LISTOPAD 2022 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Nosia wrote:Zawsze można pilota zabrać w podróż
hahaha
Tak jak mówicie. Nie ma uniwersalnej zabawki dla każdego dziecka
Nad tym sorterem też nie zastanawiałam tylko właśnie odstraszyła mnie cena oryginału. -
Hej. Dziewczyny wracam na forum. Mój listopadowy będzie starszym bratem. Termin na kwiecień. Jestem lekko mówiąc posrana 😅🤣
Czy któraś z Was jest też w kolejnej ciąży ?
Mam nadzieję że u was wszystko ok. Postaram się nadrobić was trochę...Angelaaaa, kid_aa, Decemberry, Tony, Asia11, Joanne, Altair lubią tę wiadomość
-
Strata wrote:Hej. Dziewczyny wracam na forum. Mój listopadowy będzie starszym bratem. Termin na kwiecień. Jestem lekko mówiąc posrana 😅🤣
Czy któraś z Was jest też w kolejnej ciąży ?
Mam nadzieję że u was wszystko ok. Postaram się nadrobić was trochę...
Wow gratulacje 🤩 jak się czujesz ? Tak jedna też jest w ciąży ale rzadko zagląda na forum 😅Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Strata wrote:Hej. Dziewczyny wracam na forum. Mój listopadowy będzie starszym bratem. Termin na kwiecień. Jestem lekko mówiąc posrana 😅🤣
Czy któraś z Was jest też w kolejnej ciąży ?
Mam nadzieję że u was wszystko ok. Postaram się nadrobić was trochę...
wooow! Gratulacje! To będzie Twoje trzecie malenstwo? JAK TY TO OGARNIESZ?
ten sorter z FBT na linkach mi się bardzo podoba, myslę nad zakupem.
Btw, wiecie co postanowiłam kupić? Hustawkę do domuMłody pokochał huśtanie na placach zabaw, a w listopadzie ten najbliżej nas zamykają na zimę, więc uznałam, że to dobry pomysł. Olewam te wszystkie ozdobne materiałowe i wybieram sprawdzony plastik
Huśtawka kubełkowa to się nazywa
Tony, kid_aa lubią tę wiadomość
Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6!
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Strata, gratulacje 🤩 co jak co, ale Ty na pewno dasz rade 💓 a jak relacja pierworodnego z bratem? Wiesz, caly czas slucham historii porodowych, ktore polecalas i czasem tak sobie mysle, mimo trudne, ze fajnie byloby to przezyc jeszcze raz 😊🤭
Dec, My mamy taka hustawke, zabralismy ja na wyjazd do domku w gorach i uzywalismy jako krzeselka do karmienia 👍☺️Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2023, 23:48
Strata lubi tę wiadomość
-
Starszy z listopadowym coraz lepiej się dogadują. Co prawda młodszy nadal ma zakaz wchodzenia do pokoju starszego, ale coraz częściej zdarzają się wyjątki. Starszy przytula. Zaczepia, uczy małego. Jest super.
Starszy Szymon nie wie jeszcze o ciąży, ale szykujemy grunt i on mówi że on chce rodzeństwo! I to chłopczyka i dziewczynkę! Liczę że jego słowo w gowno się obróci i nie beda to bliźnięta 🤣😅😂
Cieszę się że podcast Wam podpasowal. Jest tam moja historia. " jak ogień i woda" -
Strata, gratulacje 😀 Ja sobie nie wyobrażam teraz drugiego, a co dopiero trzeciego 🙈 Sąsiadka ma trójkę maluchów z małą różnicą i zawsze ją podziwiam. Pocieszę Cię, że widzę, że radzi sobie świetnie, to Ty też dasz radę!
Czasami myślałam co u Ciebie, bo byłaś dosyć aktywna na forum, wrzucałaś czasami fotki, a nagle cisza. -
Ja też sobie nie wyobrażam. Nie wiem jak to będzie.
