💚LISTOPAD 2021💚
-
WIADOMOŚĆ
-
W H&m tez dzis znizka 20%Atena37 wrote:Trwaja stylowe zakupy i może Wam się przyda:
Zamówiłam śpiworek na ZIMĘ ( combo, w wiewiórki) z la millou, bo spora znizka 🥰
Od 1-6.10 z kodem STYLOWE2021 :
CALZEDONIA - 20% OD 85 ZL
COCODRILLO - 20%
BUNNYANDMOMMY - 20% kod:styowe2021
Gatta od 149 zł ale - 30%
Kapphal (bez newbie i inories) - 20% kod:JESIEN2021
Lamiu - 20%
www.koszulkowy.pl - 20%
Www.sleepee.pl - 20% kod:stylowe2021
Www.wyprzedazbielizny.pl - 20% kod STYL2021
La millou - 20% na wszystko
Czasnaherbate - 25%
Effiki - 20%
Mamissima - 15%
soprecious lubi tę wiadomość
34 lata, AMH 3,6
Słabe parametry nasienia ICSI 06.2020
I transfer 02.07 nadzieja zgasła 31.07
II transfer 21.12 bhcg 1,1😔
III transfer 12.02.2021 3-dniowca
8dpt bhcg 44 prog 32
10dpt bhcg 95 prog 39
12 dpt bhcg 287 prog 41
14 dpt bhcg 629 prog 38
19 dpt bhcg 3877 prog 28
25 dpt bhcg 18596 prog 37 ❤
31 dpt 1 cm szczęścia 😊
8 tc 1,69 cm, rosnę 😊
bhcg 111513, prog 35
9 tc 2,48 cm, mam stópki 😊
10t1d 3,6 cm 😊
11 tc 4,39 cm 😊
12t1d 5,74 cm 😊
Nifty: Zdrowy Chłopak! 💪
12t3d 6,79 cm 😊
14t3d 8,92 cm
20t2d 360 gram Człowieka
21t3d 460 gram ❤
29t6d 1348 gram ❤
35t 2d 2520 gram ❤
36 t 3d 2750 gram ❤
30.10.2021 r moja miłość Aleksander ❤
❄❄❄❄❄cdn
Nie zwyciężaj
Nie broń się
Nie poddawaj się
"Żyj! Powiedziała nadzieja... bez Ciebie nie mogę- powiedziało cicho życie"
-
O super, dzięki za info, widzę, że też jesteś na listopadówkach na fb 😊Atena37 wrote:Trwaja stylowe zakupy i może Wam się przyda:
Zamówiłam śpiworek na ZIMĘ ( combo, w wiewiórki) z la millou, bo spora znizka 🥰
Od 1-6.10 z kodem STYLOWE2021 :
CALZEDONIA - 20% OD 85 ZL
COCODRILLO - 20%
BUNNYANDMOMMY - 20% kod:styowe2021
Gatta od 149 zł ale - 30%
Kapphal (bez newbie i inories) - 20% kod:JESIEN2021
Lamiu - 20%
www.koszulkowy.pl - 20%
Www.sleepee.pl - 20% kod:stylowe2021
Www.wyprzedazbielizny.pl - 20% kod STYL2021
La millou - 20% na wszystko
Czasnaherbate - 25%
Effiki - 20%
Mamissima - 15%
Atena37 lubi tę wiadomość
21.10.2024 - 21t połówkowe, 403g szczęścia, potwierdzona dziewczynka 🩷
28.08.2024 - 13t2d prenatalne, ryzyko niskie, prawdopodobnie 🩷
08.07.2024 - 5t+6d (według USG) mamy zarodek z ❤️
06.2024 - ⏸️
05.2024 - 6tc 👼🏻💔
02.11.21 - 38+4tc 54cm i 3120g 👶🏻💙
07.2019 - 6tc 👼🏻💔
-
Jesteś pewna, że to czop? Może po prostu więcej tego śluzu zaczęło się wytwarzać, u mnie na końcówce mam wrażenie, że tego śluzu jest zdecydowanie więcejcastaway wrote:Mi od wczoraj chyba czop odchodzi. Chociaż ostatnio był bardziej przezroczysty, a teraz żółty.21.10.2024 - 21t połówkowe, 403g szczęścia, potwierdzona dziewczynka 🩷
28.08.2024 - 13t2d prenatalne, ryzyko niskie, prawdopodobnie 🩷
08.07.2024 - 5t+6d (według USG) mamy zarodek z ❤️
06.2024 - ⏸️
05.2024 - 6tc 👼🏻💔
02.11.21 - 38+4tc 54cm i 3120g 👶🏻💙
07.2019 - 6tc 👼🏻💔
-
Jestem pewna. Już raz miałam, to wiem, że to to. Wtedy po odpadnięciu miałam wizytę u ginekologa i potwierdził, że czop odchodzi. Zresztą ja na majtkach ani na papierze nie miałam wczoraj nic sluzu, tylko właśnie ten glut do toalety wpadł i dziś rano też.Olaa..32 wrote:Jesteś pewna, że to czop? Może po prostu więcej tego śluzu zaczęło się wytwarzać, u mnie na końcówce mam wrażenie, że tego śluzu jest zdecydowanie więcej
