X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 💚LISTOPAD 2021💚
Odpowiedz

💚LISTOPAD 2021💚

Oceń ten wątek:
  • Joasia89 Ekspertka
    Postów: 147 77

    Wysłany: 4 października 2021, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asiek96 wrote:
    Joasia kurcze to już zaraz 🥰 a z jakiego powodu wywołanie?
    Z powodu cukrzycy ciążowej. Kurcze mój lekarz mówił że odchodzi się od praktyki wywoływania porodu jeśli jest wszystko ok, a tu mi lekarz ze szpitala tydzień wcześniej chce wywoływać...
    MamaDi wrote:
    Który to bedzie tydz? Mi w Medeorze wtedy robili w 39 tyg, około 5 dni przed terminem cc.

    Teraz drugi raz leżę na obserwacji w Matce Polce, bo obserwujemy ta hipotrofie. Córeczka przybiera, przepływy ok, ale będzie kruszynka. Dzus było 1800 gram 35t+1d, a na cc mam się stawić za 2 tyg w 37 tyg, bo wtedy najbezpieczniej zakończyć ciążę z hipotrofia.. oby przekroczyła 2 kg.. Także tez z listopadowego zrobiłam się październikowka;)
    To będzie dokładnie 38+5 dzisiaj lekarz stwierdził że mała jest pięknie ułożona do porodu SN 😱 i daje te 2 dni na wywołanie. Laski dopiero to do mnie dociera co się dzieje 😱

    Kurcze maleństwo ten Twój dzidziuś, trzymam kciuki żeby mała przybrała jak najwiecej. Nie boisz się rodzić w tej sytuacji w Medeorze? Wiem że tam pracują dobrzy lekarze, ale mimo wszystko mają niski stopień referencyjności

  • MamaDi Ekspertka
    Postów: 124 121

    Wysłany: 4 października 2021, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rodze w Matce Polce, tutaj 3 st. Referencyjnosci, nawet nie rozważamy innego miejsca. Leżę teraz tu 2 raz po 4 dni i jestem zachwycona lekarzami, profesjonalizmem i opieką.. pomijam fakt, że wszystko na ginekologii, poporodowym oddziale jest po remoncie, to nie ten szpital co kilka lat temu.. a porodówkę oddają po generalnym remoncie w tym miesiącu, chociaż mnie to akurat nie dotknie bo idę na cc, więc operacyjna.

    Lipiec 2015 - córeczka
    Maj 2018 - córeczka

    7u223e3kvf1mfkid.png
  • castaway Autorytet
    Postów: 438 227

    Wysłany: 4 października 2021, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joasia89 mój ginekolog twierdzi, że najnowsze zalecenia to wywołanie przy cukrzycy w 39 tygodniu. Ja mam 2 listopada się zgłosić na wywołanie. Ale tak jak futeremama mam nadzieję, że uda się wcześniej samodzielnie. Nie chce oksytocyny znowu.

    Czy któraś z was bedxie pić herbatke z liści malin? Od którego tygodnia?

    rfxgugpj6y62ulmz.png
  • Joasia89 Ekspertka
    Postów: 147 77

    Wysłany: 4 października 2021, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaDi wrote:
    Rodze w Matce Polce, tutaj 3 st. Referencyjnosci, nawet nie rozważamy innego miejsca. Leżę teraz tu 2 raz po 4 dni i jestem zachwycona lekarzami, profesjonalizmem i opieką.. pomijam fakt, że wszystko na ginekologii, poporodowym oddziale jest po remoncie, to nie ten szpital co kilka lat temu.. a porodówkę oddają po generalnym remoncie w tym miesiącu, chociaż mnie to akurat nie dotknie bo idę na cc, więc operacyjna.
    Ahh myślałam że rodzisz w Medeorze, tak coś skojarzyłam że pisałaś. To że matka półka jest po remoncie to wiem, ale tam raczej idą porody taśmowo. Ja to się obawiam że mnie chyci wcześniej, a mam do szpitala 1,5 godziny drogi 🤪

  • Joasia89 Ekspertka
    Postów: 147 77

    Wysłany: 4 października 2021, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    castaway wrote:
    Joasia89 mój ginekolog twierdzi, że najnowsze zalecenia to wywołanie przy cukrzycy w 39 tygodniu. Ja mam 2 listopada się zgłosić na wywołanie. Ale tak jak futeremama mam nadzieję, że uda się wcześniej samodzielnie. Nie chce oksytocyny znowu.

