LISTOPAD 2022 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Angelaaaa wrote:U mnie dzisiaj 35+5tc a mała wagowo i wymiarowo do tyłu 🙈 nawet lekarka mówi że raczej drobną będzie a przy cukrzycy często dzieci większe są więc u mnie raczej tak nie będzie 😁 szyjka wszystko pozamykane nic się nie dzieje do porodu daleko 😁 3 listopada będę mieć ktg w szpitalu i tam mnie zbadają i wtedy się dowiem kiedy mam się stawić w szpitalu a u mojej ktg 8 listopada ☺️
Ala waży 2620g 😁
Aa i znowu mi się infekcja zaczyna.. także tego 🫠🫠Angelaaaa lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny 😊 troszkę miałam przerwy w pisaniu.
Po pierwsze serdeczne gratulacje dla dziewczyn, które urodziły. Bardzo, bardzo się cieszę. Wzrusz totalny❤️ za pozostałe, które są już prawie na mecie trzymam mocno kciuki🤞
Mnie zeszły tydzień pokonał totalnie i fizycznie i emocjonalnie. Przespałabym cały dzień zakopana w kocyku, a tu nic nie porobione. Mój mąż albo pracuje, albo nadrabia inne sprawy, a ja nie mam siły... Ale zebrałam się i etapami sprzątam. Od wczoraj myję okna w trybie slow... W nocy z kolei nie śpię - boli mnie kręgosłup, nie moge znaleźć pozycji, a jak mała się obudzi to już pewniak, że przez najbliższe pół godziny będzie trenowała. Dziś od 3:00 najpierw było nieśmiałe przeciągnięcie, a potem impreza na całego. W dzień śpi 😊
Tony też miewam takie skurcze - zwykle rano rozchodził się od krzyża po pachwiny i trochę trwał,odpuścił a ja w napięciu cała czy się powtórzy...
Tony lubi tę wiadomość
-
Joanne bardzo współczuję Ci położnej 😳. Masakra, i dobrze zrozumiałam, że jeszcze jej płacisz? 😵🤦♀️
Powoli ogarniam papiery. Powiedzcie mi doświadczone mamuśki, jak to jest z zapisami do przychodni i pediatry. Czy przychodnia ma obowiązek zapisać dziecko do (masło maślane 🙄) przychodni, czy może odmówić? Bo znowu ta "moja" położna straszy, że w naszym mieście są OLBRZYMIE PROBLEMY, by zapisać dziecko do przychodni, no ale kuźwa, tyle nas chodziło do szkoły rodzenia i jakoś każda zapisała 🙄. Jak to w końcu jest?
Acha. I jeszcze jedno: jak dziecko się urodzi to kiedy mam je zarejestrować do urzędu? Może mąż to zrobić jak będę w szpitalu, czy jednak dopiero po wypisie, bo dostanę na to kwit? I dobrze pamiętam, że rejestruje się tam, gdzie się rodzi, czyli w moim przypadku w Tarnowie? 😅😂
11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Joanne wrote:Angela a śpisz w bieliźnie czy bez? Nie wiem, może będziecie się śmiać z moich wiejskich teorii😉 ale spanie bez bielizny jest zdrowsze. Nie wyobrażam sobie cały dzień chodzić w bieliźnie i spać w bieliźnie przecież wtedy non stop jest wilgoć więc i o infekcję nie trudno.
Tak śpię w bieliźnie i wiem że to niedobrze ale inaczej nie umiem 🙈 i tak w tej ciąży zrezygnowałam z wkładek a w pierwszej ciąży używałam i ani razu infekcji 🙈Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Ultra-Dżasta wrote:Joanne bardzo współczuję Ci położnej 😳. Masakra, i dobrze zrozumiałam, że jeszcze jej płacisz? 😵🤦♀️
Powoli ogarniam papiery. Powiedzcie mi doświadczone mamuśki, jak to jest z zapisami do przychodni i pediatry. Czy przychodnia ma obowiązek zapisać dziecko do (masło maślane 🙄) przychodni, czy może odmówić? Bo znowu ta "moja" położna straszy, że w naszym mieście są OLBRZYMIE PROBLEMY, by zapisać dziecko do przychodni, no ale kuźwa, tyle nas chodziło do szkoły rodzenia i jakoś każda zapisała 🙄. Jak to w końcu jest?
