Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Apolonia wrote:Dziewczyny,a czy każda z Was robiła 3 usg prenatalne? Ja się zastanawiałam czy zrobić i zrobiłam w 29 tc, wszystko wyszło super oprócz jakiś sporadycznych dodatkowych skurczów w serduszku,robiłam później echo serca i ono to potwierdziło
. Niby 2 lekarzy stwierdziło,że nie ma to wpływu na dziecko i poród ale i tak się niepokoje;( i teraz tak myślę,że co by było gdybym tego 3 usg nie zrobila? Miala ktoras z Was taki przypadek??
A czego to może być objaw? Co powiedział lekarz?
-
Powiedział,że prawdopodobnie jest to niedojrzaly układ bodzco-przewodzacy i jeśli się to nie nasili to mogę normalnie rodzić w rejonowym szpitalu,a jeśli się pogorszy ( tętno bedzie niskie/ wysokie albo skurczy będzie więcej) to poród W szpitalu oddalonym 50 km..I że niby na kontrolach u ginekologa on to ma kontrolować, aktualnie jestem w32 tc i mój " wspanialy" ginekolog nadal ustala mi wizyty co 4 tygo i do tego tak prowadzi ciążę,że na dobra sprawę nie wiem czy mierzy nawet tętno dziecku..szyjki na pewno nigdy mi je mierzył, co do wagi dziecka to co 2 raz bo proszę czy mógłby sprawdzić bo sam się do tego nie fatyguje..no i teraz jestem cała w stresie, zacznę nagle rodzić i nawet nie będę wiedzieć gdzie jechac;(
-
nick nieaktualny
-
Apolonia no ja bym do takiego lekarza sobie darowała chodzenie. Przecież waga dziecka ma znaczenie już nie mówiąc o serduszku.
-
Apolonia wrote:Powiedział,że prawdopodobnie jest to niedojrzaly układ bodzco-przewodzacy i jeśli się to nie nasili to mogę normalnie rodzić w rejonowym szpitalu,a jeśli się pogorszy ( tętno bedzie niskie/ wysokie albo skurczy będzie więcej) to poród W szpitalu oddalonym 50 km..I że niby na kontrolach u ginekologa on to ma kontrolować, aktualnie jestem w32 tc i mój " wspanialy" ginekolog nadal ustala mi wizyty co 4 tygo i do tego tak prowadzi ciążę,że na dobra sprawę nie wiem czy mierzy nawet tętno dziecku..szyjki na pewno nigdy mi je mierzył, co do wagi dziecka to co 2 raz bo proszę czy mógłby sprawdzić bo sam się do tego nie fatyguje..no i teraz jestem cała w stresie, zacznę nagle rodzić i nawet nie będę wiedzieć gdzie jechac;(
Ehhh... Szkoda, że trafił Ci się taki lekarz. Ja na pewno bym jechała jednak do szpitala o wyższym stopniu referencyjności w razie wcześniejszej akcji. 50 km to żadna odległość.
No i nalegałabym na wizyty co 2 tygodnie żeby jednak kontrolować to serduszko, pewnie wręcz nalegałabym na regularne KTG. Jeśli prowadzisz ciążę prywatnie to co to dla nich za różnica - twoja kasa przecież.
Mi moja prowadząca też chciała ustawiać jeszcze wizyty co miesiąc, ale ja się nie zgodziłam. Chcę mieć kontrolę co 2 tygodnie.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa gdybym nie płaciła za każdą wizyte 250zl,to też bym chętnie chodziła co 2tyg. Mam umówione teraz co 3. Choc lekarz mówił,że co 4by wystarczyło. Ale rozumie,że potrzebuje tych wizyt co 3tyg.
Choc ostatnio stwierdził,ze nawet dobrze,że przychodze po 3tyg,bo przynajmniej skontrolujemy stan wód -
Zla jestem strasznie na tego lekarza bo widzę jakie ma podejście,na początku wydawał się w porządku,a później już chyba rutyna i masowka( wizyta kosztuje 200zl) więc fajnie byłoby za coś płacić.. W czw będę go pytać co proponuje w takiej sytuacji
-
Iza34 wrote:Pytanie do dziewczyn z zylakami- czy jsk leze to powinnam zakladac ponczochy uciskowe? Ostatnio boli mnie noga z zylakiem i co jakis czas do stopy naplywa takie ciepło jakbym ja woda oblewala.Synek ❤️
11.03.19: hcg 59.5
13.03.19: hcg 147,1
27.03 jest serduszko ❤️ -
Jagodka17 wrote:Lekarka mówiła, że mały ma wystarczającą ilość wód i miejsca,żeby się obrócić, ale wiadomo, że przybiera na wadze i będzie mu coraz ciężej. Kolejna wizyta 5 października to zobaczymy jak przybrał i jak leży.
Wiem, że nie powinnam się martwić, ale nie potrafię o tym nie myśleć, ah...
Jagódka, nie martw się ułożeniem na razie. Maluch ma jeszcze czas.
