyjechała pomoc mi zrobić porządki w większych szafach. Bardzo dużo pomogła, ale moja psychika wysiadła. Ona strasznie chce nam wszystko zrobić po swojemu a my już za długo sami mieszkamy, żeby to zaakceptować. Podziwiam ludzi, którzy mieszkają z rodzicami albo teściami. No chyba, ze rodzice są z tych niewtrącających się i można żyć po swojemu.

  • Kijanka Autorytet
    Postów: 1495 1263

    Wysłany: 18 września 2019, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    coma wrote:
    Ja wczoraj rozpoczęłam sezon na dynię - zrobiłam penne z suszonymi pomidorami, pieczoną dynią, szpinakiem i fetą. Mi smakowało :)

    https://www.kwestiasmaku.com/przepis/makaron-z-pieczona-dynia-szpinakiem-suszonymi-pomidorami-i-feta
    Wow, jak tylko odzyskam własne mieszkanie, to spróbuję.

    Tylko spokój nas uratuje :).

    8p3os65gur64a6vr.png
  • coma Autorytet
    Postów: 2322 2715

    Wysłany: 18 września 2019, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2019, 10:29

    uIHap1.png
‹‹ 703 704 705 706 707 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