Acha. I jeszcze jedno: jak dziecko się urodzi to kiedy mam je zarejestrować do urzędu? Może mąż to zrobić jak będę w szpitalu, czy jednak dopiero po wypisie, bo dostanę na to kwit? I dobrze pamiętam, że rejestruje się tam, gdzie się rodzi, czyli w moim przypadku w Tarnowie? 😅😂
U mnie jest jedną przychodnia gdzie już nie przyjmują bo za dużo osób należy i nie ogarniają. Kiedyś było tak że się ulicami należało do danej przychodni ale to było kupę lat temu i teraz chyba tak nie jest ? 😅Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Ultra-Dżasta wrote:Joanne bardzo współczuję Ci położnej 😳. Masakra, i dobrze zrozumiałam, że jeszcze jej płacisz? 😵🤦♀️
Powoli ogarniam papiery. Powiedzcie mi doświadczone mamuśki, jak to jest z zapisami do przychodni i pediatry. Czy przychodnia ma obowiązek zapisać dziecko do (masło maślane 🙄) przychodni, czy może odmówić? Bo znowu ta "moja" położna straszy, że w naszym mieście są OLBRZYMIE PROBLEMY, by zapisać dziecko do przychodni, no ale kuźwa, tyle nas chodziło do szkoły rodzenia i jakoś każda zapisała 🙄. Jak to w końcu jest?
Acha. I jeszcze jedno: jak dziecko się urodzi to kiedy mam je zarejestrować do urzędu? Może mąż to zrobić jak będę w szpitalu, czy jednak dopiero po wypisie, bo dostanę na to kwit? I dobrze pamiętam, że rejestruje się tam, gdzie się rodzi, czyli w moim przypadku w Tarnowie? 😅😂
Może przychodnia odmówić, jeśli ma już przekroczony limit pacjentów.
No i w drugą stronę- jeśli ktoś nie chce zapisywać, bo np. będzie chodził prywatnie albo np. jedzie za granicę, to nie ma takiego obowiązku.
Tak Angelaaaa, teraz nie ma rejonizacji, dlatego też np. możemy rodzić gdzie chcemy.
Na zgłoszenie narodzin masz 21 dni od wystawienia karty urodzenia i robi się to w miejscu urodzenia. Jeśli Ty lub mąż macie profil zaufany to można to zrobić przez internet. Jak przekroczysz termin, to w urzędzie sami nadadzą imię i zarejestrują 🤪Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2022, 15:36
Decemberry lubi tę wiadomość
-
Lalala gratulacje! I Meggi jeszcze raz też, bo nie wiem czy gratulowałam. Dzielne dziewuchy! 🐣
Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6 !
