LISTOPAD 2022 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Asia11 wrote:Ja od jakiegoś czasu nie używam do kąpieli w wannie leżaczka tylko po prostu kładę Filipa w wannie bez niczego (tak poleciła fizjo mojej siostrze, spróbowałam u nas i mega mu się podoba). W ten sposób ma uszy trochę albo całkiem zanużone i od tego czasu wosk ładnie nam wypływa. Następnego dnia wycieram po prostu z krawędzi małżowiny l.11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
11.2024 start starania o drugie dzieciątko -
Kalli95 wrote:Jak wasze maluchy mieszczą się w foteliki samochodowe? U nas juz prawie glowa jest na krawędzi a nóżki praktycznie wystaja, po bokach tez juz mu ciasno i niewygodnie ale to za wcześnie na zmianę fotelika na inny... Nie ubieram go do fotelika, mamy otulacz
Kalli95 lubi tę wiadomość
11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
11.2024 start starania o drugie dzieciątko -
Dziewczyny, poradźcie coś, proszę.
Mam ostatnio taki problem, że mleko samo wypływa. Kiedy karmię z jednej piersi, to mleko wypływa z drugiej. Kiedy siedzę i nic nie robię, dziecko sobie śpi obok, to mleko też płynie jak oszalałe. Czy jest jakiś sposób, żeby nad tym zapanować?
Mam kolektory, ale nie bardzo widzę sens używania, bo młody w ogóle nie jest zainteresowany butlą i smoczkiem, więc mogę ewentualnie zużywać do kąpieli
I nie jest to trochę mleka - dzisiaj np. zapomniałam o wkładce, więc całą koszulkę od piersi do samego dołu miałam mokrą, a mleko pociekło mi nawet po spodniach40 lat, kilka lat starań
Gyncentrum Ostrawa:
X 2021 - AZ, CB
III 2022 - AZ, beta: 8dpt -7,4; 10dpt - 22; 15dpt-279, 17dpt - widoczny pęcherzyk, 21dpt-2594, 26dpt jest, badania prenatalne I, II i III trym - ok.
XI 2022 - Synek już na świecie -
Altair wrote:Dziewczyny, poradźcie coś, proszę.
Mam ostatnio taki problem, że mleko samo wypływa. Kiedy karmię z jednej piersi, to mleko wypływa z drugiej. Kiedy siedzę i nic nie robię, dziecko sobie śpi obok, to mleko też płynie jak oszalałe. Czy jest jakiś sposób, żeby nad tym zapanować?
Mam kolektory, ale nie bardzo widzę sens używania, bo młody w ogóle nie jest zainteresowany butlą i smoczkiem, więc mogę ewentualnie zużywać do kąpieli
I nie jest to trochę mleka - dzisiaj np. zapomniałam o wkładce, więc całą koszulkę od piersi do samego dołu miałam mokrą, a mleko pociekło mi nawet po spodniach
Ewentualnie mrozić mleko i potem zużywać to kaszek przy rozszerzeniu diety. W sumie już powinnaś mieć ustabilizowaną laktację i tak mleko nie powinno wypływać 🙈Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Angelaaaa wrote:Ewentualnie mrozić mleko i potem zużywać to kaszek przy rozszerzeniu diety. W sumie już powinnaś mieć ustabilizowaną laktację i tak mleko nie powinno wypływać 🙈
No właśnie wydawało mi się, że już się ustabilizowało. Tzn. od kilku tygodni wypływało już tylko kiedy piersi były przepełnione, młody od dawna nie jadł itp. A teraz od kilku dni leje się jak z nieszczelnego kranu.
40 lat, kilka lat starań
Gyncentrum Ostrawa:
X 2021 - AZ, CB
III 2022 - AZ, beta: 8dpt -7,4; 10dpt - 22; 15dpt-279, 17dpt - widoczny pęcherzyk, 21dpt-2594, 26dpt jest, badania prenatalne I, II i III trym - ok.
XI 2022 - Synek już na świecie -
Altair ja widzę, że u mnie tak falami jest. Jeszcze niedawno właśnie lało się z piersi, tak że moczyłam koszulki, teraz znów jest susza, aż zastanawiam się czy Młody nie ma za mało pokarmu. I tak w sumie mam od dłuuugiego czasu na zmianę.