-
Castaway na szczęście ten czop jeszcze sto lat może odchodzić🤣 przynajmniej na tym etapie to jest na plus bo już całkiem na końcówce to się można sfrustrować jak z każdym takim kawałeczkiem masz nadzieję a tu dalej nic😁
A potem jak już przed porodem rzeczywiście odchodzi to przynajmniej ja byłam za każdym razem w szoku ile tego jest🙈
👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm -
Dlatego się nie martwię, ani nie cieszę😉 w poprzedniej zaczął odchodzić tydzień później i nic z tego nie wynikało.futuremama wrote:Castaway na szczęście ten czop jeszcze sto lat może odchodzić🤣 przynajmniej na tym etapie to jest na plus bo już całkiem na końcówce to się można sfrustrować jak z każdym takim kawałeczkiem masz nadzieję a tu dalej nic😁
A potem jak już przed porodem rzeczywiście odchodzi to przynajmniej ja byłam za każdym razem w szoku ile tego jest🙈
Kurcze stopy mi też od wczoraj puchną, mam nadzieję, że to chwilowe. Upałów przeciez nie ma. Czy wam też puchną? -
Mi puchły stopy już w czerwcu od gorąca. Później we wrześniu przestały. Teraz od tygodnia ponownie puchną, ponoć to częsta przypadłość kobiet w ciąży. Mi został jeszcze miesiąc więc już niedługo i nasze stopy będą takie jak przed ciążą 😊.castaway wrote:Dlatego się nie martwię, ani nie cieszę😉 w poprzedniej zaczął odchodzić tydzień później i nic z tego nie wynikało.
Kurcze stopy mi też od wczoraj puchną, mam nadzieję, że to chwilowe. Upałów przeciez nie ma. Czy wam też puchną?Ona 36 lat On 37 - wyniki ok. Starania od 2015
2018 - laparoskopia - endometrioza❌
09.2019 - 1 procedura, krótki protokół, 2 zapłodnione, 1 blastka - transfer 2BC 😔
26.11.19 - start 2 procedury, krótki protokół, 14 pobranych, 5 zapłodnionych, 1 ❄️,13.12- transfer dwóch blastocyst 2BB 🍀20.12.- beta 😔
04.02.19- transfer blastki 4BC🍀13.02 - beta 😔
Immunologia: NK - 32%❌, 51,6%❌, Kir -BX - brak 2DS1, 2DS3❌, Allo Mlr - 0%❌, Asa w mianie 1:10❌PAI-1homo, MTHFR C677Thetero , MTFHR A1298C hetero, kariotypy ok
07.01.2021 laparoskopia usunięcie wodniakow z jajowodami , histeroskopia usunięcie zrostów.
28.01. 2021- 3 procedura w nowej klinice długi protokół + Accofil, encorton, intralipid 💪✊❤️🙏
13.02.2021 - transfer blastocysty 2BB❣❣❤🍀🍀🍀
5dpt - 5,4 🙏❣️ prog. 13
6dpt - 14,7🙏❣️
8dpt - 72,10 🙏❣️ prog. 13
Corka 2021 💗
-
Mi nogi nie puchną, ale za to doskwiera mi ból w krzyżu, dzisiaj dostałam maila z rossmana, że mogę odebrać pieluszki za 1gr i dopiero teraz do mnie dotarło, że jeszcze troszkę i maluch będzie z nami, to wszystko wydaje mi się takie nierealne, już się nie mogę doczekać 🤗
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2021, 12:58
futuremama lubi tę wiadomość
21.10.2024 - 21t połówkowe, 403g szczęścia, potwierdzona dziewczynka 🩷
28.08.2024 - 13t2d prenatalne, ryzyko niskie, prawdopodobnie 🩷
08.07.2024 - 5t+6d (według USG) mamy zarodek z ❤️
06.2024 - ⏸️
05.2024 - 6tc 👼🏻💔
02.11.21 - 38+4tc 54cm i 3120g 👶🏻💙
07.2019 - 6tc 👼🏻💔
-
Mi również stopy/nogi nie puchną. Nie widzę tego… chociaż przyznam, ze nosząc buty, które wcześniej były mega wygodne, teraz czuję, ze mnie uciskają. Wiec może jednak stopy są trochę opuchnięte?
