X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 💚LISTOPAD 2021💚
Odpowiedz

💚LISTOPAD 2021💚

Oceń ten wątek:
  • Gosiaczek Autorytet
    Postów: 722 630

    Wysłany: 5 kwietnia 2021, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż powiedział tesciom przez telefon 1 kw że będą znów dziadkami....i nie uwierzyli chodź zazekal się z e to prawda... Teraz nie wiem jak to ugrysc 😵....

    Franuś 19.08.2014 👦🏻
    Edytka 29.08.2017👧🏼
    Przemuś 27.10.2021 👶
    Aniołki: 15/16.10.2013💔, 14.09.2016 💔👼
  • Aniołek85 Autorytet
    Postów: 301 261

    Wysłany: 5 kwietnia 2021, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    😂😂😂😂

    f2w390bvn9840dlx.png
  • Karooolcia :) Autorytet
    Postów: 2107 1464

    Wysłany: 5 kwietnia 2021, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie moja mama nie wytrzymała i powiedziała babci a babcia cioci... Ehhh no gorsza klepa niż synek haha ale nie przejmuje się, co ma być to będzie... Jakoś ostatnio mam pozytywne nastawienie, że będzie ok i urodzę zdrowa i silną dzidzię ❤️ dziś nawet mi się śniły jakieś plamienia ale jakiś jak się obudziłam nie byłam zmartwiona, bo wiedziałam że jest ok 🙂 oby takie nastawienie towarzyszyło mi cały czas 🙂

    castaway lubi tę wiadomość

    p19u9jcg3tfx7olo.png

    Ignaś ❤ 11.09.2017

    👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc
  • Aniołek85 Autorytet
    Postów: 301 261

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co za obrzydliwa pogoda. Niby słońce ale zaraz zniknie. Zero mocy. A 6 latka w domu 😱 niech otworzą przedszkola 😂

    f2w390bvn9840dlx.png
  • Karooolcia :) Autorytet
    Postów: 2107 1464

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas zimno i wieje... Byłam z młodym w sklepie to biegiem, bo wiało że głowę chciało urwać. Ja też jestem za otwarciem przedszkoli 😃

    p19u9jcg3tfx7olo.png

    Ignaś ❤ 11.09.2017

    👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas jeszcze lepiej bo rano przywitał nas śnieg.

    Jak się czujecie? Ja o dziwo dzisiaj praktycznie nic. Minimalnie czuję podbrzusze, piersi nie bolą, zgagi i nudności nie ma, głowa nie boli, humor też jakiś lepszy. Wczoraj wieczorem cała się wyszczotkowalam, obiecałam sobie ze będę to robić codziennie, nie ma zmiłuj. śmieję się ze to dzięki temu 😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2021, 11:34

  • XWEJAX Autorytet
    Postów: 331 1180

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w sumie też bezobjawowo, czasami coś zakłuje w podbrzuchu, a lenia to ja mam od zawsze także to normalne 🤣 i jednak nikomu nie powiedzieliśmy, ja może bym powiedziała, ale mąż mówi żeby poczekać... cały weekend w wymówkach, ale byłam przeziębiona i zwalilam na to że jeszcze nie chce pić bo się nie czuje dobrze 😏 myślę że po wizycie 13.04 jak będzie wszystko ok to powiemy, to Bedzie 9tc

    👩🏻29 🧑🏻32
    Starania od 05/2019
    08/2020 1 wizyta w klinice niepłodności PARENS
    👩🏻
    09/2020HSG - niedrożny lewy jajowód
    AMH 5,38
    🧑🏻
    Badanie nasienia 03.2020/ 06.2020
    (kuracja NUCLEOX, rzucenie palenia)
    Koncentracja 7,2 :( /6,0
    Całkowita liczba 31,9/24,9
    Żywotność 42%/63%
    Morfologia2%/1%

