💚LISTOPAD 2021💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny mogę do was dołączyć? Jestem mamą 2.5 rocznego synka i jednego aniołka , pierwsza ciąża książkowa synek urodzony w terminie sn wszystko super kolejna ciąża zakończyła się poronieniem w 8 tygodniu przestało bić serce przyczyny nie znam być może tarczyca TSH miałam 3.5 choć lekarze twierdzą że to nie było przyczyną obstawiają genetyke, dowiedziałam się o tym w sylwestra a zabieg łyżeczkowania miałam w nowy rok, odczekaliśmy cykl i dostałam zielone światło na starania udało się w 2cs co było ogromnym zaskoczeniem bo poprzednie ciąże to starania po pół roku . Pragnę żeby teraz wszystko było dobrze nie dopuszczam do siebie złych myśli . Trzymam kciuki za nas wszystkie
Karooolcia :), Gosiaczek, sayuri, Aniołek85 lubią tę wiadomość


01.01.2021 nasz aniołek 8tc -
Witaj 😊 Teraz na pewno będzie wszystko dobrze, ja również jestem po poronieniu i doskonale Cię rozumiem co znaczy strach o kolejną ciążę, sama mam lęki i ciągle myślę, czy dzidzia się rozwija, czy na wizycie będzie widać serduszko, stres jest ogromny z tym związany, ale trzeba być dobrej myśli i myśleć pozytywnieanyzratak wrote:Cześć dziewczyny mogę do was dołączyć? Jestem mamą 2.5 rocznego synka i jednego aniołka , pierwsza ciąża książkowa synek urodzony w terminie sn wszystko super kolejna ciąża zakończyła się poronieniem w 8 tygodniu przestało bić serce przyczyny nie znam być może tarczyca TSH miałam 3.5 choć lekarze twierdzą że to nie było przyczyną obstawiają genetyke, dowiedziałam się o tym w sylwestra a zabieg łyżeczkowania miałam w nowy rok, odczekaliśmy cykl i dostałam zielone światło na starania udało się w 2cs co było ogromnym zaskoczeniem bo poprzednie ciąże to starania po pół roku . Pragnę żeby teraz wszystko było dobrze nie dopuszczam do siebie złych myśli . Trzymam kciuki za nas wszystkie
A na kiedy Ci wychodzi termin z ostatniej @?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2021, 15:46
-
anyzratak wrote:Cześć dziewczyny mogę do was dołączyć? Jestem mamą 2.5 rocznego synka i jednego aniołka , pierwsza ciąża książkowa synek urodzony w terminie sn wszystko super kolejna ciąża zakończyła się poronieniem w 8 tygodniu przestało bić serce przyczyny nie znam być może tarczyca TSH miałam 3.5 choć lekarze twierdzą że to nie było przyczyną obstawiają genetyke, dowiedziałam się o tym w sylwestra a zabieg łyżeczkowania miałam w nowy rok, odczekaliśmy cykl i dostałam zielone światło na starania udało się w 2cs co było ogromnym zaskoczeniem bo poprzednie ciąże to starania po pół roku . Pragnę żeby teraz wszystko było dobrze nie dopuszczam do siebie złych myśli . Trzymam kciuki za nas wszystkie
Witaj 🙂
Będzie dobrze!🙂 Trzeba być dobrej myśli. Wiem że to trudne czasem ale dany radę ! W grupie wsparcie ! -
Jest bardzo ciężko nawet czasem myślę sobie że nie mam prawa się cieszyć bo za chwilę się okaże znowu to samo. Mój aniołek urodziłby się w sierpniu tak samo jak mój synek ciągle to rozpamiętuje.. teraz termin wychodzi mi na 28.11. ja mam imieniny 25.11 myślę że miałabym najwspanialszy prezent z resztą moja mama mnie urodziła w swoje imieniny kto wie może historia zatoczy koło

Lekarza mam po świętach ale nie wiem czy nie iść wcześniej że względu na to poronienie, zrobiłam sobie TSH mam wynik 1.4 więc super i progesteron 20 orientuje się ktos czy to dobry wynik na 3t3d ciąży?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2021, 16:20


