Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Rodzinka zasuwa a mamuśka dyryguje-to lubie👍U mnie tak to właśnie wyglada 😉ja byłam dziś trochę po lesie połazić ,nawet dwa grzybki znslazlam,potem na pizzy a potem na budowie .piekna pogoda wiec trzeba korzystać.
Kaczorka, Zlaania1 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, jaki kombinezon zimowy najlepiej kupic dla niemowlaczka?? Taki całościowy z nóżkami czy może taki spiworkowaty, który ma zameczek miedzy nóżkami, aby można włożyć do fotelika? Bo nie wiem co kupic.. aby te wszystkie warstwy na cebulkę się zmieściły 🙈 Co macie?
-
mao wrote:Dziewczyny, jaki kombinezon zimowy najlepiej kupic dla niemowlaczka?? Taki całościowy z nóżkami czy może taki spiworkowaty, który ma zameczek miedzy nóżkami, aby można włożyć do fotelika? Bo nie wiem co kupic.. aby te wszystkie warstwy na cebulkę się zmieściły 🙈 Co macie?
Ja mam śpiworek. Nie wiem, czy się sprawdzi, ale przekonały mnie kwestie bezpieczeństwa w foteliku. -
Ja się ciągle przepycham z myślami co kupić z tych ciepłych śpiworkowo-kombinezonowych rzeczy. Myślę raczej, że na wyjście ze szpitala jakiś kombinezon z polarku na śpiochy i na to taki otulacz z przejściem na pasy. Może nie będzie zimy stulecia w listopadzie. A potem może kupię kombinezon taki na spacery do wózka czy coś. Nie czuję tego klimatu jeszcze.
-
Kombinezon na pewno kupię ale trochę później, zobaczę jak długa będzie po porodzie i jaka będzie pogoda. Wolałabym już kupić taki do końca zimy wtedy a nie że kupię i będzie tylko na 3 tyg. Na wyjście ze szpitala mam grubego misia i przykryje ją kocem minky on podobno nie przepuszcza za bardzo powietrza
-
nick nieaktualnyA ja pojechałam na IP bo Mała cały dzień ruszyła się może z 5 razy... Lekarz na dyżurze kazał mi zostać nawet mnie nie badając przy czym położna która mnie przyjmowała zaczęła się śmiać i uznała ze to chyba trochę na wyrost zważając na to że tętno jest ok i na ktg rysują się ruchy. Czekam właśnie na usg i jak wyjdzie ok to odmowie przyjęcia. Nic mnie nie boli, nie mam skurczy ani plamień. A dzidzia po ktg się aktywowała. Nie lubię czuć takiej presji jak lekarz mówi że wyjdzie Pani na własne ryzyko i jak coś się stanie to będzie to moja wina... Dzwoniłam też do lekarza prowadzącego i też uznał, że kogoś poniosło z tym przyjęciem na oddział. A mi jest tak głupio odmówić 😳😳😳 czuje się jakbym była czemuś winna wtedy
.. -
izabel_ka wrote:A ja pojechałam na IP bo Mała cały dzień ruszyła się może z 5 razy... Lekarz na dyżurze kazał mi zostać nawet mnie nie badając przy czym położna która mnie przyjmowała zaczęła się śmiać i uznała ze to chyba trochę na wyrost zważając na to że tętno jest ok i na ktg rysują się ruchy. Czekam właśnie na usg i jak wyjdzie ok to odmowie przyjęcia. Nic mnie nie boli, nie mam skurczy ani plamień. A dzidzia po ktg się aktywowała. Nie lubię czuć takiej presji jak lekarz mówi że wyjdzie Pani na własne ryzyko i jak coś się stanie to będzie to moja wina... Dzwoniłam też do lekarza prowadzącego i też uznał, że kogoś poniosło z tym przyjęciem na oddział. A mi jest tak głupio odmówić 😳😳😳 czuje się jakbym była czemuś winna wtedy
.. -
mao wrote:Ale, że jakie kwestie bezpieczeństwa? To na coś takiego trzeba patrzeć? 🙈 To będzie trudniejsze niż mi się wydawało 😂
Chodzi o to, że jak masz dziecko w luźnym śpiworku, a pasy od fotelika są zapięte na śpiworku, to w razie wypadku te pasy nie trzymają i dziecko może wypaść z fotelika. Więc lepiej mieć śpiworek z wycięciami na pasy bezpieczeństwa i zapinać dziecko pasami pod śpiworkiem. -
Mi do kupienia zostało kilka rzeczy: komoda,elektroniczna niania, bujaczek (mam już taki bujaczek -huśtawkę, ale chcę taki leżaczek bardziej), jakieś Mm wrazie W i mata jakaś - ale to liczę,że może dostanę w prezencie. A tak to chyba mam wszystko. W końcu wyprałam i wysuszyłam pierwszą partię ubranek.
