LISTOPAD 2022 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny, doszłam do strony 287 chyba ale już odpisze bo zaraz zapomnę wszystko. Ktoś pisał żeby aktywne osoby kiedyś się odezwały teraz a zatem jadę po kolei co pamiętam:
Ultra Dzasta co do siostrzeńca super robisz, książki mówimy są świetne jestem neurologopeda takze to co ty robisz powinni codziennie ćwiczyć rodzice plus wizyty regularne u logopedy. Jednak jeśli rodzice będą dalej z takim nastawieniem nic się nie wydarzy ..
U mnie dziewczyny różnie. Brzuch duży, już 10 kg do przodu a startowałam też z mojej życiowej największej wagi 74 przy 170 ale wyglądalam okej teraz też nie wyglądam grubo mam po prostu ogromny biust i brzuch
Z tego co daje mi popalić to jak leżę np chce się przenieść na drugi bok albo generalnie podnieść lewa nogę boli mnie spojenie lonowe pachwina coś takiego mam to już dość długo trochę się martwię jakimś rozejściem spojenia, teraz wyjeżdżam na tydzień ale jak wrócę zapisuje się do urofizjo.
Florek kopie cały czas ale też miałam takie 2 dni przestoju dużo niższej aktywności też myślałam że zwariuje że strachu ale wszystko wróciło do normy.
Hormony mi niestety buzują za bardzo cały czas sprzątam pielęgnuje kwiaty codziennie odkurzam chodzę na zakupy i tym sposobem pewnego dnia wstałam parę dni temu dosłownie z brzuchem jak kamień. Robiłam kilka kroków i brzuch z kamienia znów strach . Uświadomiłam sobie że od tej gonitwy bardzo mało piję robię mnóstwo kroków i wykonuje za ciężkie prace domowe. Wypiłam 3 oshee wzięłam dużą dawkę magnezu nospe na drugi dzień puściło ale od tej pory koniec takich akcji..
Zdarzają mi się też takie skurcze jak na okres i po chwili puszczają parę razy dziennie czy to te już braxtona hixa ?
Boli mnie też odcinek lędźwiowy szczególnie po nocy no już jest co raz ciężej.
2.09 idę na USG 3 trymestru tak lekarz zaproponował do którego się umawiałam wiec się zgodziłam mimo że chciałam iść trochę później .
Ultra Dzasta z kim ćwiczysz? Z kimś z neta ? To moja kolejna bolączką że nie przygotowuje się do porodu pod kątem fizycznym a położna bardzo nalega z którą mamy spotkania żeby zacząć, boje się że stąd moje problemy z kroczem plecami itp.
Co do wyprawki Excel cały gotowy większość zamówiona na wszystko się czeka wiec w drodze ubranek mamy większość remont pocz października bo się chyba we wrześniu nie wyrobimy ale to kwestia jednego dwóch dni malowanie plus złożenie mebli tutaj jestem zorganizowana. Kasy też wystarczy więc ufka.
Za miesiąc też babyshower wiec nie mogę się doczekać !
Co do covida dziewczyny z Polski pamiętajcie że jeśli urodzicie i macie pozytywny wynik nikt nie ma prawa zabrać wam dziecka! Jest to zakazane, szpitale robiły to bezprawnie. Na mailu mam gdzieś oświadczenie z jakiegoś webinaru że wg kodeksu costam nie mają prawa tego zrobić. Pierwsze chwile z maluchem jeśli jest sie na siłach jak i siara są bardzo wartościowe nie dajcie sobie tych chwil odebrać. Jak sobie coś przypomnę to jeszcze napisze 💗
Joanne, Scandi-B, Olo323 lubią tę wiadomość
Luty/marzec 22
3x1 lametta- 3-6 DC. - 2 pęcherzyki -
11 dpo 12.03 beta 14,2 💗
13 dpo beta 71,5 ❤️
4.04 mamy bijące serduszko 💗
11.05 chyba córeczka 💓
Pcos, niedoczynność tarczycy, hipoglikemia reaktywna
6 cykli stymulowanych lametta -
czekamynadzidzie wrote:Ja sie szczepilam przed ciaza i w trakcie ciąży. Czytalam ze zalecaja w ciąży bo wtedy dziecko tez dostanie przeciwciala. A jak sie zaszczepisz przed ciaza to tylko Ty je masz.
