💚LISTOPAD 2021💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Wtrącę swoje 3 grosze, każdy rodzaj porodu ma swoje plusy i minusy, ale głośno się o tym nie mówi. Podobnie jak z karmieniem piersią, zwłaszcza u kobiet otyłych po 35 roku życia - kwestia toksykologii ( dioksyny, PCB-S), nawet WHO wydało oświadczenie parę lat temu.
Nie chce drążyć tematu, bo po co.
Pieluszki typu pampers, bielone chlorem, gdzie bobas ma he na tyłku 2-3 lata też z punktu widzenia toksykologii no właśnie. Są też nie bielone chlorem ale cena jest większa.
Tak samo jak z warzywami i owocami typu gerberki, są o wiele zdrowsze niż warzywa z ogródka, tak samo jak i ekologiczne. Ich nich nie bada pod względem zawartości metali ciężkich.
Więc nie można panikować, nie można się nastawiać bo zawsze coś wypadnie, a organizm nie działa jak matematyka.
Wiec robić swoje i trzymać kciuki aby bobas był zdrowy.
castaway, Olaa..32 lubią tę wiadomość
24.03 (11dpo) ⏸️
15.04 - jest ❤️ CRL- 0.88 cm
29.04- CRL - 2,31 cm
20.05(prenatalne) - CRL-5,63 cm
8.06.- CRL- 9.73cm
16.06 - 160g ♀️
6.07- 246g
8.07-270g
15.07- II prenatalne- 300g Księżniczki ❤️
28.07 - 440g cudu ❤️
17.08(25+0)-721g
3.09 (27+3) - 960g
8.09 - III usg (28+2)- 1055g 🍀
30.09.2021 (31+3) - 1600g
17.11.2021 (38+2)- 2773g
5.12.2021 (40+6)- 2930g
53 cm piękna księżniczka 💕👶 -
Dzień dobry
Ja lecę na morfologię. Mała mi wczoraj stracha napędziła i wieczorem/w nocy nospa wjechała.
Mi się panika porodowa włączyła ale nie że sam poród tylko że ja przecież nie gotowa, mała też ponad tydzień jeszcze ma siedzieć, mąż sobie grał i piwko wypił to przecież nie może prowadzić, dzieci nie spakowane...
Także zaczyna się ten ciekawy czas kiedy jesteś jak tykająca bomba🤣 -
Mój ma zakaz spożywania % jakoś od dwóch tygodni 😜 ale to wynika z tego, że mój szpital jest 100km od domu i nie chce nikogo innego fatygowac w razie nagłej potrzeby.
Nadal mnie męczy ból, promieniuje teraz od pleców aż po to miejsce z przodu. Dziś do lekarza dostałam taka godzinę, że nie zdążyłabym małą odebrać z przedszkola, więc muszę wytrzymać do jutra.
A jeszcze wczoraj moje odbytowe sprawy się uaktywniły. Mówię wam, płakać mi się wczoraj chciało cały dzień, dziś czuję, że lepiej nie będzie 😔 te ostatnie tygodnie to takie na przetrwanie -
Byłam wczoraj na wizycie. Malutka waszym prawie 2,8kg. Wszystko jest ok. Szyjka twarda się już jakieś tam rozwarcie jest na 1,5. Na ktg 2 skurcze już dość mocne się zapisały. Wczoraj miałam 35tc skończony. Miałam aspargin odstawić po tygodniu ale przez te skurcze mam kilka dni dłużej brac.
takaJaka lubi tę wiadomość
35 lata
Starania od 2018
29.03.2019 -nadżerka
05.04.2019 usunięcie nadżerki
15.10.2019 start I iv protokół krotki
26.10.2019 punkcja 10 oocytow, 8 komorek, 6zaplodnionych i 6 zarodkow, do 5-doby zostaly 4
31.10.2019 transfer 1 blastki ⛄
12dpt 476,5, 14dpt 888,2
18.11.2019-18dpt (5+2) pęcherzyk i ciałko żółte 🎉
27.11.2019 -27dpt ❤️
10.07.2020 godz.19.45 Synek 3580g szczęścia 😍 38tc 5dzien
02.2021 wracamy po rodzeństwo
20.02.2021 transfer 1blastki ⛄
03.03.2021 - 11dpt - 600
05.03.2021 - 13dpt - 1443
26.03.2021- ❤️
Zostań z nami ....🍀🍀🍀
29.10.2021 godz. 8.55 córeczka 3460g szczęścia 😍38tc 3dzien
Czekaja ⛄⛄ -
Nadzieja to też się coś szykuje😊
Ja jestem ciekawa co mi jutro powie. Dzisiaj przy okazji morfo pobrała mi krew na te wszystkie kiły itd. I super nie będę musiała dodatkowo jeździć a pewnie to było ostatnia morfo w ciąży.
Castaway no my też już stwierdziliśmy że nawet to jedno piwko lepiej niech odpuści bo potem tylko niepotrzebny stres.
Na którą jutro masz wizytę? -
Moj to ma zakaz od kiedy się poznaliśmy. Nie lubie po prostu jak facet pije alkohol. Ja tez nie pije. Ja raczej się nie obawiam wcześniejszego porodu.👩35🧔♂️34
starania od 07.24r.-3cs
Mutacja Mthr(C677)-homozygota
Mutacja Pa-1 heterozygota
Czynnik V R2-heterozygota
Na stanie trójeczka dzieci i jeden Aniołek ( 20tyg ciazy;() -
futuremama wrote:Nadzieja to też się coś szykuje😊
Ja jestem ciekawa co mi jutro powie. Dzisiaj przy okazji morfo pobrała mi krew na te wszystkie kiły itd. I super nie będę musiała dodatkowo jeździć a pewnie to było ostatnia morfo w ciąży.