Dokuczają mi natomiast skurcze brzucha. Nie są jakieś regularne, wiec nie panikuję, ale wystarczy, ze się poruszę i już mnie łapie. Trochę przez to podupadłam psychicznie, bo malo mogę zdziałać….aż boję się, ze jeszcze przed narodzinami Maluszka zaczął mi się „baby blues”. Non stop mam jakieś dołki i płaczę bez powodu.
Podziwiam Was Dziewczyny, juz z dziećmi … Pewnie nie macie czasu myśleć o takich pierdołach jak ja☺️83; AMH 0,73
10.2021 -iui 👧🏻 ❤️
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
➡️1 IVF -> ❄️
FET 06.08 (3BB) ❌
➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️ -
Mi tez nogi nie puchna. Mam nadzieje ze juz tak zostanie. Ja tez mam czasem dolki a najgorzej to jak mnie rodzice odwiedzzaja. Siedzę w domu z dziecmi i oni zazwyczaj przychodzą raz w tygodniu chociaż pewnie czieli czesciej. Ale gdy przychodzą to często mama opowiada mu jakies negatywne historie albo wyolbrzymia jakies moje dolegliwosci czy dzieci. I wyczuwam intuicyjnie ze czasami gdy ja mam dobry humor i np. ostatnio wyleczyłam vlotrimazolem grzybice to ona na ta informacje posmutniala. No kiedyś slyszalam ich rozmowę jak się z mężem wyprowadzaliśmy to mówili no w końcu zobaczą jakie zycie jest ciężkie. Jak narazie po wyprowadzce to dla mnie wiele rzeczy zmieniło się na plus ale wizyty rodzicow dalej mnie dołują.👩35🧔♂️34
starania od 07.24r.-3cs
Mutacja Mthr(C677)-homozygota
Mutacja Pa-1 heterozygota
Czynnik V R2-heterozygota
Na stanie trójeczka dzieci i jeden Aniołek ( 20tyg ciazy;() -
Moje po pierwszej ciąży już nigdy nie były jak przed ciążą 😅 jakie było moje zdziwienie gdy się okazało, że owszem- opuchlizna zeszła, ale nadal miałam problem z włożeniem nogi do buta... Zwłaszcza szpilki. Zmienił mi się rozmiar i musialam wymienić wszystkie buty poza adidasami. Spory wydatek. A wcześniej wydawało mi się to nierealne. Także tego 😅Magi88 wrote:Mi puchły stopy już w czerwcu od gorąca. Później we wrześniu przestały. Teraz od tygodnia ponownie puchną, ponoć to częsta przypadłość kobiet w ciąży. Mi został jeszcze miesiąc więc już niedługo i nasze stopy będą takie jak przed ciążą 😊.
-
Rozumiem wszystkie z was, które mają dołki. I te z dziećmi i te bez. Też miałam bardzo kiepski okres gdy się okazało, że po porodzie czeka mnie zabieg operacyjny odbytu, a możliwe że i pochwy. Coraz ciężej się robiło, skurcze cały czas, inne dolegliwości, a moja mała ciągle chciała się bawić, ja nie miałam sił na wszystko. Nie mogłam sobie z tym wszystkim poradzić. Trochę to trwało zanim zaczęłam sobie w głowie układać.
