LISTOPAD 2022 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
meggie94 wrote:Dziewczyny melduję, że Filip urodził się 2 czerwca o 5:57, pospieszyło mu się, bo planowaliśmy CC 12 czerwca, ale o 3 w nocy odeszły mi wody 🙈 Urodził się z wagą 3970g i 59 cm długości 😊
Gratulacje 🤗🥳 dużo zdrówka dla was 🥰meggie94 lubi tę wiadomość
Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
meggie94 wrote:Dziewczyny melduję, że Filip urodził się 2 czerwca o 5:57, pospieszyło mu się, bo planowaliśmy CC 12 czerwca, ale o 3 w nocy odeszły mi wody 🙈 Urodził się z wagą 3970g i 59 cm długości 😊
meggie94 lubi tę wiadomość
30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
IUI 05.2017 IMSI 08.2017 IMSI 01.2018 IMSI 03.2019 IMSI 05.2019 (Mini-IVF) 08.2020 stymulacyjna klapa
AZ 02.2022 7dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
2950g Syn - Nasza Miłość😍 -
Wow Meggie! Ogromne gratulacje! Aż się łezka w oku kręci..
Jak zniosłaś cc na cito? Jak pionizacja itd? Opowiadaj wszystko ze szczegółami!
Kida, była u nas jedna niania, sympatyczna kobitka. Ale nie wiem jak wyczajać, czy ktoś się nadaje posiedziała z nami dwie godzinki. Dobrze mieć taką nagraną osobę w razie czego, zawsze to człowiek się mniej stresuje.
Ja też Was proszę on trzymanie kciuków. 17 będę operowana na tę endometriozę i niszę. Bardzo się boję, zwłaszcza pionizacji i potencjalnych zrostów. Jak sobie pomyślę o tym, że jeszcze czeka mnie walka u urofizjo do powrotu do normy i zmiana diety pod endo (przeciwzapalna), to trochę słabnęmeggie94, Tony lubią tę wiadomość
Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6 !
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Decemberry wrote:Wow Meggie! Ogromne gratulacje! Aż się łezka w oku kręci..
Jak zniosłaś cc na cito? Jak pionizacja itd? Opowiadaj wszystko ze szczegółami!
Kida, była u nas jedna niania, sympatyczna kobitka. Ale nie wiem jak wyczajać, czy ktoś się nadaje posiedziała z nami dwie godzinki. Dobrze mieć taką nagraną osobę w razie czego, zawsze to człowiek się mniej stresuje.
Ja też Was proszę on trzymanie kciuków. 17 będę operowana na tę endometriozę i niszę. Bardzo się boję, zwłaszcza pionizacji i potencjalnych zrostów. Jak sobie pomyślę o tym, że jeszcze czeka mnie walka u urofizjo do powrotu do normy i zmiana diety pod endo (przeciwzapalna), to trochę słabnę
Kochana ogromne kciuki za zabieg i brak powikłań! ❤️✊🏻
Samo znieczulenie, cc i morfinę zniosłam gorzej niż przy Wice, ale i tak bez tragedii. Pionizacja była ok, tylko po morfinie byłam blada jak ściana, kręciło mi sie strasznie w głowie i było mi słabo, więc oddałam małego na pierwszą noc na noworodki żeby się zregenerować 😊 za to fizycznie po tym cc czuję się nawet lepiej niż po pierwszym, chociaż już po Wice szybko doszłam do siebie. 6 dni po cc byliśmy na spacerze w parku i na lodach, spotkałam znajomą nie chciała mi wierzyć, że niecaly tydzień temu mnie cięli 😂 niestety baby blues choć myślałam, że po drugim porodzie mnie ominie - nie ominął skurczybyk 🙈 ale już powoli puszcza, z Wiką to trwało i trwało, bo nie wiedziałam co się właściwie ze mną dzieje, a tu już wiedziałam i choć było to męczące cały czas sobie mówiłam, że to minie, muszę przeczekać i swoje wypłakać 🙈
Wika póki co super, ciągle chce braciszka głaskać i przytulać, jak rano wstajemy to kij z nami, ważne że z nim się przywitała 😂 Nie okazuje jakiejś zazdrości, oby tak zostało 😊kid_aa, Decemberry, Angelaaaa, Scandi-B, Tony lubią tę wiadomość
-
Meggie, wspaniale wiesci, serdeczne gratulacje i wszystkiego najlepszego dla powiekszonej rodzinki 🥰
Duzy chlopak, chyba dlatego mu sie spieszylo bo juz ciasno sie robilo 😄
Dec, kciuki za zabieg, zaufaj ze bedzie dobrze 🌸
meggie94 lubi tę wiadomość
-
Nasze przedszkole bedzie zamkniete caly lipiec. Z jednej strony taki przymusowy urlop troche slabo, ale ciesze sie na ten czas z synkiem, tyle czasu minelo od macierzynskiego…. Plan jest odstawic malego od piersi do konca lipca, ale sama az nie wierze ze mi sie uda 😂😂😂 wiec motywacja slaba. Jedyny motywator to brak okresu. Chcialabym zeby wrocil 🫢 juz mi zaczynaja chodzic mysli po glowie, ze moze juz nigdy nie wroci i nici z rodzenstwa 😬
-
Meggie, hormony to faktycznie potęga, jakich mało. Tylko dzięki nim wytrzymałam półtora roku bez antydepresantów, mega szok (Jestem na lekach od 2012 xD). Oby szybko Ci minął, bo baby blues to dziadostwo okrutne. W razie czego służę ramieniem do wypłakania, jak coś, wbijaj na priv, podam Ci swój instagram ^^
Scandi, zrób sobie od czasu do czasu testu owulacyjny jak zaobserwujesz objawy, bo często gęsto płodność wraca mimo braku okresu Moja siostra 6 miesięcy po cc zaszła w ciążę mimo braku okresu i kp..