    1 IUI 09/2020 :(
    2 IUI 10//2020 :(
    11/2020 podjęcie decyzji o IVF

    24.01 początek stymulacji
    01.02 Punkcja - 9 komórek, 6 zapłodniono, są 4 <3 Mamy 3❄❄❄

    08.03.21 Transfer ! ❄
    13.03. II kreski 5dpt
    15.03. 7dpt Bhcg 49,9 Prog 28,05 TSH 2,31
    17.03 9dpt Bhcg 138 Prog 25,09
    19.03 11dpt Bhcg 266 Prog 32
    31.03 23dpt Pęcherzyk 10mm ciałko żółte 2,8mm
    13.04 37dpt Kropek 12mm i <3 155u/min
    20.11.2021 najszczęśliwszy dzień w życiu, CC, zdrowa dziewczynka 2980g, 51cm <3

    08.2023 powrót po ❄
    02.11.2023 transfer !
  • alauda Autorytet
    Postów: 2998 2128

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, u mnie w miarę ok. Jednego dnia wydaje mi się, że mdłości minęły ale następnego dnia znów się pojawiają.
    W każdym bądź razie odnoszę wrażenie, że wszelkie objawy jakie miałam: mdłości, zmęczenie, lekkie skurcze podbrzurza są na pewno mniej dokuczliwe niż 2 tygodnie temu.
    Do tego mam trochę mniejszy problem z wzdęciami ale bez żadnych wymówek, co wieczór piję siemię lnianie a z rana wcinam śliwki suszone. Na ich widok to chyba już zawsze będę mieć mdłości, ale wolę to niż uporczywe zaparcia :)

    83; AMH 0,73

    10.2021 -iui 👧🏻 ❤️

    05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie

    ➡️1 IVF -> ❄️
    FET 06.08 (3BB) ❌
    ➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
  • futuremama Autorytet
    Postów: 5608 3820

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po wizycie, maluszek ma 3,2cm. Rączki, nóżki i wszystko na swoim miejscu. Serduszko bije prawidłowo :)
    Karta ciąży założona :)

    castaway, alauda, uszminkowane_serce, MeggiGirl, Paju, XWEJAX, Nadzieja, Gosiaczek lubią tę wiadomość

    3i49o7esfkybvicx.png
    👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
    👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
  • Magi88 Autorytet
    Postów: 489 1325

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie mega mdłości od 1 w nocy zwykle nie śpię. Nudności ustępują tylko jak śpię. Ciężko mi cokolwiek zjeść bo wszystko śmierdzi😥. To już mój 10 tydzień a mdłości grają 5 tygodni. Czuję się okropnie czasem chce mi się płakać. Próbowałam wiele orzechy, migdały, imbir, opaski na nadgarstki, krople i nic zero. Ogólnie martwi mnie to że nudności z każdym tygodniem są mocniejsze. Któraś z was też tak ma? Kiedy te mdłości się skończą ?

    Ona 36 lat On 37 - wyniki ok. Starania od 2015
    2018 - laparoskopia - endometrioza❌
    09.2019 - 1 procedura, krótki protokół, 2 zapłodnione, 1 blastka - transfer 2BC 😔
    26.11.19 - start 2 procedury, krótki protokół, 14 pobranych, 5 zapłodnionych, 1 ❄️,13.12- transfer dwóch blastocyst 2BB 🍀20.12.- beta 😔
    04.02.19- transfer blastki 4BC🍀13.02 - beta 😔
    Immunologia: NK - 32%❌, 51,6%❌, Kir -BX - brak 2DS1, 2DS3❌, Allo Mlr - 0%❌, Asa w mianie 1:10❌PAI-1homo, MTHFR C677Thetero , MTFHR A1298C hetero, kariotypy ok
    07.01.2021 laparoskopia usunięcie wodniakow z jajowodami , histeroskopia usunięcie zrostów.
    28.01. 2021- 3 procedura w nowej klinice długi protokół + Accofil, encorton, intralipid 💪✊❤️🙏
    13.02.2021 - transfer blastocysty 2BB❣❣❤🍀🍀🍀
    5dpt - 5,4 🙏❣️ prog. 13
    6dpt - 14,7🙏❣️
    8dpt - 72,10 🙏❣️ prog. 13
    Corka 2021 💗
    16uds65gfzsbrrxk.png
  • Luna_5 Koleżanka
    Postów: 34 34

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magi88 ja też tak mam... budząc się rano marzę o chwili, gdy zasnę i nie będę czuła mdłości. Okropny czas.

