Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki dziewczyny za rady, dziś będę nadal walczyć z tym zapachem.
Córka sąsiadki od 1,5 godziny płacze, drze się wniebogłosy. Biedna, może chora. Mój mężu śpi jak zabity2019 zdrowy syn - ciąża naturalna
3 straty - puste jajo x 2 i dodatkowy x
02.23 - I IVF - 1 blastka z dodatkowym x
03.03.23 - cykl po stymulacji - ciąża naturalna
12 dpo beta 27mlU/mL
16 dpo beta 244 mlU/mL
18 dpo beta 747 mlU/mL
oby tym razem dobrze się skończyło -
Ja coś spać dzis od 6 już nie mogę... A ja myślałam, że te skurcze to właśnie bole miesiaczkowe 😆 No nic, jestem juz trochę mądrzejsza. Jak dobrze, że jest te forum i można zapytać o każdą najmniejszą pierdołę 😃
-
Dzisiaj musiałam się zważyć bo w poniedziałek wizyta rano a też raz w tygodniu to robię i przybyło mi 1.5 kg w tydzień. Można? Można tylko w takim tempie jak jeszcze 1.5 miesiąca zostało to nie korzystnie.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Iza34 wrote:Zlozylam zamowienie z Gemini we wtorek po poludniu a dzis ma byc juz kurier. Jestem zaskoczona bo tak szybko, wrecz ekspresem, i kasy nie mam, zamowienie na 1000zl (nie pytajcie co tam zamowilam bo to zbiorowka od kilku osob).
Iza mi też szybko przyszło, zamówiłam w piątek, a jakoś na początku tego tygodnia już miałam paczkę. -
U mnie w 10dni plus 0.5kg właśnie przekroczyłam wagę z którą szłam do porodu w pierwszej ciąży. W 1 ciazy szłam do porodu 64.7kg a teraz mam 65kg. Co nie zmienia faktu,że od początkowej wagi w tej ciąży przybyło mi 3.5kg wszystko poszło w brzuch.[/url]
09.04.2019 - Crl 9.3 mm ,jest ❤
15.05.2019 - Crl 6.1 cm 😀
28.06.2019 - 270 g 😊
01.08.2019 - 700 g
03.10.2019 - 1957 g 😁 -
nick nieaktualny
-
karma wrote:A ja mam pytanie do dziewczyn z heparyną. Czy będziecie brać w połogu? Ja ją mam w zasadzie tylko ze względu na dwie ciąże biochemiczne i mam nie brać po porodzie.
I druga sprawa: dziewczyny, które mają mthfr homo - jakie witaminy bierzecie? Ja się właśnie zorientowałam, że chyba popełniałam błąd całą ciążę, bo brałam femibion 2 (tam są foliany, ale też zwykły kwas) i osobno b12 metylowaną. Chyba przy homo nie wchłania się ten pozostały mix witamin z femibionu?
Odłóż może ten fembibion i kup folian. Kwas foliowy przy homozygocie się kumulują w organiźmie i może być toksyczny. Chociaż najważniejszy jest w pierwszym trymestrze, a teraz już z górki;)32 lata, 25 cykl szczęśliwy!
MTHFR_1298 A-C-homozygota,
amh 3,8
słabsze nasienie
3 IUI (październik, listopad, grudzień 2018)
...........................................................
styczeń 2019 MedArt
4 IUI: 06.03.2019 ))
Emilka 03.11.2019 )) -
Ja ważę 86 kg To jest + 13 kg do wagi sprzed ciąży, a + 20 kg do wagi sprzed stymulacji.
Jestę pulpetękarma, agndra, ListopadowaMama, Zlaania1, sisi lubią tę wiadomość
-
Alu_87 wrote:Ja nie pytałam jeszcze o połóg, ale chyba kilka tygodni jeszcze będę brała. Przy homozygocie jest problem z całkowitym wchłanianiem i wtedy rzeczywiście nie powinno się brać nawet śladowych ilości kwasu foliowego syntetycznego. Ja miałam odstawić fembibion. Biorę całą ciążę b12 około 1000 jednostek dziennie ( lub 2500 co drugi dzień), a folian na początku brałam 800 teraz 400. Do tego Cholina, magnez, witamina d 4000, dha 600, teraz dołożyłem cynk bo słabo przerasta malutkiej waga.
Odłóż może ten fembibion i kup folian. Kwas foliowy przy homozygocie się kumulują w organiźmie i może być toksyczny. Chociaż najważniejszy jest w pierwszym trymestrze, a teraz już z górki;)
Dziękuję, no właśnie już po ptakach, ale i tak zmądrzałam i odstawiłam femibion. Najbardziej mam mu (a raczej sobie, bo dopiero teraz sprawdziłam) za złe, że piszą, że ma 200% dziennej dawki witaminy D, a to nieprawda, ma 1/5. I tak oto sobie zbadałam i mam oszałamiający poziom 22. Muszę teraz przykoksować tylko nie wiem jak mądrze to zrobić, żeby dojść chociaż do tych 40-50, a nie więcej. Jestem tak wściekła, że te suplementy są takie drogie, a nie zapewniają nawet zalecanych dawek witamin.💙 -
Dzyzia wrote:Ja ważę 86 kg To jest + 13 kg do wagi sprzed ciąży, a + 20 kg do wagi sprzed stymulacji.
Jestę pulpetę
Pozostaje wierzyć w magię karmienia Paula pisała, że schudła już 11 kg (czyli wróciła do wagi sprzed ciąży) po urodzeniu Nikosia, ale tu pewnie też stres "pomógł".
Ja to jestem taka ulana, że aż mi ciężko patrzeć w lustro. Brzuch nie jest wcale ogromny, jest taki normalny. Ale łapy to mam jak Burnejka, uda też nabrały mocy - nagrałam je jak się trzęsą w slow motion ku przestrodzeDomcias, Zlaania1 lubią tę wiadomość
-
coma wrote:Pozostaje wierzyć w magię karmienia Paula pisała, że schudła już 11 kg (czyli wróciła do wagi sprzed ciąży) po urodzeniu Nikosia, ale tu pewnie też stres "pomógł".
Ja to jestem taka ulana, że aż mi ciężko patrzeć w lustro. Brzuch nie jest wcale ogromny, jest taki normalny. Ale łapy to mam jak Burnejka, uda też nabrały mocy - nagrałam je jak się trzęsą w slow motion ku przestrodze -
Może Was pocieszę 😋Ja już jestem 20 na plusie. Ważę 80kg przy wzroście 170 więc jest mnie sporo. Ale jak patrzę na poprzednia ciąże to tyłam dokładnie tak samo. Doszłam na końcu do 84kg. Bez diet, bez dodatkowych ćwiczeń,tyle co dużo spacerowałam z wózkiem i zajmowałam się dzieckiem i schudłam w jakieś 8 miesięcy do 57kg. Karmiłam piersią 1,5 roku i w tym czasie jadłam więcej od męża bo co nakarmiłam to byłam mega głodna. Generalnie jak nie jestem w ciąży nie mam problemu z utrzymaniem wagi. Jak tylko zachodzę to od razu 4-5kg na plusie. Nie wiem jak to się dzieje, chyba hormony bo wcale dużo nie jem. Do 3 trymestru nie jadłam słodyczy i nic to nie dało. Fakt, ze ruchu mało. Tak więc nie ma się co przejmować, będzie dobrze😃
Kaczorka lubi tę wiadomość