Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Kimsik nie wiem co Ci powiedzieć bo nie mam pojęcia jak organizm przygotowuje sie do porodu... Co do hemoroidów to na tym etapie tylko ten procto-glyvenol ci zostaje, doustne po porodzie ale możesz dopytać lekarza co sądzi o cyclo 3 forcie jak masz możliwość. Co do spania to mam to samo, ledwo wstanę, zjem sniadanie i już mam ochotę na drzemkę.
-
Kijanka wrote:Sylvuś, a byłaś na tej kwalifikacji w Medeorze?
Kurna, ja to nawet do położnej środowiskowej mam pecha. Pytałam w przychodni rejonowej przy okazji wizyty u lekarza, czy mam się z nią kontaktować po porodzie. Panie w rejestracji wyglądały, jakby w ogóle były zdziwione moim pytaniem. Zapytałam ich o opiekę przedporodową, to mi powiedziały, że nie, nie, to po porodzie . Wtedy zlaliśmy z mężem temat, uznawszy, że średnio mamy czas i chęć na pogawędki odnośnie rodzicielstwa właśnie z położną środowiskową, ale teraz by się mogła przydać do tego KTG. Pytanie tylko, czy ona to wykonuje... [po tej całej historii jakoś nie sądzę].
Dobra, koniec marudzenia. Zbieram się na wizytę do ginekologa. Dzisiaj zrobiłam sobie godzinny spacer po lesie celem pożegnania sezonu grzybiarskiego. Prawie cały koszyczek zebrany i mam nadzieję usłyszeć, że jeszcze nie rodzę i te 2-3 tygodnie damy radę w dwupaku. Skrzacikowi po drodze wytłumaczę, że machanie łapką do pani doktor to kiepski pomysł .
Standardowo poproszę o kciuki.
Kciuki za wizytę.
Jak jest z taką położna rejonowa jak opiekę ma się w luxmedzie?
Tez przyjdzie jakaś dziwna Pani do mnie?
W życiu bywają noce i dnie ale bywają też niedziele...
Ja swoją już dostałam od losu:)
"https://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1r4bn550rd.png" -
Dzięki Sylvuś, U mnie z OM tez 16 listopada. Pierwsze i drugie prenatalne podobnie a ostatnio młody większy o ponad 2 tyg. Przez chwile gin wspominał o 5 listopada, ale ja się cały czas bałam ze za wcześnie, bo pierwszego jak wyciągnęli w skończonym 38 to chyba nie był jeszcze gotowy. Ale sprawdziłam ostatnio papiery ciążowe tego pierwszego i nie był taki duży jak obecny. Gin chce podjąć decyzje w poniedziałek. Byłam ciekawa jak inni wyznaczają ten termin. U mnie tez poronienia, tylko naprzemiennie z udaną ciążą.
-
Jak duży jest teraz Twój Maluszek? Ile wazy? Ja jutro mam USG wiec będę wiedziała więcej:)
Moja Niunia ma dlugieeee nogi bo były ostatni ponad tydz do przodu ale za to brzuszek do tyłu minimalnie i trochę główka.
Zobaczymy jutro:)W życiu bywają noce i dnie ale bywają też niedziele...
Ja swoją już dostałam od losu:)
"https://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1r4bn550rd.png" -
Na USG w 34+2 było prawie 3100 wiec ponad 2 tyg. do przodu, ale symetrycznie. W 3 tyg. przybrał 1100. Gin chce zobaczyć ile będzie teraz. Czy dalej przybiera w takim tempie.
Powodzenia na jutrzejszej wizycie 🙂sylvuś, Limonka lubią tę wiadomość
-
sylvuś wrote:Tak byłam wczoraj i odetchnęłam, już wiem i teraz obyśmy dotrwały do tego terminu:)
Kciuki za wizytę.
Jak jest z taką położna rejonowa jak opiekę ma się w luxmedzie?
