X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopad 2019
Odpowiedz

Listopad 2019

Oceń ten wątek:
  • Rubii Autorytet
    Postów: 2016 577

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2020, 13:37

    f762f9eb67.png
    Długo wyczekiwany cud <3

    22d689dd2f.png
  • Ewelina92 Autorytet
    Postów: 670 404

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj mieliśmy szczepienie- płakałam razem z Małym 😭 dobrze, że piersią dało się go uspokoić.

    Synek miał też badaną saturację w związku z zasinieniem nad ustami i wyszła dobrze. Lekarka powiedziała, że często w pierwszym półroczu u dzieci to występuje, ale lepiej zbadać u kardiologa więc dobrze zrobiłam, że zapisałam go wcześniej.

    Teraz mój biedaczek śpi. Mam nadzieję, że dobrze zniesie to szczepienie...

    Synek ❤️

    ex2b3e5e83c3bu23.png

    11.03.19: hcg 59.5 :)
    13.03.19: hcg 147,1 <3
    27.03 jest serduszko ❤️
  • Ig004 Autorytet
    Postów: 288 194

    Wysłany: 10 stycznia 2020, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaka cisza... rzeczywiście masa roboty z takimi małymi skarbami :)

    2a82ae0ca8.png
    Nieudane: 3 IUI, 4 transfery ICSI
    Ciąża po operacji żpn
    Mamy synka ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2020, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bylam wczoraj na wizycie kontrolnej. Gin sie czepnal mojej obecnej wagi i skomentowal moj jak to okresli "zwis pociazowy".

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2020, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza34 wrote:
    Bylam wczoraj na wizycie kontrolnej. Gin sie czepnal mojej obecnej wagi i skomentowal moj jak to okresli "zwis pociazowy".
    Bezczelny. Powiedzialas mu cos? To jakis stary dzias Iza? Przeciez wiadomo,ze kazdy organizm jest inny. Jedna dojdzie do formy szybciej,druga bedzie potrzebowac czasu.

    Ja dzis bylam ze swoin na szczepieniu. 4600 moj maluszek wazy. Koskuje ostro. Płakał okrutnie. Chyba nigdy sie do tego nie przyzwyczaje. Serce mi peka za kazdym szcxepieniem

  • mao Autorytet
    Postów: 3109 2350

    Wysłany: 10 stycznia 2020, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dzisiaj po wizycie patronazowej u pediatry... w koncu się doczekaliśmy😁 i nie zgadniecie... pediatra u naszego 7 tyg synka znalazł ząbek 🙈 Tak mnie tym zszokował, że zapomniałam połowy rzeczy o które chciałam się zapytać 🙈 I ważymy 5,5 kg 😁😂

    Ig004, Cecylia lubią tę wiadomość

    201911201770.png

    202201014972.png
  • Agawa Autorytet
    Postów: 329 154

    Wysłany: 10 stycznia 2020, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też dzisiaj byliśmy na szczepieniu. na pewno go bolało bo płakał tak inaczej niż zwykle. On ogólnie mało płacze. Tylko jak chce jeść. Miałam nadzieje ze te jego fałdki ochronią przed bólem. Pamietam ze starszy synek od 2 dawki hexy wcale nie płakał przy szczepieniu. Był taki grubasek, ze nie reagował na szczepienie.

  • Agawa Autorytet
    Postów: 329 154

    Wysłany: 10 stycznia 2020, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza, tez uważam, że komentarze twojego gina to przegięcie. A on to jak wyglada? Kaloryfer na brzuchu?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2020, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No moj gin wku... mnie niemilosiernie. Nie dosc ze mojego brzucha sie czepnal, to jeszcze wsadzil mnie na wage zeby sprawdzic ile mi zostalo, skomentowal ze mialam zbyt wysoka wage startowa bo niby bmi w normie ale w górnej granicy, to jeszcze zaprosił mnie za 3 miesiace na wizyte i po recepte na antyki i zapowiedzial ze tez sprawdzi moja wage. A takiego, juz do niego pójdę. Oczywiscie skomentowal ze nie ten szpital wybralam dlatego mnie pocieli (a sam mnie namawial na ten szpital) bo jakbym pojechalactam gdzie on 1 grudnia mial dyzur to bym urodzila sn mimo ze 2 zdania wczesniej potwierdzil decyzje tamyejszych lekarzy o cc. Rozumiecie go? Bo ja nie. A na sam koniec pogratulowal tak od niechcenia ze sie udalo. Dla mnie bezczelny. Ja mu powiedzialam ze wcale tak duzo nie przybralam w ciąży, raptem 13,5kg a nie jakues 25kg. On szczupak i lubi laski, dziewczyny przy tuszy nie maja czego u niego szukac, ja jestem tska przecietna. A na moje pytanie o współżycie powiedzial ze jak chce ryzykowac ciaza to nie ma przeciwwskazan.

    Podjelam decyzje o przejsciu na mm. Nie daje już rady tak dalej zyc odciagajac pokarm którego nie starcza, jak podkrecilam laktacje to za 2 dni mimo wszelkich staran znow laktacja osłabla. Jest wiele za i przeciw zebym zrezygnowala, nadal mam mieszane uczucia i jeszcze sobie pobucze w kacie z tego powodu tak mi żal.