Niby wszystko już mam ale jeszcze jestem ze wszystkim tak naprawdę w polu[/url]
09.04.2019 - Crl 9.3 mm ,jest ❤
15.05.2019 - Crl 6.1 cm 😀
28.06.2019 - 270 g 😊
01.08.2019 - 700 g
03.10.2019 - 1957 g 😁 -
Zlaania1, proooszę Cię - ja nie mam ani niani, ani żadnego bujaczka, ani leżaczka ani maty. Nie mam wózka, fotelika, nic zimowego, nie mam kosmetyków, wanienki, ani razu nie pomyślałam jeszcze o torbie do szpitala, nie mam nic do karmienia piersią ani nic do karmienia mm
Jeszcze dużo czasu -
izabel_ka wrote:A ja pojechałam na IP bo Mała cały dzień ruszyła się może z 5 razy... Lekarz na dyżurze kazał mi zostać nawet mnie nie badając przy czym położna która mnie przyjmowała zaczęła się śmiać i uznała ze to chyba trochę na wyrost zważając na to że tętno jest ok i na ktg rysują się ruchy. Czekam właśnie na usg i jak wyjdzie ok to odmowie przyjęcia. Nic mnie nie boli, nie mam skurczy ani plamień. A dzidzia po ktg się aktywowała. Nie lubię czuć takiej presji jak lekarz mówi że wyjdzie Pani na własne ryzyko i jak coś się stanie to będzie to moja wina... Dzwoniłam też do lekarza prowadzącego i też uznał, że kogoś poniosło z tym przyjęciem na oddział. A mi jest tak głupio odmówić 😳😳😳 czuje się jakbym była czemuś winna wtedy
..2017 #1
2019 #2
-
nick nieaktualnySpirit wrote:Rozumiem,ja mam tak samo. Jak się raz pisałam na żądanie to dzwoniłam do wszystkich co o tym myślą bo fizycznie czułam się ok ale czułam się źle z "robieniem wbrew zasad" :p
-
coma wrote:Zlaania1, proooszę Cię - ja nie mam ani niani, ani żadnego bujaczka, ani leżaczka ani maty. Nie mam wózka, fotelika, nic zimowego, nie mam kosmetyków, wanienki, ani razu nie pomyślałam jeszcze o torbie do szpitala, nie mam nic do karmienia piersią ani nic do karmienia mm
Jeszcze dużo czasu
Ja mam większość tylko i wyłącznie dlatego, że chciałam dużo rzeczy z Polski a że byłam w zeszłym tygodniu to zamawiałam na potęgę i przewoźnik mi przywiózł wczoraj 😁
Tak to miałam przewijak/ wanienkę,ubranka i huśtawkę. Tak to pewnie byłabym jeszcze w polu z tym wszystkim. A tak to teraz zostało mi segregowanie, pranie,prasownaie, rozpakowywanie także będę miała co robić. A chęci brak 😂😂😂[/url]
09.04.2019 - Crl 9.3 mm ,jest ❤
15.05.2019 - Crl 6.1 cm 😀
28.06.2019 - 270 g 😊
01.08.2019 - 700 g
03.10.2019 - 1957 g 😁 -
nick nieaktualny
-
izabel_ka wrote:Mam tak samo, z dzidzią wszystko super według usg ale jak pisałam tą odmowę to czułam jakby jakiś głaz mi na ramieniu siedział. Wprawila mnie ta Pani doktor w poczucie winy 😳😳😳
Nie martw się, to, że pojechałaś sprawdzić jest już wystarczającym dowodem na to, że jesteś odpowiedzialną mamą. Cieszę się, że wszystko ok
Ja mam torbę do szpitala spakowaną od 18 tygodnia. Właśnie na takie "wszelkie wypadki".
W panice nie myślę logicznie, więc pewnie 3/4 rzeczy bym nie wzięła.💙 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA do mmie przyjechala dzis mama i wziela sie za prasowanie i czesc mi pochwala do szaf, czesc zostalo dla mnie a ja leze i myślę gdzie to schowac bo miejsca nie mam tyle tego dla dziecka jest. Ale odkurzacz to kazdy omija 🙁.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2019, 21:20