01.01.2021 nasz aniołek 8tc -
Progesteron jak najbardziej ok, ja byłam równo w 5 tygodniu i był widoczny pęcherzyk z pęcherzykiem żółtkowym i pytałam się mojej ginekolog czy powinnam przyjmować jakieś leki ze względu na wcześniejsze poronienie i powiedziała, że jeżeli było jedno to nie ma takiej potrzeby, tym bardziej, że u mnie nie było żadnych problemówanyzratak wrote:Jest bardzo ciężko nawet czasem myślę sobie że nie mam prawa się cieszyć bo za chwilę się okaże znowu to samo. Mój aniołek urodziłby się w sierpniu tak samo jak mój synek ciągle to rozpamiętuje.. teraz termin wychodzi mi na 28.11. ja mam imieniny 25.11 myślę że miałabym najwspanialszy prezent z resztą moja mama mnie urodziła w swoje imieniny kto wie może historia zatoczy koło

Lekarza mam po świętach ale nie wiem czy nie iść wcześniej że względu na to poronienie, zrobiłam sobie TSH mam wynik 1.4 więc super i progesteron 20 orientuje się ktos czy to dobry wynik na 3t3d ciąży? -
Ja poroniłam 2 razy...raz to był 6 tc poronienie samoistne, drugi raz poronienie zatrzymane ( serduszko przestało bić 😭) po tym poronieniu lekarz już na etapie starań kazał mi brac Acard , i biorę go cały czas ( teraz mam dawkę 150) powiedział ze najczęściej na etapie gdy serce przestaje byc powodem jest zespół antyfospolidiwy ( czy jakoś tak) co prawda mi nie wyszedł w badaniach- jeden wynik na granicy ale mówi ze Acard tylko może pomoc...nie ma lepszej profilaktyki....także porozmawiaj z tym ze swoim lekarzem. Lepiej czuć się zabezpieczonym....anyzratak wrote:Jest bardzo ciężko nawet czasem myślę sobie że nie mam prawa się cieszyć bo za chwilę się okaże znowu to samo. Mój aniołek urodziłby się w sierpniu tak samo jak mój synek ciągle to rozpamiętuje.. teraz termin wychodzi mi na 28.11. ja mam imieniny 25.11 myślę że miałabym najwspanialszy prezent z resztą moja mama mnie urodziła w swoje imieniny kto wie może historia zatoczy koło

Lekarza mam po świętach ale nie wiem czy nie iść wcześniej że względu na to poronienie, zrobiłam sobie TSH mam wynik 1.4 więc super i progesteron 20 orientuje się ktos czy to dobry wynik na 3t3d ciąży?Franuś 19.08.2014 👦🏻
Edytka 29.08.2017👧🏼
Przemuś 27.10.2021 👶
Ewunia 21.01.2025 :*
Aniołki: 15/16.10.2013💔, 14.09.2016 💔👼 -
Ja też w poniedziałek zobaczyłam już serduszko

Gosiaczek bardzo, bardzo się cieszę z dobrych wieści!!!
Też poroniłam drugą ciążę, na bardzo wczesnym etapie i ta kolejna dużo mnie kosztuje... ciągle zastanawiam się czy to się nie powtórzy.
Bardzo to trudne
Karooolcia :) lubi tę wiadomość

-
Dzięki dziewczyny za wszystkie odpowiedzi, mój lekarz raczej z tych co nie każą przyjmować żadnych leków tak zapobiegawczo a ja powiem szczerze lepiej bym się czuła psychicznie jakbym coś brała. Badań żadnych mi nie zlecił bo to "tylko" jedno poronienie mam jedno zdrowe dziecko więc myśli że to tylko taki incydent chce w to wierzyć ale myślę że do samego porodu będę się martwić o tę ciążę.


01.01.2021 nasz aniołek 8tc -
Dzień dobry 😊anyzratak wrote:Dzięki dziewczyny za wszystkie odpowiedzi, mój lekarz raczej z tych co nie każą przyjmować żadnych leków tak zapobiegawczo a ja powiem szczerze lepiej bym się czuła psychicznie jakbym coś brała. Badań żadnych mi nie zlecił bo to "tylko" jedno poronienie mam jedno zdrowe dziecko więc myśli że to tylko taki incydent chce w to wierzyć ale myślę że do samego porodu będę się martwić o tę ciążę.

