LISTOPAD 2024 ❤️🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
Martka1997 wrote:No u mnie formy igły nie ma i nie było wiesz jak schudłam z 88 kg na 65 kg to już niestety rozstępy na brzuchu mam na ramionach i piersiach więc to mi nie straszne i na dodatek troszkę wisząca skóra na brzuchu, ale już teraz mam problem zaakceptować swoje ciało a świadomość, że będę teraz tylko rosła jest już w ogóle dobijająca.. ale tak jak mówisz wierzę w to, że formę odbuduje po porodzie trzeba to jakoś zaakceptować bo inaczej człowiek się zamęczy jeszcze całe 9 miesięcy przed nami..
Skoro Ty tyle schudłaś, to Ty jesteś po prostu wojowniczka! Jestem pewna że po ciąży powtórzysz sukces. A podczas ciąży bądźmy po prostu rozsądne - żadna skrajność nie jest bezpieczna, więc nie nażerajmy się, ale jeśli coś zjemy to dajmy sobie na wstrzymanie, odczepmy się od siebie i wyrzućmy do kosza wyrzuty sumieniaNiaha, Martka1997, LaBellePerle, damrade, Pati2804 lubią tę wiadomość
-
Witajcie dziewczyny 🙂 mam termin na 7 listopada. Zaczynam panikować. Z racji długich cykli wizytę miałam 1,5 tyg temu i był widoczny pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtkowym. Kolejna wizyta ❤️ w ten czwartek. Martwi mnie fakt że nie boli mnie brzuch 🙈 czasami coś lekko ale to nic . Mam córkę z in vitro i jestem po poronieniu w 7tc. Miałam również kilka ciąż biochemicznych. Panikuje okropnie .
33 lata starania od lipca 2014
04.2016,05.2016- IUI
IVF 11.2017- 2bb:(, 9.01.18. 6.02.1bb
21.06 2018- 3Bb i 3CB - 8dpt 119,6 ; 11dpt 390; 13dpt 736
20dpt 3873; 27dpt ♥
22.02.2019 jest mój mały cud
14.10.2020 aniołek 7tc, mały cud naturalny
28.02.2024 ⏸️
MTHFR 677C-T i PAI 1-4G, NK 14% -
miska122 wrote:Jeśli chodzi o cukrzycę ciążową to tutaj plusem (?) jest dieta, naprawdę ciężko na niej przytyć. Ja niedługo po porodzie ważyłam mniej niż przed ciążą. Ale nie ma też co za wczasu się nią przejmować, to też nie jest tak że jak ktoś będzie sobie dogadzał na początku ciąży to ona od razu wyjdzie Są dziewczyny które codziennie piły cole bo tylko ona pomagała na mdłości i cukrzycy nie miały, jak i te odżywiające się dobrze, a jednak słodka koleżanka była. Będzie dobrze
Jasne, ja mówię tylko o swoim doświadczeniu bo to każdy sam zdecyduje o sobie.
Dla mnie cukrzyca była trudna bo walczyłam aby cukry były dobre, 6 pomiarów dziennie, a może trzeba czasem było odpuścić i brać insulinę...
Po prostu teraz mam podejście, że może jak od początku zadbam, to całą ciążę będzie "stabilnie"?
Ale pewne to tylko marzenia i gdybanie 😉
ZDECYDOWANIE plusem cukrzycy ciążowej jest waga końcowa 😅 -
Lusia 1234 wrote:Witajcie dziewczyny 🙂 mam termin na 7 listopada. Zaczynam panikować. Z racji długich cykli wizytę miałam 1,5 tyg temu i był widoczny pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtkowym. Kolejna wizyta ❤️ w ten czwartek. Martwi mnie fakt że nie boli mnie brzuch 🙈 czasami coś lekko ale to nic . Mam córkę z in vitro i jestem po poronieniu w 7tc. Miałam również kilka ciąż biochemicznych. Panikuje okropnie .
