X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopad 2019
Odpowiedz

Listopad 2019

Oceń ten wątek:
  • Jagodka17 Koleżanka
    Postów: 38 173

    Wysłany: 23 września 2019, 00:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, podczytuje Was czasami, ale widzę, że już się zzylyscie że sobą i tak mi jakoś głupio tutaj pisać.
    Widzę, że wyprawki idą pełną parą, a ja daleko w polu...
    Chciałabym się Was poradzić, w sobotę miałam wizytę u gin (30 t.c.) I mały waży już 2 kg, lekarka zrobiła duże oczy i stwierdziła, że jeśli będzie ważył powyżej 4200 to lepiej będzie zrobić cc. Mały jeszcze się nie obrócił i jest ułożony miednicowo, więc jeśli nie fiknie to na 100% będzie cc i powiem Wam, że wyszłam z gabinetu przerażona. Czy Wasze maluchy sa juz glowka na dol? Ile wazyly w 30 t.c. Trzy porody miałam sn i nie brałam innej opcji przy czwartym,a tutaj być może nie będzie innego wyjścia jak cc. Niestety moja lekarka nie wykonuje cc, może są tu dziewczyny, które miały lub będą mieć cc w Poznaniu?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2019, 00:07

    f6c5777f09.png
  • coma Autorytet
    Postów: 2322 2715

    Wysłany: 23 września 2019, 01:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagodka17, moja w 30+2 miała trochę ponad 1800 gram. Ostatnio leżała główką w dół, ale podobno to jeszcze nie musi być jej ostateczna pozycja.

    Ja bym się jeszcze nie martwiła - jest jeszcze trochę czasu na ten obrót.

    uIHap1.png
  • mao Autorytet
    Postów: 3109 2350

    Wysłany: 23 września 2019, 06:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagódka, mój Brzdąc w 30+0 ważył 1680 g i był już główka w dół. Ale podobno jeszcze Maluch ma miejsce, że tak jak Coma napisała, może nam jeszcze zrobić psikusa🙈

    201911201770.png

    202201014972.png
  • Jagodka17 Koleżanka
    Postów: 38 173

    Wysłany: 23 września 2019, 06:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    coma wrote:
    Jagodka17, moja w 30+2 miała trochę ponad 1800 gram. Ostatnio leżała główką w dół, ale podobno to jeszcze nie musi być jej ostateczna pozycja.

    Ja bym się jeszcze nie martwiła - jest jeszcze trochę czasu na ten obrót.
    Lekarka mówiła, że mały ma wystarczającą ilość wód i miejsca,żeby się obrócić, ale wiadomo, że przybiera na wadze i będzie mu coraz ciężej. Kolejna wizyta 5 października to zobaczymy jak przybrał i jak leży.
    Wiem, że nie powinnam się martwić, ale nie potrafię o tym nie myśleć, ah...

    f6c5777f09.png
  • Janka78 Ekspertka
    Postów: 230 233

    Wysłany: 23 września 2019, 06:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagódka mój tez w 31 tyg ważył 1900 w 32 tyg już 2200g.obraca się cały czas.ostatnio był posladkowo i co ja bym dama żeby tak zostało.ja codziennie budzę się o 4 rano😬 i już nie zasypiam.potem chodzę jak zombie.czy ktoras przestała sikać w nocy?bo ja od kilku nocy nie muszę wstawac.w dzień biegam No tez mniej pije ale dziwne ze w nocy nie muszę.moze to od ułożenia dziecka tez zależy.

    qb3c3e5eyv2yhsqn.png

  • Meggs Autorytet
    Postów: 3945 5917

    Wysłany: 23 września 2019, 06:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagódka u mnie w 30+2 waga 1780 g. Główka w dole. Ale od tego czasu mam wrażenie że zaliczył już co najmniej kilka obrotów o 360° i zmienia sobie strony ułożenia 😊 także spokojnie, daj mu jeszcze chwile.

    Trombofilia wrodzona
    25.10.19 - Wiktorek ❤
    cEAdp1.png
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 23 września 2019, 06:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagodka, moja w 31+2 tc ważyła 1655 gramów, teraz w 32+4 1991 gramów. No ale ona od początku idzie jako średniaczek :) A głową w dół obrócona od 24 tc.

