💚LISTOPAD 2021💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Aniołek85 wrote:Ja się boję tego łysienia po porodzie. za cholerę nie pamiętam jak było po pierwszym porodzie ale nie scinałam i miałam potem długie (wiec nie wypadł nadmiar tylko to co było nadwyżką).
Laski polecają jakieś wcierki ale jeszcze nie ogarnełam dokłądnie co i jak.34 lata, AMH 3,6
Słabe parametry nasienia ICSI 06.2020
I transfer 02.07 nadzieja zgasła 31.07
II transfer 21.12 bhcg 1,1😔
III transfer 12.02.2021 3-dniowca
8dpt bhcg 44 prog 32
10dpt bhcg 95 prog 39
12 dpt bhcg 287 prog 41
14 dpt bhcg 629 prog 38
19 dpt bhcg 3877 prog 28
25 dpt bhcg 18596 prog 37 ❤
31 dpt 1 cm szczęścia 😊
8 tc 1,69 cm, rosnę 😊
bhcg 111513, prog 35
9 tc 2,48 cm, mam stópki 😊
10t1d 3,6 cm 😊
11 tc 4,39 cm 😊
12t1d 5,74 cm 😊
Nifty: Zdrowy Chłopak! 💪
12t3d 6,79 cm 😊
14t3d 8,92 cm
20t2d 360 gram Człowieka
21t3d 460 gram ❤
29t6d 1348 gram ❤
35t 2d 2520 gram ❤
36 t 3d 2750 gram ❤
30.10.2021 r moja miłość Aleksander ❤
❄❄❄❄❄cdn
Nie zwyciężaj
Nie broń się
Nie poddawaj się
"Żyj! Powiedziała nadzieja... bez Ciebie nie mogę- powiedziało cicho życie"
-
Ja brałam witaminy, próbowałam z wcierkami, szampon i odżywka na wypadanie. Trochę pomagało ale i tak...🤣
Ważne że potem odrastają😊
Kapcie jak dla mnie klapki najzwyklesze które możesz umyć jakby co a wychodząc ze szpitala i tak je wyrzucałam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2021, 09:36
-
Alicja w Krainie Czarów wrote:Po ppronieniu wyszly masakrycznie. Także spodziewam się wszystkiego. Juz koncze wyprawke. Czekam na ostatnie przesylki. Jakie kapcie poza czyms pod prysznic bierzecie do szpitala? To bedzie moj pierwszy pobyt w zyciu 🙈
-
Aniołek85 wrote:Ja się boję tego łysienia po porodzie. za cholerę nie pamiętam jak było po pierwszym porodzie ale nie scinałam i miałam potem długie (wiec nie wypadł nadmiar tylko to co było nadwyżką).
Laski polecają jakieś wcierki ale jeszcze nie ogarnełam dokłądnie co i jak.
Ten szampon jest drogi ale się sprawdza u mnie i moich pacjentów. Plus witaminy precacaps 2 + DHA od 3 trymestru do pół roku po porodzie.
U mnie sypnely się włosy na przełomie 1 i 2 trymestru normalnie mi garściami wychodziły.
24.03 (11dpo) ⏸️
15.04 - jest ❤️ CRL- 0.88 cm
29.04- CRL - 2,31 cm
20.05(prenatalne) - CRL-5,63 cm
8.06.- CRL- 9.73cm
16.06 - 160g ♀️
6.07- 246g
8.07-270g
15.07- II prenatalne- 300g Księżniczki ❤️
28.07 - 440g cudu ❤️
17.08(25+0)-721g
3.09 (27+3) - 960g
8.09 - III usg (28+2)- 1055g 🍀
30.09.2021 (31+3) - 1600g
17.11.2021 (38+2)- 2773g
5.12.2021 (40+6)- 2930g
53 cm piękna księżniczka 💕👶 -
Ja tez będę październikowa....8 mam ostatnia wizytę i lekarz powiedzal ze daje skierowanie na cc. Termin z z miesiączki 3 listopad z usg prenatalnego 31 ......Franuś 19.08.2014 👦🏻
Edytka 29.08.2017👧🏼
Przemuś 27.10.2021 👶
Aniołki: 15/16.10.2013💔, 14.09.2016 💔👼 -
nick nieaktualnyJa też czekam w kolejce mam termin CC na 10 listopada-37+6 wg om i 38+3 wg pierwszego prenatalnego. Ułożenie miednicowe plus nieporywająca ilość wód (afi stałe 8-9).