-
Moja 2 ciąża z której mam syna tez była bez leków i wszystko było dobrze...wiec podejrzewam ze te dzieci co straciłam były poprostu słabe, bardzo chore ale skoro mój lekarz jest za tym ze lepiej brac to wole bo i ja jestem spokojniejsza chodz wiadomo pewnym nie można byc niczego już do końca....Oby już było dobrze u każdej z Nas bo niedość ze nas tu nie zawiele to jeszcze tyle strat.....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2021, 19:07
Franuś 19.08.2014 👦🏻
Edytka 29.08.2017👧🏼
Przemuś 27.10.2021 👶
Ewunia 21.01.2025 :*
Aniołki: 15/16.10.2013💔, 14.09.2016 💔👼 -
Takie zamartwianie się jest normalne, ja też codziennie myślę, czy uda mi się tą ciążę donosić i czy dzidzia będzie zdrowa, cały czas czuje lęk, że może być coś nie tak, większość z nas tutaj długo się starało o ciążę i ma przykre przejścia, więc to jest normalne, że się martwimy, że obchodzimy się z tą ciążą jak z jajkiem byle by nie zaszkodzić dziecku, ale też dużo rzeczy nie zależy od nas, my robimy wszystko co w naszej mocy i miejmy nadzieję, że nasze dzidzie będą rosły zdrowe i w listopadzie wszystkie ujrzymy nasze wyczekiwane maleństwa 😊anyzratak wrote:Dzięki dziewczyny za wszystkie odpowiedzi, mój lekarz raczej z tych co nie każą przyjmować żadnych leków tak zapobiegawczo a ja powiem szczerze lepiej bym się czuła psychicznie jakbym coś brała. Badań żadnych mi nie zlecił bo to "tylko" jedno poronienie mam jedno zdrowe dziecko więc myśli że to tylko taki incydent chce w to wierzyć ale myślę że do samego porodu będę się martwić o tę ciążę.
Gosiaczek, Karooolcia :), alauda lubią tę wiadomość
-
Ja niezbyt dobrze. Jeszcze jutro idziemy na sesje wielkanocna rodzinna i trochę się stresuje a to mi nasila mdłości. Teraz zaluje ze się umówiłam ale będę miała jakieś pamiątkę w postaci zdjec.👩35🧔♂️35
7cs udany
Termin na 16 wrzesnia 2025
Na stanie trójeczka dzieci i Aniołek ( 20tyg ciazy;() -
Ja również tak się czuje, gdyby nie brak okresu to bym w ogóle nie wiedziała, że w ciąży jestem, ale tak naprawdę jeszcze wszystko przede mną, zobaczymy co tam później będzieKarooolcia :) wrote:dziewczyny a jak Wasze samopoczucie?

Ja nadal czuję się jakbym w ciąży nie była
-
No ja sue czuje stety / niestety ciazowo..... trochę obawiam się kryzysu 9-10 tygodnia skoro teraz bywają takie dni ze nic tylko leżeć a najlepiej usnąć bo nie da się funkcjonować....także dziewczyny które nie maja objawów a wszystko jest dobrze...tylko się cieszcie!!Franuś 19.08.2014 👦🏻
Edytka 29.08.2017👧🏼
Przemuś 27.10.2021 👶
Ewunia 21.01.2025 :*
Aniołki: 15/16.10.2013💔, 14.09.2016 💔👼 -
Jeśli wyszła podwyższona, to lepiej zrobić szybciej ponownie. Ile było na czczo? Mi w poprzedniej ciąży w 5 tygodniu wyszły normy przekroczone i od razu cukrzyca ciążowa, dieta, glukometr. Teraz mam na granicy, ale cały czas jestem na diecie. Warto zbadać ponownie ten poziom glukozy, bo w pierwszych tygodniach intensywnie rozwijają się narządy dzidziusia, a poziom cukru ma na to spory wpływ. A może po prostu pojadlas cos dzień przed badaniem i dlatego wyszło za wysoko. Wtedy ponowny wynik cię uspokoi.Beza27 wrote:U mnie już jest serduszko 🥰
Dostałam skierowanie na badania krwi, i nie zapytałam czy mam je teraz robić czy przed następna wizytą 29.04?
Tym bardziej że np wyszła mi tydzień temu lekko podwyższoną glukoza, to może lepiej wcześniej? Nie wiem co mam zrobić, kiedy Wy robicie?








