LISTOPAD 2022 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie z nastrojem bardzo źle. Ząbkowanie + katar i ciągle wybudzanie w nocy. W dzień względnie jest. Mam podobnie jak Tony. Chyba mam lekka depresję..
Na szczęście mała wcina wszystko co jej dam. Je pierogi, rosół, domowe zupy, makarony, gotowe sloiczki itp. Plus karmie piersią 3 razy w dzien. Za to w nocy moje cycki służą za smoczka...😒 Smokiem pluje i jest płacz jak jej wkładam. Zastanawiam się czy czasem całkiem z niego nie zrezygnować. Do tej pory dawałam do spania na noc bo szybciej zasypiała, ale teraz moze dobry czas żeby odstawic.
Karmienie piersią zacznę odstawiać w listopadzie po skończonym roczku.
Angela wspoczuje. Daj znać jak będziesz po teleporadzie. Ściskam 🤗
-
Angela też się masz
Nosia zazdroszczę, że nie masz żadnych problemów z jedzeniem małej, współczuje nocyU nas tez bywa z nocami różnie… A Wika nie wiem czy jest w skoku czy co, ale jest straszna maruda, humorki zmienne jak kameleon, z dnia na dzień jest coraz większą histeryczką jak jej się czegoś nie pozwala…
-
No właśnie też miałam się pytać czy Wasze dzieciaki jak czegoś nie dostaną, a czasami nawet nie wiadomo o co chodzi, histeryzują. Dzisiaj patrzyłam jak Krystyna płacze i macha rękoma jak szalona i po prostu nie wiedziałam jak zareagować a ona nakręcała się jeszcze bardziej. Będzie to trzeba jakoś stłumić w zarodku. Niebywałe. Skąd jej się to wzięło?😬
Jutro o 14 mam wizytę u położnej i z tego co pamiętam będzie też usg. Oby, mam nadzieję. W końcu będę wiedziała co tam się dzieje i który tydzień. Wg moich wyliczeń jutro będzie 7+6.meggie94, Tony lubią tę wiadomość
-
Angela, trzymajcie sie, oby limit takich niespodzianek szybko sie wyczerpal 😩
Nasz maly tez zaczyna miec humorki, ale na szczescie szybko mijaja, jak probuje odwrocic jego uwage czyms innym. Za to mam inny problem - mianowicie moja twarz jest caly czas pocharatana, bo mnie albo uderza albo szczypie, to naprawde boli! Nie wiem jak go tego oduczyc, bo on mysli ze to taka zabawa. Nie potrafie mu wytlumaczyc ze to boli. Tez macie z tym problem?
Dzis home office od 8:30 do 17:30, dwie przerwy na karmienie. Ale wieczor, noc i rano to eksploatacja na full. Na razie nie mam planu zeby konczyc z kp.Angelaaaa lubi tę wiadomość
-
Trzymam kciuki za naprawę wszystkich trosk!
Scandi - mój ma jakąś dziwną manierę ostatnio, że też mnie szczypie, gryzie i wbija pazurki. Już czasami mi ręce opadają. Przyłożyć też potrafi X_X Może to rozwojowe?Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6!
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Scandi-B wrote:Angela, trzymajcie sie, oby limit takich niespodzianek szybko sie wyczerpal 😩
Nasz maly tez zaczyna miec humorki, ale na szczescie szybko mijaja, jak probuje odwrocic jego uwage czyms innym. Za to mam inny problem - mianowicie moja twarz jest caly czas pocharatana, bo mnie albo uderza albo szczypie, to naprawde boli! Nie wiem jak go tego oduczyc, bo on mysli ze to taka zabawa. Nie potrafie mu wytlumaczyc ze to boli. Tez macie z tym problem?
Dzis home office od 8:30 do 17:30, dwie przerwy na karmienie. Ale wieczor, noc i rano to eksploatacja na full. Na razie nie mam planu zeby konczyc z kp.
