LISTOPAD 2024 ❤️🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
Jenny93 wrote:Jak pracowałam zagranicą przez rok i wróciłam do Polski to normalnie zarejestrowałam się w UP. Nie byłam wtedy w ciąży i nie wiem jak to wygląda z perspektywy, że tam masz np aktywny kontrakt. Warto dopytać
Ostatnio czytalam o kartach EKUZ,że wyrabiając ją i wyjezdzajac do kraju w Unii mamy prawo do takiej opieki jaka przysługuje jego mieszkańcom na fundusz zdrowia. Nie wiem jak to jest w odwrotna stronę ale jeśli jest to karta europejska to może zasady są podobne dla całej Unii i wtedy jak jest się w Polsce to można rodzić i chodzić tu do lekarzy na nfz ?
Tak dobie gdybam trzebaby poczytac -
O ja mam Ekuz i jest on dla osób pracujących legalnie. Mój mąż pracował na zlecenie to dostał chyba tylko na pół roku a ja na UOP jakoś na parę lat. Ale nie wiem jak to jest w ciąży. Bo kartę wyrabiałam kilka lat temu jak o tym nie myślałam.
-
Bee90 wrote:O ja mam Ekuz i jest on dla osób pracujących legalnie. Mój mąż pracował na zlecenie to dostał chyba tylko na pół roku a ja na UOP jakoś na parę lat. Ale nie wiem jak to jest w ciąży. Bo kartę wyrabiałam kilka lat temu jak o tym nie myślałam.
Tez wlasnie mialam na kilka lat. Wiadomo ubezpieczenie musi byc wazne czaly czas, bo pozniej jak rozliczaja swiadczenia z zusem jesli sie skorzystalo to zobcza czy ma sie ubszpieczenie wazne. Kiedyś nawet korzystałam na wakacjach - byliśmy w szpitalu z raną i nie płaciliśmy nicWiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja, 17:17
-
MonReve96 wrote:Takaja12, właśnie u mnie to są takie pękające bąbelki. Dzisiaj rano czułam trochę inaczej bo właśnie tak jakby ktoś się tam przekręcał albo robił gimnastykę. Mam nadzieję, że to już to. 😍 niecierpliwie czekam na tego pierwszego kopniaka, przy którym nie będzie wątpliwości 😊
Bee90, to miałaś pracowity dzień wczoraj. Trzymam kciuki za Twój tydzień. Oby nie było tak źle jak się zapowiada. 🤞
Niaha, takie weekendy są najlepsze. My mieliśmy wczoraj odpoczywać ale jak ruszyliśmy na zakupy to zszedł cały dzień. Za tydzień czeka nas komunia więc musieliśmy ogarnąć jakiś prezent. Dodatkowo chciałam kupić coś awaryjnego do ubrania w razie gdybym nie dopięła się w sukienkę, którą wybrałam. Niby nie mam jeszcze typowego brzuszka ale w spodnie się już nie dopinam. 🙈
Właśnie ja jestem zaskoczona jak bardzo mi brzuch wyskoczył. Mam wrażenie, że to w ostatni tydzień się stało 😅MaggLbn, Paima, Takaja12 lubią tę wiadomość
-
Bee90 wrote:Paima też się nad nim zastanawiałam ale później zobaczyłam te nowe britaxa i już sama nie wiem. No ale najpierw autko.
Niaha masz łożysko z przodu? Ja zadroszcze już Wam II trymestru. Jednak jak coś się kończy a coś innego zaczyna jes ta nowa energia
Właśnie obejrzałam ten filmik
Wiem że to pierwszy lepszy filmik z neta ale brzmi jakby faktycznie ten drugi był hmm wygodniejszy w ostatnich miesiącach. Miałyście oba?