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Angela to może zakładaj jakieś luźne spodenki na noc? Tak żeby przewiew był😉
Nie Dżasta, nie płacę. To jest w ramach ubezpieczenia. Dzisiaj byłam u innej położnej i pytałam się o wizytę prywatną, płatną, to zdziwieni byli że o coś takiego pytam. Zapisała mnie normalnie na wizytę w celu uzyskania drugiej opinii. -
A ja w nocy byłam w szpitalu od 23-2 ciśnienie szalało w domu 182/116 w szpitalu ktg i po leżeniu zeszło do 155/105 czyli dalej za wysokie. Ktg ładnie wyszło choć mały cały czas się rusza na tych zapisach 🙈🙈🙈
Dziś miałam kontrole tez i znów ktg i usg wszystko ok wiec plan jest dotrwać do piątku i w piątek na wizycie w szpitalu gdzie będę rodziła umawiam się już na konkretny dzień na wywołanie. Chcieli by aby to było 38 tc skończony ale zdają sobie sprawę ze raczej to się nie uda bo ciśnienie cały czas za bardzo skacze. Także czekam na rozwój sytuacji i byle do piątku żeby coś już wiedzieć więcej . -
MamaNl wrote:A ja w nocy byłam w szpitalu od 23-2 ciśnienie szalało w domu 182/116 w szpitalu ktg i po leżeniu zeszło do 155/105 czyli dalej za wysokie. Ktg ładnie wyszło choć mały cały czas się rusza na tych zapisach 🙈🙈🙈
Dziś miałam kontrole tez i znów ktg i usg wszystko ok wiec plan jest dotrwać do piątku i w piątek na wizycie w szpitalu gdzie będę rodziła umawiam się już na konkretny dzień na wywołanie. Chcieli by aby to było 38 tc skończony ale zdają sobie sprawę ze raczej to się nie uda bo ciśnienie cały czas za bardzo skacze. Także czekam na rozwój sytuacji i byle do piątku żeby coś już wiedzieć więcej .
Ojej ale masz problemy z ciśnieniem 🤯 wiadomo dlaczego ? dobrze że już prawie ciąża donoszona👍Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Okej dziewczyny, dzięki za wyjaśnienia!
Kurcze, jestem ciekawa co u Kalli95 🤭😁.
U mnie bóle się nasilają, ale nie należą dla spektakularnych 😂. Co prawda mocniejsze niż zwykłe ale krótkie, może nabiorą rozpędu do 1.11 🤣. Byłam z mężem na budowie zbierać podpórki do stempli od stropu, znów zrobiłam kilkadziesiąt przysiadów sumo, może to w czymś pomogło 🤭. Mały się wierci, chyba robi sobie jakąś imprezkę, czy coś 😅.kamilamhm lubi tę wiadomość
11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Joanne wrote:Angela a śpisz w bieliźnie czy bez? Nie wiem, może będziecie się śmiać z moich wiejskich teorii😉 ale spanie bez bielizny jest zdrowsze. Nie wyobrażam sobie cały dzień chodzić w bieliźnie i spać w bieliźnie przecież wtedy non stop jest wilgoć więc i o infekcję nie trudno.
To nie tylko wiedza ludowa, lekarze też tak radzą. Warto się wietrzyć!
kamilamhm lubi tę wiadomość
40 lat, kilka lat starań
Gyncentrum Ostrawa:
X 2021 - AZ, CB
III 2022 - AZ, beta: 8dpt -7,4; 10dpt - 22; 15dpt-279, 17dpt - widoczny pęcherzyk, 21dpt-2594, 26dpt jest , badania prenatalne I, II i III trym - ok.
XI 2022 - Synek już na świecie -
MamaNl wrote:Problemy mam od kilku lat a w ciąży niestety się nasilają
Górne 180 to już naprawdę sporo. Bierzesz jakieś leki na ciśnienie, czy w ciąży nie wolno?
40 lat, kilka lat starań
Gyncentrum Ostrawa:
X 2021 - AZ, CB
III 2022 - AZ, beta: 8dpt -7,4; 10dpt - 22; 15dpt-279, 17dpt - widoczny pęcherzyk, 21dpt-2594, 26dpt jest , badania prenatalne I, II i III trym - ok.
XI 2022 - Synek już na świecie -
Altair wrote:Górne 180 to już naprawdę sporo. Bierzesz jakieś leki na ciśnienie, czy w ciąży nie wolno?
