💚LISTOPAD 2021💚
-
WIADOMOŚĆ
-
castaway wrote:A ja wykrakałam... Mój mąż ma covid dziś wzywałam karetkę, bo czuł ból przy kaszlaniu, gorączka nie spadała, paznokcie sinofioletowe. Tyle stresu,że podbrzusze mnie boli cały dzień ok. 9 dni temu mi się skończyła choroba. Byłyśmy wtedy chore z córką i albo wtedy miałyśmy już covid, albo to przede mną... Boję się.Franuś 19.08.2014 👦🏻
Edytka 29.08.2017👧🏼
Przemuś 27.10.2021 👶
Aniołki: 15/16.10.2013💔, 14.09.2016 💔👼 -
Gosiaczek wrote:Ja jestem stara (mam skończone 36 lat) wiec badania prenatalne mam z urzędu....narzazie staram się nimi nie stresować...
Gosiaczek lubi tę wiadomość
-
Castaway wspolczuje Ci a jak się maz teraz czuje? Jest w szpitalu? A wie gdzie się zaraził?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2021, 22:20
👩35🧔♂️34
starania od 07.24r.-3cs
Mutacja Mthr(C677)-homozygota
Mutacja Pa-1 heterozygota
Czynnik V R2-heterozygota
Na stanie trójeczka dzieci i jeden Aniołek ( 20tyg ciazy;() -
Dziewczyny nie miałam czasu wcześniej pisać, lekarz termin mi zmienił na 10 listopad, mogę prosić o zmianę serduszka ?
Jeśli chodzi o testy prenatalne, ja mam 22 lat, jestem młoda w rodzinie u mnie ani u narzeczonego nie było żadnych komplikacji w ciazy ( No może tylko ja.. waga urodzeniowa 0.900 g + plus 2 Msc w inkubatorze
Ale już wiem ze 27 kwietnia robię prenatalne u mojego lekarza, usg i pappa. Chyba porostu za bardzo się boje ze coś będzie nie tak.
20 kwietnia kolejna wizyta i wtedy już biorę l4. Mam nadzieje ze umowa już będzie.
Dziewczyny miała któraś doświadczenia w pracy w związku „” przedawnionym”* zaświadczeniem o ciazy ? Np. Po tygodniu lub dwóch od wizyty u lekarza ? Miała któraś nie przyjemności w związku z tym?
Dostałam zaświadczenie ale nie chce jescZe dać kierowniczceWiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2021, 22:23
[/url] -
Liliowa wrote:Kupujecie sobie segregator ciążowy mamyginekolog?
-
Miałam w pierwszej ciąży, bardzo mi się przydał. Nie wyjmowałam kupy papierów u lekarza tylko od razu wiedziałam, gdzie co jest. Jedyny minus, jest dość ciężki:) zwłaszcza pod koniec ciąży. Ja z nim jeździłam wszędzie. Żeby w razie czego wiadomo było, co i jak z dzieckiem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2021, 01:15
-
Ja też sobie kupiłam, te okładki nie są jakieś wybitne, ale nie chce mi się kombinować, w teczce mam bałagan. 🤣
W ogóle nie mogłam dziś spać. Wczoraj wieczorem czytałam książkę, a potem się bałam. Mąż był w pracy, budziłam się co chwilę. 🤦
Beta HCG:
23.02. - 32,8 mIU/ml
25.02 - 121.1 mIU/ml
starania wspomagane od 08.2020.
👩 27 l.
👨 28 l.
Nasze pierwsze dziecko -
ja mialam w I ciąży segregator mamyginekolog, teraz nie wiem czy bede kupowala..hmm moze po prostu tamten wezme zobacze jeszcze nic staram sie nie planowac bez I wizyty
Powiem Wam ze ledwo zyje, od tydzien po okresie mialam juz mdlosci ( z corka wymiotowalam do 16 tyg, do tego stopnia ze 2 x bylam w szpitalu na pare dni na wzmocnienie.... wiec boje sie co bedzie teraz ) , w zeszły wtorek corka ze zlobka przyniosla jelitowke to 2 dni ona walczyla, a od czwartku mnie wzielo, dzis juz puscilo ale za to katar kaszel przyszedl i ledwo zyje ;/ Chyba odpornosc w ciazy jest jakas slaba ;/ albo slaba odpornosc po covidzie bo mialam w styczniu ;/ w kazdym razie jestem wrakiem. Ale wszystko przetrwam oby z dzidzia bylo wsio okej. wizyte mam w przyszly piątek
wrzesień 2018 - córcia 6cs
listopad 2021 - corcia 10 cs -
beamyx wrote:My wczoraj po wizycie, wszystko jest dobrze ❤️ Wymioty są cały czas, wzięłam już torecan dwa razy. Jak u Was samopoczucie?
pomaga Ci ten torecan ?