O widzisz, nie wiedziałam o tym teraz poczytałam, rzeczywiście się zaleca, pogadam o tym z lekarzem i się zaszczepię.
czekamynadzidzie, Olo323 lubią tę wiadomość
👱🏼♀️34 - PAI-1 homozygota 🧔🏻32
10.21 -ciąża bliźniacza👶👶
12.21 - poronienie 9tc [*][*]
4.12.22 - Laurka 😍 -
Szpacza, gdybym miała covida to oczywiście, że izolowałabym od siebie swoje dziecko. Zdrowie dziecka jest ważniejsze niż pierwsze wspólne chwile. Zabieranie przymusowe to przesada, ale wydaje mi się, że każda rozsądna matka bałaby sie, że zarazi swoje dziecko. A covid u noworodków ma często fatalny przebieg...
👱🏼♀️34 - PAI-1 homozygota 🧔🏻32
10.21 -ciąża bliźniacza👶👶
12.21 - poronienie 9tc [*][*]
4.12.22 - Laurka 😍 -
Artykuł na poprawę humoru 😁
https://www.mjakmama24.pl/aktualnosci/tego-testu-nie-przejdzie-zaden-facet-zobacz-co-musialby-zrobic-mezczyzna-aby-poczuc-sie-jak-kobieta-w-ciazy-aa-uyyx-KuRB-PJ8P.html?utm_source=facebook&utm_medium=post_red&utm_campaign=mjakmama_fb
Tony, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość
-
Właśnie miałam pisać że oczywiście dla tych którzy się nie boją, jeśli mamy mają obawy to jasne wtedy warto dziecko od siebie odizolować. Ja właśnie nie słyszałam w ogóle przypadków aby u takiego noworodka przebieg covida był ciężki i wydawało mi się że jednak szansa że się nie zarazil podczas porodu jest znikoma. A testy niestety też potrafią wychodzić jak chcą a zdarzało się że wyniki już dawno były negatywne a dziecko izolowane dwa tygodnie, ja bym nie dała rady.Tony wrote:Szpacza, gdybym miała covida to oczywiście, że izolowałabym od siebie swoje dziecko. Zdrowie dziecka jest ważniejsze niż pierwsze wspólne chwile. Zabieranie przymusowe to przesada, ale wydaje mi się, że każda rozsądna matka bałaby sie, że zarazi swoje dziecko. A covid u noworodków ma często fatalny przebieg...
kid_aa lubi tę wiadomość
Luty/marzec 22
3x1 lametta- 3-6 DC. - 2 pęcherzyki -
11 dpo 12.03 beta 14,2 💗
13 dpo beta 71,5 ❤️
4.04 mamy bijące serduszko 💗
11.05 chyba córeczka 💓
Pcos, niedoczynność tarczycy, hipoglikemia reaktywna
6 cykli stymulowanych lametta -
Zagłębie się w temat bliżej porodu ale już od wielu położnych słyszałam to samo takich bardzo dobrych żeby jednak tego dziecka nie izolować mimo pozytywnego testu. Nie mogę sobie przypomnieć argumentów ale dam znać jak sobie przypomnę. Nie jestem jakimś anty covidowcem ani szczepionkowcem bo sama jestem po dwóch dawkach a covid przeszłam miesiąc przez zajsciem w ciążę i to była najgorsza choroba mojego życia. Liczę że nadal mam przeciwciała i nas to nie spotka
Luty/marzec 22
3x1 lametta- 3-6 DC. - 2 pęcherzyki -
11 dpo 12.03 beta 14,2 💗
13 dpo beta 71,5 ❤️
4.04 mamy bijące serduszko 💗
11.05 chyba córeczka 💓
Pcos, niedoczynność tarczycy, hipoglikemia reaktywna
6 cykli stymulowanych lametta -
Moja koleżanka jest pediatrą, opowiadała mi wiele historii, jak ledwo udało im się ratować dzieci z covidem, które już jedną nogą były na tamtym świecie. Tygodnie pod respiratorem, a później miesiące leczenia powikłań. Oczywiście wiele dzieci przejdzie covida bezobjawowo albo z lekką gorączką, ale to loteria. Więc uwazam, że naprawdę nie warto ryzykować i lepiej zrezygnować z tych pierwszych chwil razem.
