LISTOPAD 2022 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJoanne wrote:Witaj!🙋🏻♀️😊 Nie jesteś naszą pierwszą grudniówką😁 Trochę zabawne że przychodzicie do naszej grupy mówiąc że w tamtej słabo😉 ale oczywiście osobiście nie mam nic przeciwko!🌻
Dżasta, dziękuję za odpowiedzi. Czyli wynika z tego że nospa jest całkowicie bezpieczna? U mnie te położne swirują że nie można brać, ale zostawiły mnie samą z bolącym brzuchem, można powiedzieć że 3 tygodnie przez te skurcze i boleści miałam wyjęte z życia, i jestem teraz w rozterce czy brać i się nie bać czy jednak uważać z tą nospą. Wczoraj np nie brałam, chociaż pod wieczór już ten brzuch znowu był spuchnięty i twardy.
Moja gin też każe mi brać 3x1 nospa forte lub max jak mam spiny.
Forte jest na receptę, a Max nie, a ma taki sam skład jak forte. Jeżeli bierzecie normalną nospe to wtedy dwie tabletki
-
MamaNl wrote:Ja mam skierowanie na mocz i glukozę No i szczepienia krztusiec i na konflikt
A tak zapytam z czystej babskiej ciekawości, nie miej mi tego za zle, bo nie rozumiem, skoro tu jest tak wszystko super, to po co jeździsz, i jeździłaś z córką, do tego polskiego gina do Niemiec?MamaTrójki lubi tę wiadomość
-
W końcu po tylu dniach wertowania stron z wózkami, udało mi się upolować model, który miałam na oku, z drugiej ręki za pół ceny i to 30 km ode mnie. I jakoś tak doszło do mnie ze raz dwa i będę mamą 🙈
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2022, 13:30
MamaTrójki, Joanne, Scandi-B, Sóweczka, Olo323 lubią tę wiadomość
-
Joanne wrote:A tak zapytam z czystej babskiej ciekawości, nie miej mi tego za zle, bo nie rozumiem, skoro tu jest tak wszystko super, to po co jeździsz, i jeździłaś z córką, do tego polskiego gina do Niemiec?Mama Piątki
2005 🐭
2019 🐹
2021🐭
2021 👼🏻 8tc
2022 🐹🐹 -
Robiliście już może zamienia z apteki ?
Gdzie teraz najbardziej opłaca się kupić wszystko od podkładów, przez linomagi, mokre chusteczki, nożyczki do paznokci aż po butelki dla dziecka ?
Bo zrobiłam sobie koszyk na Gemini i się przerazilam.... Prawie 1000 zł.
A wybierałam najtańsze produkty najczęściej -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNosia wrote:Ja jeszcze nic nie mam. Zaczyna mnie to lekko przerażać. Muszę się w końcu wziąć w garść i zacząć kompletować potrzebne rzeczy.
Ja się obawiam, że nie mam wszystkiego potrzebnego dla siebie 🤷
Mam podkłady, wkładki laktacyjne, majtki wielo i jednorazowe, laktator, piżamę i w sumie nic więcej. Nie wiem czy coś jeszcze będę potrzebowała oprob wiadomo kosmetyków
-
Sóweczka wrote:Ja się obawiam, że nie mam wszystkiego potrzebnego dla siebie 🤷
Mam podkłady, wkładki laktacyjne, majtki wielo i jednorazowe, laktator, piżamę i w sumie nic więcej. Nie wiem czy coś jeszcze będę potrzebowała oprob wiadomo kosmetyków
Maść do sutków i Tantum rosa jakbyś rodziła naturalnie to niby ulgę przynosi tym bardziej jakbyś była tam nacinana czy coś 😜Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Jejku, dziewczyny 😳 na razie też nic nie mam 😅. Przymierzałam się ostatnio do kupna podkładów poporodowych... W sumie tak jakby torbę do szpitala dla siebie mam ogarniętą po hospitalizacyjnych wojażach 😂, już zostawiłam w niej kilka rzeczy. Będę musiała dodać na pewno jakieś 2-3 koszule rozpinane, do karmienia + wkładki + stanik, choć jak wcześniej pisałam - w ogóle tego nie czuje i się nie nastawiam 😖. Laktator też myślę kupić... A majtki to jakie? Kurczę, u mamy ginekolog na blogu są spoko listy wyprawkowe, chyba będę się nimi wspomagać 😅.