https://youtu.be/kC-k7tfnhJE?si=5lvI-aqFuYHVqgZm
Na ostatniej wizycie na kartce była informacja, że łożysko jest z przodu. Jeszcze dopytam lekarki we wtorek. Wiem, że to oznacza, że na kopniaczki będę musiała dłużej poczekać 😌 -
L4 mam oczywiście chodzące, ale sama perspektywa tej możliwej ciaganiny i tłumaczeń to masakra. W dzień wychodzę do sklepu, czy nawet z psem itd ale w skrzynkę nie powiem zaglądam teraz codziennie 🤣
U nas ostatnio Zus nawet firmy zewnętrzne wynajął do kontroli żeby rozszerzyć ich godziny poza te pracy urzędu 🤣
Ja co prawda nie jestem w grupie ryzyka bo 12 lat składek u obecnego pracodawcy 3 lata z czego zus płacil mi l4 przez te lata tylko raz w 1 ciąży a to 2 wiem od znajomych że najbardziej trzepią kobiety na działalnościach, te zatrudnione u kogoś z rodziny i krótkie zatrudnienia.
Nie mój partner nie jest szkoleniowcem ani nie pracuje w sztabie, oboje jesteśmy zagorzałymi kibicami ja do tej pory też latałam na wyjazdy a teraz się boję. Są różne perypetie z policją, gazem itd więc to nie dobra opcja na ten czas ograniczyłam się tylko do meczy u siebie.
Na fb sa fajne ciuchy na grupach wyprawkowych dla dzieci, też ostatnio dołączyłam i czycham na jakies perełki
A totalnie zakochałam się w firmie Zyzio&Zuzia te cuszki to taki totalnie mój gust 😍 -
czaranna wrote:Cześć kochane
Bee90 - tego to nie da się nawet skomentować, wiem co poczułaś no też miałam nieprzyjemność na takiego trafić w poprzedniej ciąży. Fakt faktem ja bym mu pare słów powiedziała..
Co do nosa, u mnie to samo, sucho, po nocy duzo tego tam w srodku i podbarwione krwią ale nie dużo. Codziennie rano wstaję jakbym byla właśnie przeziębiona a później jak ręką odjął.
U mnie weekend dość aktywny mój mężczyzna wczoraj rano pojechał do Gliwic na mecz, wrócił dziś rano, ja spotkam się ze znajomymi, a dziś byłam na targach i szczerze nic ciekawego tam nie było bardziej promocja prywatnej kliniki położniczej gdzie za jedyne 7 tys czeka Cię wspaniała cesarka na życzenie, więc klapa. Wróciłam zawiedziona.
No i już popołudnie zaraz chwila moment i wieczór 🙈 ten czas tak leci że to aż niewyobrażalne, ale weekend jest lux jakoś wychodzę sobie na lajcie nie myśląc czy mi Zus nie zapuka 🤣
Też słyszałam, że w weekendy ZUS nie odwiedza 😁 -
PIXY wrote:
A nie wiesz może czy będąc już w ciąży można się zarejestrować w Urzędzie Pracy?
Nie widzę powodu, żeby nie można było tego zrobić 🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja, 18:21
-
Na przesuszoną skórę polecam Nivea baby, ochronne mleczko nawilżające, nic mi tak nie poprawiło stanu skóry, a na rękach aż mi się łuszczyła z przesuszenia, mimo że nawilżałam dwa razy dziennie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja, 18:16
Niaha, MaggLbn, Bee90 lubią tę wiadomość
-
czaranna wrote:L4 mam oczywiście chodzące, ale sama perspektywa tej możliwej ciaganiny i tłumaczeń to masakra. W dzień wychodzę do sklepu, czy nawet z psem itd ale w skrzynkę nie powiem zaglądam teraz codziennie 🤣
U nas ostatnio Zus nawet firmy zewnętrzne wynajął do kontroli żeby rozszerzyć ich godziny poza te pracy urzędu 🤣
Ja co prawda nie jestem w grupie ryzyka bo 12 lat składek u obecnego pracodawcy 3 lata z czego zus płacil mi l4 przez te lata tylko raz w 1 ciąży a to 2 wiem od znajomych że najbardziej trzepią kobiety na działalnościach, te zatrudnione u kogoś z rodziny i krótkie zatrudnienia.