Tez przyjdzie jakaś dziwna Pani do mnie?2017 #1
2019 #2
-
nick nieaktualnyAgawa wrote:Na USG w 34+2 było prawie 3100 wiec ponad 2 tyg. do przodu, ale symetrycznie. W 3 tyg. przybrał 1100. Gin chce zobaczyć ile będzie teraz. Czy dalej przybiera w takim tempie.
Powodzenia na jutrzejszej wizycie 🙂
To ja dzis 34+5 i malutka wg dzisiejszego usg 2170g, w 3 tyg.440g, jest 10 dni do tylu. Lekarz mowi ze jest nie ma powodu do zmartwień. A tak to ok, moge chodzic, szyjka zamknieta, dziecko prawidłowo ułożone, rodzimy sn.Kijanka, Esti, Maija, sisi, Kropka89, Szczesliwa_mamusia, Limonka, Audreyyy lubią tę wiadomość
-
U nas po wizycie ok. Macica zrelaksowana, szyjka dłuższa niż ostatnio. Zdaniem pani doktor przed listopadem nie urodzę
Maija, Iza34, Domcias, sisi, Kropka89, Szczesliwa_mamusia, Esti, Limonka, Cecylia lubią tę wiadomość
-
Brawo Iza! I gratulacje, możesz chodzić
Iza34, Domcias lubią tę wiadomość
2019 zdrowy syn - ciąża naturalna
3 straty - puste jajo x 2 i dodatkowy x
02.23 - I IVF - 1 blastka z dodatkowym x
03.03.23 - cykl po stymulacji - ciąża naturalna
12 dpo beta 27mlU/mL
16 dpo beta 244 mlU/mL
18 dpo beta 747 mlU/mL
oby tym razem dobrze się skończyło -
Kurczaczek89 wrote:Dziewczyny, które maja zaplanowaną cesarkę - jak to było u Was, w sensie, dostalyscie jakies skierowanie od waszego lekarza prowadzącego? Byłyście się już umawiać w szpitalu? Bo codziennie myśle o sobie. Moj dzieć główką do góry, a lekarz twiedzi ze się obróci, gdzie ja już w sumie w 37 tygodniu.. żadnego skierowania nic na cesarkę, do tego wizyta zaraz przed terminem porodu. Wydaje mi się, ze to będzie za późno. I się martwię..
Ja mam dziś 37+2 i skierowanie do szpitala już na poniedziałek. Tyle, że moją prowadzącą ginekolog jest ordynator szpitala w którym będę rodzić i nie potrzebuje się umawiać. Dała skierowanie i kazała być w poniedziałek na oddziale.
13 cs starań o drugie dziecko - szczęśliwy ❤️
Termin: 06.11.2019 - Dziewczynka ❤️
CC - 22.10.2019
10.09 - 1990g
15.10- 2837g
-
mrt87 wrote:Weronika czemu tak wcześnie?
Małowodzie, do tego dwa razy podczas ostatnich wizyt pisały mi się skurcze których nie czułam. Zdecydowała, że chce mnie mieć na oku w szpitalu. Nie jest powiedziane, że w poniedziałek zrobią mi cc wszystko zależy od tego jakie będą wyniki w szpitalu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2019, 21:58
13 cs starań o drugie dziecko - szczęśliwy ❤️
Termin: 06.11.2019 - Dziewczynka ❤️
CC - 22.10.2019
10.09 - 1990g
15.10- 2837g
-
nick nieaktualnyIza- super wiesci.
Kijanka- i bardzo dobrze. Ktos musi ze mna rodzic w listopadzie.
Mi dzis zostalo rowno 28dni do cesarskiego ciecia. Codziennie wstaje i odliczam czas.
Skierowanie dostane teraz na wizycie 25go.
