Listopad ! 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Malami, właśnie po konsultacji w Pf doktor cos wspomniał o kwalifikacji do cesarki przez nisko schodzące lozysko, ale jeśli jednak nie będzie takiej potrzeby to raczej naturalnie ale jak będzie potrzeba to nie zamierzam się wahać nad zzo:)
-
Jeśli mój klocek nie przekroczy 4 kg to chce rodzic sn bez znieczulenia.
Niercierpliwa v2.0 lubi tę wiadomość
-
Waśnie ostatnio pytałam mojej położnej jakie pozycje wchodzą w grę przy rodzeniu naturalnym i strasznie polecała mi poród w wodzie. Czytałam też o pozycjach grawitacyjnych czyli takich gdzie dziecko wychodzi grawitacyjnie w dół a nie tak jak na łóżku ale nie wiem czy jest taka możliwość w profamili. Podobno w tych pozycjach grawitacyjnych poród szybciej postępuje, jest mniej bolesny i istnieje mniejsze prawdopodobieństwo że kobieta pęknie lub że będzie trzeba ją naciąć 😊 moja siostra rodziła w niedzielę w angli w tej pozycji i oczywiście zdaje sobie sprawę że każda z nas ma różne predyspozycje do rodzenia ale po godzinie była po prysznicu jedzeniu i mówi że nawet nic jej tam nie boli ani pół szwa nie ma 😊Ida 20.11.2020 :*
Aniołek 2018 r. (*)
Aniołek 2017 r. (*)
mutacje C667T hetero, A1298C hetero i PPJ(ANA1) dodatni. Nk 27% Kir AA,
Nieobecne 2DL2,2DL5[gr.1],2DL5[gr.2],2DS1,2DS2,2DS3,2DS4norm,2DS5,3DS1, 3DP1var
Allo Mlr 22
PCOS i Insulinooporność -
Malamii26 wrote:Waśnie ostatnio pytałam mojej położnej jakie pozycje wchodzą w grę przy rodzeniu naturalnym i strasznie polecała mi poród w wodzie. Czytałam też o pozycjach grawitacyjnych czyli takich gdzie dziecko wychodzi grawitacyjnie w dół a nie tak jak na łóżku ale nie wiem czy jest taka możliwość w profamili. Podobno w tych pozycjach grawitacyjnych poród szybciej postępuje, jest mniej bolesny i istnieje mniejsze prawdopodobieństwo że kobieta pęknie lub że będzie trzeba ją naciąć 😊 moja siostra rodziła w niedzielę w angli w tej pozycji i oczywiście zdaje sobie sprawę że każda z nas ma różne predyspozycje do rodzenia ale po godzinie była po prysznicu jedzeniu i mówi że nawet nic jej tam nie boli ani pół szwa nie ma 😊
ale dopytam bo nie ukrywam, że w przypadku sn ta pozycja wydaje się jakas taka najdogodniejsza.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2020, 09:58
-
Ja pierwszego chcialam rodzic naturalnie i rodzilam. W zwyklym publicznym tez sa chetne do pozycji pionowych bo szybciej idzie. Klopot jak masz wywolywany porow (jak ja) na oksytocynie. Wtedy jest zalecenie ze masz miec ciagle ktg i wtedy juz kreca nosem na schodzenie z lozka. Jak sie uprzesz i maz ciagle poprawia te pasy to pewnie sie da. U mnie chlopak okazal sie duzy (4105) a mial bys sredniaczek (3400) wiec skonczylo sie na cc.
Teraz nie mina jeszcse dwa lata od ostatniego porodu i bardzo boje sie porodu sn. Ze blizna nie wytrzyma. Bede bardzo naciskac na cc. Zwlaszcza ze znow moze mi sie trafic duze dziecko. a ja jestem drobnej budowy. Startowalam teraz z 49kg. -
No to super że wiele szpitali jednak pozwala u nnie w mieście położna powiedziała że łóżko i to wszytko co wchodzi w grę, ale tu to akurat mają problem żeby cokolwiek zrobić przy pacjentce stąd mój wybór padł na inne miasto 😊 jestem zupełny ciemnogród w tych sprawach rodze pierwszy raz do tego przeraża mnie wizja że prawdopodobnie będziemy musiały być same w tej chwili bo przynajmniej profamilia na ten moment nie przewiduje porodów rodzinnychIda 20.11.2020 :*
Aniołek 2018 r. (*)
Aniołek 2017 r. (*)
mutacje C667T hetero, A1298C hetero i PPJ(ANA1) dodatni. Nk 27% Kir AA,
Nieobecne 2DL2,2DL5[gr.1],2DL5[gr.2],2DS1,2DS2,2DS3,2DS4norm,2DS5,3DS1, 3DP1var
Allo Mlr 22
PCOS i Insulinooporność -
Ja też wybrałam szpital poza miejscem zamieszkania ze względu na możliwość porodu w pozycji wertykalnej i mały odsetek naciec krocza.