Nie mój partner nie jest szkoleniowcem ani nie pracuje w sztabie, oboje jesteśmy zagorzałymi kibicami ja do tej pory też latałam na wyjazdy a teraz się boję. Są różne perypetie z policją, gazem itd więc to nie dobra opcja na ten czas ograniczyłam się tylko do meczy u siebie.
Na fb sa fajne ciuchy na grupach wyprawkowych dla dzieci, też ostatnio dołączyłam i czycham na jakies perełki
A totalnie zakochałam się w firmie Zyzio&Zuzia te cuszki to taki totalnie mój gust 😍
A jaki rozmiar najlepiej kupić na to pierwsze ubranko po wyjściu ze szpitala? To takie troszkę strzelanie w ciemno 🫣czaranna lubi tę wiadomość
-
Niaha wrote:A jaki rozmiar najlepiej kupić na to pierwsze ubranko po wyjściu ze szpitala? To takie troszkę strzelanie w ciemno 🫣
Ja mam zamiar kupić kilka rzeczy 56 a resztę 62. Moje dzieciaki urodziły się spore i te 56 było na styk syn miał 60cm to na raz dosłownie. Więc lepiej zakasac rękawki a na spioszki nałożyć skarpetki ale kupić większe żeby chociaż chwilę posłużyło
U mnie łożysko też na przedniej ścianie i w dnie macicy, pytam lekarza czy to dobrze, mówi Anka nie schizuj tak jest normalnie 🙈 później doczytałam że 1 ciąża tył druga przód i teraz znowu przód. Z córką w 2 ciąży ruchy czułam szybko bo już w 15 tyg łącznie z tym że już miałam mleko 😆 a piersi mam całe życie B i juz trochę leciało.
To raczej chyba nie kwestia czy to 1 ciąża czy któraś albo łożyska bardziej chyba wyczucia, znajomości organizmu i wsluchania się w niego. Ja teraz oczywiście nie czuję jeszcze ale wiem gdzie mały leży bo mnie coś uciska w tym miejscu, szczególnie jak to jest pęcherz 🤣
Co do brzuszka, moja córa była 2 dni u taty dziś wrocila popatrzyła na mnie i mówi mamoo brzusio urósł, i faktycznie mam wrażenie że on jakiś z dnia na dzień większy.
Niaha, MaggLbn, KasiaKasiaKasia lubią tę wiadomość
-
czaranna wrote:Ja mam zamiar kupić kilka rzeczy 56 a resztę 62. Moje dzieciaki urodziły się spore i te 56 było na styk syn miał 60cm to na raz dosłownie. Więc lepiej zakasac rękawki a na spioszki nałożyć skarpetki ale kupić większe żeby chociaż chwilę posłużyło
U mnie łożysko też na przedniej ścianie i w dnie macicy, pytam lekarza czy to dobrze, mówi Anka nie schizuj tak jest normalnie 🙈 później doczytałam że 1 ciąża tył druga przód i teraz znowu przód. Z córką w 2 ciąży ruchy czułam szybko bo już w 15 tyg łącznie z tym że już miałam mleko 😆 a piersi mam całe życie B i juz trochę leciało.
To raczej chyba nie kwestia czy to 1 ciąża czy któraś albo łożyska bardziej chyba wyczucia, znajomości organizmu i wsluchania się w niego. Ja teraz oczywiście nie czuję jeszcze ale wiem gdzie mały leży bo mnie coś uciska w tym miejscu, szczególnie jak to jest pęcherz 🤣
Co do brzuszka, moja córa była 2 dni u taty dziś wrocila popatrzyła na mnie i mówi mamoo brzusio urósł, i faktycznie mam wrażenie że on jakiś z dnia na dzień większy.
