LISTOPAD 2024 ❤️🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
Przyznam, że pierwsze dni w szpitalu były tragiczne. Nie rozumiałam co się dzieje, jak to się może skończyć, lekarze są... "bardzo ostrożni", mało empatyczni. Dopiero przeczytane historie innych mam pokazały mi, że to nie musi skończyć się bardzo źle.
Ułożyłam sobie w głowie, że dla mnie to dni/tygodnie, dla Malucha, którego mam w brzuchu całe życie i jakość tego życia.
Znalazłam jakieś "plusy" swojej sytuacji. Jestem na patologi ciąży Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego na Śląsku (konieczny był III stopień referencyjności szpitala - ja nawet nie wiedziałam, że szpitale mają takie stopnie). Jestem jakieś 40km od mojego miasta. Partner, rodzina mogą mnie odwiedzać. Pewnie nie raz bywa, że przyszła mama jest oddalona znacznie bardziej od domu, co w jakimś stopniu ogranicza odwiedziny. Albo czasy covidu z zakazem, bądź świadomość, że w domu czeka małe dziecko...
Ważną informacją dla mnie była ta, że nie miałam wpływu na odejście wód. Prawdopodobnie spowodowała to jakaś infekcja/bakteria. Gorzej byłoby ze świadomością, że spowodowane to było moim zachowaniem, wysiłkiem...
Dbajcie o siebie Dziewczyny! W wolnej chwili trzymajcie za nas kciuki! A my co jakiś czas będziemy meldować jak się mamyElasure, juss92, Wanda_89, Niaha, Gusta Blu, agatka06, KarolinaAnastazja, MonReve96, Pati2804, Asioreq, Galena, zulka, Przedszkolanka123, Bruised lubią tę wiadomość
Starania od 09.2020
👱♀️1986
22.07.21 HSG - jajowody drożne ✅
08.2022 - poronienie chybione
04.2023 - ciąża pozamaciczna
🧔1979
[/url] -
Waflut wrote:Jak ja wam zazdroszczę odstawienia progesteronu już 😅 ja po pytaniu czy odstawiamy w końcu dostałam zamiennik luteiny w dwukrotnie zwiększonej dawce, już wątpię że do końca ciąży to odstawię 🫣
Hehe ja też zazdroszczę, aplikacja 2 razy dziennie, wiecznie coś wycieka... Ale jeśli młodemu pomogło to jakoś się przemęczę choćby i do końca 🤭
@AgaOs trzymam kciuki mocno żeby maluszek nie opuszczał prędko brzuszka ✊💚
👩 37lat
AMH 0,158 - 0,206 ng/ml LH 4,33 FSH 6,78
Mthfr homo/Pai-1 hetero/IO + spora nadwaga
KIR Bx, jeden kir implantacyjny/Allo MLR-0%/Ana 1 ujemne
🧔♂️ 35 lat
IO/Niski testosteron/Kiepskie parametry nasienia
HBA 48%/DFI 45%/Stres oxy 13.78
10.06.2022 poronienie w 9 tygodniu💔
14.11.2024 Olaf 4140g,61cm 💙
****************** -
Nowa1992 wrote:Mam wyniki testu obciążenia glukoza:
90,4 na czczo
112,0 po 1 h
88,3 po 2 h.
Jest ok?