    Czy któraś z was bedxie pić herbatke z liści malin? Od którego tygodnia?
    No właśnie każdy lekarz po swojemu z tego co widzę. Ponoć te liście malin są ohydne, ja chyba będę aplikowała kapsułki z wiesiolkiem

  • Beza27 Autorytet
    Postów: 1088 1506

    Wysłany: 4 października 2021, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja piję od przedwczoraj liście malin, na razie 1 herbatkę dziennie i mi bardzo smakuje 🙈 ale ja lubię takie herbaty jak pu-erh - i inne takie ziemiste, może dlatego 😛
    Myślę że za parę dni zacznę pić więcej

    Wiesiołek też mam zamiar aplikować ale jeszcze się nie odważyłam, ta kapsułka mnie przeraża 😛

    U mnie też przez cukrzycę będzie wywołanie jeszcze w październiku 😱 nie znam jeszcze dokładnej daty, może w czwartek się czegoś dowiem

    8cs o drugiego maluszka ❤️
    14dpo beta-HCG 478,81 mIU/ml 🥹
    16dpo beta-HCG 994,05 mIU/ml 💚
    6+4 - zarodek 8,9mm i 💗
    12+6 - 6,68cm i 💗 158 ud/min
    25+2 - 810g 💙
    29+3 - 1370g 💙
    32+6 - 1940g 💙

    preg.png

    👩🏼30l 👱🏼‍♂️32l

    Mały cud 2021 ❤️ (13cs)
  • futuremama Autorytet
    Postów: 5608 3820

    Wysłany: 4 października 2021, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    castaway wrote:
    Czy któraś z was bedxie pić herbatke z liści malin? Od którego tygodnia?

    Moja już czeka😁 zamierzam po wizycie zacząć czyli będzie skończony 36tc. Wiesiołka mam i sobie zaczęłam brać ale twierdzą że słabo działa jak łykasz tylko najlepiej dopochwowo... W drugiej ciąży mnie to nie przekonało i teraz też nie wiem czy się odważę.
    Zastanawiam się jeszcze nad bromelainą bo mi została z czasu starań a podobno też może pomóc na zmiękczenie szyjki i pracę macicy. Ale to pewnie już ewentualnie blisko terminu gdyby się nic nie działo.
    Aczkolwiek u mnie szyjka już się zmiękczyła także tutaj pewnie nie będzie wymagała za wiele pomocy🤣
    Olej z migdałów już w użyciu😁

    3i49o7esfkybvicx.png
    👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
    👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
  • castaway Autorytet
    Postów: 438 227

    Wysłany: 4 października 2021, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ten wiesiołek to jak aplikować? I od kiedy? Jakiejś konkretnej firmy?

    rfxgugpj6y62ulmz.png
  • Alicja w Krainie Czarów Autorytet
    Postów: 2905 5075

    Wysłany: 4 października 2021, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    castaway wrote:
    Joasia89 mój ginekolog twierdzi, że najnowsze zalecenia to wywołanie przy cukrzycy w 39 tygodniu. Ja mam 2 listopada się zgłosić na wywołanie. Ale tak jak futeremama mam nadzieję, że uda się wcześniej samodzielnie. Nie chce oksytocyny znowu.

    Czy któraś z was bedxie pić herbatke z liści malin? Od którego tygodnia?
    Ja juz piję od 32 tc z zalecenia połoznej + wiesiolek. Jest ochydna potwierdzam.