Ja w I ciazy bardzo mocno wymiotowalam do 16 tyg i dostalm w szpitalu ZOFRAN ale pamietam ze po przeczytaniu ulotki nie wzielam tego ani razu;/ balam sie ;/
teraz juz mam mdlosci, teraz wymiotowalam ale to jelitowka, wiec mysle ze bedzie to samo.
na stanie mam juz 2,5 latke wiec teraz nie moge pozwolic sobie na lezenie caly dzien pod toaletą, wiec pewnie wezme... tylko czy to pomaga??
wrzesień 2018 - córcia 6cs
listopad 2021 - corcia 10 cs -
Mnie wczoraj wieczorem mdłości męczyły, miałam odruchy wymiotne, ale na szczęście nie wymiotowałam, jak tak mnie męczy to powtarzam sobie, że to moja pierwsza i ostatnia ciąża, że nie dałabym rady zajmować się dzieckiem i być w ciąży, podziwiam was dziewczyny co mają już dzieci, że mimo tych okropnych objawów dajecie radę ze starszakiem/starszakami 👏
Oczywiście jak już czuje się lepiej to mówię sobie, że minimum dwójkę bym chciała, max trójkę 😜 -
Cześć dziewczyny, wszystko wskazuje na to, że po 10 cyklach udało się w końcu "zaskoczyć", ale bardzo boję się czy ciąża się utrzyma, pozytywny test wyszedł mi w poniedziałek i wtedy zaczęłam krwawić... Aż do wczoraj krwawiłam/ plamiłam, ale beta wciąż wzrasta, byłam u gin, ale wiadomo, nic nie było jeszcze widać i niestety bardzo cienkie endometrium ... Ale co mi pozostało jak tylko myśleć pozytywnie. Beta badana 3x co 48 h z wynikami:
31 -> 63 -> 185
Muszę wierzyć w cud utrzymania tej ciąży Cykl był bardzo długi bo pozytywny test wyszedł mi dopiero w 38 dc.01.2016 🧒
10cs -03.2021 ciąża pozamaciczna 💔
1cs
3.09 ⏸️ 6.09 HCG 68 -> 8.09 180 -> 10.09 - 431 -> 14.09 - 4200 -
Liliowa wrote:Kupujecie sobie segregator ciążowy mamyginekolog?
Ja miałam w 1 ciąży i bardzo się przydał. Byłam z niego zadowolona teraz też będę używać tego samego
35 lata
Starania od 2018
29.03.2019 -nadżerka
05.04.2019 usunięcie nadżerki
15.10.2019 start I iv protokół krotki
26.10.2019 punkcja 10 oocytow, 8 komorek, 6zaplodnionych i 6 zarodkow, do 5-doby zostaly 4
31.10.2019 transfer 1 blastki ⛄
12dpt 476,5, 14dpt 888,2
18.11.2019-18dpt (5+2) pęcherzyk i ciałko żółte 🎉
27.11.2019 -27dpt ❤️
10.07.2020 godz.19.45 Synek 3580g szczęścia 😍 38tc 5dzien
02.2021 wracamy po rodzeństwo
20.02.2021 transfer 1blastki ⛄
03.03.2021 - 11dpt - 600
05.03.2021 - 13dpt - 1443
26.03.2021- ❤️
Zostań z nami ....🍀🍀🍀
29.10.2021 godz. 8.55 córeczka 3460g szczęścia 😍38tc 3dzien
Czekaja ⛄⛄ -
Paulinaaa wrote:pomaga Ci ten torecan ?
Ja w I ciazy bardzo mocno wymiotowalam do 16 tyg i dostalm w szpitalu ZOFRAN ale pamietam ze po przeczytaniu ulotki nie wzielam tego ani razu;/ balam sie ;/
teraz juz mam mdlosci, teraz wymiotowalam ale to jelitowka, wiec mysle ze bedzie to samo.
na stanie mam juz 2,5 latke wiec teraz nie moge pozwolic sobie na lezenie caly dzien pod toaletą, wiec pewnie wezme... tylko czy to pomaga??
4.11.2021 ❤️🙏🏻 Nasz wymarzony Cud ❤️ -
Paulinaaa wrote:Powiem Wam ze ledwo zyje, od tydzien po okresie mialam juz mdlosci ( z corka wymiotowalam do 16 tyg, do tego stopnia ze 2 x bylam w szpitalu na pare dni na wzmocnienie.... wiec boje sie co bedzie teraz ) , w zeszły wtorek corka ze zlobka przyniosla jelitowke to 2 dni ona walczyla, a od czwartku mnie wzielo, dzis juz puscilo ale za to katar kaszel przyszedl i ledwo zyje ;/ Chyba odpornosc w ciazy jest jakas slaba ;/ albo slaba odpornosc po covidzie bo mialam w styczniu ;/ w kazdym razie jestem wrakiem. Ale wszystko przetrwam oby z dzidzia bylo wsio okej. wizyte mam w przyszly piątek
Ja w poprzednich ciążach tydzień po teście byłam przeziębiona, w dodatku w drugiej gdzieś od połowy ciąży ciągle zapalenie układu moczowego leczyłam i zaraz znowu.. aż pod koniec wylądowałam w szpitalu i mialam dożylny antybiotyk 🙈
-
Ja mam mdłości non stop . Dodatkowo jestem wykończona . Już w moim 34 latach widzę ze już mi ciężko j jest to wysiłek dla organizmu ta ciąża . Z córka wymiotowałam do 16 tyg ciąży strasznie . Z synkiem tylko czasami
Już mnie wypchalo bardziej niż na okres . I tak czekam aż się lepiej poczuje .
Jutro mam wizytę w szpitalu związku ze zmianami w szyjce macicy , ciekawe co mi powiedzą bo ba biopsje się teraz nie zgodzę .