Castaway no my też już stwierdziliśmy że nawet to jedno piwko lepiej niech odpuści bo potem tylko niepotrzebny stres.
Na którą jutro masz wizytę?
Dokładnie, niby tylko jedno piwko, ale potem już nie wsiądzie i problem. Ja się chciałam do rodzinnego umówić, bo ginekolog to mi nic nie poradzi na ból pleców i klatki piersiowej. Boję się, ze tam jakiś stan zapalny się zrobił 😔 do giną jadę w środę w przyszłym tygodniu.
futuremama życzę ci, żeby ci powiedział/a ze dłużej niż 2 tygodnie to już nie podchodzisz e ciąży 😉 -
Aniołek jaki duży, normalny widzisz u Nadziei i beamyx podobnie, moja jutro obstawiam też pewnie jakoś tak😁
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2021, 12:32
beamyx lubi tę wiadomość
-
castaway wrote:Mój ma zakaz spożywania % jakoś od dwóch tygodni 😜 ale to wynika z tego, że mój szpital jest 100km od domu i nie chce nikogo innego fatygowac w razie nagłej potrzeby.
Nadal mnie męczy ból, promieniuje teraz od pleców aż po to miejsce z przodu. Dziś do lekarza dostałam taka godzinę, że nie zdążyłabym małą odebrać z przedszkola, więc muszę wytrzymać do jutra.
A jeszcze wczoraj moje odbytowe sprawy się uaktywniły. Mówię wam, płakać mi się wczoraj chciało cały dzień, dziś czuję, że lepiej nie będzie 😔 te ostatnie tygodnie to takie na przetrwanie
Byłam wczoraj na wizycie i mój Klocek w 35+5 waży już 3050 😱 byłam przekonana że będzie może ze 2600, a tu przez ostatni miesiąc przybrała 1200 😱😱😱 ale podobna do mnie jak nie wiem co 🥰futuremama, takaJaka lubią tę wiadomość
-
futuremama wrote:Dzień dobry
Ja lecę na morfologię. Mała mi wczoraj stracha napędziła i wieczorem/w nocy nospa wjechała.
Mi się panika porodowa włączyła ale nie że sam poród tylko że ja przecież nie gotowa, mała też ponad tydzień jeszcze ma siedzieć, mąż sobie grał i piwko wypił to przecież nie może prowadzić, dzieci nie spakowane...
Także zaczyna się ten ciekawy czas kiedy jesteś jak tykająca bomba🤣
Dosłownie jakbym czytała o sobie. Z tym ze ja kilka tygodni do tylu i jeszcze nie mam dzieci poza jednym szkrabem w brzuszku, który tak mi dziś w nocy narobiła strachu…
Ja nospa nie biorę, lekarz mi nic na ten temat nie wspomnal ze mam brać i kiedy
Dziś o 1-2 miałam taki stres, lekki atak paniki, ze jeszcze nie może to być teraz, ze ja nie gotowa. Ja jestem nastawiona tylko na cesarkę, wiec nie może być inaczej33 lata | AMH 3,8
1 IUI ❌ 2 IUI ❌3 IUI • 10 tydzień 💔
Start IVF I - 13.11.20 punkcja
❄️❄️❄️❄️❄️ (3 zarodki prawidłowe genetycznie, dwa nieprawidłowe)
1 FET • 14.01.21 ❌
2 FET • 14.03.2021 🩷 Nasz mały cud od 24.11.2021 z Nami 🥹🌸
3 FET • 04.11.23 ❌
IVF II 21.11.23
7.12 punkcja
❄️❄️❄️ (2 zarodki prawidłowe genetycznie, jeden nieprawidłowy)
4 FET • 27.03.2024 ❌
5 FET • 13.07.2024 ❌
✅Kariotypy
✅Czynnik V (Leiden)
✅Czynnik V (R2)
✅Czynnik II (protrombina)
✅CD 138
✅EndomeTrio
❌MTHFR
❌PAI-1
❌Trombofilie
Cross Match 23,4 %
Allo MRL ?
IVF III start sierpień
❄️❄️ - 6 dobowa, PGT-A ✅✅ -
Awokado ja ogólnie nospy też nie biorę i jestem raczej przeciwnikiem niż zwolennikiem ale na takie kryzysowe sytuacje w domu jest. To był drugi raz jak w tej ciąży wzięłam. No ma tydzień siedzieć i koniec🤣
Na szczęście wyniki krwi i moczu wszystkie ok także zostaje ten nieszczęsny gbs🙈 choć liczę na ujemny😁
Przepakowałam rzeczy jak chciałam także moje można powiedzieć gotowe. Teraz dla dzieci torba🤣 -
Futuremama zawozisz gdzieś dzieci na czas porodu? Masakra o ilu rzeczach trzeba myśleć i zaplanować. Ja muszę z tego miejsca moja teściową pozdrowić ( tak też bywa 😁), bo raczej ona do nas przyjdzie jakby co.
Na razie się nie rozciągam, bo o ile na kręgosłup może by pomogło, to nie wiem co to za ból pod lewym żebrem. Może to jakiś narząd. Muszę wytrzymać do jutra i też w desperacji wzięłam dziś apap drugi dzień z rzędu, bo nie idzie wyrobić.