Szpacza223, czekamynadzidzie, Olo323 lubią tę wiadomość
👱🏼♀️34 - PAI-1 homozygota 🧔🏻32
10.21 -ciąża bliźniacza👶👶
12.21 - poronienie 9tc [*][*]
4.12.22 - Laurka 😍 -
W ogóle to mam dylemat, bo czekają mnie dwa wesela i mega boję się, że złapie covida. W moim otoczeniu ostatnio co raz częściej słyszę, że ktoś choruje. Ostatnio jechałam do znajomych do Warszawy, to na pół godziny przed końcem podróży zadzwonili do mnie że źle się poczuli, zrobili wymaz i są dodatni. Normalnie cud, że stałam w korku godzinę i dzięki temu się spóźniłam. Tydzień temu na chrzcie bratanicy w kościele jako jedyna siedziałam w maseczce. Nie wiem co z tymi weselami robić;/
👱🏼♀️34 - PAI-1 homozygota 🧔🏻32
10.21 -ciąża bliźniacza👶👶
12.21 - poronienie 9tc [*][*]
4.12.22 - Laurka 😍 -
Tony wrote:W ogóle to mam dylemat, bo czekają mnie dwa wesela i mega boję się, że złapie covida. W moim otoczeniu ostatnio co raz częściej słyszę, że ktoś choruje. Ostatnio jechałam do znajomych do Warszawy, to na pół godziny przed końcem podróży zadzwonili do mnie że źle się poczuli, zrobili wymaz i są dodatni. Normalnie cud, że stałam w korku godzinę i dzięki temu się spóźniłam. Tydzień temu na chrzcie bratanicy w kościele jako jedyna siedziałam w maseczce. Nie wiem co z tymi weselami robić;/
Ciężki dylemat.. z jednej strony wiem jak rodziłam córkę w czasie pandemii i dopiero były dostępne pierwsze dawki szczepionki gdzie ja się nie szczepiłam.. to w szpitalu niby taka panika bo covid a dla mnie to była nieprawda.. przychodził lekarz czy położne to my w sali lezalysmy w 3 bez masek a oni maseczki pod nosem. Ile personelu minęło korytarzem bez maseczki to niezlicze 🙈
Teraz jak byłam na izbie z tą infekcją i akurat przyjechała Pani też w ciąży gdzie zaczęła krwawić i zapomniała maseczki to nie chcieli jej przyjąć bo niby tak covid szaleje.. a ja spędziłam tam 2 godziny i one łaziły bez masek dopiero zakładały jak ktoś oby przychodził 😂😂 dla mnie to trochę niepoważne wszystko i wiem że na jesień znowu będzie kolejna fala..
A jak teraz córka była chora i miała gorączkę 39.5 to ani w przychodni ani w szpitalu nie zrobili testu 🙃🙃Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Mnie najbardziej dziwi to że covida najbardziej boją się osoby zaszczepione. To po co było się szczepić? I co to za szczepionka która nie chroni przed chorobą?
Przeszłam covida będąc już w ciąży. Pierwsze 3 dni były kiepskie, w ciągu kolejnego tygodnia doszłam do siebie. Nie mam zdania na ten temat, ale to zamykanie wszystkiego a szczególnie brak dostępu do służby zdrowia to ogromna przesada. Ludzie umierają przez utrudniony dostęp do opieki medycznej a potem w karcie zgonu wpisane że covid. To tak jakby napisać że ktoś umarł ze starości tylko że młodo.
Mam nadzieję że w tym roku będzie "normalniej" i nie będę zmuszona do porodu w domu. Nie wyobrażam sobie tego.
Sóweczka, Olo323 lubią tę wiadomość
-
Hej Szpacza, fajnie ze dalas znac co u Ciebie i maluszka 👍😊
U mnie nikt mi nie wspomnial o zadnych szczepionkach w ciazy, ale teraz wyczytalam ze na krztusca robi sie tutaj szczepienie niemowlakom pierwsza dawke w trzecim miesiacu zycia.