Witaj Lusia ❤️
A tak w ogóle to dzień dobry wszystkim, miłego i słonecznego dnia ! U nas pada grad/śnieg 😅
🌻🌼🪻🪻Lusia 1234, Pati2804 lubią tę wiadomość
-
Lusia 1234 wrote:Witajcie dziewczyny 🙂 mam termin na 7 listopada. Zaczynam panikować. Z racji długich cykli wizytę miałam 1,5 tyg temu i był widoczny pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtkowym. Kolejna wizyta ❤️ w ten czwartek. Martwi mnie fakt że nie boli mnie brzuch 🙈 czasami coś lekko ale to nic . Mam córkę z in vitro i jestem po poronieniu w 7tc. Miałam również kilka ciąż biochemicznych. Panikuje okropnie .
MaggLbn lubi tę wiadomość
-
Paima wrote:Jasne, ja mówię tylko o swoim doświadczeniu bo to każdy sam zdecyduje o sobie.
Dla mnie cukrzyca była trudna bo walczyłam aby cukry były dobre, 6 pomiarów dziennie, a może trzeba czasem było odpuścić i brać insulinę...
Po prostu teraz mam podejście, że może jak od początku zadbam, to całą ciążę będzie "stabilnie"?
Ale pewne to tylko marzenia i gdybanie 😉
ZDECYDOWANIE plusem cukrzycy ciążowej jest waga końcowa 😅
Aaaaa ok, nie ogarnęłam, że Ty już też po cukrzycy 🙈 ja brałam insulinę, nie dużo, ale o ile po posiłkach było ładnie, tak poranne cukry były za wysokie. Jeśli będzie powtórka z rozrywki to poważnie rozważam sensor (na opuszkach palców miałam już siniaki 🙈), od jakiegoś czasu jest refundacja dla ciężarnych i kosztuje sporo mniej. Jesteś teraz na metformienie? Kiedy będziesz robić krzywą? -
Marcik wrote:Hej, witaj ❤️ Nie przejmuj się i nie sugeruj objawami u innych. Mnie w dwóch ciążach nigdy nie bolał brzuch, znam dziewczyny które przez całą ciążę nie miały ŻADNYCH objawów 😊
Marcik lubi tę wiadomość
33 lata starania od lipca 2014
04.2016,05.2016- IUI
IVF 11.2017- 2bb:(, 9.01.18. 6.02.1bb
21.06 2018- 3Bb i 3CB - 8dpt 119,6 ; 11dpt 390; 13dpt 736
20dpt 3873; 27dpt ♥
22.02.2019 jest mój mały cud
14.10.2020 aniołek 7tc, mały cud naturalny
28.02.2024 ⏸️
MTHFR 677C-T i PAI 1-4G, NK 14% -
Lusia 1234 wrote:Witajcie dziewczyny 🙂 mam termin na 7 listopada. Zaczynam panikować. Z racji długich cykli wizytę miałam 1,5 tyg temu i był widoczny pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtkowym. Kolejna wizyta ❤️ w ten czwartek. Martwi mnie fakt że nie boli mnie brzuch 🙈 czasami coś lekko ale to nic . Mam córkę z in vitro i jestem po poronieniu w 7tc. Miałam również kilka ciąż biochemicznych. Panikuje okropnie .
Ogromne gratulacje ❤️❤️❤️
Jak najbardziej rozumiem Twój strach, ciąża po latach starania jest stresująca, ale kochana robimy wszystko co możemy, teraz nie mamy już na nic wpływu. Trzeba czekać i myśleć pozytywnie.Lusia 1234 lubi tę wiadomość
-
Gusta Blu wrote:Skoro Ty tyle schudłaś, to Ty jesteś po prostu wojowniczka! Jestem pewna że po ciąży powtórzysz sukces. A podczas ciąży bądźmy po prostu rozsądne - żadna skrajność nie jest bezpieczna, więc nie nażerajmy się, ale jeśli coś zjemy to dajmy sobie na wstrzymanie, odczepmy się od siebie i wyrzućmy do kosza wyrzuty sumienia
Dziękuję kochana ❤️ dokładnie masz rację z jednej strony katować się dieta codziennie patrzeć w lustro i mieć wyrzuty sumienia bo zje się coś " zakazanego "… to nie ma sensu, zdrowy rozsądek 😍 -
Paima wrote:Martka jeżeli się postarasz, to urośniesz tylko w brzuszku.