Liliowa współczuję rodzicow, którzy zamiast wspierać i pocieszać, to dokładają zmartwień. Niestety rodzice też bywają toksyczni. -
Też mam podobnych rodziców, ktorzy z kolei mnie nie nie odwiedzaja, bo uwazaja, ze to moj obowiazek.. powiem szczerze, ze z tego powodu jest mi przykro, ze nie mam takiej doradczej Mamy w tych chwilach.czasem nie mam kogo zapytać.. albo sie martwie czyms na wyrost... i jeszcze uslyszałam, ze to moje zadanie zadbac o kontakt moich rodzicow z wnukiem.Liliowa wrote:Mi tez nogi nie puchna. Mam nadzieje ze juz tak zostanie. Ja tez mam czasem dolki a najgorzej to jak mnie rodzice odwiedzzaja. Siedzę w domu z dziecmi i oni zazwyczaj przychodzą raz w tygodniu chociaż pewnie czieli czesciej. Ale gdy przychodzą to często mama opowiada mu jakies negatywne historie albo wyolbrzymia jakies moje dolegliwosci czy dzieci. I wyczuwam intuicyjnie ze czasami gdy ja mam dobry humor i np. ostatnio wyleczyłam vlotrimazolem grzybice to ona na ta informacje posmutniala. No kiedyś slyszalam ich rozmowę jak się z mężem wyprowadzaliśmy to mówili no w końcu zobaczą jakie zycie jest ciężkie. Jak narazie po wyprowadzce to dla mnie wiele rzeczy zmieniło się na plus ale wizyty rodzicow dalej mnie dołują.34 lata, AMH 3,6
Słabe parametry nasienia ICSI 06.2020
I transfer 02.07 nadzieja zgasła 31.07
II transfer 21.12 bhcg 1,1😔
III transfer 12.02.2021 3-dniowca
8dpt bhcg 44 prog 32
10dpt bhcg 95 prog 39
12 dpt bhcg 287 prog 41
14 dpt bhcg 629 prog 38
19 dpt bhcg 3877 prog 28
25 dpt bhcg 18596 prog 37 ❤
31 dpt 1 cm szczęścia 😊
8 tc 1,69 cm, rosnę 😊
bhcg 111513, prog 35
9 tc 2,48 cm, mam stópki 😊
10t1d 3,6 cm 😊
11 tc 4,39 cm 😊
12t1d 5,74 cm 😊
Nifty: Zdrowy Chłopak! 💪
12t3d 6,79 cm 😊
14t3d 8,92 cm
20t2d 360 gram Człowieka
21t3d 460 gram ❤
29t6d 1348 gram ❤
35t 2d 2520 gram ❤
36 t 3d 2750 gram ❤
30.10.2021 r moja miłość Aleksander ❤
❄❄❄❄❄cdn
Nie zwyciężaj
Nie broń się
Nie poddawaj się
"Żyj! Powiedziała nadzieja... bez Ciebie nie mogę- powiedziało cicho życie"
-
Mam nadzieję że moje stopy wrócą do swojego rozmiaru 😳 teraz noszę buty o rozmiar wieksze niż zawsze. Nogi też zaczęły mi puchnąć ale od niedawnacastaway wrote:Moje po pierwszej ciąży już nigdy nie były jak przed ciążą 😅 jakie było moje zdziwienie gdy się okazało, że owszem- opuchlizna zeszła, ale nadal miałam problem z włożeniem nogi do buta... Zwłaszcza szpilki. Zmienił mi się rozmiar i musialam wymienić wszystkie buty poza adidasami. Spory wydatek. A wcześniej wydawało mi się to nierealne. Także tego 😅
Odnośnie rodziców, to ja niestety też nie bardzo mam na kogo liczyć. Mam tylko mamę ale nasze stosunki są raczej grzecznościowe. Nigdy nie miałam w niej oparcia i raczej się to nie zmieni. Może zacznie się poczuwać jak urodzi się mała, zobaczymy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2021, 21:18
-
Ja bym mogła liczyć na swoją Mamę, ale niestety już jej nie ma z nami. Nawet bratowa w pierwszej kolejności dzwoniła do niej niż do własnej, jak miała wątpliwości „obslugi” mojej bratanicy☺️
Przyznam, ze trochę jestem przerażona, bo tak naprawdę jesteśmy z mężem sami. Moj tata boi zostawać się z małymi dziećmi a teściowa ma już ma swoje lata (…. i poglądy….), wiec nawet nie mamy kogo poprosić o pomoc w razie czego.
A jak zaczynam wybiegać sporo w przyszłość (żłobek, przedszkole), to już w ogóle panika, bo boję się, ze po powrocie do pracy będziemy musieli co chwilę brać chorobowe na dziecko.
Ale może niepotrzebnie myślę na zapas i jakoś się wszystko ułoży😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2021, 21:42
83; AMH 0,73
10.2021 -iui 👧🏻 ❤️
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
➡️1 IVF -> ❄️
FET 06.08 (3BB) ❌
➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️ -
Rozpoczęłam dziś pranie ubranek dziecięcych rozmiar 50-62 i stwierdzam że przesadziłam. Fakt że większość używanych z vinted w extra stanie no ale...