Taaak… Wika regularnie mnie łupie ręką i tez ju czasami jestem bezsilna jak ją tego oduczyć 🙄 -
Dajcie mi jakieś sposoby na pobranie moczu bo oszaleje zaraz.😤 umyłam ją pod prysznicem i potem stałam z kubeczkiem poddałam się po 20 minut i założyłam woreczek to się odkleił i wyleciało wszystko. Za godzinę muszę to zawieźć 😣Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Na niektóre zachowania najlepszym sposobem chyba będzie brak reakcji albo inna reakcja niż tego oczekuje dziecko, może wychodzenie na chwilkę? Przy łóżku mam lampę którą już Krysia zniszczyła. Non stop latałam za klosz i nią tarmosila i miała mega ubaw jak reagowałam i mówiłam że nie wolno. Patrzyła prosto w oczy i robiła na złość z tym że ona nie wiedziała że to na złość. Dla niej to była świetna zabawa bo mama reaguje. Więc przestałam reagować a czasem przenosiłam lampę w inne miejsce ale bez żadnego gadania czy innej reakcji. I skoro świetna zabawa się skończyła to lampa absolutnie już ją nie interesuje chociaż nadal stoi w zasięgu ręki. Za włosy też lubi mnie złapać ale też nie reaguję więc może przestanie jej się to podobać za jakiś czas.
-
Angela, ja zrobiłam jak zwykle niepoprawnie
))
Puściłam chłopu youtube, dałam do tego butelkę i cały czas trzymałam ten woreczek. W końcu zrobił.
Polecam wspieranie się youtubem w takich sytuacjach.Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6!
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Byliśmy dzisiaj na kontroli u lekarza prywatnie z usg.
Zapalenie płuc już za nami. Zostały jeszcze jelitka i nosek do ogarnięcia. Lekarz daje nam jakieś 3 do 6 miesięcy aż dojdziemy do siebie 🤭
Jak ogarniemy z grubsza biezace to bierzemy się za odporność
Potem zaleca poradnie immunologiczna a i podejrzewa astmę dziecięcą ( ale to za wcześnie na diagnozę)
Wiec jest cudownie..... -
Angela ja kiedyś tez bylam mocno poirytowana z tym lapaniem siku. Te zimne oklady i masowanie brzuszka kilka razy pomogły, ale bywało i tak, ze godzinę siedziała z woreczkiem i nie nasikala. Jakby specjalnie xd
Boje sie napisać, ze mala mnie nie bije ani nie szczypie bo jeszcze się jej odmieni. Tuli sie bardzo do mnie, głaszcze mnie, daje buziaki i sie smieje z tego. Takze moze tez jakis etapHisteria jeśli jest to w nocy jak jej nie chce dać cycusia i jak próbuje jej podać wody albo smoczka. Jak jej to nie spasuje to tak rzuca wszystkim i jest ryk niesamowity, az piszczy.
U siostrzenicy byl problem ze szczypaniem. Ona w ten sposob okazywała uczucia, emocje. Tak sie cieszyla jak zobaczyła mame, ze az ja po szyi szczypała. Bardzo dlugo to trwalo. Potem samo minęło. Także żadnej dobrej rady nie dam niestety.
-
Na ostatnią chwilę udało nam się pobrać do woreczka
Teraz czekać na wyniki do 5dni 🫣
Mamy zalecone jeszcze znowu zwykle badanie moczu i posiew kału i zrobimy to na koniec października bo w listopadzie mamy kontrolę w szpitalu i potem alergologa także im się te wyniki przydadzą
Także teraz będę stałym gościem przychodni 🤦♀️Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Wróciłam od położnej. Ciąża albo bardzo wczesna albo czekać na poronienie ale ta sama historia była z Krysią. Jak poszłam na pierwsze usg to nawet zdjęcia nie dostałam i kazała wrócić za 2 tygodnie i dopiero zobaczymy. Widziałam że jakieś tam przepływy były, nie mogłam się skoncentrować bo Małej akurat spadła blaszana zabawka z łoskotem więc zaczęła płakać. Mówiła że serduszka nie widzi. Czuję się w ciąży więc nie pozostaje nic innego jak czekać 🤷🏻♀️ ale jestem tak przemęczona że nie zdziwię się jeśli poleci. W nocy śpię max 7h to stanowczo za mało.
-
Joanne wrote:Wróciłam od położnej. Ciąża albo bardzo wczesna albo czekać na poronienie ale ta sama historia była z Krysią. Jak poszłam na pierwsze usg to nawet zdjęcia nie dostałam i kazała wrócić za 2 tygodnie i dopiero zobaczymy. Widziałam że jakieś tam przepływy były, nie mogłam się skoncentrować bo Małej akurat spadła blaszana zabawka z łoskotem więc zaczęła płakać. Mówiła że serduszka nie widzi. Czuję się w ciąży więc nie pozostaje nic innego jak czekać 🤷🏻♀️ ale jestem tak przemęczona że nie zdziwię się jeśli poleci. W nocy śpię max 7h to stanowczo za mało.
Trzymam za Ciebie ogromne kciuki, żeby położna się myliła ✊🏻❤️
Joanne lubi tę wiadomość