Sama mierzyłam się z kwestią niewłaściwego ułożenia dziecka. Na USG w 29t5d skrzacik rozłożył się poprzecznie. Wtedy znalazłam tą grafikę: https://parenting.pl/odsetek-plodow-w-pozycji-posladkowej-w-kolejnych-tygodniach-ciazy
Wynika z niej, że w 30 tc 1/5 dzieci jeszcze nie ułożyła się główkowo. Większość z nich odnajduje właściwą pozycję w kolejnych tygodniach. A tak naprawdę żadna z nas nie ma gwarancji, że dziecku nie zamarzy się fikołek na dzień przed terminem.
Ja powtarzałam USG III trymestru w 31t4d i wtedy skrzat był już ułożony główkowo. Chyba tak został, choć często miewam wątpliwości.
Co do wagi - u nas też średniaczek. W 29t5d było niby 1580 gramów, w 31t4d - 1810 gramów. Jako że wszystkie pomiary w ciąży wskazują na średniaczka, to nastawiam się na wagę 3500 przy porodzie i rozmiar ciuszków 56. -
reset, a czemu chciałaś cybexa do tego mutsy nio? Pytam bo jak w 8* gwiazdkach zapytałam o cybexy to facet mi prychnął i powiedział, że oni nie uznają cybexów. No ale potem chciałam Britaxa i też mnie zniechęcał, za to maxi cosi i avionauta pixela mi wpychał na siłę więc chyba po prostu trafiłam na dziwnego sprzedawcę.
Ja w przyszły weekend chyba pojadę ogarnąć kwestię wózka i muszę ogarnąć jak on działa z tymi adapterami do fotelika. Ja myślałam o maxi cosi pebble plus z bazą, ale muszę jeszcze posprawdzać te kąty nachylenia w obu autach. -
Szczesliwa_mamusia wrote:Ja gdybym nie płaciła za każdą wizyte 250zl,to też bym chętnie chodziła co 2tyg. Mam umówione teraz co 3. Choc lekarz mówił,że co 4by wystarczyło. Ale rozumie,że potrzebuje tych wizyt co 3tyg.
Choc ostatnio stwierdził,ze nawet dobrze,że przychodze po 3tyg,bo przynajmniej skontrolujemy stan wód
A ile płaciłaś za 3 trymestru badanie? Bo mnie skasowali na 400 zł i aż się zdziwiłam, że tak drogo. -
Kijanka wrote:Co do wagi - u nas też średniaczek. W 29t5d było niby 1580 gramów, w 31t4d - 1810 gramów. Jako że wszystkie pomiary w ciąży wskazują na średniaczka, to nastawiam się na wagę 3500 przy porodzie i rozmiar ciuszków 56.
To moja ważyła ponad 1800 w 30+2 i też mi lekarka powiedziała, żebym się nastawiała na 3,5 kiloJak mnie wkurzają Ci lekarze czasem.
-
A co do częstotliwości wizyt, to powiem Wam, że ja już się uspokoiłam na tyle, że chyba ich nie potrzebuję częściej. Stresik miałam do 28 tc. Teraz mam wyznaczoną wizytę kontrolną za tydzień. Potem mam nadzieję zobaczyć się z moją ginekolog na ostatniej wizycie ciążowej w 37 tc. W 36 tc mam kwalifikację do porodu w tym niby prywatnym szpitalu i niby ten szpital przejmuje opiekę okołoporodową nad pacjentką. Czyli KTG od 38 tc itd.
Jako że wyszły nam na USG III trymestru lekko powiększone miedniczni nerkowe, zrobię dla własnego spokoju jeszcze jedno USG w 37 tc. No i ten prywatny szpital ma I stopień referencyjności oddziału noworodkowego, więc chciałabym mieć pewność, że z dzieckiem wszystko ok. -
coma wrote:To moja ważyła ponad 1800 w 30+2 i też mi lekarka powiedziała, żebym się nastawiała na 3,5 kilo
Jak mnie wkurzają Ci lekarze czasem.
-
coma wrote:To moja ważyła ponad 1800 w 30+2 i też mi lekarka powiedziała, żebym się nastawiała na 3,5 kilo
Jak mnie wkurzają Ci lekarze czasem.
Wiesz, ja doszłam do wniosku, że nie ma jednej siatki centylowej, a każdy lekarz ma jakąś swoją i każdy mówi trochę inaczej. Zresztą jak wpisałam dane z USG w dostępne w necie kalkulatory przeliczające na siatki centylowe, to waga z 31t4d raz daje 61 percentyl a raz 40. Według mojego lekarza to po prostu średniaczek.
Linki do kalkulatorów jakby ktoś chciał sobie sprawdzić:
1) http://www.perinatology.com/
2) https://medicinafetalbarcelona.org/calc/ -
Audreyyy wrote:o patrz, u mnie w 30+2 było 1700g i z siatki centylowej mojego lekarza wynikał, że do 4kg nawet może dobic. Te szacunki 2,5 miesiąca przed porodem to chyba o kant d. potłuc.
To też prawda, może na późniejszym etapie są to w stanie lepiej oszacować, ale same widzimy, że niektóre dzieci na tym etapie przybierają po 100 gram tygodniowo a inne 300. Ja bym jednak wolała zostać przy tych 3,5 kg