LISTOPAD 2022 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas tez narazie łapie tylko za kolanka/udka do stópek jeszcze brakuje. Nie obraca się sama na boki. Ani tez z plecków na brzuszek. Z każdym dniem widzę postępy. Także, jeszcze widocznie potrzebuje czasu. Jest tez okrąglutka a to raczej nie ułatwia.
Kalli strasznie Ci wspoczuje tego wszystkiego przez co przechodzisz. Mnie jeden płacz ostatnio, plus pieniste kupki tak psychicznie wykończyły, ze prawie nic nie jadłam. Spać przez to nie mogłam. Bylam u pediatry. Mówiła, ze wszystko jest ok i pewnie cos zjadlam i malutka dostala alergii, ale ze juz jej brzuszek się oczyszcza bo kupki lepsze.
U fizjo nigdy nie byłam z malutką. Wydaje mi się, że poprawnie leży na brzuszku. Jeśli nie będzie obrotów w najbliższym czasie to pewnie też wybiorę się do fizjo. Chociaż pediatra twierdzi, że malutka rozwija się świetnie. No, ale wiadomo. Pediatra to nie fizjo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2023, 21:08
-
Hej dziewczynki tule Was mocno i współczuje tych stresow.
Chciałabym żeby macierzyństwo było proste i bez takich doświadczeń. Macierzyństwo jest piękne ale niestety obarczone stresem i problemami. I niestety nie zawsze jest łatwe... no i nie zmienia się to z wiekiem dziecka.
U nas Staś obraca się tylko na boki a z pleców na brzuszek i odwrotnie jeszcze nie potrafi. Za stopki też się nie łapie ale myślę że ma jeszcze czas. Nocki cały czas niezbyt udane ale nie liczę na nic lepszego bo starsi tez nie byli w tej materii aniołami 🤣 także nastawiam się na długi czas bez przespanej chociaż 5 godzin nocki😅
-
Kalli, mam nadzieję, że w końcu znajdą przyczynę.
U mnie przedwczoraj malutkie święto - przebiłam szklany sufit i w ciągu doby ściągnęłam 1025 ml! Trochę mi się śmiać chce, że gonię dziecko w jego potrzebach. Dziś zjadł rekordowo 1200ml, a wczoraj 790, więc chyba mamy jakiś skok
Kalli95, Asia11, Altair, Tony, Smerfetk_a lubią tę wiadomość
Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6!
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Asiu, nic się nie troskaj, na bank synuś Twój nie jest w tyle
Mój Żbiczuś to nawet udkami się średnio interesujeo obrotach z pleców na brzuch to pomarzyć póki co można. Przez tę napiętą obręcz barkową jesteśmy w tyle, ALE na pocieszenie dodam, że zaczyna pełzać w jakimś tam mikro stopniu. Dużo zmian na plus przyniosło odstawienie maty edukacyjnej na rzecz takiej piankowej puzzlowej maty z action. Nie ma nadruków, nic go nie rozprasza i chce dotrzeć do zabawki oddalonej od siebie.
Altair, Tony, Smerfetk_a lubią tę wiadomość
Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6!
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Też właśnie myślę nad wymianą maty na mniej pstrokatą.
Co do obrotów, to nam fizjo powiedziała, żeby się tym nie stresować, że jest jeszcze czas.
No i humorystycznie - zrobił mi się ostatnio trądzik na czole. Tak to jest: 40 lat, zmarszczki i pryszcze jednocześnie 😀40 lat, kilka lat starań
Gyncentrum Ostrawa:
X 2021 - AZ, CB
III 2022 - AZ, beta: 8dpt -7,4; 10dpt - 22; 15dpt-279, 17dpt - widoczny pęcherzyk, 21dpt-2594, 26dpt jest, badania prenatalne I, II i III trym - ok.
XI 2022 - Synek już na świecie -
Dec, nie miałam tap blocka, niestety chyba mało w którym szpitalu jest to standardem
Nam dala bardzo dużo wizyta u fizjo, ćwiczę z nią codziennie i już chętniej leży na brzuszku a nawet z moją niewielką pomocą wyciąga rękę po zabawke leżąc na brzuchu. Wczoraj nawet jej się udało raz przywrócić na brzuch z plecków 😱 nie wiem kto był w większym szoku, ja czy onaale więcej tego nie powtórzyła.