Mówię z doświadczenia 😉
Gotuj pyszne kolorowe zdrowe posiłki, a zamiast słodkości chrup warzywka lub zdrowe przekąski.
Po porodzie zrzucisz od razu. ☺️
Taki mam właśnie plan.. chociaż wiadomo każda z nas ma inaczej jedne mają tendencję do tycia i zamiast brzuszka polecą wszedzie mimo pilnowania się, a inne znowu będą się objadać i tylko im pójdzie w brzuszek 🙉 no nic trzeba się pilnować ale i nie dostawać do głowy 😊 najważniejsze, żeby dzidzie były zdrowe.. a forma raz jest raz jej nie ma, rzecz nabyta. Po porodzie i formę ogarniemy 💪 ale powiem wam męczy mnie ten poród 😅 śniło mi się dziś, że chodziłam z wielkim brzuchem w szpitalu po salach poporodowych gdzie dziewczyny już urodziły i chodziłam i pytałam jak było czy bolało jak to zniosły.. masakra normalnie 😔 -
Paima wrote:Martka jeżeli się postarasz, to urośniesz tylko w brzuszku.
Mówię z doświadczenia 😉
Gotuj pyszne kolorowe zdrowe posiłki, a zamiast słodkości chrup warzywka lub zdrowe przekąski.
Po porodzie zrzucisz od razu. ☺️
Brzmi to pocieszająco Ja niestety nie zdążyłam zrzucić brzuszka, mam taką oponkę lekką i teraz jak jestem taka wzdęta to wyglądam jak w 4 mcu 😖
Jak po jutrzejszej wizycie będzie wszystko ok, wdrażam długie spacery
-
miska122 wrote:Aaaaa ok, nie ogarnęłam, że Ty już też po cukrzycy 🙈 ja brałam insulinę, nie dużo, ale o ile po posiłkach było ładnie, tak poranne cukry były za wysokie. Jeśli będzie powtórka z rozrywki to poważnie rozważam sensor (na opuszkach palców miałam już siniaki 🙈), od jakiegoś czasu jest refundacja dla ciężarnych i kosztuje sporo mniej. Jesteś teraz na metformienie? Kiedy będziesz robić krzywą?
Widziałam widziałam ☺️ jeśli będzie potrzeba to też bym chciała się zdecydować na sensor. Przede wszystkim wtedy cukrzyca jest cały czas pod kontrolą a nie zastanawiasz się czy masz zmierzyć od początku posiłku czy 15 minut od skończenia itp
Ja obecnie nie przyjmuję żadnych leków oprócz euthyroxu.
A o krzywą cukrową będę pytać na pierwszej wizycie za tydzień w poniedziałek.
Ale z tego co mi się kojarzy to po przebytej cukrzycy ciążowej robi się dużo szybciej niż w przypadku pierwszej ciąży. -
Paima wrote:Widziałam widziałam ☺️ jeśli będzie potrzeba to też bym chciała się zdecydować na sensor. Przede wszystkim wtedy cukrzyca jest cały czas pod kontrolą a nie zastanawiasz się czy masz zmierzyć od początku posiłku czy 15 minut od skończenia itp
Ja obecnie nie przyjmuję żadnych leków oprócz euthyroxu.
A o krzywą cukrową będę pytać na pierwszej wizycie za tydzień w poniedziałek.
Ale z tego co mi się kojarzy to po przebytej cukrzycy ciążowej robi się dużo szybciej niż w przypadku pierwszej ciąży.