W ogóle to już... Pamiętam jak zaczęłam śledzic tu wątki najpierw lipiec+sierpień+wrzesień+październik+listopad- te wcześniejsze podczytywalam żeby zobaczyć z czym mierzą się kobiety na kolejnych etapach ciąży i co kupują oraz jak opisują porody. No i potem mi uciekały kolejne wątki a teraz już na "naszym" bliskie terminy, pewnie niedługo i dzieciaczki 🥳 -
futuremama wrote:Gosiaczek o Tobie myślałam bo właśnie o cx też mówiłaś a TP na początek listopada.
Teraz się dopiero wszystko zacznie tak naprawdę🤣Franuś 19.08.2014 👦🏻
Edytka 29.08.2017👧🏼
Przemuś 27.10.2021 👶
Aniołki: 15/16.10.2013💔, 14.09.2016 💔👼 -
Alicja w Krainie Czarów wrote:Po ppronieniu wyszly masakrycznie. Także spodziewam się wszystkiego. Juz koncze wyprawke. Czekam na ostatnie przesylki. Jakie kapcie poza czyms pod prysznic bierzecie do szpitala? To bedzie moj pierwszy pobyt w zyciu 🙈
-
Ale szok dziewczyny! Czytam i niedowierzam ze już cześć z Nas tak blisko porodu.
Ja mam termin na ostatni dzień listopada 🙈 wiec u mnie to jakby miesiąc później wszystko będzie się działo.
Dziś po wizycie szyjka 2,5 cm. 3 tygodnie temu 3 cm, lekarz nie dał żadnych zaleceń co do „oszczędzania”, choć z własnego rozsądku zrobię to, bo kurczę chce wytrzymać do terminu cięcia… nie wyobrażam sobie inaczej rodzic33 lata | AMH 3,8
1 IUI ❌ 2 IUI ❌3 IUI • 10 tydzień 💔
Start IVF I - 13.11.20 punkcja
❄️❄️❄️❄️❄️ (3 zarodki prawidłowe genetycznie, dwa nieprawidłowe)
1 FET • 14.01.21 ❌
2 FET • 14.03.2021 🩷 Nasz mały cud od 24.11.2021 z Nami 🥹🌸
3 FET • 04.11.23 ❌
IVF II 21.11.23
7.12 punkcja
❄️❄️❄️ (2 zarodki prawidłowe genetycznie, jeden nieprawidłowy)
4 FET • 27.03.2024 ❌
5 FET • 13.07.2024 ❌
✅Kariotypy
✅Czynnik V (Leiden)
✅Czynnik V (R2)
✅Czynnik II (protrombina)
✅CD 138
✅EndomeTrio
❌MTHFR
❌PAI-1
❌Trombofilie
Cross Match 23,4 %
Allo MRL ?
IVF III start sierpień
❄️❄️ - 6 dobowa, PGT-A ✅✅ -
Dziewczyny co to za ból po lewej stronie zaraz pod piersią? Mam od 3 dni, pojawia się w południe/ popołudniu i nasila się do wieczora. Myślałam że może stanik mnie uciska, ale zdjelam dziś i mam wrażenie, że pod ciężarem biustu jest jeszcze gorzej.
-
Ja biorę kapcie japonki pod prysznic i takie gumowe ze mozna w skarpecie nogę włożyć. Tutaj np. ogladam ra dziewczyne tez pokazywalA
https://youtu.be/ifMZKXenWV8👩35🧔♂️34
starania od 07.24r.-3cs
Mutacja Mthr(C677)-homozygota
Mutacja Pa-1 heterozygota
Czynnik V R2-heterozygota
Na stanie trójeczka dzieci i jeden Aniołek ( 20tyg ciazy;() -
castaway wrote:Dziewczyny co to za ból po lewej stronie zaraz pod piersią? Mam od 3 dni, pojawia się w południe/ popołudniu i nasila się do wieczora. Myślałam że może stanik mnie uciska, ale zdjelam dziś i mam wrażenie, że pod ciężarem biustu jest jeszcze gorzej.Franuś 19.08.2014 👦🏻
Edytka 29.08.2017👧🏼
Przemuś 27.10.2021 👶
Aniołki: 15/16.10.2013💔, 14.09.2016 💔👼 -
castaway wrote:Dziewczyny co to za ból po lewej stronie zaraz pod piersią? Mam od 3 dni, pojawia się w południe/ popołudniu i nasila się do wieczora. Myślałam że może stanik mnie uciska, ale zdjelam dziś i mam wrażenie, że pod ciężarem biustu jest jeszcze gorzej.