    I mam wrażenie, że z każdym dniem mdłości osiągają apogeum, a potem jest nowy dzień i jest jeszcze gorzej.

    nzjdugpjtzqoyanm.png
  • Alicja w Krainie Czarów Autorytet
    Postów: 2905 5075

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój lekarz twierdzi, że trzeba to przetrwać, mi troche pomaga czarna herbata, ale na chwilę. A Ty pracujesz? Bo ja caly czas i czasem to mnie lapie taka senność, a tu trzeba być w ciaglej gotowosci.

    34 lata, AMH 3,6
    Słabe parametry nasienia ICSI 06.2020
    I transfer 02.07 nadzieja zgasła 31.07
    II transfer 21.12 bhcg 1,1😔
    III transfer 12.02.2021 3-dniowca
    8dpt bhcg 44 prog 32
    10dpt bhcg 95 prog 39
    12 dpt bhcg 287 prog 41
    14 dpt bhcg 629 prog 38
    19 dpt bhcg 3877 prog 28
    25 dpt bhcg 18596 prog 37 ❤
    31 dpt 1 cm szczęścia 😊
    8 tc 1,69 cm, rosnę 😊
    bhcg 111513, prog 35
    9 tc 2,48 cm, mam stópki 😊
    10t1d 3,6 cm 😊
    11 tc 4,39 cm 😊
    12t1d 5,74 cm 😊
    Nifty: Zdrowy Chłopak! 💪
    12t3d 6,79 cm 😊
    14t3d 8,92 cm
    20t2d 360 gram Człowieka
    21t3d 460 gram ❤
    29t6d 1348 gram ❤
    35t 2d 2520 gram ❤
    36 t 3d 2750 gram ❤
    30.10.2021 r moja miłość Aleksander ❤
    ❄❄❄❄❄cdn

    Nie zwyciężaj
    Nie broń się
    Nie poddawaj się

    "Żyj! Powiedziała nadzieja... bez Ciebie nie mogę- powiedziało cicho życie"
    1usa20mmby5mbvyf.png
  • Liliowa Autorytet
    Postów: 375 398

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tez mdłości sa mocno nasilone. Ja głównie teraz się skupiam zeby nie przytyć za duzo w 1 trymestrze bo jeśli się nie pilnuje to waga od razu skacze do góry. Ogolnie mam plan zeby przytyć 9 kg na cały ciaze.

    Jeśli chodzi o poinformowanie moich rodziców czy rodzivow męża o ciazy to zrobię to tak jak poprzednio, czyli przygotuje się dobrze. Zaprosze rodzicow na torta na swoje urodziny i wtedy im powiem. Tesciow tez na jakieś dobre ciasto do nas. Wtedy można uniknąć jakichś głupich komentarzy bo jednak jak ktoś przychodzi do kogoś w gości to stara się zachować milo.
    O pierwszej ciazy zdarzyło mi się poinformować tesciow gdy bylismy U nich na kawie byli tez bracia mojego męża i dziewczyna jednego z nich. I jakoś tak niemiło zaregowali. Ta dziewczyna się oburzała ze jestem juz w 8 tygodniu ciazy a dopiero teraz im mówimy!! Ze dlaczego nie powiedzieliśmy im przed ślubem( który miał miejsce parę dni wczesniej). I bylo ogólne oburzenie, że nawet ta dziewczyna wyszła z pokoju obrazona! Mój mąż lekko siezdenerwowal tą reakcjd jego braci i tej dziewczyny a rodzice męża raczej tak obojętnie się zachowali. W każdym razie mam zle wspomnienia.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2021, 18:26