Obczaj to, pocieszy Cię to mocno https://cnol.kobiety.med.pl/pl/karmienie-a-plodnosc/
Porozmawiałam z dziewczyną, która u mojego doktorka miała operowaną endo w ubytku po cc i się znacznie uspokoiłam. Miała operację w styczniu i czuje się doskonale. Aż ciężko mi sobie wyobrazić brak bólu w bliźnie, to będzie coś cudownego i mnie wzrusza myśl o tym.
meggie94, Scandi-B lubią tę wiadomość
Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6 !
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Dec trzymam kciuki za powodzenie!!! A ta blizną Cię boli? Ja jeszcze nie do końca mam czucie w jednym.miejscu, ale prawda jest taka, że niewiele z nią robię.
Scandi na wątku staraczek jest kilka wpadek, mimo karmienia piersią... Ja też powoli zbieram się do odstawiania. Po dłuższym pobycie poza domem, już się nie ruszamy więc wszystko wraca do normy... a Młody daje popalić moim piersiom, zwłaszcza w nocy - od miesiąca od 4-6 pobudek - gorzej niż jak był noworodziem.Scandi-B lubi tę wiadomość
30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
IUI 05.2017 IMSI 08.2017 IMSI 01.2018 IMSI 03.2019 IMSI 05.2019 (Mini-IVF) 08.2020 stymulacyjna klapa
AZ 02.2022 7dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
2950g Syn - Nasza Miłość😍 -
Decemberry kciuki za operację 🤞🏻
Meggie na ciesz się póki Filip mały bo potem takie kłótnie się zaczną o zabawki że szok 🫣🤣 no i oczywiście będzie bardzo szybko naśladował starszą siostrę 🤭
Dziewczyny ostatnio dają nam nieźle w kość 🙈 dobrze że chociaż trochę chodzę do dorywczej pracy to mi głowa odpoczywa 🤭meggie94 lubi tę wiadomość
Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Dziewczyny a czy Wasze Maluchy zaliczyły ostatnio regres snu 18 miesiąca? Bo właśnie mnie olśniło, że te nocne pobudki, to może być to.
Scandi-B lubi tę wiadomość
30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
IUI 05.2017 IMSI 08.2017 IMSI 01.2018 IMSI 03.2019 IMSI 05.2019 (Mini-IVF) 08.2020 stymulacyjna klapa
AZ 02.2022 7dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
2950g Syn - Nasza Miłość😍 -
kid_aa wrote:Dziewczyny a czy Wasze Maluchy zaliczyły ostatnio regres snu 18 miesiąca? Bo właśnie mnie olśniło, że te nocne pobudki, to może być to.
Nasza Wika tak różnie śpi, że ciężko mi powiedzieć. Jak dla mnie to ona przechodzi regres odkąd skończyła rok 😂 Raz prześpi całą noc, raz zasypia prawie 2h, w nocy się obudzi na 2h, nasze nocki to loteria 😅kid_aa lubi tę wiadomość
-
kid_aa wrote:Dziewczyny a czy Wasze Maluchy zaliczyły ostatnio regres snu 18 miesiąca? Bo właśnie mnie olśniło, że te nocne pobudki, to może być to.
O, nie wiedzialam ze cos takiego jest 🤔
Nasz po raz kolejny zasnal dopiero o 23:30. O 22:00 kazal sie ubrac i wyszedl do samochodu «pojezdzic». Potem zaczal zamiatac podjazd. Potem rundka biegania. W koncu padl.