Dziewczyny Mój Bąbel jest ostatnio taki marudny!!! Na rękach źle, położę krzyk, od razu obraca się na brzuszek i znów źle. W ogóle on poza płaczem, to tak się rozochocił w takim zwykłym pokrzykiwaniu, taki terrorysta się z niego robi. W nocy też trochę gorzej - zawsze budził się tak mlaszcząc, chrumkając i kręcąc się, a teraz od razu płacz. Mam nadzieję, że to przejdzie. Chyba teraz wypada nam jakiś skok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2023, 10:53
30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
IUI 05.2017IMSI 08.2017
IMSI 01.2018
IMSI 03.2019
IMSI 05.2019 (Mini-IVF)
08.2020 stymulacyjna klapa
AZ 02.20227dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
2950g Syn - Nasza Miłość😍 -
Hej dziewczyny
Kalli jak sytuacja? Bardzo Ci współczuje takich przeżyć ze Stasiem
Tez zauważam, że Wika ma dużo woskowiny i cuda odprawiam, żeby to czyścić jakoś, a w kąpieli mam jakiś mega lęk żeby jednak jej się ta woda nie wlała do uszka, to jak to w końcu z tym jest ? 🙈
U nas teraz 100% skok, Wika przestała się obracać z pleców na brzuch, odwraca się na bok i jakby zapomniała co dalej, jest mega marudna, bardzo niespokojnie śpi, wczoraj poszła spać ok 19:40, obudziła się o 22:30 i nie spała prawie do 1 🙄 Ostatni raz nam tak zrobiła chyba jak miała ze 2 miesiące, No i właśnie jak tak nie spała to tylko przytulona na rękach na fasolkę się uspokajała, co tez było dla mnie sygnałem, że coś jest na rzeczy, bo ona już nie pamietam kiedy dała tak ze sobą posiedzieć na rękach 🤷🏼♀️ a i zdecydowanie więcej je - zauważyłam, że każdy skok to u niej ten sam schemat tylko raz mocniej odczuwalny a raz mniej.
My tez jesteśmy w trakcie rozszerzania diety, na razie lecimy jako z alergiczką 4 dni na jeden produkt, wiec mamy za sobą dopiero marchewkę i dziś 3 dzień dyni 😊 Ale Wika zaskoczyła mnie bardzo tym, że mega sztywno siedzi w krzesełku, nie buja się ani nic, otwiera szeroko dziuba na widok łyżeczki lub jak przemieli w buzi i chce jeszcze i tak śmiesznie wystawia język 😂 Tak samo robi na widok butelki 😁 Mam niezła komedie z nią przy tym karmieniu 😁 -
Ala wczoraj i dzisiaj przekręciła się na brzuch ale najpierw marudzi a potem ostre i jest na brzuchu. A jak leży spokojnie to prawie się udaje przekręcić na brzuch. Także nie wiem czy za mało siły ma i musi się wkurzyć czy kwestia kilku dni i ogarnie co i jak 😅 dzisiaj mamy fizjo ciekawe co powieMaja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Angelaaa super że Ala w końcu rośnie!😊
Jak czytam o tych Waszych drobinkach to trochę zazdroszczę bo muszę dźwigać ośmio kilowego klocka. Ciężko jest bo nikt mi nie pomaga. Chłop non stop w robocie więc w weekendy jedynie czuję się trochę odciążona. Denerwuję się jak się skarżę że jest taka ciężka bo on dumny mówi "moja krew!", ale już niedługo i będzie zostawał z nią na weekendy sam więc ciekawa jestem czy w końcu mnie zrozumie😉
Krysia jeszcze się nie odwraca, nie przewraca, nóżkami nie interesuje, ale przy tej wadze jakby się nie dziwię🤭
Zęby chyba idą. Nic nie widać ale tak trze po tych dziąsłach że coś strasznego.
Co chodzi o woskowinę w uszach to my ją tak kąpiemy że zawsze ma zalane uszy. Na początku się o to darłam bo sama nie lubię jak woda do uszu mi się nalewa, ale nic się nie dzieje, a miody tak jak pisała któraś z Was, na drugi dzień same wychodzą.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2023, 14:57
Angelaaaa lubi tę wiadomość
-
Potrzebuję porady od bardziej doświadczonych mam. W niedzielę ma przyjść do mnie koleżanka ze swoim roczniakiem. Napisała że w środę widziała się z inną koleżanką z dzieckiem i tego samego dnia temu chłopcu powychodziły krostki i ma ospę. Syn mojej koleżanki jak dotąd nic, żadnych objawów.