    👩35🧔‍♂️34
    starania od 07.24r.-3cs
    Mutacja Mthr(C677)-homozygota
    Mutacja Pa-1 heterozygota
    Czynnik V R2-heterozygota
    Na stanie trójeczka dzieci i jeden Aniołek ( 20tyg ciazy;()
  • Magi88 Autorytet
    Postów: 489 1325

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja w Krainie Czarów wrote:
    Mój lekarz twierdzi, że trzeba to przetrwać, mi troche pomaga czarna herbata, ale na chwilę. A Ty pracujesz? Bo ja caly czas i czasem to mnie lapie taka senność, a tu trzeba być w ciaglej gotowosci.
    Mam chorobowe właściwie to od stycznia wtedy była laparoskopia potem procedura transfer o pozytywna beta. Jestem nauczycielką mam 15 3 Latków jak doktor usłyszał to odrazu po becie chorobowe. Spać przez te mdłości też nie mogę czasem w ciągu dnia uda mi się na godzinę zasnąć. Spróbuje ta czarna herbatę. Każdego dnia odliczam czas do 12 tygodnia oby wtedy to minęło choć czytałam że mdłości bywają nawet całą ciążę.

    Ona 36 lat On 37 - wyniki ok. Starania od 2015
    2018 - laparoskopia - endometrioza❌
    09.2019 - 1 procedura, krótki protokół, 2 zapłodnione, 1 blastka - transfer 2BC 😔
    26.11.19 - start 2 procedury, krótki protokół, 14 pobranych, 5 zapłodnionych, 1 ❄️,13.12- transfer dwóch blastocyst 2BB 🍀20.12.- beta 😔
    04.02.19- transfer blastki 4BC🍀13.02 - beta 😔
    Immunologia: NK - 32%❌, 51,6%❌, Kir -BX - brak 2DS1, 2DS3❌, Allo Mlr - 0%❌, Asa w mianie 1:10❌PAI-1homo, MTHFR C677Thetero , MTFHR A1298C hetero, kariotypy ok
    07.01.2021 laparoskopia usunięcie wodniakow z jajowodami , histeroskopia usunięcie zrostów.
    28.01. 2021- 3 procedura w nowej klinice długi protokół + Accofil, encorton, intralipid 💪✊❤️🙏
    13.02.2021 - transfer blastocysty 2BB❣❣❤🍀🍀🍀
    5dpt - 5,4 🙏❣️ prog. 13
    6dpt - 14,7🙏❣️
    8dpt - 72,10 🙏❣️ prog. 13
    Corka 2021 💗
    16uds65gfzsbrrxk.png
  • Ruddaa Ekspertka
    Postów: 196 91

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez mam mega mdłości . Nic mi nie podchodzi do jedzenia oprócz McDonalda . 🙈🙈🙈a normalnie jadłam 2 razy w roku . Mam mdłości nie mogę nic zjeść , jestem głodna bo mam mdłości , mam mdłości i jestem głodna i tak cały czas . Dziś robiłam obiad spagetii i odruch wymiotny po zapachu mięsa . Z jedzenia to jem tylko jajka , szczypior , ogórki kwaszone , ostre i słone . Słodkie mi podchodzi do wymiotów .
    Nie wiem jak wy dzieczyny ale ja mam już brzuch . I to duży jak vciazowy , miałam tak przy drugiej ciąży . Teraz biorę jakieś stwrdyny , leki i te zastrzyki i znów spuchlam . Wczoraj zadzwoniła do mojej mamy jej siostra i mówi ze wyglądam
    Na 6 miesiąc a nie na 8 tydzień . I zrobiło
    Mi się tak jakoś przykro .
    Co do pracy ja nie pracuje ale studiuje i dopiero pod koniec grudnia będę po 1 roku . I nie zamierzam robić przerwy w studiowaniujakied dużej może z 2 miesiące . I się zastanwiam jak ja z dwójka małych dzieci dam radę . Mam dwulatka w domu . Kompletnie nie planowałam
    Tej ciąży na maj miałam umiowna operacje plastyczna brzucha 🙈