O kurcze,nie wiedziałam, że mleko/siarka może tak szybko się pojawić 😮
Troszke boję się tego, że mleka nie będę miała 🫣 -
Dziewczyny, a ja tak z innej beczki. Problem z cellulitem się zaczyna pojawiać i to widoczny bardzo - czytałam w necie ale kremów nie znalazłam do stosowania w ciąży - jedynie Tołpa ale opinie ma kiepskie.
Macie jakiś sposób lub jakąś polecajkę?
Na Was zawsze można liczyć 🤗
Dziękuję za wszelkie wskazówki
-
Niaha wrote:O kurcze,nie wiedziałam, że mleko/siarka może tak szybko się pojawić 😮
Troszke boję się tego, że mleka nie będę miała 🫣
To chyba też kwestia hormonów m.in wyższej prolaktyny że tak wcześnie się pojawia trudno powiedzieć, nie ciekło strumieniem ale jak scisnelam to wyciekało
Spokojnie przyjdzie czas i na mleko, ja go dużo nie miałam przy synu prawie wcale od początku był dokarmiany mm, nasłuchałam sie glupich komentarzy że on taki chudy bo cyckiem nie karmie a inne dzieci w rodzinie takie pulchne ( zasluga moich ex teściów, a teraz ta moja mizernotka w pazdzierniku skonczy 15 lat ma 190cm wzrostu, nogę 47 a reszta tych pulchnych jest mu pod pachę) z córką było już lepiej ale się katowałam laktatorem co 2h, różnymi metodami, jakieś herbatki i inne cuda, z tylu glowy znowu mialam te komentarze z poprzedniego razu, no ale w końcu jak mi tam po 20ml wyciekało to poszło mm w ruch.
Teraz zobaczymy zrobię co się da żeby karmić ale jeżeli nie wyjdzie nie będę się zadręczać w nosie to mam, takie rzeczy nie świadczą o tym jaką jestem matką, nie każda ma dużo mleka nie każda może i nie każda chce i też ma takie prawo.
Więc główka do góry takie rzeczy nas nie definiują ❤️Bibi24, Niaha, KasiaKasiaKasia lubią tę wiadomość
-
Niaha wrote:A jaki rozmiar najlepiej kupić na to pierwsze ubranko po wyjściu ze szpitala? To takie troszkę strzelanie w ciemno 🫣
Z tymi ubrankami to trochę loteria ale ja wychodzę z założenia, że wolę kupić więcej 62, a tylko kilka kompletów 56. Zawsze można szybko dokupić, jeśli maluszek urodzi się malutki lub wcześniej ☺️
Dzieciaczki tak szybko wyrastają z 56, ja większości nawet nie założyłam.
Niektóre tylko raz w szpitalu ☺️czaranna lubi tę wiadomość
-
Bibi24 wrote:Dziewczyny, a ja tak z innej beczki. Problem z cellulitem się zaczyna pojawiać i to widoczny bardzo - czytałam w necie ale kremów nie znalazłam do stosowania w ciąży - jedynie Tołpa ale opinie ma kiepskie.
Macie jakiś sposób lub jakąś polecajkę?
Na Was zawsze można liczyć 🤗
Dziękuję za wszelkie wskazówki
Niestety ten cellulit w ciąży to kwestia hormonalna i ciężko z tym walczyć, kremy guzik dają. Bardziej trzeba zwrócić uwagę na dietę i odpowiednie nawodnianie. Trochę ruchu, i może jakieś naturalne metody typu piling z kawą, zimne prysznice na te miejsca i może banki chińskie to chyba nie powinno zaszkodzić malenstwuBibi24 lubi tę wiadomość
-
Ja na wyjście na bank kupię kilka ubranek 50, bo cięcie będę miała wcześniej i wiem z doświadczenia, że te dzieci mi się topią z tymi przykurczonymi rączkami i nóżkami 😁
A tak to 56 i najwięcej 62, ale moje to maludy są. Nie wszystkie dzieci wskakują od razu w 62juss92, MaggLbn, miska122 lubią tę wiadomość
-
Marcik wrote:Ja na wyjście na bank kupię kilka ubranek 50, bo cięcie będę miała wcześniej i wiem z doświadczenia, że te dzieci mi się topią z tymi przykurczonymi rączkami i nóżkami 😁
A tak to 56 i najwięcej 62, ale moje to maludy są. Nie wszystkie dzieci wskakują od razu w 62
U nas 50 nawet nie miałaby sensu 😃
No dlatego ciuszki 50/56 to sprawa indywidualna.