Tak, mieścisz się ładnie w normach ciążowych najbliższy granicy masz pomiar na czcz bo jest do 92, więc pewnie warto go monitorować ☺️
👩 37lat
AMH 0,158 - 0,206 ng/ml LH 4,33 FSH 6,78
Mthfr homo/Pai-1 hetero/IO + spora nadwaga
KIR Bx, jeden kir implantacyjny/Allo MLR-0%/Ana 1 ujemne
🧔♂️ 35 lat
IO/Niski testosteron/Kiepskie parametry nasienia
HBA 48%/DFI 45%/Stres oxy 13.78
10.06.2022 poronienie w 9 tygodniu💔
14.11.2024 Olaf 4140g,61cm 💙
****************** -
Dziewczyny, czy któraś z Was zmaga się z bólem w okolicach pachwin? Nie przypomina to rozciągania, raczej przepotężne zakwasy. Jestem świeżo po przeprowadzce i początkowo zrzucałam to na jakieś przeciążenie, ale dni mijają, a ból nie odchodzi, a raczej się nasila. Najbardziej niekomfortowo jest podczas podnoszenia nóg, czy rotowania bioder. Dziś się popłakałam, bo nie mogłam się podnieść z kanapy. Strasznie jakoś mi to siadło na głowę, bo zawsze byłam bardzo sprawna fizycznie, a teraz czuję się jak rencistka.
W piątek mam wizytę u fizjo-może coś poradzi, ale może i Wy macie jakieś przemyślenia?
Niaha, zapisałabyś mi III prenatalne na 5 września? Dziękuję! -
Elasure wrote:Tak, mieścisz się ładnie w normach ciążowych najbliższy granicy masz pomiar na czcz bo jest do 92, więc pewnie warto go monitorować ☺️
To pewnie dlatego że ze zapomniałam o tym badaniu i wieczorem najadlam się lodów ze znajomymi 🙈
Ostatni cukier na czczo mialam lekko powyżej 80. -
Nowa1992 wrote:To pewnie dlatego że ze zapomniałam o tym badaniu i wieczorem najadlam się lodów ze znajomymi 🙈
Ostatni cukier na czczo mialam lekko powyżej 80.
Haha no tak zdarza się 🤭
👩 37lat
AMH 0,158 - 0,206 ng/ml LH 4,33 FSH 6,78
Mthfr homo/Pai-1 hetero/IO + spora nadwaga
KIR Bx, jeden kir implantacyjny/Allo MLR-0%/Ana 1 ujemne
🧔♂️ 35 lat
IO/Niski testosteron/Kiepskie parametry nasienia
HBA 48%/DFI 45%/Stres oxy 13.78
10.06.2022 poronienie w 9 tygodniu💔
14.11.2024 Olaf 4140g,61cm 💙
****************** -
Gusta Blu wrote:Dziewczyny, czy któraś z Was zmaga się z bólem w okolicach pachwin? Nie przypomina to rozciągania, raczej przepotężne zakwasy. Jestem świeżo po przeprowadzce i początkowo zrzucałam to na jakieś przeciążenie, ale dni mijają, a ból nie odchodzi, a raczej się nasila. Najbardziej niekomfortowo jest podczas podnoszenia nóg, czy rotowania bioder. Dziś się popłakałam, bo nie mogłam się podnieść z kanapy. Strasznie jakoś mi to siadło na głowę, bo zawsze byłam bardzo sprawna fizycznie, a teraz czuję się jak rencistka.
W piątek mam wizytę u fizjo-może coś poradzi, ale może i Wy macie jakieś przemyślenia?
Niaha, zapisałabyś mi III prenatalne na 5 września? Dziękuję!
Ja miałam bóle bioder i pomogła mi uro fizjo. Mam nadzieję, że Twoja fizjo również skutecznie poradzi coś na Twoje dolegliwości ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca, 17:09
-
AgaOs wrote:Przyznam, że pierwsze dni w szpitalu były tragiczne. Nie rozumiałam co się dzieje, jak to się może skończyć, lekarze są... "bardzo ostrożni", mało empatyczni. Dopiero przeczytane historie innych mam pokazały mi, że to nie musi skończyć się bardzo źle.
Ułożyłam sobie w głowie, że dla mnie to dni/tygodnie, dla Malucha, którego mam w brzuchu całe życie i jakość tego życia.
