LISTOPAD 2022 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
My butki mamy z pumy, rozmiar 21 i mają super wkładkę, którą się wyciąga i dopasowuje do stopy dziecka, tam jest namalowane gdzie mają być palce, a gdzie nie. Są na rzep, więc przy Marleny wysokim podbiciu w sam raz.
Lupi w nich chodzić. Wcześniej miala na sznurowadła jakies drogie i polecane i był ryk przy ubieraniu (nie pamiętam już jakiej firmy)
Przez pół roku jej chodzenia mamy już 3 parę butów 🤦🏻♀️
Dziewczyny, a czy Wasze córeczki bawią się już wózkami dla lalek?? Chodzi mi o to, że się zastanawiam czy jej nie kupić. Bardzo lubi coś pchać czy pomagać mi np przy odkurzaniu w domu to ma swojego dysona i bawi się i tam myślę o wózeczku. Ona lubi chodzić na spacerach bardziej niż jeździć w swojej bryce, alebo bardzo lubi też w rowerku. -
nick nieaktualny
-
Monka40 wrote:Tak mają wózki. Uwielbia się nim bawić. Lubi też gotować w kuchni (dziecięcej) i bawić się domkiem dla lalek, do tego uwielbia lego duplo. I lubi bawić się ludzikami- w domku dla lalek czy lego duplo bierze ludziki i gada nimi po swojemu. Tylko, że moja obserwuje siostrę 3-latkę.
-
Sóweczka a ile syn ma lat? Tak z ciekawości pytam skoro zaznaczyłaś wiek jego sympatii.
My nadal kp i nie wiem czy kiedyś to się skończy🙈 Już byłyśmy na etapie karmienia tylko na drzemkę i w nocy na żądanie (niestety niezmiennie kilka razy na noc), ale zaczęła chorować i non stop cyc. Stałego jedzenia je mało. Zaczęłam sobie wypominać że jestem złą matką bo cały czas tylko rosół z makaronem. Ale dzisiaj był progres bo po drzemce o cycka się nie upominała i nawet zjadła zupę z warzywami. Chciałam zredukować karmienie ze względu na długie cykle bo myslimy o drugim dzieciaku. Nie chciałabym też dodatkowo organizmu przeciążać.
Ma wózek dla lalek ale taki trochę kiepski z Lidla ale nie lubi się nim bawić. Lalki karmi, odbija i przytula😁 Ma też swoje ulubione kamasze (ja mówię że pierwsze glany😆) i potrafi w nich chodzić cały dzień. Jak do kąpieli chcę zdjąć to jest płacz. Nie mówi jakoś szczególnie dużo ale bardzo rozumna i rozkłada ręce w geście "dlaczego", wiec wszystko trzeba tłumaczyć. Raz było tak że karmiła Bartka chrupkami a ten powiedzial żeby uważała bo zje jej palca. To ta w ryk, zaczęła oglądać palca i pokazywać ten gest "dlaczego". Do tej pory chce mi się z tego śmiać jak sobie przypomnę ale młoda ewidentnie zaliczyła pierwszą traumę 🙈
-
Meggie bardzo współczuję złego samopoczucia. Fajnie że możesz Wikę wysłać do żłobka i nie musisz całymi dniami się nią zajmować. Jeszcze dwa miesiące! Trzymam mocno kciuki żeby było wszytko ok🩷
Angela aż ciężko uwierzyć że dziewczyny tyle chorują. Ja jestem zmęczona opieką nad praktycznie niechorujacym i bezproblemowym dzieckiem a Ty dwie na pokładzie i non stop prześcigają się w chorobach. Wytrwałości! Oby wiosna przyniosła Ci odpoczynek🍀meggie94, Angelaaaa lubią tę wiadomość
-
Joanne wrote:Sóweczka a ile syn ma lat? Tak z ciekawości pytam skoro zaznaczyłaś wiek jego sympatii.
My nadal kp i nie wiem czy kiedyś to się skończy🙈 Już byłyśmy na etapie karmienia tylko na drzemkę i w nocy na żądanie (niestety niezmiennie kilka razy na noc), ale zaczęła chorować i non stop cyc. Stałego jedzenia je mało. Zaczęłam sobie wypominać że jestem złą matką bo cały czas tylko rosół z makaronem. Ale dzisiaj był progres bo po drzemce o cycka się nie upominała i nawet zjadła zupę z warzywami. Chciałam zredukować karmienie ze względu na długie cykle bo myslimy o drugim dzieciaku. Nie chciałabym też dodatkowo organizmu przeciążać.
Ma wózek dla lalek ale taki trochę kiepski z Lidla ale nie lubi się nim bawić. Lalki karmi, odbija i przytula😁 Ma też swoje ulubione kamasze (ja mówię że pierwsze glany😆) i potrafi w nich chodzić cały dzień. Jak do kąpieli chcę zdjąć to jest płacz. Nie mówi jakoś szczególnie dużo ale bardzo rozumna i rozkłada ręce w geście "dlaczego", wiec wszystko trzeba tłumaczyć. Raz było tak że karmiła Bartka chrupkami a ten powiedzial żeby uważała bo zje jej palca. To ta w ryk, zaczęła oglądać palca i pokazywać ten gest "dlaczego". Do tej pory chce mi się z tego śmiać jak sobie przypomnę ale młoda ewidentnie zaliczyła pierwszą traumę 🙈
Cypek ma 15, jego dziewczyna w maju skończy 17, ale jest klasę wyżej niż młody.