Jestem z chłopcami sama. Mąż dużo pracuje. Teściowa nie ma czasu, teraz moja mama też. Wpadają na kawę a nie by coś pomoc. Więc no....
Bardzo dużo się działo. Nie pamiętam ile Wam tu pisałam. Ale Jaś chorował na początku poważnie. Pierwsze dwa miesiące spędziliśmy w szpitalach. Potem jak chwilę odetchnelisny to bardzo poważnie zachorował mój tata. Cud że żyje. I trudny czas bo chciałam być z tatą I mama wtedy a njr mogłam tyle ile chciałam bo chłopcy mnie potrzebowali. Mąż i teściowa robili wszystko bym mogła tam być....jak tata dochodził do siebie to ja miałam istne piekło z chłopcami. Bo tata i babcia porządnie ich rozpuścili w tamtym czasie. I musieliśmy wrócić na stare tory. Miedzy czasie moj dzisdek i babcia posypali sie ze zdrowiem. No i teraz bylo chwilę spokoju. Wakacje, co prawda bez wyjazdu ( mieliśmy lecieć we wrześniu 🤣) ale bardzo przyjemne, pełne spacerów, lasu, placów zabaw. I bum wpadka. Jutro wyprawiamy urodzinki starszakowi a od poniedziałku zaczynamy przedszkole.
Chciałabym się trochę ponudzić.... serio. -
Strata rzeczywiście hardcorowo, ale mimo wszystko gratuluję i życzę żeby jakoś łatwiej jednak było. W szczególności dużo zdrowia dla wszystkich.
Bez pomocy bliskich jest bardzo ciężko. Pocieszam się że z biegiem czasu będzie łatwiej, że to tylko na początku jest ciężko 🤣 -
Tony, gratulacje złożenia pracy! To jak drugie dziecko 😄
Strata, i dla Ciebie gratulacje!
Tony lubi tę wiadomość
40 lat, kilka lat starań
Gyncentrum Ostrawa:
X 2021 - AZ, CB
III 2022 - AZ, beta: 8dpt -7,4; 10dpt - 22; 15dpt-279, 17dpt - widoczny pęcherzyk, 21dpt-2594, 26dpt jest, badania prenatalne I, II i III trym - ok.
XI 2022 - Synek już na świecie -
Z zabawek to mały ostatnio najbardziej lubi drewnianą łyżkę i pokrywkę od garnka. Chyba będzie perkusistą.40 lat, kilka lat starań
Gyncentrum Ostrawa:
X 2021 - AZ, CB
III 2022 - AZ, beta: 8dpt -7,4; 10dpt - 22; 15dpt-279, 17dpt - widoczny pęcherzyk, 21dpt-2594, 26dpt jest, badania prenatalne I, II i III trym - ok.
XI 2022 - Synek już na świecie -
Strata gratulacje, jestem pewna, że ogarniesz
No i oby już teraz było spokojniej. Ja też chciałabym się ponudzić. Brakuje mi tego
U mnie dzisiaj zawitał pierwszy raz okres po porodzie. Spodziewałam się, bo trochę ostatnio libido mi wzrosło i miałam typowy pms, no i rzadziej w dzień karmię malutką ze względu na RD.
W ogóle hormony mi szaleją odkąd mniej karmię piersią. Pewnie wszystko wraca do normy. Tak jak w czasie ciąży nie odczuwałam dużych wahań nastroju, tak teraz strasznie. Mam nadzieję, że ten podły nastrój odejdzie wraz z okresem.
MamaTrójki a co u ciebie? Dziewczynki już pewnie chodzą
-
Ja już miałam dwie miesiączki i nie chce zapeszać, ale póki co są w ogóle bezbolesne, a przrd ciążą się męczyłam. Jest to spory plus
Wczoraj podjęłam decyzję, że przestaję odciągać mleko. Zostaje tylko przy karmieniu piersią nad ranem, ale myślę że to już ostatnie podrygi bo mało mam pokarmu. Od dłuższego czasu Laura przesypia całe noce, zje trochę z cycka około 6 rano a dalej to już mm I normalne jedzenie.