    Janka, ja zazwyczaj nie sikam w nocy :) Także i tak się da. Zresztą, gdyby nie epizod szpitalny to nie miałabym na co narzekać - w I trymestrze zero nudności itp., teraz żadnej zgagi, hemoroidów, zaparć (poza tym, co w szpitalu), wstawania w nocy itp. Fakt, budzę się ok. 5.30- 6, ale to chyba kwestia przyzwyczajenia organizmu z trybu 'praca' - wszak na L4 poszłam raptem 3 tygodnie temu, a potem w szpitalu położne też zaczynały po 5 swoje czynności.


    Dziewczyny bez wyprawki - ja w sumie też byłam mocno wylajtowana, planowałam zakupy i sprzątanie na L4, ewentualnie wychodziłam z założenia, że wszystko zamówię szybko z internetu. I tu dupa... łóżeczko miało być po 10 dniach od zamówienia, a mija miesiąc i go nie ma (już szybciej doszedł laktator z Alieexpres!!!). Dziś dopiero jadę zamawiać fotelik (bo chyba mój upatrzony Cybex odpada...) i wózek, ale dotarło do mnie, że np. fajnie zamówić prześcieradła wcześniej (i do łóżka, i do wózka), bo przecież je też trzeba uprać i wyprasować. No i... mnie np. siara pojawiła się w szpitalu, więc na cito mama dokupiła mi wkładki laktacyjne, których jeszcze nie miałam w domu.
    Warto więc zacząć coś kompletować ;) Ale i Was rozumiem, bo sama ledwo co wychodzę z bałaganu po remoncie, szafa nadal w kartonie, półki do pokoju dla Julki jeszcze nawet nie ma w domu :P Ale o ile bez półeczki na misia i lampkę nocną się obejdzie, o tyle łóżeczko fajnie byłoby mieć ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2019, 07:03

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2019, 07:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj maluszek w 30tc 1260g i juz główka w dol. Naprawde maluszek. w czw. zobaczymy czy nadal tak jest i co z szyjka, mam stresa. A dzis juz dzien zle się zaczal bo z rana zlapal mnie jakiś kaszel i to na kibelku, no i juz podbrzusze boli, i zamiast szykowac sobie sniadanie to się polozylam bo kluje.

  • Spirit Autorytet
    Postów: 2182 1352

    Wysłany: 23 września 2019, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagodka17 wrote:
    Hej, podczytuje Was czasami, ale widzę, że już się zzylyscie że sobą i tak mi jakoś głupio tutaj pisać.
    Widzę, że wyprawki idą pełną parą, a ja daleko w polu...
    Chciałabym się Was poradzić, w sobotę miałam wizytę u gin (30 t.c.) I mały waży już 2 kg, lekarka zrobiła duże oczy i stwierdziła, że jeśli będzie ważył powyżej 4200 to lepiej będzie zrobić cc. Mały jeszcze się nie obrócił i jest ułożony miednicowo, więc jeśli nie fiknie to na 100% będzie cc i powiem Wam, że wyszłam z gabinetu przerażona. Czy Wasze maluchy sa juz glowka na dol? Ile wazyly w 30 t.c. Trzy porody miałam sn i nie brałam innej opcji przy czwartym,a tutaj być może nie będzie innego wyjścia jak cc. Niestety moja lekarka nie wykonuje cc, może są tu dziewczyny, które miały lub będą mieć cc w Poznaniu?
    Mój grubas też 2 kg wtedy. Teraz to już pewnie z 10 :o ale ja jestem po cięciu więc ta waga mnie aż tak nie martwi jeśli chodzi o poród,tylko ewentualnie jak ho podnióse potem:p

    2017 #1
    2019 #2
    :D
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2019, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagodka mi lekarz powiedzial ze jesli dziecko bedzie wazylo ponad 4 kg to nikt nie zaryzykuje sn, ale to mi raczej nie grozi.

  • agndra Autorytet
    Postów: 409 369

    Wysłany: 23 września 2019, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój w 31+4 ważył 2316-+300g, 98 percentyl, lekarz wpisał MAKROSOMIA, główką w dół... Też jestem po porodzie SN, również lekarz powiedział, że jak będzie ponad 4200g to będzie cesarka. Też się jej boję, ale powtarzam sobie, że ryzykować komplikacjami przy porodzie nie warto, więc zdam się na lekarzy.