Jesli chodzi o Covid, to ja troche sie sklaniam do tego co Szpacza pisze, ze ja bym chyba nie wytrzymala separacji od dziecka na tak dlugi czas, i jestem przekonana ze to tez nie jest dobre dla dziecka. Uwazam ze matka powinna sama zdecydowac. Ja mialam trzy dawki szczepionki a potem Covid w 6 tygodniu ciazy. Moze jeden dzien sie zle czulam, potem ok tylko kaszel mi dosc dlugo zostal. Generalnie mi sie wydaje ze te wczesniejsze warianty byly bardziej niebezpieczne, i jakos wogole mnie ten Covid nie stresuje, tym bardziej ze sie szczepilam (jak wskazuje Joanne, nie po to sie szczepilam zeby teraz nie moc zyc normalnie).Listopad 2022 -pierwszy cud 💕
5.11.2024 💔 6+4 -
Boże, laski. Nadrobię Was jak będę mieć chwilę, by siąść na dupie. Teściowa na przyjazd moich rodziców wymyśla jakieś pierdoły, plus taki, że zagoniła męża do garów zamiast mnie 💪🥳 ale i tak pomagam, wiadomo 😅.
Ale tak na szybko!
Szpacza - położna Izabela Dembińska, do końca sierpnia ma chyba promocję na kurs porodowy 160 zł (dużo tego - teorii, praktyki, ćwiczeń) + przedłużenie kosztuje 50 zł za miesiąc. Wg mnie się opłaca, bo zwykle kurs kosztuje 250 zł na miesiąc a przedłużenie 80 zł 😉. Jest super, będziesz zadowolona.
Szpacza223, Olo323 lubią tę wiadomość
11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Hej Dziewczyny 🥰
Odzywam się po przerwie 😅
W piątek byliśmy na weselu znajomych- był taki upał, ze dramat. U nas termometry pokazywały po 36 stopni, a w aucie jak wsiadłam to nie dość ze była tak nagrzana kierownica, ze nie dało się jej trzymać, a termometr pokazywał 45 stopni😂
Byłam tak popuchnieta od tego upału, ze nie mogłam założyć żadnych butów, a jak zobaczyłam się w lustrze to moje nogi były identyczne od kolana do stop- tak spuchnięte 😂
O dziwo pobawiliśmy się całkiem sporo, co prawda jak wracaliśmy to trochę się przestraszyłam, ze może przesadziłam bo zaczęło mnie bolec podbrzusze, ale jak się położyłam- rano już było wszytsko okej 😊
Jutro wizyta na 12 wiec dowiem się jak szyjka, bo jestem ciekawa czy się nie skróciła przez te tance.👩❤️👨 29 lat
👩- hashimoto, PCOS
👨🦰- okaz zdrowia
2019r - 19 tc 💔
11.2022 - 💙👶 (12cs)
11.2024- ZACZYNAMY PROJEKT- RODZEŃSTWO ❤️ -
Mogę Ci powiedzieć że moja w 27tc ważyła równo 1kgMarta93 wrote:Hej;) mam pytanie ile wasze dzidzię ważyły w 25 /26tyg 🥰Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Olo w piątek u mnie było 36 stopni. Taki zaduch ze nie mialam czym oddychać. Jejku strasznie. 3x przebierałam ciuchy bo były tak przepocone i 3x się musialam kąpać 🙈 ciezki dzień to byl 😅
Olo323 lubi tę wiadomość
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Nasza w 21 500 gram a w 25+1 780g i myślę czy nie za mało przybrała ale wg USG z prenatalnych jestem tydzień do przodu więc niby w 26 ważyła 780g jeszcze mi wyszła cukrzyca ciążowa, ale na czczo jest zawsze ok zależy co zjem ale np po serniku na zimno (kostka) dwie łyżki leczo i kromka pieczywa czosnkowego cukier 105🤷 od rana za zwyczaj jest duży po 1 śniadaniu tylkoczekamynadzidzie wrote:Mogę Ci powiedzieć że moja w 27tc ważyła równo 1kg11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
11.2024 start starania o drugie dzieciątko