Malamii26 lubi tę wiadomość
-
Ja zamierzam rodzić drugi raz naturalnie po pierwszej cc. Wybrałam szpital w innym mieście, z lekarką, która jest zdecydowanie za porodami naturalnymi, tam też miałam pierwszą cc. Póki co warunki idealnie sprzyjają, jedynie mała rośnie dość szybko, więc zobaczymy jak będzie z wagą 🙈
-
Paula, a kiedy mialaa ostatnia cc?
Ja mam w tym tyg usg ale nie licze na male dziecko. Bylam wczoraj u znajomych i byla dziewczyna z terminem 2 tyg po mnie. Prawie wcale nie widac ze w ciazy. A mnie sie pytali czy tuz przex rozwiazaniem jestemA tu jeszcze prawie 2,5 miesiaca.
-
Ja córkę urodziłam sn i teraz też taki jest plan o ile prawidłowo się ułoży
A jak stoicie z torbą do szpitala? Bierzecie jedną walizkę na kółkach czy torbę/torby podróżne, biorąc pod uwagę że w większości szpitali jest zakaz odwiedzin? Bo mnie powoli zaczyna dopadać stres 😵Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2020, 15:43
-
Anulka ja się pakuję do walizki, wygodniej tak, a położne nie zawsze chętne do pomocy
koleżanka tak teraz po cesarce sama z walizką, w drugiej fotelik z dzieckiem, mąż dopiero pod szpitalem przejął. Więc ani w skurczach, ani po porodzie chyba taszczyć torbę niewygodnie
Moniiiikaaaa, h_anulka lubią tę wiadomość
-
Hejo
my mieliśmy dziś sesję zdjęciową 🧡 nie mogę się doczekać efektów 🧡
Co do porodu to marzy mi się sn bez żadnych medykalizacji... Ale co życie pokaże, zobaczymy 😉 taki jest plan👍🏻 cc miałam w styczniu 2019.
Co do torby... Ja już spakowana😁 Jeszcze ew więcej przekąsek. I biorę na kółkach bo tak zalecała położna. Ale jakbym chciała zwykła to położna bierze na wózek inwalidzki i wiezie👍🏻Niercierpliwa v2.0 lubi tę wiadomość
9.12.2017r. 10tc [*] puste jajo płodowe
18.01.2019r. Julciacc, kp
19.03.2020 -> Jest ❤
31.08.2020 -> usg 3 trym1.5kg
15.10.2020 -> usg 2520g
21.10.2020 -> wizyta gin -
Co do pozycji wertykalnych to zdecydowanie są lepsze niż leżenie na plecach. W lezeniu miednica zamyka się o kilkanaście procent i jest po prostu ciężej urodzić plus obrazenia krocza. Ale nie wszędzie to pozycje respektują bo na leżąco im łatwiej odebrać poród 🤦🏻♀️ choć czasem jeśli ktoś nie jest wyszkolony w przyjmowaniu porody w pozycji wertykalnej to już bezpieczniej leżąc - tak nam mówiła położna na szkole😜
9.12.2017r. 10tc [*] puste jajo płodowe
18.01.2019r. Julciacc, kp
19.03.2020 -> Jest ❤
31.08.2020 -> usg 3 trym1.5kg
15.10.2020 -> usg 2520g
21.10.2020 -> wizyta gin -
Ja piekrwszy poród miaąłm sn ze znieczuleniem po 20 h skurczy, tym razem położna obiecuje że będzie dużo krócej więc mam nadzieję że się uda bez znieczulenia.
MalaMi ja nie rodziłam w pozycji grawitacyjnej (bo miałam znieczulenie i leżałam na łóżku) a też jak tylko zeszło znieczulenie to prysznic i śmigałam bez żadnych bóli, po porodzie czułam się rewelacyjnie. Położne mi podrzucała tabletki przeciwbólowe ale nie miałąm potrzeby wząc ani jednej.
Malamii26, kkasia lubią tę wiadomość
-
Tigana wrote:Ja piekrwszy poród miaąłm sn ze znieczuleniem po 20 h skurczy, tym razem położna obiecuje że będzie dużo krócej więc mam nadzieję że się uda bez znieczulenia.
MalaMi ja nie rodziłam w pozycji grawitacyjnej (bo miałam znieczulenie i leżałam na łóżku) a też jak tylko zeszło znieczulenie to prysznic i śmigałam bez żadnych bóli, po porodzie czułam się rewelacyjnie. Położne mi podrzucała tabletki przeciwbólowe ale nie miałąm potrzeby wząc ani jednej.
Jacie ale zazdroszczę sn serio... ja po cc czułam się jak obłożnie chory pacjent po ciężkiej operacji i zamiast śmigać po porodzie to (jak już oczywiście moglam się ruszać) to wyczynem było powolne powędrowanie jak babcia z sanatorium z woreczkiem na mocz zeby wymyć zęby czy coś... brrr strasznie źle to wspominam 😞
9.12.2017r. 10tc [*] puste jajo płodowe
18.01.2019r. Julciacc, kp
19.03.2020 -> Jest ❤
31.08.2020 -> usg 3 trym1.5kg
15.10.2020 -> usg 2520g
21.10.2020 -> wizyta gin