Man tylko nadzieje, ze prognozy lekarzy się potwierdza i mała będzie drobna.
Koleżanki córka skończyła dwa miesiące i ma rozmiar 56/62. A kuzynki 1,5 miesiąca i 62/68 przy czym od urodzenia wchodzi w 62 ( 4100g i 57 cm urodzeniowo).
Na FB na listopadowkach zaczynają się porody, a ja w lesie. Niby jest ale muszę to do 15.10 uporządkować aby mieć potem spokój. Czas tak szybko leci.
A jak u Was już wszystko przygotowane?
24.03 (11dpo) ⏸️
15.04 - jest ❤️ CRL- 0.88 cm
29.04- CRL - 2,31 cm
20.05(prenatalne) - CRL-5,63 cm
8.06.- CRL- 9.73cm
16.06 - 160g ♀️
6.07- 246g
8.07-270g
15.07- II prenatalne- 300g Księżniczki ❤️
28.07 - 440g cudu ❤️
17.08(25+0)-721g
3.09 (27+3) - 960g
8.09 - III usg (28+2)- 1055g 🍀
30.09.2021 (31+3) - 1600g
17.11.2021 (38+2)- 2773g
5.12.2021 (40+6)- 2930g
53 cm piękna księżniczka 💕👶 -
U mnie już wszystko gotowe - poprane, poprasowane, torba do szpitala spakowana.
Ja z kolei mam za mało ubranek - dosłownie może po 4-5 sztuk body, pajaców itd. z każdego rozmiaru. Nie chciałam kupować więcej, bo może rozmiar 56 Mała ubierze tylko kilka razy. Najwyżej pralka będzie chodzić non-stop a jakby co, to na szybko coś sie dokupi 😊
Zresztą… muszę sama się przekonać, jaki jest obrót ubranek i wtedy jak będzie trzeba dokupię coś wiecej z rozmiaru 62 i 68. Tak to jest, jak ma sie zero doświadczenia z maluchami.
Mam nadzieję, ze moj plan wypali😀Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2021, 22:23
Atena37, castaway lubią tę wiadomość
83; AMH 0,73
10.2021 -iui 👧🏻 ❤️
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
➡️1 IVF -> ❄️
FET 06.08 (3BB) ❌
➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️ -
Alauda spoko ja już też mam głowie żlobek🤣 u nas też nie ma kto w razie czego z dziećmi zostać. Myślę o zmianie pracy po macierzyńskim i chyba zdalna byłaby naklepsza. A z drugiej po takiej przerwie lepiej chyba byłoby do starego miejsca na początek wrócić choć bardzo bym nie chciała🙈
Moja mam też mnie obarczała o słabą relacje z wnukami ale jej wprost powiedziałam że sama musi o to dbać. Jeździmy do niej średnio raz w miesiącu ale to ona musi się z nimi bawić itd. i wykorzystać ten czas. No i do nas też może przyjeżdżać przecież. Tylko to nie są wizyty że z nimi się pobawi a na zasadzie "zrób mi kawy" Także ja też się nie wychylam żeby jakoś super ją zapraszać.
Ubranka mam głównie 62 ale u mnie małe dziecko nie będzie także 56 to tak na miesiąc do dwóch maksymalnie ponosimy.
Wózek chce kupić ale mam wątpliwości jaki kolor🤣 mi się podoba taki wzór w ptaki ale mój mąż nie jest przekonany. I z otulaczem do fotelika mam podobnie, za dużo do wyboru🤣 że śpiworkiem/ kombinezonem typowo zimowym póki co się wstrzymuję żeby też zobaczyć jaki rozmiar jak coś kupić i najpierw chce zobaczyć jaki jest ten który jest w komplecie z wózkiem😊
👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm -
Jak któraś z Was prowadzi ciążę w medi - gbs na wizycie pobierze lekarka czy osobno się na Wymazy do położnej umawiać?
Bo mam wizytę w pt i nie wiem czy czekać czy zaklepywać osobno termin do położnej🙈
👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm -
Mi zostało spakować walizkę i zamówić rzeczy z apteki, ale w koszyku juz są
zobaczę co jutro powie mi lekarz na wizycie, ale pewnie na dniach i tak się spakuje.
Prace też bym chciała zmienić po macierzyńskim, ale zobaczymy. Raczej zostanę dłużej w domu i dopiero jak mały pójdzie do przedszkola to wrócę do pracy.