W nocy budzi sie tez, ale przy piersi zasypia od razu. Mam wrazenie ze on potrzebuje mniej snu niz miy…
Dzis mielismy po wyjsciu z przedszkola atak - maly jak opetany, wyrywal sie z rak a zarazem nie chcial stac ani usiasc w foteliku - i tak prawie pol godziny. Spocilam sie jak mops ze stresu i wysilku. Macie jakies rady? Ja chyba w normalnej sytuacji pozwolilabym mu polozyc sie na ziemi i kucnac przy nim zeby dac mu ochlonac, ale on sie tak rzuca bez zadnej kontroli, ze boje sie o jego glowe.kid_aa lubi tę wiadomość
-
O tak u nas regres snu i ząbkowanie i chyba wszystko co możliwe 🫣 normalnie tragedia krzyki w nocy budzenie wiercenie się wszystko jednocześnie... Już nie miałam pojęcia co robić.. odpukać od 3 nocy jest ok śpi u siebie całą noc ale wstąpię między 5-6rano 🫣
kid_aa lubi tę wiadomość
Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Maggie, gratuluję!
Powrót do żłobka po miesiącu przerwy i synek zaczął tam szturchać i podgryzać inne dzieci. Przy mnie na placach zabaw itp. nigdy nikogo nie zaczepia. Martwię się tym trochę.
Jeśli chodzi o sen, to jest kilka pobudek w nocy, ale nie mogę tego nazwać kryzysem czy regresem, bo tak jest odkąd skończył 5 miesięcy.
Scandi, ja w takiej sytuacji staram się być obok, uspokajać, przytulać jeśli jest opcja, a równocześnie stawiać granicę, żeby nie był to sposób na wymuszenie na mnie jakiegoś zachowania. Akcje z rzucaniem się na ziemię do tyłu przerabiałam kilka miesięcy temu, ale na szczęście przeszło. Teraz, kiedy mały się złości, to staje na czworakach i głową dotyka ziemi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2024, 11:10
meggie94, kid_aa lubią tę wiadomość
40 lat, kilka lat starań
Gyncentrum Ostrawa:
X 2021 - AZ, CB
III 2022 - AZ, beta: 8dpt -7,4; 10dpt - 22; 15dpt-279, 17dpt - widoczny pęcherzyk, 21dpt-2594, 26dpt jest , badania prenatalne I, II i III trym - ok.
XI 2022 - Synek już na świecie -
Mojej Diance idą trójki, górna i dolna. Juz są dziurki. Pozostałe dwie opuchnięte. Od tego czasu mała dostała jakiegoś wariactwa smoczkowego. Wcześniej smoczka tylko miała do spania do żłobka a teraz smoczek ciągle w buzi, płacze i mówi żeby dać smoczka. Tragedia normalnie Tylko smoczek ja uspokaja. Nie wiem co robić. Czy przeczekać do wyjścia tych trójek i dawac tego smoka.. czy zabrać definitywnie.
-
Nosia, ja bym dała. Trójki boleśnie się wyrzynają, więc jeśli Diance to daje ulgę, to chyba warto na te kilka tygodni.
Nosia lubi tę wiadomość
40 lat, kilka lat starań
Gyncentrum Ostrawa:
X 2021 - AZ, CB
III 2022 - AZ, beta: 8dpt -7,4; 10dpt - 22; 15dpt-279, 17dpt - widoczny pęcherzyk, 21dpt-2594, 26dpt jest , badania prenatalne I, II i III trym - ok.
XI 2022 - Synek już na świecie -
Altair wrote:Nosia, ja bym dała. Trójki boleśnie się wyrzynają, więc jeśli Diance to daje ulgę, to chyba warto na te kilka tygodni.
-
Nosia wrote:Mojej Diance idą trójki, górna i dolna. Juz są dziurki. Pozostałe dwie opuchnięte. Od tego czasu mała dostała jakiegoś wariactwa smoczkowego. Wcześniej smoczka tylko miała do spania do żłobka a teraz smoczek ciągle w buzi, płacze i mówi żeby dać smoczka. Tragedia normalnie Tylko smoczek ja uspokaja. Nie wiem co robić. Czy przeczekać do wyjścia tych trójek i dawac tego smoka.. czy zabrać definitywnie.
Ja bym jej zostawiła skoro tylko to ją uspokaja, a trójki i czwórki to naprawdę ciężka sprawa Wice szły na raz i czwórki i trójki wszystkie to był jakiś dramat…