    nzjdskjowix3r3hl.png
  • mimi00 Ekspertka
    Postów: 179 83

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruddaa wrote:
    Ja tez mam mega mdłości . Nic mi nie podchodzi do jedzenia oprócz McDonalda . 🙈🙈🙈a normalnie jadłam 2 razy w roku . Mam mdłości nie mogę nic zjeść , jestem głodna bo mam mdłości , mam mdłości i jestem głodna i tak cały czas . Dziś robiłam obiad spagetii i odruch wymiotny po zapachu mięsa . Z jedzenia to jem tylko jajka , szczypior , ogórki kwaszone , ostre i słone . Słodkie mi podchodzi do wymiotów .
    Nie wiem jak wy dzieczyny ale ja mam już brzuch . I to duży jak vciazowy , miałam tak przy drugiej ciąży . Teraz biorę jakieś stwrdyny , leki i te zastrzyki i znów spuchlam . Wczoraj zadzwoniła do mojej mamy jej siostra i mówi ze wyglądam
    Na 6 miesiąc a nie na 8 tydzień . I zrobiło
    Mi się tak jakoś przykro .
    Co do pracy ja nie pracuje ale studiuje i dopiero pod koniec grudnia będę po 1 roku . I nie zamierzam robić przerwy w studiowaniujakied dużej może z 2 miesiące . I się zastanwiam jak ja z dwójka małych dzieci dam radę . Mam dwulatka w domu . Kompletnie nie planowałam
    Tej ciąży na maj miałam umiowna operacje plastyczna brzucha 🙈

    Coś w tym jest... bo mi też podchodzi tylko niezdrowe żarcie zwłaszcza z maca🙄 Są pory dnia gdzie nie mogę wejść do kuchni, gdyby nie maz to kuchnia zarosłaby mchem 🥴 w sumie jestem jakaś taka bezwartościowa, mało rzeczy jestem w stanie zrobić, źle mi z tym...
    Brzuch też mam ogromny, ale w drugiej ciąży tak może być, nie mamy na to wpływu. Chodzę juz w ubraniach ciążowych.
    Dzisiaj przyszła mi zamówiona poducha ciążowa typ C, stara się popruła. Przydatna rzecz, polecam wam, pomogła mi nie raz w niewygodnych szpitalnych łóżkach;)

    Karooolcia :) lubi tę wiadomość


    p19uflw17yl8ggyb.png
  • Gosiaczek Autorytet
    Postów: 722 630

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze wiedzieć, ze nie tylko ja mam brzuch jak w 5 czy 6 miesiącu...to 3 ciąża, mam rozstęp mięśni prostych i mala przepuchline po poprzednich ciążach...to pewnie dlatego....

    Franuś 19.08.2014 👦🏻
    Edytka 29.08.2017👧🏼
    Przemuś 27.10.2021 👶
    Aniołki: 15/16.10.2013💔, 14.09.2016 💔👼
  • Alicja w Krainie Czarów Autorytet
    Postów: 2905 5075

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mimi00 wrote:
    Coś w tym jest... bo mi też podchodzi tylko niezdrowe żarcie zwłaszcza z maca🙄 Są pory dnia gdzie nie mogę wejść do kuchni, gdyby nie maz to kuchnia zarosłaby mchem 🥴 w sumie jestem jakaś taka bezwartościowa, mało rzeczy jestem w stanie zrobić, źle mi z tym...
    Brzuch też mam ogromny, ale w drugiej ciąży tak może być, nie mamy na to wpływu. Chodzę juz w ubraniach ciążowych.
    Dzisiaj przyszła mi zamówiona poducha ciążowa typ C, stara się popruła. Przydatna rzecz, polecam wam, pomogła mi nie raz w niewygodnych szpitalnych łóżkach;)
    Chyba odważe się na takie zakupy dopiero po prenatalnych, Czlowiek tak długo walczyl, a teraz nie potrafi się cieszyć... ech...