Znalazłam jakieś "plusy" swojej sytuacji. Jestem na patologi ciąży Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego na Śląsku (konieczny był III stopień referencyjności szpitala - ja nawet nie wiedziałam, że szpitale mają takie stopnie). Jestem jakieś 40km od mojego miasta. Partner, rodzina mogą mnie odwiedzać. Pewnie nie raz bywa, że przyszła mama jest oddalona znacznie bardziej od domu, co w jakimś stopniu ogranicza odwiedziny. Albo czasy covidu z zakazem, bądź świadomość, że w domu czeka małe dziecko...
Ważną informacją dla mnie była ta, że nie miałam wpływu na odejście wód. Prawdopodobnie spowodowała to jakaś infekcja/bakteria. Gorzej byłoby ze świadomością, że spowodowane to było moim zachowaniem, wysiłkiem...
Dbajcie o siebie Dziewczyny! W wolnej chwili trzymajcie za nas kciuki! A my co jakiś czas będziemy meldować jak się mamy
Walczaki z Was obojga! Dobrze, że sobie to poukładałaś w głowie i jest Ci trochę lżej ☺️AgaOs lubi tę wiadomość
-
Mam już wyniki pakietu na anemie, praktycznie wszystko mi poleciało mega w dół (mimo ciaglej suplementacji) porównaniu do czasu sprzed ciąży. Nie wiem jak bardzo mam się tym martwić, czy to dosć normalne w ciąży, dobrze że w środę wizyta😐
Żelazo 19.5 (było 19.1)
Ferrytyna 35.82 (było 92.5)
B12 293 (było 767!)
Kwas foliowy 8.91 (było 14.35)
👩 37lat
AMH 0,158 - 0,206 ng/ml LH 4,33 FSH 6,78
Mthfr homo/Pai-1 hetero/IO + spora nadwaga
KIR Bx, jeden kir implantacyjny/Allo MLR-0%/Ana 1 ujemne
🧔♂️ 35 lat
IO/Niski testosteron/Kiepskie parametry nasienia
HBA 48%/DFI 45%/Stres oxy 13.78
10.06.2022 poronienie w 9 tygodniu💔
14.11.2024 Olaf 4140g,61cm 💙
****************** -
Elasure wrote:Mam już wyniki pakietu na anemie, praktycznie wszystko mi poleciało mega w dół (mimo ciaglej suplementacji) porównaniu do czasu sprzed ciąży. Nie wiem jak bardzo mam się tym martwić, czy to dosć normalne w ciąży, dobrze że w środę wizyta😐
Żelazo 19.5 (było 19.1)
Ferrytyna 35.82 (było 92.5)
B12 293 (było 767!)
Kwas foliowy 8.91 (było 14.35)
Też mam taki beznadziejny wynik B12 i muszę dodatkowo suplementowac 😔
-
Hejo, ja też dziś po glukozie. Na czczo 77, po 1h 101, po 2h 88. Więc gitara 😊
Na tą chwilę pozostaje mi się umówić na III prenatalne, czekam aż mój lekarz otworzy grafik na ostatni tydzień sierpnia 🙂Elasure, agatka06, Niaha, MaggLbn, KarolinaAnastazja, Pati2804, Jenny93, juss92, Sparky, zulka, Przedszkolanka123 lubią tę wiadomość
-
Elasure wrote:Mam już wyniki pakietu na anemie, praktycznie wszystko mi poleciało mega w dół (mimo ciaglej suplementacji) porównaniu do czasu sprzed ciąży. Nie wiem jak bardzo mam się tym martwić, czy to dosć normalne w ciąży, dobrze że w środę wizyta😐
Żelazo 19.5 (było 19.1)
Ferrytyna 35.82 (było 92.5)
B12 293 (było 767!)