Też mam takie podejście, chociaż słyszałam również opinie, że sensory potrafią przekłamywać. Ja jestem na metformienie do 12 tygodnia, więc dopiero wtedy krzywa, myślę że jeśli jesteś bez leków to powinni szybko Cię wysłać na nadanie. Z tym, że jeśli nie wyjdzie cukrzyca to i tak trzeba ponowić badanie w standardowym terminie. -
Martka1997 wrote:Taki mam właśnie plan.. chociaż wiadomo każda z nas ma inaczej jedne mają tendencję do tycia i zamiast brzuszka polecą wszedzie mimo pilnowania się, a inne znowu będą się objadać i tylko im pójdzie w brzuszek 🙉 no nic trzeba się pilnować ale i nie dostawać do głowy 😊 najważniejsze, żeby dzidzie były zdrowe.. a forma raz jest raz jej nie ma, rzecz nabyta. Po porodzie i formę ogarniemy 💪 ale powiem wam męczy mnie ten poród 😅 śniło mi się dziś, że chodziłam z wielkim brzuchem w szpitalu po salach poporodowych gdzie dziewczyny już urodziły i chodziłam i pytałam jak było czy bolało jak to zniosły.. masakra normalnie 😔
Pewne, wszystko z umiarem.
Ale miałaś sny koleżanko ! 😄😄 -
miska122 wrote:Też mam takie podejście, chociaż słyszałam również opinie, że sensory potrafią przekłamywać. Ja jestem na metformienie do 12 tygodnia, więc dopiero wtedy krzywa, myślę że jeśli jesteś bez leków to powinni szybko Cię wysłać na nadanie. Z tym, że jeśli nie wyjdzie cukrzyca to i tak trzeba ponowić badanie w standardowym terminie.
Tak, też to słyszałam, że przekłamują.
Naprawdę powtarza się w ciąży badanie? 🙈 O nieee... -
Niaha wrote:Jeszcze dwa tygodnie temu czułam w tym miejscu taki ból/rozpieranie ciężko określić. Teraz już to minęło.
Co do większych rozmiarów brzucha, to nie zauważyłam. Za to piersi w obwodzie zwiększyły się o 2cm 😅
Powiem Wam, że dzień bez drzemki u mnie już nie istnieje. Jest to troszkę męczące. W piątek nawet musiałam zrobić sobie drzemkę w pracy 🫣 (na szczęście praca zdalna).
Macie może jakieś pomysły na wartościowe obiady? Żeby było pyszne, z warzywkami i kurczakiem? Na pieczonego kurczaka i inne zdrowe propozycje nie mogę patrzę 🫣 mój organizm domaga się tłustego jedzenia, a wiadomo, że nie powinnam. A pomysłów brak 😞 -
Liliowa wrote:Ja już mam mdlosci. Czuję się tak jakby ciągle kręciło mi się w głowie i mam wrażenie że od tego mam mdlosci. Przytyłam narazie pol kilo i mam nadzieje ze waga już stanie na chwile. Nie mam takiej energii jak wcześniej.
Mówiłyście komuś o ciąży? Mój mąż tylko wie. Chyba powiemy rodzinie i dzieciom dopiero koło 12 tygodnia , tylko nie wiem czy ktoś się wcześniej nie domyśli po rozmiarze brzuszka. Ciekawe kiedy zacznie być u mnie widoczny -
Dziewczyny wczoraj na wieczór znowu miałam lekkie krwawienie, nawet trochę więcej niż te poprzednim razem. Dzisiaj już tylko są resztki takie brązowe. Jak to tak będzie co pochwilę to zwariuje. Chciałam powrócić do ćwiczeń z Lewandowską, tzn teraz do tych ciążowych no ale póki co odpuszczam i prowadzę leżąco-oszczędzający tryb . Jeżeli mam krwiaka to i tak nic więcej nie mogę zrobić. Wizytę mam dopiero w następny wtorek ale jak się pogorszy to pewnie będzie trzeba to sprawdzić. Na razie nie panikuje.
-
Paima wrote:Tak, też to słyszałam, że przekłamują.
Naprawdę powtarza się w ciąży badanie? 🙈 O nieee...
Tak, tzn jeśli za pierwszym razem nie wyjdzie cukrzyca to trzeba powtórzyć między 24-28 tc, jeśli wyjdzie to już standardowo pod opiekę diabetologa i wiadomo, już się nie powtarza. Na samą myśl mi niedobrze 🙈 -
LaBellePerle wrote:Bruised, masz już wyniki bety?Starania od marca 2016
PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery
PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery
PICSI nr 3 - ❄❄❄
27.08.20 - 3.1.1.
5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt
Bobas 1: 04.2021
7.03.24 ETM 3.1.1.
beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864