A w ogóle kolega mnie wyciągnął z rana na squasha i pojechałam z Laurą bo nie miałam jej z kim zostawić. Myślałam, że pogramy z 10 minut i tyle bedzie, a ona spała całą godzinę w fotelikuwięc się zmęczyłam na maksa, jestem mu mega wdzięczna że mnie wyciągnął. Kurcze, jednak z dzieckiem da się czasem coś porobić
Scandi-B lubi tę wiadomość
-
Tony, moja córeczka jak z nia gdzieś jadę też się super zachowuje. Albo spi, albo się patrzy i uśmiecha zadowolona. W domu ja tylko dopada jakas nuda :p
Super, że się wyrwałaś z domuWiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2023, 11:48
Tony, Scandi-B lubią tę wiadomość
-
Hej ja dzisiaj ledwo żyje 🙈 Ala wczoraj przespała łącznie 14 godzin a zawsze śpi 11-12 no i przez to w nocy nam nie dała spać 😩 jeszcze obudziła Majkę i spaliśmy wszyscy razem. i nawet w nocy co 3 godziny głodna 🫠nie mam na nic sily, dobrze że mąż ma jutro wolne 🙏Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Angelaaaa wrote:Hej ja dzisiaj ledwo żyje 🙈 Ala wczoraj przespała łącznie 14 godzin a zawsze śpi 11-12 no i przez to w nocy nam nie dała spać 😩 jeszcze obudziła Majkę i spaliśmy wszyscy razem. i nawet w nocy co 3 godziny głodna 🫠nie mam na nic sily, dobrze że mąż ma jutro wolne 🙏
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2023, 13:16
-
Moja też na razie się nie obraca, zaliczyła kilka obrotów z brzuszka na plecy ale tylko dlatego że nie lubi być na brzuchu
jesteśmy po 2 fizjoterapiach i jestem mega zadowolona. Od 3 dni sama próbuje na brzuch się obrócić a jak jej pomogę to próbuje pełzać. Jak się odemnie nogami odpychała to doszła sama do zabawki. Popłakałam się normalnie ze szczęscia
Poza tym chwyta czasem kolana ale do stóp daleko jeszcze.
Tony, Decemberry, Asia11, Altair lubią tę wiadomość
-
Decemberry wrote:Kalli, mam nadzieję, że w końcu znajdą przyczynę.
U mnie przedwczoraj malutkie święto - przebiłam szklany sufit i w ciągu doby ściągnęłam 1025 ml! Trochę mi się śmiać chce, że gonię dziecko w jego potrzebach. Dziś zjadł rekordowo 1200ml, a wczoraj 790, więc chyba mamy jakiś skok
Decemberry lubi tę wiadomość
-
Smerfetk_a wrote:Mega gratki!!! Litr to już jest wielki sukces zwłasżcza po stabilizacji. A powiedz zmieniłaś coś? Mi już brak pomysłów. Jedyne co to u mnie sesje nocne kuleją ale nie jestem w stanie zawalać tyle nocy:-/ ogólnie robię 8-9 sesji ale w nocy tylko jedną około 4-5 jak młoda się budzi. Jak u Ciebie z nockami?
Ja też średnio z nockami. I mam 650ml i nie może ruszyć więcej 😬robię to od prawie miesiąca a już czasami nie mam siły, także podziwiam was dziewczyny ze już tyle czasu dajecie radę ☺️Decemberry lubi tę wiadomość
Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Smerfi, Angie, dziękuję
Nocki są najtrudniejsze. Strasznie mnie frustrują.
Ja mam tak, że jak tylko 2 sesje zrobię co 4h, to już ilości spadają, bo nie zdążę zrobić ósmej sesji. Ale przy siedmiu mam powyżej 900, więc jest to mój mały sukces.
Ze zmian od stycznia, kiedy zaczęłam panikować na temat spadków, to w telegraficznym skrócie:
1. zmiana z ręcznego laktatora na elektryczny, co dało wzrost, ale dopiero z pojedynczego na podwójny ilości zaczęły wzrastać.
2. 7-8 sesji na dobę, musi być kuźwa ta nocna..
3. słód jęczmienny, dwie łyżki albo jedna stołowa dziennie.
4. moringa 1x dziennie (herbapolu, nie wiem jak proporcje innych marek)
5. koło 3l na dobę. Jak piję mniej, to ilości spadają strasznie. Edit: po przemyśleniu i szybkiej analizie, aż tak strasznie nie spadają od razu, chyba, że kilka dni na odwodnieniu jadę.
6. pokrzywa, ostropest, liście malin, wszystko 1 lub 2x dziennie.
7. 1x dziennie jakiś czas piłam inkę.