    34 lata, AMH 3,6
    Słabe parametry nasienia ICSI 06.2020
    I transfer 02.07 nadzieja zgasła 31.07
    II transfer 21.12 bhcg 1,1😔
    III transfer 12.02.2021 3-dniowca
    8dpt bhcg 44 prog 32
    10dpt bhcg 95 prog 39
    12 dpt bhcg 287 prog 41
    14 dpt bhcg 629 prog 38
    19 dpt bhcg 3877 prog 28
    25 dpt bhcg 18596 prog 37 ❤
    31 dpt 1 cm szczęścia 😊
    8 tc 1,69 cm, rosnę 😊
    bhcg 111513, prog 35
    9 tc 2,48 cm, mam stópki 😊
    10t1d 3,6 cm 😊
    11 tc 4,39 cm 😊
    12t1d 5,74 cm 😊
    Nifty: Zdrowy Chłopak! 💪
    12t3d 6,79 cm 😊
    14t3d 8,92 cm
    20t2d 360 gram Człowieka
    21t3d 460 gram ❤
    29t6d 1348 gram ❤
    35t 2d 2520 gram ❤
    36 t 3d 2750 gram ❤
    30.10.2021 r moja miłość Aleksander ❤
    ❄❄❄❄❄cdn

    Nie zwyciężaj
    Nie broń się
    Nie poddawaj się

    "Żyj! Powiedziała nadzieja... bez Ciebie nie mogę- powiedziało cicho życie"
    1usa20mmby5mbvyf.png
  • Paju Autorytet
    Postów: 842 1240

    Wysłany: 7 kwietnia 2021, 02:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam ostatnio jakiś wstręt do jedzenia, najadlam się porządnie w niedzielę a od poniedziałku juz nie mogę na nie patrzeć.. mega mi wchodzą słodycze, szczególnie czekolady, kwaskowe żelki i chipsy 🤣 ogórki tylko konserwowe, jak zjadłam w niedzielę kiszonego to baaardzo mi nie smakował i myślałam, że zwymiotuje🤮🥺

    I tak jak ma początku bardzo miałam ochotę na ryby, tak teraz nie mogę na nie patrzeć l, jak dzis wzięłam kawałek do ust, od razu wyplułam bo mialam odruch wymiotny.

    Normalnie nie mam mdłości wcale, w ogóle jakiś większych objawów.. prócz ciężkich, dużych piersi (moja zmora bo na codzień sa wielkie a teraz to już w ogóle 😒) częstego korzystania z toalety.. i mam problemy ze spaniem... w dzień bym spala i spala, a w nocy nie mogę wcale 🤣
    Zasypiam kolo 3, wstaje do dzieciaków kolo 8.30 (teraz jak byl maz to 10/12🙈) I potem późnym popołudniem już znowu jestem wypluta i z chęcią bym się zdrzemnęła,nieraz padnę kolo 20/21 ale przed północą się obudzę i od nowa 🙈

    l22n9vvjobnovmi4.png
    ❤️ Szymek 01.11.2014
    ❤️ Franek 31.10.2016
    ❤ Adelka 15.11.2021
  • Asqa 87 Debiutantka
    Postów: 13 8

    Wysłany: 7 kwietnia 2021, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No a ja się wam pochwaliłam w niedzielę, że mi nic nie dolega. Haha piękne chwile w poniedziałek jak mnie dorwały mdłości to trzymają cały czas. Do tego ból głowy :( ble

‹‹ 73 74 75 76 77 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