    1) Wituś- 23.03.2015 😍
    2) Kajtuś- 25.10.2019 😍
  • Janka78 Ekspertka
    Postów: 230 233

    Wysłany: 23 września 2019, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    reset wrote:

    Janka, ja zazwyczaj nie sikam w nocy :) Także i tak się da. Zresztą, gdyby nie epizod szpitalny to nie miałabym na co narzekać - w I trymestrze zero nudności itp., teraz żadnej zgagi, hemoroidów, zaparć (poza tym, co w szpitalu), wstawania w nocy itp. Fakt, budzę się ok. 5.30- 6, ale to chyba kwestia przyzwyczajenia organizmu z trybu 'praca' - wszak na L4 poszłam raptem 3 tygodnie temu, a potem w szpitalu położne też zaczynały po 5 swoje czynności.
    No ja początki ciazy miałam okropne.wymiotowalam do 5 miesiąca i nadczynność mnie dopadła z pulsem ponad 130.potem się unormowało.teraz jest Ok.na zwolnieniu jestem od 1 września .a tak to raczej do pracy chodziłam.chwile miałam przerwy tylko.wczoraj rozmawiałam z siostra ona mieszka w uk i jej szwagierka ma mi podesłać ciuszki 0-6 po swoim synku.wiec kupować jednak nie muszę.one obie maja chopla na punkcie ubranek wiec już sobie wyobrażam co tam będzie.wczoraj kupiła w tkmaxx skarpetusie /buciki convers😍nie mogę skopiować zdjęcia żeby pokazac😡.ciesze się ze zaoszczędze bo samochód wymieniłam i cieniutko z 💵 dziś szafkę muszę zamówić i rozglądać się za łóżeczkiem na biegunach.wozek w przyszłym tygodniu i mogę rodzic😜tskze wiedziałam ze mi miesiąc wystarczy na skompletowanie wszystkiego.

    Kijanka lubi tę wiadomość

    qb3c3e5eyv2yhsqn.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2019, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagodka17 wrote:
    Hej, podczytuje Was czasami, ale widzę, że już się zzylyscie że sobą i tak mi jakoś głupio tutaj pisać.
    Widzę, że wyprawki idą pełną parą, a ja daleko w polu...
    Chciałabym się Was poradzić, w sobotę miałam wizytę u gin (30 t.c.) I mały waży już 2 kg, lekarka zrobiła duże oczy i stwierdziła, że jeśli będzie ważył powyżej 4200 to lepiej będzie zrobić cc. Mały jeszcze się nie obrócił i jest ułożony miednicowo, więc jeśli nie fiknie to na 100% będzie cc i powiem Wam, że wyszłam z gabinetu przerażona. Czy Wasze maluchy sa juz glowka na dol? Ile wazyly w 30 t.c. Trzy porody miałam sn i nie brałam innej opcji przy czwartym,a tutaj być może nie będzie innego wyjścia jak cc. Niestety moja lekarka nie wykonuje cc, może są tu dziewczyny, które miały lub będą mieć cc w Poznaniu?
    U nas w 31+0 dzidzia ważyła 1700 a wczoraj na IP w 34+2 2500 i lekarka uznała ze jest duża 😳 od około 28 tygodnia jest główką w dół

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2019, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie 31t1d 1468gr,lezy miednicowo. Ale liczę,ze sie jeszcze przekreci. A jak nie. No coż. Lepiej miec ta cesarke,jak dziewvzyny pisza,niz marteic sie komplikacjani przy porodzie. Mimo,ze moj malutki i raczej zostanie z tym mniejszych,nie chce ryzykowac porodu posladkowego

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2019, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez bym nie zaryzykowała porodu posladkowego.

  • Esti Autorytet
    Postów: 353 639

    Wysłany: 23 września 2019, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój miał w 30+3 trochę ponad 1,5 kg czyli zupełnie w środku skali. On na każdym usg był głową w dół więc chyba tak lubi najbardziej :-) Liczę, że nie zacznie fikołków i akrobacji zmiany pozycji kiedy już trzeba będzie być głową w dół, bo bym się pogniewała :-D Bardzo chcę rodzić sn.