Jeśli do niedzieli nic mu nie wyskoczy to czy będzie bezpiecznie jeśli do mnie przyjdą? -
meggie94 wrote:Hej dziewczyny
Kalli jak sytuacja? Bardzo Ci współczuje takich przeżyć ze Stasiem
Tez zauważam, że Wika ma dużo woskowiny i cuda odprawiam, żeby to czyścić jakoś, a w kąpieli mam jakiś mega lęk żeby jednak jej się ta woda nie wlała do uszka, to jak to w końcu z tym jest ? 🙈
U nas teraz 100% skok, Wika przestała się obracać z pleców na brzuch, odwraca się na bok i jakby zapomniała co dalej, jest mega marudna, bardzo niespokojnie śpi, wczoraj poszła spać ok 19:40, obudziła się o 22:30 i nie spała prawie do 1 🙄 Ostatni raz nam tak zrobiła chyba jak miała ze 2 miesiące, No i właśnie jak tak nie spała to tylko przytulona na rękach na fasolkę się uspokajała, co tez było dla mnie sygnałem, że coś jest na rzeczy, bo ona już nie pamietam kiedy dała tak ze sobą posiedzieć na rękach 🤷🏼♀️ a i zdecydowanie więcej je - zauważyłam, że każdy skok to u niej ten sam schemat tylko raz mocniej odczuwalny a raz mniej.
My tez jesteśmy w trakcie rozszerzania diety, na razie lecimy jako z alergiczką 4 dni na jeden produkt, wiec mamy za sobą dopiero marchewkę i dziś 3 dzień dyni 😊 Ale Wika zaskoczyła mnie bardzo tym, że mega sztywno siedzi w krzesełku, nie buja się ani nic, otwiera szeroko dziuba na widok łyżeczki lub jak przemieli w buzi i chce jeszcze i tak śmiesznie wystawia język 😂 Tak samo robi na widok butelki 😁 Mam niezła komedie z nią przy tym karmieniu 😁
Zazdroszcze ze siedzicie juz w krzeswlku, u nas jeszcze nie jest stabilnie i karmimy się na kolanach a Stasiek nie lubi tej pozycji. Tez mamy marchewke za sobą a dzisiaj próbowałam mu dać kaszke owsiane na wodzie z gruszka żeby osłodzić i dodałam tego mleka neocate bo tak nam kazała alergolog żeby go zaznajomić ze smakiem ale jak marchewke ostatnio wcinał i byl mega szczęśliwy przy tym to tutaj skończyliśmy oboje w tej kaszcze i wszystko wokół w kaszce w akompaniamencie placzu. Dobrze ze to nie zostawia plam jak marchewka -
Nosia wrote:Joanne ospa raczej długo się wylęga, nawet do 2 tygodni i zaraza już przed pojawieniem się wysypki. Ja bym nie ryzykowała, ale doświadczona mama nie jestem.
W Holandii ospa to nie choroba, tu jak dzieci nie maja goraczki chodza normalnie do szkoly czy niani takze nie panikujJa ogolnie wychodze z zalozenia ze im wczesniej dzieci choruja to lzej przechodza - jak do tej pory tak bylo
My dzis po kontroli
Bruno wazy 9010 i ma 69cm
Mamy max 5 posilkow mlecznych i oprocz tego warzywka i owoce od 6 mca chleb
z tym ze my juz jemy kaszki, kaszki na dobranoc, chrupki kukurydziane, herbatniki, pijemy herbatki i soczkiOczywiscie w miare nie za duzo
aaa no i jestesmy po szczepieniu nastepne za 6 mcyJoanne lubi tę wiadomość
-
My uszy od początku myjemy podczas kąpieli, normalnie ma głowę zanurzoną po oczy ;d pierwsze słyszę, że wody nie można do uszu nalewać, dlaczego?
Do tej pory to wystarczyło, ale teraz widzę że ma brudne. Podobno parafina dobrze działa. -
Nosia wrote:Czy wasze maluchy przy tych obrotach z plecków na brzuszek ulewają? Albo po takim fikaniu nóżkami, łapaniu nóżek itp?
Krysia ulewa przy zmianie pampersa jak jej nie odbiję albo czasami jak położę beż odbicia a się wierci.Nosia lubi tę wiadomość
-
Nosia wrote:Czy wasze maluchy przy tych obrotach z plecków na brzuszek ulewają? Albo po takim fikaniu nóżkami, łapaniu nóżek itp?
Tak mojej się zdarza że jak ją położę po jedzeniu i zacznie fikać to zaraz ulewa 😬 i też przy zmianie pampersa ulewa jak za szybko po jedzeniu to robięNosia lubi tę wiadomość
Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️