Powiem Wam, że nigdy nie podejrzewałam siebie, że będę tak długo karmić, ale hormony i chęć dania dziecku wszystkiego co najlepsze wygrała. Ciężko mi poukładać sobie w głowie, że już kończę ale z drugiej strony od dawna gadam, że mam już dość. Mozg matki jest niesamowity xDWiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2023, 20:19
Nosia, Scandi-B lubią tę wiadomość
-
Tony, Laura tak dobrze przesypia noce a moja się budzi dosłownie co chwilka i domaga się piersi. Nie chce wody, nie wypije mm, nie chce smoczka tylko chce ssać pierś.
Wczoraj ją nafutrowałam o 20:00 kaszą jaglaną, potem "zaaplikowałam 2 cycki". Trochę pomogło, bo przespała trochę dłużej, ale nadal się budziła. W dzień je bardzo dużo. Jesteśmy już raczej po skoku rozwojowym więc nie wiem 🙅
No i rozumiem Cię, że jesteś zmęczona odciąganiem. Ja jestem też zmęczona KP a z drugiej strony też w głowie ciężko ułożyć sobie to wszystko. Teraz martwię się jak będą wyglądały noce, skoro mała nie chce butelki a ja nie będę karmić bo wrócę do pracy. -
Nosia z tym karmieniem piersią dokładnie jak u nas. Dochodzi już do tego że pozwalam jej na cycku spać bo przynajmniej mogę trochę pospać. Bywa tak że 10 razy budzi się na jedzenie. Standardowo to tak ok 5-6🙈 Ogólnie uwielbiam to że mogę ją piersią karmić ale to nocne podjadanie a ona jest taka gruba🙈 Jedna z moich kuzynek widziała dzisiaj Krysię pierwszy raz i ten jej szok że taka duża jest a jeszcze większy szok jak wzięła ją na ręce🤣 a mi mówiła że każda kobieta powinna rodzic naturalnie bo ona 4 dzieci urodziła ale największe ważyło lekko ponad 3 kg, sam drób, ciekawe co by było gdyby miała rodzic 4kg klocka którego głowa nawet w kanał rodny się nie mieści. I ogólnie to wpraszala się do mnie i powiedziałam że zgadamy się jak z Polski wrócę ale na szybko przemyślałam i jednak nie. Nie potrzebuję złej energii w domu. Już wolę żeby mnie moja cudowna rodzina wcale nie odwiedzała jak mają mi gadać co źle robię, wygadywać pierdoły i udzielać życiowych rad o które nie proszę.
Nosia lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny jak suplementujecie vit D - 400 czy 500 j.m?
30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
IUI 05.2017IMSI 08.2017
IMSI 01.2018
IMSI 03.2019
IMSI 05.2019 (Mini-IVF)
08.2020 stymulacyjna klapa
AZ 02.20227dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
2950g Syn - Nasza Miłość😍 -
Kurde dziewczyny szanuje Was za to nocne karmienie. 10 razy 🤯🤯 u mnie jak się budziła 4 to już w ciągu dnia chodziłam wściekła i zmęczona. I najgorzej gdy jest tak jak piszecie, że nie chce jeść z butelki, bo wtedy nawet mąż Wam nie może pomóc
Ja obawiam się, że to że Laura tak ładnie śpi może się zmienić w każdej chwili, więc cieszę się na zapas ;d
Joanne, z tego co opisujesz to Krysia jest rzeczywiście duza, ale przecież nie karmisz ją słodyczami itp tylko na Twoim mleku tak rośnie, więc to tylko dobrze świadczy o Twojej mleczarnia to gadanie, że każda kobieta powinna rodzic sn to nawet nie skomentuje.
Ja też bardzo często zapominam o Wit. D 🙈Joanne, Decemberry lubią tę wiadomość