Może to jakiś ból mięśniowy albo od kręgosłupa coś promieniuje? Może cięższy biust i brzuszek wymuszają na Tobie jakąś postawę i po dłuższej aktywności coś tam zaczyna boleć, bo jest nadwyrężone.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2021, 09:06
83; AMH 0,73
10.2021 -iui 👧🏻 ❤️
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
➡️1 IVF -> ❄️
FET 06.08 (3BB) ❌
➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️ -
Aniołek85, chyba każda z nas ma na tym etapie jakieś dołki. Ja już od ok. 2tyg nie mogę dojść do siebie. Jestem mało aktywna i bardzo mnie to męczy. Przez to, ze mam dużo czasu, za dużo tez myślę i analizuję.
Dziś już na przykład nie mogłam zasnąć od 5 rano, bo zaczęłam myśleć, ze po cc na pewno będę miała problem z rozkręceniem laktacji. Mała będzie głodna, wiec będę zmuszona podawać mm i z kp nic nie wyjdzie😕83; AMH 0,73
10.2021 -iui 👧🏻 ❤️
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
➡️1 IVF -> ❄️
FET 06.08 (3BB) ❌
➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️ -
Ja tego sie akurat nie boję bo ja zaczęłam karmic piersia po 2 mc.
Zaczęło się od tego że w szpitalu dali nam te małe buteleczki (porod wywoływany zakonczony cc) z bebilonem. Po jakims czasie dopiero przystawiłam laktator i cos tam niby poleciało (siara) ale bez szały. Nastepnego dnia nawał ale cały czas było mm. Potem przylazła doradca i nagadała ze mam wklęsłe brodawki wiec przez nakładki mam karmic, potem odciagac bo dziecko bedzie nie najedzone i dokarmiac z butelki. To ja se mysle - na ch.j mam przez nakładki jak moge po prostu odciągać. Wiec Jagienka była karmiona raz mm raz moje z butelki. Freestyle totalny - jak wyszło tak jadła. Potem nie wiem czemu zaczęłam powolutku próbować karmienia piersia (przez laktator mi sie brodawki wyciagnęły podejrzewam) i poszło. Jak mnie pogryzła to przerywałam i z butelki jadła moje albo mm. Jak sie piersi przyzwyczaiły to juz głownie kp. Ale calosc zajęła co najmniej 2 mce jak nie trzy. Teraz mam luz w glowie. Nawet mi zalezy żeby zorbic tak zeby zbyszek jadł wszystko i ze wszystkiego. Zobaczymy. Najwazniejsze pozytywnie i nie załamywać się, umartwiać, panikować i płakac bo nie mozna karmic piersia, bo cc zamiast sn, bo cokolwiek. Będzie jak będzie a aszczesliwa matka to szczesliwe dziecko. Ja 2 tyg po proodzie chcę wyjść na piwo tak jak to bylo poprzednio, Dla zasady (żadnej imprezy nie mam).alauda lubi tę wiadomość
-
Dużo mówią że po cc problem z karmieniem ale po SN też często nie ma tak że od razu pokarmu niewiadomo ile jest. A szczerze mam wrażenie że większym problemem jest właśnie przystawianie dziecka, często poranione brodawki. W domu jak dla mnie zdecydowanie lepiej, można spokojniej podejmować próby no chyba że w szpitalu jest jakieś fajne wsparcie.
A dokarmianie mm wcale nie wyklucza kp. Mój młody też był dokarmiany, w domu też kupiłam bo myślałam że się nienajada ale po miesiącu jakoś zrezygnowaliśmy bo jednak nie było potrzebne i kp rok.
Koleżanka teraz też mała nie mogła złapać plus parę innych problemów więc głównie laktator i mm a właśnie po 2 miesiącach udało się zejść do samego kp.
Póki co nie biorę pod uwagę że nie uda się kp bo mi na tym zależy ale staram się poukładać sobie w głowie że są rzeczy na które nie mam wpływu i jak coś się wydarzy to może być jednak cc i z karmieniem też różnie może być i od tego mamy mm. Ważne żeby dziecko bezpiecznie przyszło na świat i nie było głodne🙂alauda, Simons_cat lubią tę wiadomość