A propo karmienia - czy cieknie Wam już siara (?) z piersi? Doktorek ostatnio mówił, żeby się nie martwić jak coś pocieknie 😅.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2022, 18:52
11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
W ogóle to jak już jesteśmy w temacie - jak to laski jest po porodzie SN? Rodzę dziecię i co dalej ale ze mną 😅? Położne mnie myją, mam się sama umyć? Kładą mnie na łóżku? Mam już sobie tam majtki założyć, czy położne mnie ogarniają? 😂
Kuwa, tyle byłam w szpitalu i dopiero teraz wpadło mi to pytanie do głowy 🤣.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2022, 19:02
11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Ultra-Dżasta wrote:.
A propo karmienia - czy cieknie Wam już siara (?) z piersi? Doktorek ostatnio mówił, żeby się nie martwić jak coś pocieknie 😅.
Ja jak nacisne prawego sutka, to mam zolte kropelki. Lewy na razie nie reaguje. -
Ultra-Dżasta wrote:W ogóle to jak już jesteśmy w temacie - jak to laski jest po porodzie SN? Rodzę dziecię i co dalej ale ze mną 😅? Położne mnie myją, mam się sama umyć? Kładą mnie na łóżku? Mam już sobie tam majtki założyć, czy położne mnie ogarniają? 😂
Kuwa, tyle byłam w szpitalu i dopiero teraz wpadło mi to pytanie do głowy 🤣.
EDIT. Aż sobie sprawdziłam. Po porodzie córki miałam problem z łożyskiem, urodziło się we fragmentach i potrzebne było czyszczenie jamy macicy. Wstałam dopiero po jakichś 10 godzinach i od razu się przewróciłam. Hemoglobina 6.1 🙈 przetaczane łącznie 4 jednostki krwi. Dodatkowo nacięcie krocza, wiec jak już usiadłam to i tak musiałam ciężar ciała przerzucać na jedna stronę 🥴 potem poród synka 14 miesiacy później, dużo sprawniejszy, bez nacięcia, łożysko ok, hemoglobina 8 z groszami 🙈 ale tak jak wyżej pisałam, po kontakcie skóra do skory (dwie godziny) sama się pozbierałam z porodówki, przewóz wózkiem przez położną na docelową sale i tam już wszystko samaWiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2022, 19:51
Ultra-Dżasta, Olo323 lubią tę wiadomość
Mama Piątki
2005 🐭
2019 🐹
2021🐭
2021 👼🏻 8tc
2022 🐹🐹 -
Ultra-Dżasta wrote:W ogóle to jak już jesteśmy w temacie - jak to laski jest po porodzie SN? Rodzę dziecię i co dalej ale ze mną 😅? Położne mnie myją, mam się sama umyć? Kładą mnie na łóżku? Mam już sobie tam majtki założyć, czy położne mnie ogarniają? 😂
Kuwa, tyle byłam w szpitalu i dopiero teraz wpadło mi to pytanie do głowy 🤣.
Jak do mnie na salę przywieźli dziewczynę po porodzie sn to położna zakładała jej majtki i podkład i potem nawet pomogła iść do toalety
Po cesarce położne robią wszystko przy tobie póki nie masz czucia 😜Olo323 lubi tę wiadomość
Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Ultra-Dżasta wrote:Jejku, dziewczyny 😳 na razie też nic nie mam 😅. Przymierzałam się ostatnio do kupna podkładów poporodowych... W sumie tak jakby torbę do szpitala dla siebie mam ogarniętą po hospitalizacyjnych wojażach 😂, już zostawiłam w niej kilka rzeczy. Będę musiała dodać na pewno jakieś 2-3 koszule rozpinane, do karmienia + wkładki + stanik, choć jak wcześniej pisałam - w ogóle tego nie czuje i się nie nastawiam 😖. Laktator też myślę kupić... A majtki to jakie? Kurczę, u mamy ginekolog na blogu są spoko listy wyprawkowe, chyba będę się nimi wspomagać 😅.
A propo karmienia - czy cieknie Wam już siara (?) z piersi? Doktorek ostatnio mówił, żeby się nie martwić jak coś pocieknie 😅.Mama Piątki
2005 🐭
2019 🐹
2021🐭
2021 👼🏻 8tc
2022 🐹🐹 -
Ja te dalej nic nie mam i nawet nie chce o tym myśleć ;d zostawiam to na pazdziernikowe deszczowe dni, teraz mi szkoda lata na ogarnianie tego wszystkiego.
-
Pochwalę się, że mam już wózek! Bardzo fajny, zielony jak żaba. Dosyć ciężki, ale za to lekko się prowadzi, właściwie da się jednym palcem Zapisałam się też do szkoły rodzenia i wstępnie umówiłam z położną, która będzie mi towarzyszyć w porodzie, jeśli się jednak uda naturalnie.