Kwas foliowy 8.91 (było 14.35)
To badanie zlecone przez lekarza czy sama robiłaś? Pytam bo ja robię tylko pełną morfologię (wyniki mam dobre) ze skierowania, w poprzedniej ciąży też tylko morfologia -
Niaha wrote:Ja miałam bóle bioder i pomogła mi uro fizjo. Mam nadzieję, że Twoja fizjo również skutecznie poradzi coś na Twoje dolegliwości ❤️
A jak wyglądała Twoja wizyta? To bardziej były zaproponowane ćwiczenia, czy jakiś masaż? Nie wiem w ogóle o co warto pytać i na co zwrócić uwagę 🤷🏼♀️ -
Niaha wrote:Też mam taki beznadziejny wynik B12 i muszę dodatkowo suplementowac 😔
No właśnie, a suplementuje już prawie 2 lata. Folian od ponad miesiąca podwójna dawka aż strach myśleć jaki wynik byłby po pojedynczej dawce.
@BabaJaga tak, lekarz chciał dla pełnego obrazu b12, Ferrytyne, kwas foliowy i żelazo bo hemoglobina z ponad 14 już jest na poziomie 12,2 i sukcesywnie spada
👩 37lat
AMH 0,158 - 0,206 ng/ml LH 4,33 FSH 6,78
Mthfr homo/Pai-1 hetero/IO + spora nadwaga
KIR Bx, jeden kir implantacyjny/Allo MLR-0%/Ana 1 ujemne
🧔♂️ 35 lat
IO/Niski testosteron/Kiepskie parametry nasienia
HBA 48%/DFI 45%/Stres oxy 13.78
10.06.2022 poronienie w 9 tygodniu💔
14.11.2024 Olaf 4140g,61cm 💙
****************** -
Gusta Blu wrote:A jak wyglądała Twoja wizyta? To bardziej były zaproponowane ćwiczenia, czy jakiś masaż? Nie wiem w ogóle o co warto pytać i na co zwrócić uwagę 🤷🏼♀️
Najpierw był wywiad, powiedziałam z czym przychodzę, opowiedziałam o ciąży i jakie leki biorę. Następnie miałam położyć się na fotel do masażu i tam ugniatała bolesne punkty (musiałam zdjąć spodnie, byłam na samych majtkach które zresztą też zsunęła, więc polecam sukienkę 😁) i na koniec zadała ćwiczenia do domu.
Nie ma się czego bać i pytaj o wszystko co Ci przyjdzie do głowy.
Do mojej uro fizjo wrócę po 30tc, żeby przygotowała mnie do porodu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca, 19:27
Gusta Blu lubi tę wiadomość
-
Dziękuję za kciuki! 😍 Z Malutką wszystko w porządku, waży 700 g i fika jak szalona 🥰.
Kontrolujemy regularnie płytki krwi, niestety systematycznie lecą w dół co mnie trochę martwi
Pobraliśmy też wymaz po przeleczeniu infekcji wykrytej w szpitalu, mam nadzieję, że będzie czysto.
Z wyprawki - przyszla dzisiaj dostawka, pewnie na dniach złożymy, żeby sprawdzić czy ok.
Czy któraś z Was chodzi na basen? Albo ćwiczy coś w domu?przytyłam już 8 kg i czuję się niezbyt dobrze, ciężko mi. Boje się, że nie dam rady urodzić przez słaba kondycję 😢
W którym tygodniu umawiacie się na trzecie prenatalne? Zagadałam się z lekarzem i zapomniałam się go zapytać 🫣
Niaha- bardzo proszę o wpisanie kolejnej wizyty na 26.08 Dziękuję ♥️Pati2804, juss92, Elasure, Niaha, Wanda_89, Przedszkolanka123 lubią tę wiadomość
-
Elasure wrote:Mam już wyniki pakietu na anemie, praktycznie wszystko mi poleciało mega w dół (mimo ciaglej suplementacji) porównaniu do czasu sprzed ciąży. Nie wiem jak bardzo mam się tym martwić, czy to dosć normalne w ciąży, dobrze że w środę wizyta😐
Żelazo 19.5 (było 19.1)
Ferrytyna 35.82 (było 92.5)
B12 293 (było 767!)
Kwas foliowy 8.91 (było 14.35)
Mi ferrytyna spadła do 15, a jestem cały czas na lekach 😭