Moj leakrz twierdzi,ze szanse na przewrot sa minimalne przy tym ulozeniu. Wolal mi juz wyznaczyc temrin cc i wrazie czego odwołac niz jakbym miała potem problem. Teraz jak bede na wizycie,to od razu się zapytam co w razie,gdybym zaczęla.rodzic wczesniej. Bo jak sie obroci,to rzecz jasna bede probowac sn. Z reszta na porod sn,to ja mialam opracowanh caly plan
A teraz psychicznie nastawiam sie na ta cesarke. -
nick nieaktualnySzczesliwa musisz spytac lekarza ale moim zdaniem jakbys zaczela rodzic wczesniej to od razu przy pierwszych skurczach do szpitala, tam szybko ocenia sytuacje i w razie koniecznosci zrobia cc. Poród a raczej od pierwszego skurczu do partych to nie 5 min., jest czas.
-
nick nieaktualny
-
A u mnie pół dnia skurczy, bólu w dole brzucha, mokrych majtek (więc panika, że to znów wody), a na wizycie podsumowanie: no tak ma być, to 9-ty miesiąc
Szyjka miękka i rozwarta na centymetr, główka już napiera, ale ponoć mogę tak donosić nawet do terminu! :o
Parametry lepsze niż jak trafiłam na patologię, łącznie z tym, że ordynator stwierdził, że wg jego zapisów wód mam teraz więcej niż w dniu przyjęcia do szpitala Mała tylko wg jego pomiarów schudła w stosunku do moich wizyt u prowadzącego i na dziś wg ordynatora 2670 gramów, co wg niego jest w sam raz jak na moją budowę i poród naturalny.
I mam dalej sobie żyć w miarę aktywnieEsti, Cecylia, Domcias, sisi lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualnyIza- co do porodu,to tak. To wiem. 1 synka rodzilam w sumie 14h,liczac od 1 skurczu do jego narodzin. A,ze do szpitala mam 54km,wiec jak zaczna sie w miare regularnie,to wole jechac i jak cos,koczowac na ip
Co do znieczulenia,tak jak pisze Limonka, jest bezplatne,tylko czesto jest problem z jego podaniem.
Reset- tak to jest. Ze czasem 1cm i mozna przechodzic ciaze,a mozna buc zamknietym na 4 spusty i urodzic nastepnego dnia.
Lekarz teraz kazal Ci byc aktywna,bo na koncu nie ma sensu juz tak uwazac. W konci trzeba kiedys urodzic. Ja po 37tyg,jak juz usluszalam,ze maly ma te 2,5kg,to nie oszczedzalam sie w niczym. Mylam okna,sprzatalam szafki. Skakalam na pilce. Po tyg takiego trybu,urodzilam malego,a ledwo 30listopada mialam rozwarcie na 0.5cm. Babka na ktg mi powiedziala,ze jeszxze z 2tyg na pewno. A urodzilam nastepnego dnia -
Limonka- szpital to ja mam wybrany od listopada 2018r. odkąd z pozytywnym efektem zrobiono mi histerolaparoskopię. Zresztą poza samym zabiegiem, był tam cudowny personel i ciepło ten szpital wspominam. Teraz wylądowałam tam na patologii (to szpital z III stopniem referencyjności) i też stanęli na głowie, bym nie urodziła w 31 tc. Stąd teraz poza moimi prowadzącymi ginekologami stałam się też pacjentką ordynatora Normalnie harem z lekarzami
Szczęśliwa mamusia- lekarz mi pozwalał na aktywność już wcześniej, po 34 tc, kiedy uznał, że wody się zatrzymały z sączeniem. Potem ja zaczęłam nieco panikować z aktywnością jak co wizytą słyszę, że szyjka miękka, rozwarta itp., a nie chcę jeszcze rodzić Ale jak wczoraj zapytałam o to, czy mogę żyć aktywnie to się roześmiał i zapytał "jeszcze bardziej niż teraz?!". Wiesz, ja nawet wczoraj po wizycie - mimo, ze to było po 20 - pojechałam jeszcze na zakupy do auchan, a potem wpadłam do firmy, bo wiedziałam, że w ciągu dnia mieli jakieś problemy i chciałam sprawdzić, co się dzieje. Wcześniej poodkurzałam dom, przebrałam pościel, wstawiłam dwa prania i umyłam łazienkę... a potem dziwię się, że mnie coś boli
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.