Mam też do Was pytanie, zwłaszcza tych bardziej doświadczonych. Czy to dobry pomysł, żeby w okolicach 30 tygodnia jechać na weekendowy wyjazd samochodem, kiedy podróż w jedną stronę zabierze około 6 godzin? Jechałabym jako pasażerka. Przyznam, że dosyć mi zależy na tym wyjeździe, bo to takie doroczne spotkanie towarzyskie i okazja, żeby się spotkać z bliskimi znajomymi, których potem pewnie nie zobaczę co najmniej przez rok albo i dłużej.Scandi-B lubi tę wiadomość
40 lat, kilka lat starań
Gyncentrum Ostrawa:
X 2021 - AZ, CB
III 2022 - AZ, beta: 8dpt -7,4; 10dpt - 22; 15dpt-279, 17dpt - widoczny pęcherzyk, 21dpt-2594, 26dpt jest , badania prenatalne I, II i III trym - ok.
XI 2022 - Synek już na świecie -
Altair wrote:Pochwalę się, że mam już wózek! Bardzo fajny, zielony jak żaba. Dosyć ciężki, ale za to lekko się prowadzi, właściwie da się jednym palcem Zapisałam się też do szkoły rodzenia i wstępnie umówiłam z położną, która będzie mi towarzyszyć w porodzie, jeśli się jednak uda naturalnie.
Mam też do Was pytanie, zwłaszcza tych bardziej doświadczonych. Czy to dobry pomysł, żeby w okolicach 30 tygodnia jechać na weekendowy wyjazd samochodem, kiedy podróż w jedną stronę zabierze około 6 godzin? Jechałabym jako pasażerka. Przyznam, że dosyć mi zależy na tym wyjeździe, bo to takie doroczne spotkanie towarzyskie i okazja, żeby się spotkać z bliskimi znajomymi, których potem pewnie nie zobaczę co najmniej przez rok albo i dłużej.
Ja bym pojechala o ile bedziesz sie dobrze czuc. Ja dzis spedzilam ponad 4 godziny w samochodzie, i wlasnie wsiadlam do samolotu na ponad 3 godz. Czuje sie dobrze. Na wszelki wypadek kupilam sobie rajstopy uciskowe, wlasnie zaczynam je testowac i jak na razie jest wrecz przyjemnieAltair lubi tę wiadomość
-
Ja praktycznie zaraz po szyciu wstałam bo ... Okropnie chciało mi się siku 🙈 i jak już wstałam to wzięłam prysznic i położna przyniosła mi z torby majtki i podpaskę poporodowa. Jak przeszłam na oddział poporodowy to leżałam na podkładzie na łóżko wietrząc się jak najczęściej i najwięcej.
Wtedy nie było odwiedzin więc bez skrępowania całe dnie tak spędzaliśmy.
Jeśli chodzi o higienę to ja z całego serca polecam oktanispekt. Po każdej wizycie w WC myłam się mokrymi chusteczkami, psikalam okatnisepetem i wycieralam do sucha ręcznikiem papierowym. To mi się najbardziej sprawdzało. Bardzo szybko wszystko mi się wygoilo. -
Altair wrote:Pochwalę się, że mam już wózek! Bardzo fajny, zielony jak żaba. Dosyć ciężki, ale za to lekko się prowadzi, właściwie da się jednym palcem Zapisałam się też do szkoły rodzenia i wstępnie umówiłam z położną, która będzie mi towarzyszyć w porodzie, jeśli się jednak uda naturalnie.
Mam też do Was pytanie, zwłaszcza tych bardziej doświadczonych. Czy to dobry pomysł, żeby w okolicach 30 tygodnia jechać na weekendowy wyjazd samochodem, kiedy podróż w jedną stronę zabierze około 6 godzin? Jechałabym jako pasażerka. Przyznam, że dosyć mi zależy na tym wyjeździe, bo to takie doroczne spotkanie towarzyskie i okazja, żeby się spotkać z bliskimi znajomymi, których potem pewnie nie zobaczę co najmniej przez rok albo i dłużej.
Myślę że jak najbardziej możesz jechać, ale podróż możesz znieść fatalnie 😕 na pewno nogi mogą Ci puchnąć w takiej pozycji i ból kręgosłupa
A tak to myślę że nie ma przeciwwskazań ☺️Altair, Olo323 lubią tę wiadomość
Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️