    Do nas dzisiaj przychodzą łóżeczko i komoda dla Bena i stoliki nocne dla nas.
    Nareszcie. Podnosić coś z ziemi kiedy leżę w łóżku to już jest dla mnie spora gimnastyka więc egoistycznie cieszę się bardzo ze stolików nocnych. :-)
    Wczoraj olejowaliśmy podłogę u małego takim specjalnym roztworem olejowo - wodnym - pokoik jest nowy i pusty więc cieszę się, że to zrobiliśmy. Teraz już podłoga przygotowana i zabezpieczona przed sezonem grzewczym (mamy podłogówkę i naturalną deskę na podłodze). Trzymajcie kciuki, żeby mąż ładnie poskładał meble a nie zepsuł.
    Powiem wam, żę nawet to odkurzanie pokoiku wczoraj i opróżnianie go (mieliśmy tam taką małą suszarnie ostatnio i składownie wszystkiego) sprawiło mi ogromną radość. To już na prawdę czuć, że przygotowujemy dla maluszka. Dzisiaj jak stanie tam łóżeczko i komoda to już zacznie już się naprawdę dziać!

    A wczoraj całą niedzielę spędziliśmy u moich rodziców na jedzeniu i siedzeniu na słoneczku. Żyć nie umierać :-)

    2019 zdrowy syn - ciąża naturalna

    3 straty - puste jajo x 2 i dodatkowy x
    02.23 - I IVF - 1 blastka z dodatkowym x
    03.03.23 - cykl po stymulacji - ciąża naturalna

    12 dpo beta 27mlU/mL
    16 dpo beta 244 mlU/mL
    18 dpo beta 747 mlU/mL

    oby tym razem dobrze się skończyło <3
  • Ewelina92 Autorytet
    Postów: 670 404

    Wysłany: 23 września 2019, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój w 30+3 ważył 1730g i ułożenie główkowe.
    Ja dzisiaj biorę się za torbę do szpitala. Od wczoraj tak mi grzebie w szyjce, że mam ochotę płakać 😑 generalnie robi to już od jakiegoś czasu, ale teraz to przesada 🤦‍♀️

    Synek ❤️

    ex2b3e5e83c3bu23.png

    11.03.19: hcg 59.5 :)
    13.03.19: hcg 147,1 <3
    27.03 jest serduszko ❤️
  • Aishha Autorytet
    Postów: 2179 721

    Wysłany: 23 września 2019, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój w 30+4 ważył 1560 i myślałam że to tak dużo. Pojutrze okaże się ile ma teraz.

    Co do wyprawki to ja się cieszę, że został mi do kupienia raptem przewijak i niania i mamy wszystko gotowe. Nie mam już sił na pranie i prasowanie A było tego sporo.

    Długo myślałam czy kupić spiworek ale stwierdziłam że dla takiego maleństwa do fotelika to słabe rozwiązanie. Na wyjście ze szpitala mamy polarowy kombinezon A na zimowe spacery do gondoli kombinezon kurtkowy plus ciepły kocyk, taki ala kolderkowy. A na przyszłą zimę na pewno kupimy już większy spiworek.

    m3sx3e3krfnotded.png

    f2wl3e5e9cqikmzp.png
  • Sabrina Ekspertka
    Postów: 213 96

    Wysłany: 23 września 2019, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja do fotelika kupiłam śpiworek, ale typowo dostosowany- maxi cosi. Ja mam świra na punkcie bezpieczeństwa w aucie. Trochę temat rozeznałam i nie ma co oszczędzać w tej kwestii.
    Aishha ja też chce wszystko ogarnąć w tym tygodniu, a to dlatego że coraz mniej będzie mi się chciało później robić. Już teraz mniej mi się chce niż jeszcze dwa tygodnie temu.

    3jgx6vgc8fs23gs6.png
  • Apolonia Koleżanka
    Postów: 51 13

    Wysłany: 23 września 2019, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,a czy każda z Was robiła 3 usg prenatalne? Ja się zastanawiałam czy zrobić i zrobiłam w 29 tc, wszystko wyszło super oprócz jakiś sporadycznych dodatkowych skurczów w serduszku,robiłam później echo serca i ono to potwierdziło
    . Niby 2 lekarzy stwierdziło,że nie ma to wpływu na dziecko i poród ale i tak się niepokoje;( i teraz tak myślę,że co by było gdybym tego 3 usg nie zrobila? Miala ktoras z Was taki przypadek??

‹‹ 720 721 722 723 724 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