    34 lata, AMH 3,6
    Słabe parametry nasienia ICSI 06.2020
    I transfer 02.07 nadzieja zgasła 31.07
    II transfer 21.12 bhcg 1,1😔
    III transfer 12.02.2021 3-dniowca
    8dpt bhcg 44 prog 32
    10dpt bhcg 95 prog 39
    12 dpt bhcg 287 prog 41
    14 dpt bhcg 629 prog 38
    19 dpt bhcg 3877 prog 28
    25 dpt bhcg 18596 prog 37 ❤
    31 dpt 1 cm szczęścia 😊
    8 tc 1,69 cm, rosnę 😊
    bhcg 111513, prog 35
    9 tc 2,48 cm, mam stópki 😊
    10t1d 3,6 cm 😊
    11 tc 4,39 cm 😊
    12t1d 5,74 cm 😊
    Nifty: Zdrowy Chłopak! 💪
    12t3d 6,79 cm 😊
    14t3d 8,92 cm
    20t2d 360 gram Człowieka
    21t3d 460 gram ❤
    29t6d 1348 gram ❤
    35t 2d 2520 gram ❤
    36 t 3d 2750 gram ❤
    30.10.2021 r moja miłość Aleksander ❤
    ❄❄❄❄❄cdn

    Nie zwyciężaj
    Nie broń się
    Nie poddawaj się

    "Żyj! Powiedziała nadzieja... bez Ciebie nie mogę- powiedziało cicho życie"
    1usa20mmby5mbvyf.png
  • castaway Autorytet
    Postów: 438 227

    Wysłany: 4 października 2021, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    futuremama wrote:
    Moja już czeka😁 zamierzam po wizycie zacząć czyli będzie skończony 36tc. Wiesiołka mam i sobie zaczęłam brać ale twierdzą że słabo działa jak łykasz tylko najlepiej dopochwowo... W drugiej ciąży mnie to nie przekonało i teraz też nie wiem czy się odważę.
    Zastanawiam się jeszcze nad bromelainą bo mi została z czasu starań a podobno też może pomóc na zmiękczenie szyjki i pracę macicy. Ale to pewnie już ewentualnie blisko terminu gdyby się nic nie działo.
    Aczkolwiek u mnie szyjka już się zmiękczyła także tutaj pewnie nie będzie wymagała za wiele pomocy🤣
    Olej z migdałów już w użyciu😁
    Masujesz tym olejem? Ja jakoś nie mogę się przemóc... A ta bromelaina to co to jest? Nigdy nie słyszałam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2021, 19:59

    rfxgugpj6y62ulmz.png
  • MamaDi Ekspertka
    Postów: 124 121

    Wysłany: 4 października 2021, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joasia89 wrote:
    Ahh myślałam że rodzisz w Medeorze, tak coś skojarzyłam że pisałaś. To że matka półka jest po remoncie to wiem, ale tam raczej idą porody taśmowo. Ja to się obawiam że mnie chyci wcześniej, a mam do szpitala 1,5 godziny drogi 🤪

    Tak, taki był plan jeszcze miesiąc temu, ale to było przed stwierdzeniem hipotrofii;) oj tak to wielki szpital specjalistyczny i leżą tu kobiety z przeróżnymi przypadłościami, co chwilę jakieś porody, dzieje się. 1.5 godz sporo, ale myślę że spokojnie zdążysz dojechać.

    Lipiec 2015 - córeczka
    Maj 2018 - córeczka

    7u223e3kvf1mfkid.png
  • Liliowa Autorytet
    Postów: 375 398

    Wysłany: 4 października 2021, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w poprzedniej ciazy mialam cukrzyce ale takiej bardzo łagodnej bo wykryta dopiero w 33 tygodniu i norma przekroczona tylko o 4 j. ,( we wcześniejszych tygodniach krzywa mialą dobra) lekarz kazal mi się stawić di szpitala w 39 tygd. Ale powiedział że nie muszę się go słuchać i decyzja należy do mnie ale takie sa zalecania. Powiedzial ze jeśli nie zglisze się to żebym przychodziła co 3 dni na ktg do przychodni. I tak chodziłam i urodziłam dwa dni po terminie zupełnie naturalnie. Byl to vbac czyli porod naturalny po cesarce.

    W tej ciazy nie badałam krzywej w 33 tygodniu wiec nie mam stwierdzonej vukrzycy ale w razie czego jestem na diecie cukrzycowej i badam cukier glukometrem.