Tak inne brałam przed ciąża odkąd wiem o ciąży zmiana leków teraz wręcz duża dawka Dopegyt 3x1 tabletka 500 mg
Oraz labetalol 3x1 tabletka 200 mg także całkiem sporo niestety ostatnie 2/3 tyg zaczęło się szaleństwo a boja się stanu przedrzucawkowego dlatego jak cokolwiek się dzieje mam odrazu dzwonić 🫣🫣
W sumie to biorę metylodypa ale to to samo co w Polsce podawany dopegyt specjalnie ściagają z innego kraju lek bo Dopegyt na początku dobrze działał na mnieWiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2022, 19:02
-
Altair wrote:To nie tylko wiedza ludowa, lekarze też tak radzą. Warto się wietrzyć!
Ja byłam uczona, że najważniejsza jest jakość bielizny - żeby była to 100% bawełna, bez sztucznych dodatków. Jak byłam młodsza i kupowałam bieliznę nie patrząc na materiał, tylko wygląd (ah te czasy umiłowania stringów ), to miałam więcej problemów z infekcjami. Teraz? Żadnych. Ale jak ktoś lubi się powietrzyć w nocy, to też spoko
Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6 !
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Hej, my juz w komplecie.
Łatwo nie było. Od rana oksytocyna. Próbowałam rodzic naturalnie 4h ale mimo wykańczających skurczów nie było rozwarcia. Malemu tez zanikało tętno na skurczach. Wtedy z ulga przyjęłam wiadomość żeby zrobić cesarke mimo ze się tak wzbraniałam. Czulam ze nie dam rady urodzić naturalnie bo po tych 4h nic rozwarcie nie poszło, było nadal na palec a ja juz miałam dość i bylam trochę zmęczona. Teraz wiem ze porod to totalny hardkor.
Staś urodził się na stole operacyjnym i ma 2930 g, 53 cm, 10 punktów Apgar. Jest najcudowniejszy na świecie. Chyba nawet mam pokarm żeby nie byl głodny, juz go karmiłam ❤Asia11, Olo323, Altair, Nosia, MamaNl, KaroInka, Angelaaaa, Ultra-Dżasta, Joanne, Aga300, kid_aa, MamaTrójki, Tony, Decemberry, Anita2022, Scandi-B, meggie94, kamilamhm lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKalli95 wrote:Hej, my juz w komplecie.
Łatwo nie było. Od rana oksytocyna. Próbowałam rodzic naturalnie 4h ale mimo wykańczających skurczów nie było rozwarcia. Malemu tez zanikało tętno na skurczach. Wtedy z ulga przyjęłam wiadomość żeby zrobić cesarke mimo ze się tak wzbraniałam. Czulam ze nie dam rady urodzić naturalnie bo po tych 4h nic rozwarcie nie poszło, było nadal na palec a ja juz miałam dość i bylam trochę zmęczona. Teraz wiem ze porod to totalny hardkor.
Staś urodził się na stole operacyjnym i ma 2930 g, 53 cm, 10 punktów Apgar. Jest najcudowniejszy na świecie. Chyba nawet mam pokarm żeby nie byl głodny, juz go karmiłam ❤
Gratulacje ♥️♥️♥️
Niech zdrowo rośnie, a Ty bądź ostrożna po cc 🤗
-
Kalli95 wrote:Hej, my juz w komplecie.
Łatwo nie było. Od rana oksytocyna. Próbowałam rodzic naturalnie 4h ale mimo wykańczających skurczów nie było rozwarcia. Malemu tez zanikało tętno na skurczach. Wtedy z ulga przyjęłam wiadomość żeby zrobić cesarke mimo ze się tak wzbraniałam. Czulam ze nie dam rady urodzić naturalnie bo po tych 4h nic rozwarcie nie poszło, było nadal na palec a ja juz miałam dość i bylam trochę zmęczona. Teraz wiem ze porod to totalny hardkor.
Staś urodził się na stole operacyjnym i ma 2930 g, 53 cm, 10 punktów Apgar. Jest najcudowniejszy na świecie. Chyba nawet mam pokarm żeby nie byl głodny, juz go karmiłam ❤