  • Janka78 Ekspertka
    Postów: 230 233

    Wysłany: 10 stycznia 2020, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza dobrze robisz .mm nie jest złe a szkoda zdrowia na ciagle naciąganie starczy czy nie.i Nie daj sobie wmówić ze robisz złe.u nas po kilku dniach dni bez płaczu dziś znowu przed każdym spaniem straszna roxpacz☹️Raz lepiej raz gozej.ogolnie nie jest złe.maly pięknie się śmieje i już zaczyna gugac.bedzie już 10 tydzień w niedziele.dzis po kąpieli zauważyłam ze dawno zagojony już pępek jest siny.wiecie może czemu?

    qb3c3e5eyv2yhsqn.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2020, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janka dzieki za wsparcie. Juz nie bede pisac co ja teraz przezywam. Zamiast cieszyc sie malutka to ja zyje w ciągłym stresie i placze. Moja mama tez mnie krótko karmila a potem krowie mleko i zyje a teraz sa najprzerozniejsze mieszanki, moze pediatra coś dobierze, podpowie, narazie mamy puche bebilonu i tym sie zywimy.

    A pepek ciezka sprawa. U nas fatalnie to wyglada bo jrszcze nie odpadl bo nie do konca wszystko wyschlo. Polozna tylko obciela to wielkie czarne a reszta-oj nie podoba mi sie to.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2020, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja juz tak cudownie sie usmiecha i wydaje fajne dzwieki jak jest zadowolona 😍

    Ig004, Szczesliwa_mamusia lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2020, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza- Twoj wybor jak bedzies karmić. Teraznmieszanki są coraz lepszej jakosci. Kazda z nas ma wybór. Na szczęscie. My kp,ale dlatego,ze idzie łatwiej. Choc i butla z mm sie trafi,jak musze wyjsc i mąż z malym zostaje. Bo juz mnie męczylo,ze chce wyjsc,a niewiadomo,kiedy jesc mu sie zachce. Wiec od czasu do czasu dostanie to mm.
    I koniecznie zmien ginekologa
    Aa... zapomnialam sie pochwalić. Moj syn wczoraj 1 raz zaśmial sie w głos. Jakie to śmieszne było. Taki slodki głosik

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2020, 20:54

    Cecylia, Iza34 lubią tę wiadomość

  • Agawa Autorytet
    Postów: 329 154

    Wysłany: 10 stycznia 2020, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza, nie miej wyrzutów sumienia. Moja mama tez karmiła mnie tylko do 3 miesiąca. Mam koleżankę w pracy która praktycznie od początku karmiła MM a córka wyjątkowo dobrze się rozwija. Chodziła już w wieku 9 miesięcy. W innych kwestiach tez sobie swietnie radzi.

    Ja tez uwielbiam śmieszki mojego maleństwa. Cudny był ten pierwszy szeroki uśmiech po tym jak długo patrzyliśmy sobie w oczy :) jak tu się nie zakochać w takiej kruszynce. U mnie równo jak skonczył 6 tydzień zaczął się uśmiechać do ludzi i gugac. A jeszcze jak przyjechała rodzina na święta to już bardzo się rozgadał. ❤️

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2020, 23:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Narazie jeszcze ściągam bo cos przyblokowal mi sie kanalik i piers boli. Ale powoli bede konczyc.

    Moja malutka ma okropne problemy z zasypianiem. A ja nie potrafie jej uspokoic jak placze ze zmeczenia.

  • Janka78 Ekspertka
    Postów: 230 233

    Wysłany: 11 stycznia 2020, 06:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja starszego tez karmiłam mm .ma 14 lat i niczego mu nie brakuje😉epizod z chorobami miał jak poszedł do przedszkola ale potem i przed przedszkolem nie chorował.mual 2 latka jak poznał wszystkie literki a 4 jak zaskoczył mnie ze umie pisać.nigdy go tego nie uczyłam i popłakałam się z wrażenia.nigdy nie żałowałam ze nie jest karmiony piersią .temu trochę dawałam z początku bo nawet jadł ale coraz mniej i mniej i teraz już wcale.w tym przypadku mam trochę wyrzutow sumienia -chyba wiek tu robi swoje .ze starszym byłam w domu kilka lat.Jesteśmy bardzo zżyci ze sobą .to maleństwo czeka żłobek 😢i dlatego troszkę mi go szkoda ze nawet cycka nie dostaje.ale nsjwaznibjsze ze najedzony a ja niezestresowana.

    qb3c3e5eyv2yhsqn.png

  • Janka78 Ekspertka
    Postów: 230 233

    Wysłany: 11 stycznia 2020, 07:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z racji tego ze mały śpi.maz ze starszym na zakupach😱tak wcześnie bo potem na budowę jedzie,a ja jyz spać nie moge ,pokaże wam domowe SPA🙂za namowa którejś z Was dajemy pieluszkę żeby było cieplej.20f011bbea2b.jpg Mój mały grubasek 😍

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2020, 07:05

    Cecylia, Kaczorka, Szczesliwa_mamusia, Ewelina92 lubią tę wiadomość

    qb3c3e5eyv2yhsqn.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 stycznia 2020, 07:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja jestem tak zestresowana i zmeczona ze nie daje rady malej uspokoic, wczoraj juz nawet na rece nie chcialam jej brac. Tesciowa nosi. To jest straszne. Tylko sie martwie bo mąż sie przeziebil a ja odstawiam od mojego mleka i nie bedzie miala ochrony i zeby ona czegos nie zlapala.
    A wogole zastanawiam sie jak to jest. W dzien jest płacz, problemy z zasypianiem, spanie jak zajac pod krzaczkiem. W nocy zaczela kwekac z glodu to ją nakarmilam, wciagla butle mm, polozylam u siebie w lozku, zmienilam pieluche, poszlam do łazienki na chwile, wracam- spi. Mozna? Mozna bez krzykow i placzu.

    Janka sliczny jest ten twoj synus.

  • coma Autorytet
    Postów: 2322 2715

    Wysłany: 11 stycznia 2020, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janka78, śliczny ten Twój synuś :)

    uIHap1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 stycznia 2020, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coma a jak twoja corcia sie miewa? Panna grzeczna i cicha czy krzykacz?

‹‹ 947 948 949 950 951 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