    Mi zostało do terminu 5 niedzielnych mszy. Mam nadzieje ze na piatej niedzielnej mszy juz mnie nie będzie:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2021, 20:11

    👩35🧔‍♂️34
    starania od 07.24r.-3cs
    Mutacja Mthr(C677)-homozygota
    Mutacja Pa-1 heterozygota
    Czynnik V R2-heterozygota
    Na stanie trójeczka dzieci i jeden Aniołek ( 20tyg ciazy;()
  • Kasian Autorytet
    Postów: 583 1418

    Wysłany: 4 października 2021, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oprócz herbatki z liści malin moja położna mówi o suszonych daktylach😉
    Przebadano, że świetnie zmiękczają szyjkę i przyspieszają pierwszą fazę porodu💪
    Podrzucam pierwszy wyszukany artykuł:
    https://www.supermama.edu.pl/daktyle-na-dobry-porod/

    Ah🥰niedługo każda przytuli swojego maluszka❤️❤️❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2021, 20:27

    futuremama, castaway lubią tę wiadomość

    💃'87 🕺'88

    • I transfer 7.01.2021r.
    - blastocysta 5.1.1. świeżaczek
    5dpt = bhcg 21
    7dpt = bhcg 51 krwawienie jednodniowe
    11dpt = bhcg 147,4
    13dpt 💔🖤 bhcg 94

    • II criotransfer 12.03.2021r.
    - blastocysty 3.1.1. i 3.1.1. ❄️❄️🙏
    5dpt = bhcg 25 II prog = 79,5
    7dpt = bhcg 96 II prog > 80
    11dpt = bhcg 292 II prog >80
    13dpt = bhcg 545
    17dpt = bhcg 2889
    26dpt = bhcg 35655 II prog >80
    28dpt jest ♥️ 8mm miłości
    ...Bogusław urodzony 12.11.2021r.♥️

    • III criotransfer 1.12.2022r.
    - blastocysta 4.1.1❄️🙏
    7dpt = bhcg 32 II prog = 72,96
    9dpt = bhcg 55
    11dpt = bhcg 107 II próg = 64,82
    13dpt = bhcg 251
    21dpt = bhcg 3362
    27dpt = zarodek 2mm, serduszka brak
    32dpt 💔🖤 serduszka brak

    Koniec walki.
  • futuremama Autorytet
    Postów: 5608 3820

    Wysłany: 4 października 2021, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    castaway wrote:
    Masujesz tym olejem? Ja jakoś nie mogę się przemóc... A ta bromelaina to co to jest? Nigdy nie słyszałam.
    Tak olejek do masażu, czasem męża zatrudniam🤣 wolę to niż nacinanie w razie czego. Przed drugim porodem też używałam i udało się bez. Oczywiście nie wiadomo ile to akurat pomogło ale jak mogę zwiększyć szanse to czemu nie.
    Bromelaina jest w ananasie i po owu ma pomóc w zagnieżdżeniu ale w ciąży mówią żeby uważać bo właśnie w większej ilości podobno może pobudzać skurcze. Także mówią o jedzeniu ananasa na przyspieszeniu porodu to mam Kapsułki. Po normalnym ananasie pewnie bym umarła z moją zgagą zważywszy że już ledwo żyję🙈
    A wiesiołek mam z alliness i sobie łykam, nie tylko ma poród ale podobno też dobrze odporność wspiera i na układ krążenia działa a to u mnie słabo szczególnie ostatnio.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2021, 20:36

    castaway lubi tę wiadomość

    3i49o7esfkybvicx.png
    👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
    👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
  • Alicja w Krainie Czarów Autorytet
    Postów: 2905 5075

    Wysłany: 4 października 2021, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    futuremama wrote:
    Tak olejek do masażu, czasem męża zatrudniam🤣 wolę to niż nacinanie w razie czego. Przed drugim porodem też używałam i udało się bez. Oczywiście nie wiadomo ile to akurat pomogło ale jak mogę zwiększyć szanse to czemu nie.
    Bromelaina jest w ananasie i po owu ma pomóc w zagnieżdżeniu ale w ciąży mówią żeby uważać bo właśnie w większej ilości podobno może pobudzać skurcze. Także mówią o jedzeniu ananasa na przyspieszeniu porodu to mam Kapsułki. Po normalnym ananasie pewnie bym umarła z moją zgagą zważywszy że już ledwo żyję🙈
    A wiesiołek mam z alliness i sobie łykam, nie tylko ma poród ale podobno też dobrze odporność wspiera i na układ krążenia działa a to u mnie słabo szczególnie ostatnio.
    Ja lykam od prawie miesiaca i mam takie włosy... no są świetne. Az sie boje tego zjazdu po porodzie.
    Daktyle tez mi kazala jes połozna. Od siebie dorzuce jeszcze siemię lniane na lepszy poslizg :)