Pytam o to KP ponieważ też od około 2 miesięcy mam wrażenie, że je go co raz więcej zamiast mniej, a przez ostatnie kilka dni to TYLKO cyc, żadnej zupki czy obiadku -
nick nieaktualny
-
Soweczka, My tez jeszcze KP i generalnie pod wszystkim co napisala Joanne moglabym sie podpisac.
Ja juz bym chciala skonczyc, bo jest to dla mnie fizycznie meczace (to silny chlop) ale on tego najwidoczniej potrzebuje. Takze nie chce z nim jakos bardzo walczyc (bez mocnej fizycznej blokady sie nie obejdzie). Wlasnie teraz mu chyba ida Trojki, do tego goraczka i kaszel, i normalne jedzenie poszlo w odstawke, a piers wola bardzo czesto - mam wrazenie ze co godzine (teraz mam wolne caly tydzien, wiec korzysta z okazji 🙈) -
My jestesmy teraz w Polsce, byl u nas dwa dni moj tata i widze ze maja swietny kontakt z malym, mimo ze sie pare miesiecy nie widzieli. Sztame ma tez z synkami mojej siostry, i moim bratem. Strasznie mnie to cieszy, widzac go w interakcji z innymi bliskimi osobami. Ale widze ze szczegolna miloscia darzy wlasnie rodzaj meski.
Joanne, meggie94 lubią tę wiadomość
-
U nas po Katarze i kaszlu poszło na bakteryjne zakażenie gardła i migdałów antybiotyk mamy a nos się zatkał, nie chce jeść nie może oddychać nosem ciągle płacze gorączka do 39 ,dziś w sumie tylko była rano ale wieczorem koło 18 dostaje, mnie bolą plecy szyją od ciąglefo jej noszenia w pracy byłam wczoraj do 21 a wstałam wczoraj o 4 mam dość ona ciągle płacze i na ręku nic nie zrobione jestem zmęczona mam kurwa dość tego chorowania w kwietniu place za żłobek i opiekunkę pierdole nie pójdzie do żłobka już ja nie mam na to ani sił ani cierpliwości już momentami krzyknę że ma nie wyć, a później mam wyrzuty sumienia 😭 wymusza niesamowicie a j jej ustępuje bo inaczej się dusi bo nie może oddychać przez nos, ratunku 😭 co na zatkany nos już nie mogę psikac bo w tamtym tygodniu psikalam od piątku do środy
-
Marta93 wrote:U nas po Katarze i kaszlu poszło na bakteryjne zakażenie gardła i migdałów antybiotyk mamy a nos się zatkał, nie chce jeść nie może oddychać nosem ciągle płacze gorączka do 39 ,dziś w sumie tylko była rano ale wieczorem koło 18 dostaje, mnie bolą plecy szyją od ciąglefo jej noszenia w pracy byłam wczoraj do 21 a wstałam wczoraj o 4 mam dość ona ciągle płacze i na ręku nic nie zrobione jestem zmęczona mam kurwa dość tego chorowania w kwietniu place za żłobek i opiekunkę pierdole nie pójdzie do żłobka już ja nie mam na to ani sił ani cierpliwości już momentami krzyknę że ma nie wyć, a później mam wyrzuty sumienia 😭 wymusza niesamowicie a j jej ustępuje bo inaczej się dusi bo nie może oddychać przez nos, ratunku 😭 co na zatkany nos już nie mogę psikac bo w tamtym tygodniu psikalam od piątku do środy
Marta a czy robiliście testy alergiczne ? Byliście u alergologa? Laryngologa? Bo z moich obserwacji wynika, że tak częste infekcje to w 95% przypadków albo alergia nieleczona albo problemy laryngologiczne 🤷🏼♀️ -
meggie94 wrote:Marta a czy robiliście testy alergiczne ? Byliście u alergologa? Laryngologa? Bo z moich obserwacji wynika, że tak częste infekcje to w 95% przypadków albo alergia nieleczona albo problemy laryngologiczne 🤷🏼♀️
-
Marta rozumiem Cię z tym brakiem cierpliwości gdy jest się wymeczonemu do granic możliwości. Eh, tłumaczę sobie że z czasem będzie łatwiej choć świadoma jestem tego że pewne trudności będą zawsze, po prostu będą się zmieniać wraz z wiekiem dziecka. Mi cierpliwości brakuje gdy trzeci, czwarty dzień jestem sama z dzieckiem. Też wtedy byle co wyprowadza mnie z równowagi a potem oczywiście żałuję że dałam się ponieść nerwom.
-
Marta bardzo Ci współczuję. Próbowałaś masci majerankowej, kropli oilbas i inhalacji irygatorem do nosa z soli??
Nam to zawsze pomagało przy gilkach
Pamietam jak Marlenie wychodziły zęby 😭 biedaczka, osiem na raz jej wychodziło - wszystkie trójki i czwórki razem 😭 to był ciężki czas dla Marleny i dla nas, non stop cycy, płacz, tulanie....
Na szczęście już to za nami, Marlena ma już 16cie ząbków, jeszcze chwilkę i zaczną się 5ki