Moja córka urodziła się z wagą prawie 4kg 🤭
Ciekawe jak będzie teraz 🙈Niaha lubi tę wiadomość
-
czaranna wrote:L4 mam oczywiście chodzące, ale sama perspektywa tej możliwej ciaganiny i tłumaczeń to masakra. W dzień wychodzę do sklepu, czy nawet z psem itd ale w skrzynkę nie powiem zaglądam teraz codziennie 🤣
U nas ostatnio Zus nawet firmy zewnętrzne wynajął do kontroli żeby rozszerzyć ich godziny poza te pracy urzędu 🤣
Ja co prawda nie jestem w grupie ryzyka bo 12 lat składek u obecnego pracodawcy 3 lata z czego zus płacil mi l4 przez te lata tylko raz w 1 ciąży a to 2 wiem od znajomych że najbardziej trzepią kobiety na działalnościach, te zatrudnione u kogoś z rodziny i krótkie zatrudnienia.
Nie mój partner nie jest szkoleniowcem ani nie pracuje w sztabie, oboje jesteśmy zagorzałymi kibicami ja do tej pory też latałam na wyjazdy a teraz się boję. Są różne perypetie z policją, gazem itd więc to nie dobra opcja na ten czas ograniczyłam się tylko do meczy u siebie.
Na fb sa fajne ciuchy na grupach wyprawkowych dla dzieci, też ostatnio dołączyłam i czycham na jakies perełki
A totalnie zakochałam się w firmie Zyzio&Zuzia te cuszki to taki totalnie mój gust 😍
Na działalności? Kurde myslalam ze kobiety na działalności nie chodzą prawie na l4 ciążowe no bo im się zwyczajnie nie opłaca. Ale tak krotki staż albo nagle podwyżka. Ja może będę w grupie ryzyka. Bo awansowałam od kwietnia ale to bez sensu bo i tak pieniądze będą za ostatni rok
O to z Białegostoku do Gliwic? Pięknie a mój to był zawodnikiem teraz teraz trenerem dorosłych i dzieci i mam ciężko bo nigdy nie ma wolnego. Jak w sobotę liga orlikowa dzieci to w niedzielę ma dorosłych. Ale jak się dziec urodzi to przynajmniej 3 tygodnie w grudniu będzie miał wolnego A ja bo mój mąż nie kibicka Legii i uwielbiałam na żyletę kiedyś jeździć ale ostatni raz byłam obok już z 3 lata temu mąż woli mecze oglądać a na żylecie się nie da poza tym nie jest fanem jakos żadnej drużyny ekstraklasy wiec nie mieliśmy wspólnego vibe
Dasz linki do tych grup? Kurde ja znalazłam to sprzedają body za 25-35 tyle co w sklepie prawie.
Może zapoluje na coś uniwersalnego kupujecie na 56 czy większe?
O już doczytałam o rozmiarach ja ważyłam 2200 ale byłam długa więc podobno nie moglamm mieć tych pajaców że skarpetkami razem. Ale mój brat ma 2m6cm a siostra 182cm więc zobaczymy. U męża raczej nie są wysocy. Zobaczymy więc po kim geny akurat te odziedziczy.
Aa jeszcze zapytam. Detektor snu? Planujecie? Jaki? Slyszalam że do dostawki nie jest polecany tylko taki do pampersa ale kurcze nie wiem czy to potrzebne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja, 19:40