    34 lata, AMH 3,6
    Słabe parametry nasienia ICSI 06.2020
    I transfer 02.07 nadzieja zgasła 31.07
    II transfer 21.12 bhcg 1,1😔
    III transfer 12.02.2021 3-dniowca
    8dpt bhcg 44 prog 32
    10dpt bhcg 95 prog 39
    12 dpt bhcg 287 prog 41
    14 dpt bhcg 629 prog 38
    19 dpt bhcg 3877 prog 28
    25 dpt bhcg 18596 prog 37 ❤
    31 dpt 1 cm szczęścia 😊
    8 tc 1,69 cm, rosnę 😊
    bhcg 111513, prog 35
    9 tc 2,48 cm, mam stópki 😊
    10t1d 3,6 cm 😊
    11 tc 4,39 cm 😊
    12t1d 5,74 cm 😊
    Nifty: Zdrowy Chłopak! 💪
    12t3d 6,79 cm 😊
    14t3d 8,92 cm
    20t2d 360 gram Człowieka
    21t3d 460 gram ❤
    29t6d 1348 gram ❤
    35t 2d 2520 gram ❤
    36 t 3d 2750 gram ❤
    30.10.2021 r moja miłość Aleksander ❤
    ❄❄❄❄❄cdn

    Nie zwyciężaj
    Nie broń się
    Nie poddawaj się

    "Żyj! Powiedziała nadzieja... bez Ciebie nie mogę- powiedziało cicho życie"
    1usa20mmby5mbvyf.png
  • Joasia89 Ekspertka
    Postów: 147 77

    Wysłany: 4 października 2021, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    castaway wrote:
    A ten wiesiołek to jak aplikować? I od kiedy? Jakiejś konkretnej firmy?
    Część łyka a część stosuje dowcipnie. Trzeba przebić igłą i zaaplikować na noc.
    Co do oleju ze słodkich migdałów to też mam, ale nie mam zapału żeby stosować 😆

  • Liliowa Autorytet
    Postów: 375 398

    Wysłany: 4 października 2021, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez pije herbatkę z lisci malin eaz dziennie i łykam kapsułki olejek z wiesiolka. W poprzedniej ciazy piłam herbatkę dwa razy dziennie ale teraz nie mam czasu i zapominam wiec zazwyczaj tylko raz dziennie.

    👩35🧔‍♂️34
    starania od 07.24r.-3cs
    Mutacja Mthr(C677)-homozygota
    Mutacja Pa-1 heterozygota
    Czynnik V R2-heterozygota
    Na stanie trójeczka dzieci i jeden Aniołek ( 20tyg ciazy;()
  • Joasia89 Ekspertka
    Postów: 147 77

    Wysłany: 4 października 2021, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aż pójdę jutro nazywać tych liści, zobaczę co z tego wyjdzie

  • futuremama Autorytet
    Postów: 5608 3820

    Wysłany: 4 października 2021, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja w Krainie Czarów wrote:
    Ja lykam od prawie miesiaca i mam takie włosy... no są świetne. Az sie boje tego zjazdu po porodzie.
    Daktyle tez mi kazala jes połozna. Od siebie dorzuce jeszcze siemię lniane na lepszy poslizg :)
    Życzę żeby cię to ominęło😁 u mnie niestety był dramat, jeszcze za pierwszym razem miałam długie, więc cięższe i ogólnie zakola jakbym co najmniej łysienie plackowate miała🙈 za drugim miesiąc po porodzie ścięłam na dość krótko i jakoś lżej to wspominam.

    3i49o7esfkybvicx.png
    👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
    👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
  • Aniołek85 Autorytet
    Postów: 301 261

    Wysłany: 5 października 2021, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się boję tego łysienia po porodzie. za cholerę nie pamiętam jak było po pierwszym porodzie ale nie scinałam i miałam potem długie (wiec nie wypadł nadmiar tylko to co było nadwyżką).

    Laski polecają jakieś wcierki ale jeszcze nie ogarnełam dokłądnie co i jak.


    f2w390bvn9840dlx.png
‹‹ 210 211 212 213 214 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