8. co jakiś czas wcinam lecytynę, bo mam tendencje do zastojów. Wystarczy, że pośpię 4,5h... -_-
9. Jako przyprawę często używam kozieradki, ale czy to ma realny wpływ? Nie wiem.
10. Co jakiś czas do sesji używam wibratora - tego kuźwa wenża, który miał mnie rehabilitować, a ja nie mam kiedy tego robić, więc przynajmniej upłynnia mleko w piersiach
Z rzeczy które będę testować - zamówię shavatari, jak się w elactancii wczytam, czy na pewno bezpieczna. Kakaową łuskę zamówię. Spróbuję pić jeszcze więcej płynów, bo idzie wiosna, więc człowiek swoje wypoci.
Czuwam nad dwiema dziewczynami z grupy kpi i im doradzam w kwestii rozkręcania - to co powyżej ewidentnie działa, bo mają wzrostyWiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2023, 19:23
kid_aa, Angelaaaa, Smerfetk_a, Nosia lubią tę wiadomość
Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6!
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Angela powodzenia! ❤️
Decembery osiągnęłaś poziom expert 😀
Ja tez wywaliłam część zabawek i kolorowych rzeczy, które mam wrażenie, że rozpraszały za bardzo malutką. Za dużo tego miała i nie wiedziała chyba za co łapać 😉Decemberry, Angelaaaa lubią tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny
Mam straszną satysfakcję, jak dostaję zdjęcia buteleczek z dopiskiem o ile wzrost względem dnia poprzedniego
Angie, trzymam kciuki, żeby przyrost był piękny
A ja za szybko napisałam, że Żbik nie interesuje się nóżkami. Dzisiaj chwycił za STOPY!! Czyli tak jakby jeden etap przeskoczył i znowuż się troskam, czy tak można.. Taką ma radochę z tych stópek, że aż do nich gadaJuż kumam skąd te wczorajsze 1200 ml zjedzone. Wszystko poszło w odkrycie Amery...tzn stóp
Nosia, Angelaaaa, Smerfetk_a, kid_aa, Scandi-B lubią tę wiadomość
Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6!
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Dziekuje Decembery! Ty jak już się czymś zajmiesznto full profeska.
Mam jeszcze 3 pytanka:
1) kupiłam lecytyne ale mam obawy brać bo przeczytałam że w długim terminie zmniejsza ilości. Słyszałaś o tym?
2) Na jakiej mocy ściągasz laktatorem? Ja mam Lansinoha i ściagam na 4 (z 9), mam też pojedyncze neno gdzie na 4 ściagam więcej niż na Lansinohu tylko mam potem otarcia na brodawkach. Na spectrze 9 w ogóle mniejsze ilości. Masz może tutaj jakieś wskazówki?
3) Synek zjadł 1200 bo tak często chciał jeść czy dawałaś większe porcje? U mnie młoda zawsze płacze po jedzeniu więc daje zawsze 120 ml, potem chce znów za 2.5-3h, także zje max 840ml dziennie.
Ps. Też bujam się z zastojami dodatkowo wolnym przepływem bo mam Raynaud które rzuciło się na brodawki. Pomagają mi bardzo gorące okłady tuż przed sciąganiem, mleko jest rzadsze i szybciej wypływa. Polecam spróbować. Podgrzewam też lejki ale to już głównie ze względu ja Raynaud.
Gratuluje złapania stópekDecemberry lubi tę wiadomość
-
Nosia wrote:Tony, dzisiaj chyba taki dzień..
Ja też płakałam. Chyba ze mnie wyszedł wczorajszy stres z małą jak tak plakala. Nie będę wchodziła w szczegóły, ale też się czuje samotna matką..
I mam dość żebrania męża o pomoc. Dzisiaj spakowałam mała i sama pojechałam do innego miasta w ten śnieg odebrać leki z apteki bo mąż zapomniał oczywiście. Mam wrażenie, że wszystko inne jest ważniejsze niz my.
Do tego mam dość proszenia się o chwilę dla siebie. Czuję się więźniem domu. Do tego wszystkimi rzeczami związanymi z małą czyli leki, lekarze, pieluchy, ubrania, wózki, nosidełka, zabawki, szczepienia, biegunki, ząbki, dokumenty, ubezpieczenia, rachunki ja się zajmuje. Czuję sie w tym porzucona. Wiem, ze to ja jestem na macierzyńskim ale potrzebuje wsparcia. A jak się o to wsparcie ciągle prosi i nie przychodzi ono naturalnie.. To robi się to męczące. Czuję się strasznie zawiedziona 😒11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
11.2024 start starania o drugie dzieciątko